Dziękuję za wszystkie wypowiedzi, ale nie rozumiem działania. Wszystkie 3 pręty są na górze zakołkowane, więc tam nie ma żadnego ruchu. Czyli pręt wewnetrzny (stalowy) i 2 pręty zewnętrzne (mosiężne) mogą się wysuwać tylko w dół.Te 2 beleczki mają oś obrotu na tych 2 wkrętach, nie dotykają pręta środkowego ani obudowy. Chcę przestawić/przesunąć ten wewnętrzny pierścień, żeby był współśrodkowo ułożony wewnątrz dużej soczewki (jak na zdjęciu u Lenzkircha) bo to optycznie lepiej wygląda, ale nie daję rady. Jest to zablokowane i pozwala na ruch ok. 1 mm w dół lub w górę. Nadmieniam, że to wszystko jest (a raczej było, bo się rozbiło) za szkłem, więc na pewno tych wkrętów się nie rusza. Wydaje się, że cała regulacja chodu zegara polega tylko na podnoszeniu/opuszczaniu tego dolnego elementu, który muszę dorobić.