Antiquarius

Bardzo fajna ta Hema, jaka średnica?

Pozdrowienia z Łodzi

Świetna historia. Dziadek coś kręci..

Spoko, dobrze że to wyjanileś. Dla mnie osobiście jest to akurat odwrotny problem. Nie widziałem na żywo żadnego "klona", mogę opierać się tylko na zdjęciach i opiniach kolegów. Dlatego moim zadaniem otwarta dyskusja na ten temat jest ważna.

Kolego a w jakim kontekście użyłeś cytatu z mojej wypowiedzi? Edit: przypomnę że dotyczyła ona zdjęć najnowszego "klona" mechanizmu 8500 omegi. Więc nie bardzo rozumiem co chciałeś przekazać o mnie, o forum czy o sobie?

Przecież dwóch na raz i tak nie będziesz nosił. Kupuj po kolei

Submersible miałem ponad 9 miesięcy co przy mojej rotacji jest jedną z dłuższych relacji . Ale wiem, że wrócę, więc właściwie chodziło tylko o odświeżenie zbioru. Luma C3 w sumie to jedna z najlepszych, porównywalna do monsterów czy omeg. To jest coś czego brakuje w pozostałych wersjach. Hulka kupiłem że wzglądu na kolor, ma ładny szmaragdowy odcień. W każdej wersji, wykonanie naprawdę dobre ale nakładane indeksy to oczywiście nie to samo co nadrukowane, to inny charakter, bardziej toolwatchowy.

Luma zdecydowanie w submeresible. Dla mnie to genialny zegarek że względu na matowy ceramiczny bezel i ładny wypukły szafir z bękitną poświatą. Teraz mam Hulka i zielony na tarczy jest głęboki, na bezelu jaśniejszy. Oczywiście zmienia kolor pod wpływem światła.

Świetny artykuł

Liczy, kroki, kalorie i kilometry. Do tego chronostopuje, timeruje i pokazuje czas. Casio, pradziadek smartwatcha...

To prosty mechanizm, tym bardziej że jest sprawny. Jeśli nie chcesz w Kaliszu, w Łodzi zrobi to np BIP TIME na Legionów.

Z zegarkiem jest wszystko ok. Rezerwa chodu po nakręceniu to ok 30 godzin. Czyli po dwóch dniach zegarek się zatrzymuje i wskazania godziny są takie jak czas w którym skończył się jego chód. Trzeba nakręcać codziennie. Jeśli po dwóch tygodniach wziąłeś do ręki to po prostu balans się rozbujał i zegarek zaczął chodzić na resztkach energii że sprężyny. Zatrzymał się z pewnością po kilku minutach. Jeśli chcesz go oddać do konserwacji to pewnie w Kaliszu, każdy solidny fachowiec starej daty bez problemu się podejmie tego zadania. No i gratuluję pięknej pamiątki rodzinnej

Full metal jacket.

Klasyk

Jeśli jest na gwarancji a Ty nie rąbałeś w nim drewna to jedyna droga żeby uniknąć dodatkowych kosztów. Pływak.

Poljocik klasa

Ferrari wśród chronografów

Super. Dzięki.

W drodze.

Świetny, zazdroszczę

Dla mnie aktualnie ten, kwintesencja autentycznego sportowego zegarka. Zwróćcie uwagę, że nawet wewnętrzny ring zaprojektowano funkcją timera.

"The rally driver in the city"

Flyback. Wg mnie ten mechanizm to nr 1 wśród chrono, nie tylko vintyge.

A Jaką to ref. jest dokładnie?

Możesz zamówić że wskazówkami typu commando "Commando or Mercedes hands with lollipop seconds"