dzolwiak

Witam, bo dawno mnie nie było. Rozwiejcie moje wątpliwości: czy czajka w pierścionku miała rozmiary? jeśli tak, to jaki zakres?

łooo, sama destrukcja pewnie będzie niemilosiernie śmierdzieć nie wydaje się aby ono zmniejszyło średnicę - trzyma się stabilnie, chyba, że to są tak małe straty, że nie da się ich zauważyć w użytkowaniu. ja je i tak zmienię, myślę że bedzie działało mi na nerwy takie żółte.... pojemnik na m... na ręku, nieee, fuuu, kto to wymyslił...

chodzi mi o ten kolor, http://allegro.pl/zegarek-na-szyje-czajka-pozlacany-i5145602783.html w sumie często można spotkać w różnych modelach doczytałam też już o tej kamforze, nie będzie tak strasznie w takim razie dziękuje Wam

to mi wstyd... chyba mało efektywnie szukałam... czy tą samą grupą nożna objąć te purpurowe widywane czasem w damkach? czy to jeszcze coś innego? mayor, skutecznie przekonałeś mnie do zrezygnowania z próby przepolerowania tego szkła...

da się je jakoś odróżnić? oba to tworzywa sztuczne więc stukanie w szkiełko chyba nic nie da...

zmienię temat, koledzy zdradźcie mi sekret żółtych szkieł...... zegarek bytował u jakiegoś mega palacza, który wędził go przez te wszystkie lata, czy co?? czy może były też takie szkła, a może jakaś podmianka u zegarmistrza? często widuję takie ŻÓŁTE a swoją drogą - godzinowa "od czapy"? bo widziałam kilka zestawień wskazówek do tej tarczy u wujka google

cukrowanie zasłużone dziękuję za pomoc, postaram się jeszcze raz przysiąść do tego zegarka, jak powiem pas to niczego się nie nauczę, z tym, że ja tak mało wiem, że gdyby nawet czegoś w środku brakowało to pewnie mogłabym się nie zorientować jeśli nie dojdę do ładu to chętnie nadużyję Twojego czasu Sthool, ale to się nic nie pali...

hehe, no tak, my ponoć mamy łatwiej, głupia mina + kocie oczy - lub cielęce i ju... a tak serio podziwiam jego wiedzę i zazdraszczam bardzo

oooo już zaraz popatrzam dziękować kurcze bida jak nie ma się od kogo nauczyć, podpytać, żeby ktoś na ręce spojrzał...

czyściłam...ale dla pewności zrobię to jeszcze raz i powertuję jeszcze jakąś literaturę, (patrzyłam tylko w dziewiąty tom i dostępne w wątku czyszczenia) ściągnę jeszcze coś w pdf, douczę się mogłam coś zrobić źle, albo czegoś nie zrobić - są na to duże szanse, pomyślałam nawet, że jakimś cudem mogłam go po prostu źle złożyć , stąd prośba o schemat, przyłożę się bardziej i dam znać o efekcie

trochę mi to zajęło, ale moja diagnoza - martwy (dla pewności pewnie i tak zaniosę jeszcze go do majstra) a powiecie mi czy spotkaliście się z takim?, bo nie udało mi się znaleźć w katalogach (sorki za brak wskazówek, nie założyłam jakoś...) i czy mogę poprosić o schemat tego werku? macie może link lub jakiś pdf - nie udało mi się znaleźć.

a to dlatego ta aukcja, ja liczyłam że też coś będzie na zapas do mojego, ale się przeliczyłam, dobrze, że kolega tarczą poratował, wrzucę jutro na priv, bo jeden galanty, ale drugi bez szału a zegarek też mojego dziadka był, oj długo czekał na powrót do formy... jeszcze pasek i wskoczy mi na nadgarstek najwyższa pora

stary, a nowy może to nie jakaś rzadkość, ale muszę się nim pochwalić bo dzięki forumowemu koledze udało mi się oddać najważniejszemu dla mnie zegarkowi właściwą twarz, a do tego jaką piękną, koperta może i nie NOS i szkło popękane, ale dla mnie miodzio a swoją drogą, też macie wrażenie, że jak ktoś czegoś szuka na bazarku to zaraz robi się jakiś mega wysyp na alleportalu?? prawa rynku..esh

tak, a to że tak przepłaciłam? czy dobrze wyszło? zależało mi tylko na jednym, a mało ogarniam się w cenach szczerze powiem.... jak coś chcę to szukam, mendzę i jak się trafi to kupuję...zastanawiam się chwilę i klik, ot taki gamoń... :/

no ja kupiłam, ale fakt, tylko dla jednego z nich, jak coś to pw http://allegro.pl/show_item.php?item=5072557449#tabsAnchor

masz mołnię, jesli dobrze widzę 3-53 to trzeci kwartał 53 roku sporo informacji znajdziesz w wątku tym: http://zegarkiclub.pl/forum/topic/104940-mo%C5%82nia-i-inne-36xx-linia-czasu/ a soją drogą, koledzy powiecie coś o wskazówkach?? moja żadna nie ma tak szerokich?? czy to złudzenie na foto?

