Sam miałem podobny dylemat - lubię mieć datownik pod ręką ale jednak bardziej podobała mi się wersja bez. Finalnie zdecydowałem się na funkcjonalność i nie żałuję, koperta się mocno nie rysuje, zegarek mam na łapie 3-4 razy w tygodniu i jakoś specjalnie się z nim nie obchodzę. Generalnie polecam pomierzyć przed, bo każdy z nich według mnie daje inne odczucie na nadgarstku.