Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

klm

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    53
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez klm

  1. Na zdjęciu luma super. A w praktyce jak długo trzyma?
  2. Mieszkam w Opolu, ponad 300 km od stolicy. Trochę daleko... Nic bliżej nie ma?
  3. Gdzie można na żywo zobaczyć i przymierzyć Steinharta? Waham się pomiędzy nim a Davosą Ternos (taki temat już był na forum) i przed zakupem dobrze byłoby bliżej zapoznać się z kandydatami. A wracając do tematu, przy takim nadgarstku co do zasady 39 mm jest świetne, ale przy diverze szedłbym w 42 mm (optycznie będzie się wydawał mniejszy niż nie-diver 42 mm).
  4. Zdrowych Świąt i smacznego jajeczka. A tymczasem...
  5. Byłem raczej zainteresowany, ale chyba mnie zniechęciłeś. W każdym razie czekam na więcej zdjęć.
  6. klm

    Dziadkowe EDC

    Znacznie poniżej założonego budżetu..., ale może Monta Noble?
  7. Czy któryś z użytkowników forum posiada model Couturier Day Date Powermatic 80 i może się podzielić wrażeniami?
  8. klm

    Vratislavia

    OT - czy jest możliwe dopasowanie bransolety do Royal Europe? Ktoś, coś?
  9. klm

    Longines vs Orient Star

    Pozostając w łacińskich klimatach: Roma locuta, causa finita :-)
  10. klm

    Longines vs Orient Star

    Nihil novi sub sol. Budżet przekroczony, ale radocha olbrzymia.
  11. klm

    Longines vs Orient Star

    Longines Herritage jest piękny. Jakbym szukał garniturowca to - mając odpowiednie środki - byłby pierwszy wybór (drugi to kosztujący połowę OS Classic w wersji z kremową tarczą i złotymi indeksami, ew, jeszcze tańsze Bambino). Ale teraz szukam zegarka EDC na bransolecie (przy czym wsłuchałem się w głos ludu, który mówi, że lepiej kupić zegarek na bransolecie i później ew. pobawić się z paskami, niż odwrotnie). Myślałem też o Longinesie VHP (ew. o OS GMT 22), ale to już inna półka cenowa, a muszę pilnować budżetu, gdyż moja lepsza połowa już nie raz mówiła, że jak Perfecty obrażają moje poczucie estetyki (nawiasem mówiąc mam Perfecta, do którego z przyczyn osobistych mam dużo sentymentu, ale koszty jego napraw wielokrotnie już przekroczyły koszt nowego, kilka miesięcy temu odpadła koronka, ale jeszcze nie naprawiłem), to przecież w każdej galerii są takie ładne Aztoriny i inne. Jak muszę, to nic tylko brać, a nie szukać guza (czyt. droższego czasomierza), który będzie czas pokazywał tak samo dokładnie (albo niedokładnie jak w przypadku mechaników). Tak więc zaproponowane przeze mnie zegarki to praktycznie szczyt możliwości. Teoretycznie wchodzą w grę lepsze zegarki używane, ale mam już takie zboczenie, że wolę coś tańszego, ale nowego, niż niby lepszego, a używanego. Jedyny używany zegarek jaki mam (teraz to wszystkie są używane ;-), ale wyłącznie przeze mnie), to mechaniczna Doxa vintage po Tacie (ma ponad 50 lat, a ciągle na dobrym chodzie). Zegarków też nie sprzedaję, bo praktycznie z każdym wiążą się jakieś wspomnienia i noszę je do ich technologicznej śmierci. Dlatego też nie mam i nie miałem ich dużo, a jak kupuję nowy, to dokładnie wybieram.
  12. klm

    Longines vs Orient Star

    Czyli jeżeli zegarek dla otoczenia to Longin, a jak dla siebie - to OS?
  13. Różne zegarkowe pomysły przychodzą mi ostatnio do głowy, w tym takie, żeby zestawić: 1) Longines Conquest quartz 41 mm blue dial (L3.759.4.96.6), 2) Orient Star Standard Date automatic (SDV02001W0) Zegarki te na polskim rynku kosztują porównywalnie, ale poza tym różni je prawie wszystko, a w szczególności kraj pochodzenia, rodzaj mechanizmu, wodoszczelność itp. Specjalnie wybrałem nieoczywiste wersje (Longines z niebieską tarczą, a Orient Star ze złoceniami), ale kierowałem się prywatnymi preferencjami - lubię zestawienia biała tarcza i złote indeksy (chociaż niekoniecznie lubię złoto na bransolecie) lub niebieska tarcza ze srebrnymi indeksami, podoba mi się także "boazeria" i szlif słoneczny. Na tych zegarkach to wszystko można znaleźć. Wolę też bransloetę od paska (chyba jest bardziej uniwersalna (nie lubię bawić w zmiany pasków, a w lecie ich noszenie jest niekoniecznie komfortowe). Wiem, że na Forum bardziej popularne są inne wersje (Longines z czarną tarczą lub z białą na pasku, a Orient Star - przede wszystkim "boazeria" bez złoceń). Niezależenie od powyższego zależy mi na poznaniu opinii forumowiczów jak postrzegane są te marki oraz te konkretne modele, czy są jakieś są problemy w ich serwisowaniu. Ogólnie zatem - który z nich wydaje się lepszym wyborem w założonym budżecie. Nie chciałbym natomiast, żeby dyskusja dotyczyła rzeczy oczywistych: wyższości szwajcarów nad japończykami (i odwrotnie), czy o różnicach pomiędzy kwarcami i automatami.
  14. klm

    Recenzja G-Shock GW-M5610

    Do tej pory nosiłemzegarki wyłącznie na skórzanym pasku lub bransolecie. Ale jak było gorąco to wyłącznie bransa. A G-Shock ma być głównie na wakacje.
  15. klm

    Recenzja G-Shock GW-M5610

    Czy podczas upałów pasek nie obciera i nie powoduje odparzeń?
  16. klm

    Vratislavia

    [quote name="QuadrifoglioVerde" Fajny zegarek. Czy przewidywana jest wersja z datownikiem i na bransolecie. Wiem, kajdana mogę sam założyć, ale chodzi mi o spójną, autorską koncepcję.
  17. klm

    Orient

    Nie jestem pewien, czy miejsce właściwe, ale nie chcę zakładać odrębnego wątku. Wpadł mi w oko Orient Star Classic (z oznaczeniem wz0021ac - niebieska tarcza z rzymskimi indeksami na godz. 12,6 i 9). Czy ktoś może podzielić się doświadczeniem w użytkowaniu tego modelu. Z dostępnych informacji zegarek ten różni się od OS Standard Date - inny rozmiar, tarcza, mechanizm chyba ten sam). Na forum nie jest zbyt popularny. W szczególności interesuje mnie porównanie z Seiko Sarb. Pozdrawiam
  18. Podoba mi się kolor tarczy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.