Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

tarant

Moderator
  • Liczba zawartości

    19228
  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    62

Zawartość dodana przez tarant

  1. tarant

    Nasze nowe (stare) zegary

    Nie znalazłem, ale kojarzy mi się z .....no wiesz z kim. Auf wiedersehen !
  2. tarant

    Nasze nowe (stare) zegary

    I dlatego dla Was zostaje tyle zegarów * . Ja się takich nie tykam (no, jeden taki mam). Tak, jak i nie kupuję zegarków z tarczami które bezwzględnie wymagają "renowacji". To już nie jest to samo. * czekam aż Ulan pokaże łup z wczorajszego polowania, który mu wystawiłem....
  3. tarant

    Nasze nowe (stare) zegary

    Koszmarny OT, zasługujący na ostrzeżenia a może i bany Proszę. Skrzynia "secesyjna" została zrobiona "pod mechanizm", którego stolarz moim zdaniem nie widział, a skrzyń zegarowych zrobił niewiele. Jest za długa, jakby pod zegar z 80 cm wahadłem. Ale wychylnik został juz przykręcony po 60-tkę. Do góry nogami, od początku - jak świadczy inne spatynowania powłok pod nim. Mechanizm zamocowany jest na klocku, "fabrycznie" przykręconym do skrzyni (pod spodem nie ma otworów po innych sankach). Skrzynię wzmocniono wkrótce po rozpoczęciu jej użytkowania ( ? w każdym razie chyba przez jej twórcę) dodatkowymi listwami, przykręconymi mnóstwem mosiężnych wkrętów oraz... pogłębiono dodając dodatkowe listewki przed drzwiczkami. Drzwiczki otwierają się w lewo. Na dnie skrzyni jest kilka otworów po jakieść "konstrukcji". Sądzę, ze przepuszczono przez jakieś haczyki lub bloczki linkę od repetiera - może na potrzeby osoby słabo widzącej. A werk - numerowany, bez sygnatury, bardzo delikatny, sekundnik "minutowy". Na odwrociu tarczy ma wydrapane sygnatury napraw bodaj z lat 70 XIX wieku. Podsumowując - składak, ale ma w sobie "coś"
  4. tarant

    Nasze nowe (stare) zegary

    Ale to nie nowy zakup....
  5. tarant

    Nasze nowe (stare) zegary

    Pierwsza przymiarka na ścianie po klejeniu. Skrzynia na pierwszy rzut oka wygląda rześko, w oryginalnym malowaniu, ale drewno musiało przechodzić jakieś klimatyczne katusze (kołatki które ją nieco kąsnęły to przy tym nic) - jest porozsychane, kruche. Mechanizm, diagnostycznie utopiony przez sprzedawcę w oliwie idzie...ale z wielkiej łaski. Trzeba powiedzieć - trzymając w ręku werk ma się wrażenie, że to "prawie wiedeńczyk" - z zegara linkowego ma regulowane widełki wychwytu, kutą, długą kotwicę, dźwignię repetycji. Konstrukcja niebywale konserwatywna, ale porządniejszego sprężynowego werku z masowej produkcji chyba nie widziałem.
  6. tarant

    Mysłowicka jesień zegarowa.

    Szczegóły opracowuje gospodarz spotkania - kolega Damian - czasik. Co poda - zamieszczane będzie w pierwszym poście.
  7. tarant

    GERLACH

    Ja mam kropkę idealnie na środku. Znaczy "się da".
  8. tarant

    GERLACH

    Na pociechę. Ja też bym reklamował ten bezel.
  9. Ceny ACzS-ów poszły w górę, obydwa są w tej kwestii OK. Pierwszy jest nowszy, nie ma fluorescencyjnych wypełnień (tj świeci, ale w UV o ile pamiętam), ktoś go machnął srebrolem. Drugi jest starszy, ma "tradycyjną" lumę (ale czy jeszcze aktywną?). Zasilanie 27 V jest tylko do grzałki zabezpieczającej werk przed zamarznięciem. Zegary nakręca się pokrętłem po lewej, chodzą zwykle prawie 3 dni.
  10. Aśćka nam tu komplementów nie praw, bo z racji wieku niektórzy z nas sprężynki mają już kruche, i zbyt napięte popękać łacno mogą
  11. tarant

