Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

tarant

Moderator
  • Liczba zawartości

    19228
  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    62

Zawartość dodana przez tarant

  1. tarant

    Nasze nowe (stare) zegary

    Numer seryjny to 149912. Data widniejąca na plecach to 8.12.1889. Tabel datowania, poza orientacyjną w temacie o GR nie mamy, w przybliżeniu rok mógłby pasować. Data poprzedzona jest inicjałem F - więc może to "karta gwarancyjna" sprzedaży przez zakład Ferdinanda Dietingera. Tenze zegarmistrz z tego co znalazłem był odnotowany w prasie w roku 1883. Sterczynki nie są identyczne - ale obie w takim samym "wykończeniu" kolorystyczno - lakierniczym a drewno obydwu wygląda na równie stare (może zegar był II jakości ), jeśli któraś ma być jednak oryginalna - to ta mniejsza, z węższym "otokiem" )
  2. tarant

    Nasze nowe (stare) zegary

    Resch prosto z paczki. Nieco ucierpiał. Odkleiła się jedna głowica kolumny, dwa gzymsy. I wypadły bagnety mocujące werk. Jak na drogę z Austrii - mogło być gorzej (do pakowania nie mam zarzutów, przeciążenia musiały jednak być więcej niż spore). I jeszcze plecy: data 8.12.(18) 89 - sprzedaż, pierwsza naprawa ?
  3. tarant

    GERLACH

    Miałem przez kilka dni dwa Dziki. W jednym rotor wchodził na takie obroty, że zegarek sprawiał wrażenie ustabilizowanego w poziomie dzięki efektowi żyroskopowemu (to jego tyczyła się powyżej użyta hiperbola). W każdym razie było ich kilkadziesiąt po błahym rozchybotaniu. Drugi - robi(ł) umarkowane kilkanaście obrotów i nie hałasuje aż tak (zostawiłem go sobie). Zastanawiam się, czy to kwestia fabrycznego przesmarowania (lub braku), czy tez różne egzemplarze mogły trafić się z różnymi łożyskami (a jednak). Żadnego nie rozkręcałem...
  4. tarant

    GERLACH

    Moi zdaniem problem (?) jest nie w rodzaju ułożyskowania, tylko w tym, że wahnik nakręca mechanizm tylko w jedną stronę (w lewo). W drugą - nie ma żadnych oporów i liczba obrotów tegoż wchodzi "w nadświetlną".
  5. tarant

    Nasze nowe (stare) zegary

    Tak myślałem, ale nie spodziewałem się , że będzie to "trzypłytowiec" w takiej formie (tj. że płyty są kwadratowe i prostokątne).
  6. tarant

    Nasze nowe (stare) zegary

    Zamieść zdjęcia mechanizmu tego pierwszego, z lirą na wahadle .
  7. Założyłem ten temat na wzór podobnych, istniejących na innych forach. Ciekawe czy się przyjmie. Proszę nie zamieszczać tutaj pytań o identyfikację zegarów.
  8. tarant

    GERLACH

    Zdjęcia są z...niemieckiej strony zbieraczy zegarów pokładowych. Sobie nazbierali http://www.cockpitinstrumente.de/instrumente/katalog/borduhren/borduhren.htm
  9. tarant

    Galeria Gustava Beckera

    Już ja tam widziałem gdzie jest Twoja praca A tutaj werk zegara w porównaniu z powyższym bardzo skromnego, ale z najrzadszą chyba sygnaturą* (zdjęcia - dziękuje Tomaszu). * http://zegarkiclub.pl/forum/topic/54291-najnowsza-sygnatura-gustav-becker/
  10. tarant

