Mnie również podobają się wersje stealth, ale jak pomyślę, że już po chwili koperta miałaby być porysowana i przez to niejednolicie czarna to odechciewa mi się nerwów, dlatego zdecydowałem o wersji stalowej, niepowlekanej. To jest mój EDC, w dodatku w ciągu dnia mam to szczęście, że nie siedzę tylko przy biurku, więc zwiększa się ryzyko kontaktu koperty z innymi metalowymi przedmiotami a na satynowanej powierzchni będą zdecydowanie mniejsze ślady niż w wersji PVD (odnośnie przenikania czarnej zewnętrznej powłoki ze stalowym rdzeniem koperty). No chyba, że materiały używane do powłok są na tyle twarde, że spełniły by rolę w ciężkich warunkach, wówczas z chęcią widziałbym na ręku Combat SUB Stealth w jakieś bliżej nieokreślonej przyszłości Bartosz