Ja zaobserwowałem raczej odwrotną tendencję - jak zegarek automatyczny (weryfikowane na różnych zegarkach) jest w pełni nakręcony to przyspiesza, a jak dłużej "leży" to z czasem zaczyna zwalniać. Oczywiście skala tego zjawiska jest zróżnicowana i zależy od zegarka.
Jedyna możliwość to ta, którą zaproponował ptaku, czyli wymuszanie stop sekundy. Tylko faktycznie trzeba się zastanowić, czy to ma większy sens. Ja mam wrażenie, że to dla mechanizmu nie jest najzdrowszy zabieg, chociaż opinie na ten temat są podzielone.
Moja Davosa Ternos Diver na mechanizmie ETA 2824-2 od środy do dzisiaj zrobiła +1s Z moich obserwacji wynika, że w trakcie noszenia zegarek nieznacznie przyspiesza (gdzieś o 1-2s), a jak go odłożę na noc to zwalnia. Ogólnie jednak w ostatecznym rozrachunku chodzi prawie jak kwarc Uwielbiam ten zegarek
Ja czytam aktualnie "Kane i Abel" Jeffrey'a Archera. Wszystkie książki tego autora, które do tej pory przeczytałem, mi się podobały, więc zakładam, że ta też dołączy do tego grona.
Ciekawe, kiedy te ultradokładne mechanizmy automatyczne będą stosowane przez Tissota na szerszą skalę. I o jakiej dokładności (dobowej odchyłce) mówimy.
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.