    Nasze nowe (stare) zegary

    A kto oni są, ci zegarowie ?
  12. Piernik toruński lukrowany, czyli : Chodzik linkowy w stylu Lenzkircha Oferuję do sprzedaży chodzik linkowy w stylu Lenzkircha , skrzynia orzechowa o stylowych kształtach o średnicy tarczy 20 cm. Mechanzm sprawny . Zegar urokliwy będzie cieszył oko o duszę .Więcej pod nr kom (...) Zob. inne moje aukcje
  13. tarant

    Mysłowicka jesień zegarowa.

    By się działo......
  14. tarant

    Mysłowicka jesień zegarowa.

    What's up ? Ja tam to leń jestem, Mysłowice mogę przy halbie piwa zwiedzać Z planów jest w każdym razie muzeum i pewna manufaktura (o ile uda się ).
  15. tarant

    Mysłowicka jesień zegarowa.

    Już od dawna jesteś zapisana
  16. tarant

    Jak wyglądamy?!

    Też Międzyzdroje.
  17. tarant

    Mysłowicka jesień zegarowa.

    O tym tutaj : http://zegarkiclub.pl/forum/topic/72171-poznansko-szamotulsko-puszczykowska-majowka-zegarowa/ Czekamy !!!
  18. tarant

    Vienna regulators "REMEMBER"

    A gdzie masz ? Ja podałem źródła. I dlaczego epitafium dla tatusia ? A może to hasło: ZAPAMIĘTAJ KOMPANIA PRODUKCYJNA ORYGINALNYCH WIEDEŃSKICH REGULATORÓW Tylko zegar od Rescha czas wskrzesza ! Poznaj czasu miarę z braci Resch zegarem ! itd
  19. tarant

    Nasze nowe (stare) zegary

    I jeszcze ciekawostka. Ferdinand Dietinger był zegarmistrzem w Marburgu. Ale nie w tym niemieckim, tylko w obecnym Mariborze w Słowenii, a w CK Monarchii - Marburg(u) an der Drau. Tak więc zegar pojechał z Ebensee do Mariboru (270 km), potem trafił do Loosdorf (300 km), odległego od Ebensee o 170 km. Od co najmniej 1889 do 2012 na terenie CK...
  20. Tytułem wstępu. Propozycja spotkania została ogłoszona już w Puszczykowie. Pierwsze rozmowy a priori poparto oficjalnym zaproszeniem, wręczonym każdemu z uczestników III Spotkania. Tym, którzy się dziwią, iż go nie mają przypomnę, że spaliliśmy je w ognisku, aby przypieczętować wolę zjawienia się w Mysłowicach w stosownym czasiku...: Biada tym, którzy obietnicę żywym ogniem przypieczoną złamią . Miejsce spotkania: Mysłowice Miejsce "obrad": Hotel Trojak Plan zajęć: Piątek 5.10: - zakwaterowanie, spotkanie wieczorne Sobota 6.10: - 10.00 (ew. + 1 godzina...) Muzeum Miasta Mysłowice - Mysłowicki Zegar Strefowy (jest umieszczone na piętrze Centralnego Muzeum Pożarnictwa w związku z tym proponuję zwiedzanie tego największego w Polsce Muzeum o tematyce odbiegającej trochę od Zegarów ale to nadrobimy myślę następnymi punktami) - 12.00 (j.w.) wyjazd do pracowni Franciszka Wieganda konstruktora zegarów astronomicznych - Firma Wiegand istnieje od 1933r. - w drodze powrotnej możemy zobaczyć stary największy zegar słoneczny na Śląsku w Rudzie Śląskiej - 15.00 zwiedzanie słynnego Nikiszowca (dzielnica Katowic) - 16.00 chciałbym zaproponować śląski obiad w ciekawej restauracji która jest na terenach szybu Kopalni Mysłowice - pozostała część dnia będzie do dogadania na miejscu w zależności od tego jak będziemy zmęczeni i ile zostanie czasu do ewentualnego zmroku. -od ?? do ?? kolacja Menu kolacji Wersja grill: Zurek staropolski Karczek - 15 por. Kiełbasa - 15 por. Krupniok – 15 por. Sałatka grecka – 1 0 por. Smalec Chrzan, musztarda, pieczywo Woda min. sok owocowy Koszt. 45,-/ osobę - bez żurku 37,-/osobę Wygrał ten zestaw Tak Damian to ułożył. Ja, patrząc realnie nieco bym pierwsze dwa terminy przesunął - chyba że nocujemy w muzeum Niedziela 7.10: - w zależności od zainteresowania będzie na miejscu podanych kilka propozycji LISTA UCZESTNIKÓW: - amroziuk + (1 i 1/2 ?) - arturt (+1 ?) - canaletto +1 - czasik - dziadek - fibo - kasiaMF +1 - kiniol - klysek +1 - Krzysiek_W - Młot Thora +1 - Paweł Jankowski +1 - Piotr Ratyński - PRGreg - tarant +1 - Ulan +1 i 1/2 Ed. 28.09.: Wieści się rozeszły:
  21. tarant

