Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

Tommaso

Użytkownik
  • Content Count

    5,160
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    20

Posts posted by Tommaso


  1. Ja jeżdżę też nie zawsze zgodnie z limitami prędkości, ale się już nie wkurzam na głupotę ludzi, już się z nią oswoiłem, a lata jazdy motocyklami nauczyły mnie dostrzegania idiotów z daleka i myślenia za nich.

    Nie zganiam też nigdy światłami z lewego pasa, uważam to za bezsensowne, bo skoro gość ma tyle miejsca, żeby zjechać między TIRy bez hamowania i mnie przepuścić, to ja mam wystarczająco dużo, żeby go wyprzedzić prawą stroną i to robię.


  2. Jak czytam o Waszych traumatycznych przeżyciach za kierownicą to zaczynam się zastanawiać czy mieszkamy w tym samym kraju.

    Jeżdżę po kraju dość dużo, jakieś dobre 30k km rocznie i przez ostatnie lata może raz jakiś pirat mnie zganiał światłami, na autostradzie drogę zajeżdżają mi właściwie tylko TIRy, w mieście też raczej nie widzę chamstwa czy kapelusznictwa. Pewnie, że wkurza mnie kobieta, która z podporządkowanej ruszy dopiero jak na horyzoncie nie będzie widać żadnego auta, ale to nie wpływa na bezpieczeństwo, co najwyżej na płynność ruchu.

    Właściwie to co obserwuję i mnie denerwuje to:

    - TIR jadący 85,5 km/h, który koniecznie musi natychmiast w tym momencie, zajeżdżając mi drogę, wyprzedzić TIRa jadącego 85 km/h

    - szeryfowie, którzy nie słyszeli o jeździe na suwak, kiedy zwęża się jezdnia i blokujący jadąc środkiem, kierowców, którzy chcą ustawić się prawidłowo na dwóch pasach.


  3. 1 minutę temu, Autor1984 napisał(-a):

     

    Włożył z powrotem do Twojego wlewu, kulturalny z niego motocyklista ;)

     

     

    Gdzieś musiał odłożyć. A tankował sobie nawet nie schodząc ze swojego harleya


  4. Ja tam się wszędzie czuję bezpiecznie na drodze, a ciągnący się lewym pasem mi nie przeszkadzają bo wyprzedzam ich prawym :)

    Niebezpiecznie poczułem się tylko raz, jak tankowałem na zadupiu gdzieś w Utah czy Arizonie i na stację wpadł gang motocyklowy, jeden z riderów podjechał pod mój dystrbutor, wyciągnął pistolet z mojego wlewu, zatankował sobie i włożył mi z powrotem do wlewu. Zatankowali ze wszystkiego co się dało i bez płacenia odjechali. Stałem jak skamieniały, nie przyznając się, że jedno z aut jest moje. 


  5. Od czasu gdy drastycznie wzrosły mandaty, ilość piratów drogowych znacząco zmalała. Moim zdaniem kultura jazdy się poprawia, natomiast wydaje mi się, że wzrasta ilość kierowców rozkojarzonych lub zajętych czymś innym w trakcie prowadzenia auta.


  6. Ja muszę przyznać, że u mnie funkcja jazdy półautonomicznej działa naprawdę nieźle. Utrzymuje samochód na pasie ruchu bardzo płynnie, bez szarpnięć, sam zmienia pas ruchu (wystarczy kliknąć kierunkowskaz), a dodatkowo jak wpadniesz w korek to tworzy korytarz życia zbliżając sie do odpowiedniej krawędzi pasa - tą funkcją najbardziej mnie zaskoczył.


  7. Bez aktywnego tempomatu utrzymujesz taką przerwę, żeby nikt Ci się nie wtranżalał, pozostawienie jej na zbyt dużym poziomie prowokuje kierowców na prawym pasie do takich zachowań i kończy się to nerwowym hamowaniem. 

    Inaczej tego nie potrafię wytłumaczyć


  8. 43 minuty temu, SzefSzefow napisał(-a):

     

     

    nie... i co sie stanie jak ktos wjedzie przed Toba? 🤔

     

    Samochód wtedy nerwowo reaguje, bo nagle dostrzega przeszkodę tuż przed maską. A czym się kończy takie nagłe hamowanie podczas jazdy w sznurku jeden za drugim to już chyba każdy potrafi sobie wyobrazić?


  9. 3 minuty temu, vvv napisał(-a):

     

    W BMW też można zmniejszyć odległość, ale nawet ta najmniejsza zachęca kierowców z prawego pasa do wycieczek na lewy.