u tego sprzedawcy dużo współcześniaków

dzięki za odpowiedź, faktycznie, to logiczne... sorki za głupie pytanie:P staram się ogarnąć troszkę w mechanicznych, a tu taka zagwozdka mi wpadła w ręce, ooooby ruszył z bateryjką bo inaczej będzie musiał iść do majstra, mi chyba długo nie będzie dane zapoznać się z tego typu mechanizmami a gdyby nie ruszył, to jest jakaś typowa (częsta) usterka tych werków?? bo widziałam , że dobrze się o nich wypowiadasz

powiedzcie, czy do 2460 będzie taka sama pastylka jak 2456?? a o takiej znalazłam mówił kolega sthool pod #116 bo wpadł mi taki poljot i...... chyba dobrze zacząć od baterii jak nie ruszy to będę się w głowę drapać dalej:P

własnie widziałam jakie ma perły:) i dlatego wątpliwości:) mówicie, że podmęczona... kurcze to najlepsza jaką widziałam w tej wersji, bardziej przyzwoitej nie spotkałam... to może będę wypatrywać dalej... a na sygnała w pozłacanej kopercie zsadziłam się już w przyczajce:) mam nadzieję, że plan zasadzkowy się powiedzie:D dzięki koledzy:) a powiedzcie mi jeszcze dlaczego widuję czasem zupełnie inną wersję wskazówkową, tzn długa wąska sekunda, godzina i minuta szerokie długie groty i mała zakończona grotem , u mnie też tak to wyglądało taki zbieg okoliczności?? o jak tu http://www.ussrtime.com/cgi-bin/details.pl?id=0322 tylko u mnie koperta chromowana, ta typowa wybaczcie, ja taka mało opatrzona jeszcze jestem...

http://allegro.pl/signal-1-mfz-kirowa-oryginalny-super-stan-1950-i5013548865.html czy ta tarcza jest oryginalna, czy to coś w rodzaju http://aukro.ua/ciferblat-dlya-chasov-signal-i4980471053.html może ktoś z was ma wprawne oko i się wypowie, bo patrząc na inne aukcje Pana to nabrałam wątpliwości

dziękuję za podpowiedź, zastosuję się do wskazówek:)

no dobra Panowie, ja też z mało bystrym pytaniem, nie szydźcie, proszę... i przepraszam za głupotę ale mnie pokonała dziś ta pobieda, zbyt wielu zegarków nie rozbierałam, dopiero się uczę, proszę o cierpliwość, tu taki falstart z.... deklem... czyż on nie jest zaciskowy, zatrzaskowy, czy jak poprawnie to powinno się określać jak ona jest zamknięta?? może ja jestem dla niej zbyt delikatna i zbyt lekko próbowałam ją podważyć... esh...

no sentyment jest, ale jako,że dziadek dłubał w zegarkach to może być to po prostu jakiś dawca sprzed 30 lat, który został mi wśród innych szpargałów... poszukam, pogmeram, wyczyszcze - nie wywale - jak mówicie - zrobie od nowa i zostanie z ta sekundą pokaże Wam go po odpicowaniu, (a może sporo upłynąć czasu) dzięki za podpowiedź kolekcjonersko może bzdet, ale zostanie ze mną

no dobra Panowie, nie mogłam się zdecydować gdzie wbić się Wam w rozmowę, ale chyba tutaj najlepiej oto zagadka mojego zodiaka: niebijące serducho: i taka tarcza: no i proszę tłumaczcie, z tego co wyczytałam to jest to tarcza robocza?? skoro nie ma wgłębień, to nie ma czarów, tak?? a powiedzcie coś o wskazówkach, ta czerwona sekunda to raczej też nie od niego?? bo wiecie jest szansa, że jest to mieszanka mieszanek i tarcza z innej bajki a werk i wskazówki współgrają, esh mało wiem, a dziadek pozostawił mi sporo zagadek.... a koperta?? dekiel w tragicznym stanie.... i taka koronka: chciałabym go odreanimować, aaaale też chciałabym wiedzieć jaki powinien być punk wyjścia.... już wiem, że z uruchomieniem będzie kłopot, może podpowiecie mi tak pukając młotkiem w głowę gdzie jeszcze były takie werki abym mogła troszkę w sensowny sposób organy wykorzystać czego wyszukiwać może głupie pytanie, ale sorki:/