    Vienna regulators "REMEMBER"

    Nadal też nie jest wyjaśniona kwestia pojawienia się sygnatury Remember. Najstarsza reklamą z nia pochodzi z roku 1882. Zaś najstarsza odnaleziona rejestracja w CK urzędzie patentowym z 6 października 1890 roku. "Nasza" tabela datowania została oparta na założeniu stałej produkcji w przedziale 1872 - 1901. Opierając się na dziejach innych fabryk zegarowych wiemy, że praktycznie nigdy tak się nie działo, produkcja miała zwykle tendencję do wzrostu, osiągnięcia szczytu i zwykle spowolnienia w wyniku takich zdarzeń jak pożary, wojny, kryzys itp. Poza "promocyjnym " artykułem w DUZ opublikowanym w roku 1885 o firmie nie wiadomo prawie nic Podano tam np. że zużywa rocznie 7000 kg miedzi i 10000 kg * ołowiu (ech te linkowce...) , wymiary skrzyń, gatunki drewna nań używane itp. W kronice Ebesee opublikowanej w roku 2003 można przeczytać, że firma w roku 1872 po otwarciu dała zatrudnienie 100 - 200 osobom, zaś w roku 1885 - zatrudniano 200 osób. Jest jeszcze jedno zdanie o rozwiązaniu firmy tuż po I WŚ - i tyle. Czy fabryka rozrastała się, zatrudnienie i produkcja rosły - "jak wszędzie", czy też wszystko było tak konserwatywne jak konstrukcja werków braci Resch ? * 10000 kg, jedna waga ca 1,1 kilograma ołowiu, czyli wychodzi 4545 dwuwagowych linkowców rocznie Lit. 1. D.K. Stevenson, Remember Remember - The Gebruder Resch Trademark & The Wedding Story. NAWCC Bulletin, August 2009. 2. Vorläufiger historischer Überblick in CHRONIKFORM über die Geschichte von Ebensee (zweite Version, September 2003),(verfasst von Walter Rieder) - dostępna w necie. PS. Zegarów Junghansa z Rememberance nigdy nie było.
  22. tarant

    Vienna regulators "REMEMBER"

    Jakby podobny...: Co do roku produkcji bym polemizował - vide mój wpis w nowościach zegarowych.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.