     

    Dokładnie tak. Ale w Audi miałem podobnie, minimalna odległość jest i tak na tyle duża, że auta się wciskają przed maskę. Nie neguję tego, że to jest optymalna odległość z punktu widzenia bezpieczeństwa i tak powinno się jeździć, ale na naszych drogach jest jak jest


  10. Teraz, Balansujący Na Osi napisał(-a):

    Właśnie chore i trudno to jakoś zrozumieć że trzęsą się wszyscy o normy ekologiczne, producenci piszą w folderach piękne hasła że wszystko dla komfortu wygody użytkownika A jaki tu komfort z tych tabletów gdzie żeby przyspieszyć wentylator trzeba przejść 7 poziomów menu zamiast przekręcić podświetlaną gałkę która zawsze jest w tym samym miejscu i daje wyczuwalny opór na kolejnych biegach prędkości wentylatora. Do wygląda to po prostu okropnie.

    Nie 7, tylko jeden. Pole dotykowe "Menu klimatyzacji" zawsze masz na ekranie głównym (nawet przy włączonym ACP) i po kliknięciu na nie masz dostęp jednym dotknięciem do dowolnej funkcji. To tylko o jedno kliknięcie więcej niż z przyciskami. Mało tego, do tych funkcji możesz też dostać się łatwo przez kontroler na tunelu środkowym i wszystko zrobisz bez podnoszenia ręki


  11. Ekrany są identyczne w każdym BMW.

    Kupując najbardziej obawiałem się braku przycisków klimatyzacji, ale okazało się, że to byłą niepotrzebna obawa, bo temperaturę i tak mam ustawioną zawsze taką samą, a ogrzewanie i wentylacja siedzeń w nowym systemie istnieje także jako funkcja automatyczna, gdzie samochód sam decyduje (na podstawie temperatury za zewnątrz, w środku i z czujnika nasłonecznienia) czy ma fotele podgrzewać czy wentylować i o dziwo, działa to całkiem nieźle.

    W M3 jest dodatkowy bonus, bp przyciski z poprzedniej generacji systemu wyglądały bardzo tandetnie, teraz na desce jest tylko karbon, skóra i ekran i bardzo poprawiło to odbiór jakości w kabinie. W X5 na przykład przyciski były lepszej jakości.


  12. Ja używam głównie w korkach, na autostradzie aktywny tempomat utrzymuje moim zdaniem za dużą przerwę i jadąc w ciągu, np za wyprzedzającym TIRem co kawałek ktoś mi się wtranżala przed maskę


  13. 22 minuty temu, beniowski napisał(-a):

    Jak patrzę na to zdjęcie BMW z zegarami, a potem na to z tym tabletem, to mam wrażenie jakby jakiś pan Zenek z zakładu napraw samochodów postanowił unowocześnić swój model i zrobić go bardziej cyfrowym - poszedł do Biedronki, kupił tablet i na siłę wcisnął. Taki teraz trend. Mnie w sumie te elektronicznme zegary nie przeszkadzają, ale tego okropnego wciskania jakby tabletów zamiast ładnego ich wkomponowywania nie lubię.

     

     

    Nie patrz na tablety na moim zdjęciu, robiłem je na ultraszerokokątnym obiektywie z 10 cm, więc perspektywa jest ekstremalnie przekłamana. Też byłem sceptycznie nastawiony do nowych ekranów, ale jak do wszystkiego, przyzwyczaiłem się i po czasie doceniłem ich jakość i szybkość działania systemu. Brakuje mi tylko większej ilości motywów samych zegarów, ale tu raczej nic się nie zmieni, BMW uznało, że wie lepiej jakie zegary pasują do ich auta...


  14. 2 minuty temu, Just1MoreWatch napisał(-a):

    Pogrubiałem swoją kierę, więc jest grubsza niż OEM 😅

     

    To musisz mieć wielkie łapy, dla mnie grubość w moim jest może nawet ciut za duża, optymalne są dla mnie kierownice w 911-ach, które mają ciut cieńszy wieniec. A palce mam generalnie długie.


  15. 2 godziny temu, Krakus1 napisał(-a):

    U mnie tak wyglądał , minimalistycznie i estetycznie 😉 

     

    IMG20230303083524.jpg

    Jak to czas wszystko zmienia. Jak wchodziły te zegary to wszyscy na nie psioczyli, żałując poprzednich klasycznie okrągłych. A teraz proszę - minimalistycznie i estetycznie.

×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.