    GERLACH

    Lekki OT. Nie wiem czy te zegary były zamieszczane wcześniej. A nawet jeżeli...:
  11. Tobias Bäuerle & Söhne, St Georgen. Ten model produkowano najpierw w zakładach Junghansa i Kienzle. Wprowadzono go w roku 1934 jako tzw Stationsuhr dla radiotelegrafistów i punktów dowodzenia wojsk lądowych, później także w lotnictwie i marynarce. Heereseigentum znaczy własność.
  12. Następny. Po przejściach. Dość ciekawa skrzynia, wariant "rakietoplanu".
  13. No to może to właśnie znaczy "antrieb fur aussen zifferblatt" w opisie aukcji, co nieudolnie przetłumaczyłem wcześniej ?
  14. Trochę powiększyłem i obrobiłem zdjęcia. Skopiuj je i zaznacz w jakimś programie (może być windowsowy paint) o co chodzi ...
  15. Tyle co tu: http://www.ricardo.c.../v/an680978484/ Poszedł całkiem słono. Mój chudy niemiecki zwraca się ku fragmentowi opisu "antrieb fur aussen zifferblatt" - napęd do zewnętrznej (dodatkowej) tarczy ? A tutaj jeszcze sprężynowy Leuenberger, datowany na 1870 rok. Zdjęcie jest mikro. Widać jednak identyczną w proporcjach skrzynię, ale zdobniejszą i ...wahadło na drucie. http://www.artfact.c...-1-c-umyy62z9vo No i jeszcze jeden...regulator Leuenbergera.
  16. Gdyby zegar z takim mocowaniem mechanizmu (a ten uznaliśmy za bezspornie autentyczny) był stojący, to by się najpewniej wywrócił. Tak jest w tej konstrukcji przesunięty środek ciężkości. No chyba że wyobrazimy sobie jakąś szeroką podstawę - cokół...
  17. Sumiswaldery miały swój niepowtarzalny styl. Tutaj linkowiec, raczej z XX wieku,ma już tradycyjnie montowany werk. I znowu skrzynisko z litego drewna (korona podobna do tej w moim zegarze). Za to werk...niesamowity. Niech ktoś powie, że ażurowe płyty to cecha tanich, popularnych mechanizmów.
  18. Firma działała w latach 1826 - 1890, po ojcu Johannie firmę przejął syn Johann. Moim zdaniem skrzynia absolutnie mieści się w tym przedziale wiekowym. Co ciekawe linkowce tam wyrabiane nie miały bocznych szybek i czasem... bloczka. Werk który pokazałem ma już modyfikację - oś kotwicy ma z przodu półmostek.
  19. No i poszukiwania właściwie zakończone. Leuenberger et Fils. Skrzynia w tym przypadku dorabiana.
  20. A jednak są zegary z podobnym systemem montowania werku. Tutaj zegar linkowy, z centralną sekundą , metrowym wahadłem. wyprodukowany w...Sumisv(w)ald w Szwajcarii około 1885 r (tak w każdym razie napisano). Skrzynia równie ascetyczna.. Jeśli dodać, że produkowano tam również zegary typu neuchateloise (a istnieje tez pojęcie sumiswalder), klarowne staje się też zastosowanie (zapożyczenie) wahadła w takich zegarach stosowanego (zegar produkcji Leuenbergera):
  21. Widziałeś gdzieś ramiaka czy szwarcwalda z takim mechanizmem, przymocowanym do takiej płyty i z tarczą o takiej średnicy ? A skrzynia jeśli jest nie od kompletu to kiedy ją zrobiono Twoim zdaniem ? Plecy to lita deska z łącznie uchem i otworem do wieszania. Ścianki zespolone drewnianymi kołkami. Na dole brody (z jednego klocka) jest mosiężne uszko do zafiksowania pozycji zegara. Moje wrażenie jest takie, ze ta cała konstrukcja jest zbyt skomplikowana jak na jednorazowo wykonaną "przekładkę". EDIT. Pokazałeś werk drewniaka zespolonego z przednią ścianką. Ale w tym zespoleniu jest jedyne podobieństwo. Tutaj mamy kontrukcję metalową, która równocześnie jest i wieszakiem (połączoną z werkiem wg ogólnych reguł zegarmistrzowskich a nie ludowych, lokalnych rozwiązań) i umożliwia dostęp do mechanizmu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.