Fajny temat. Jeśli chodzi o moje zdanie to 4 zegarki są zupełnie wystarczające. Opierając się na punktach zasugerowanych przez autora u mnie wygląda to tak:
1. Diver / EDC
Zainspirowany tym wątkiem zakupiłem kilka dni temu Orient Ray II w wersji czarnej. Fajny, chociaż mógłby być ciut większy (a w nadgarstku niby tylko 17,5cm). Zobaczymy jak się będzie nosił i czy nie będzie łatwo łapał rys, jeśli źle to może w przyszłości zmienię na Kamasu.
2. Beater
Aktualnie posiadam G-Shock GW9200 Riseman jednak ma już z 5 lat więc myślę nad zmianą na GW9400 (w tym wypadku sytuacja z wielkością jest odwrotna i zastanawiam się czy nie za duży).
3. Dopelniacz (pilot / chrono / vintage)
Ta pozycja jest dla mnie nie do ruszenia ponieważ w prezencie od rodziny otrzymałem Citizen AT8110-61E. W tym przypadku kombinuje coś z paskami ale mam złe doświadczenie. Założyłem na próbę pasek 22mm zamiast 23mm na teleskopie z bransolety i zegarek się wypiął i spadł! Przy okazji, może ktoś podpowie czy błędem był za wąski pasek czy za cienki teleskop?
4. Elegant
To pozycja, której jeszcze nie mam. Zawsze myślałem, że będzie to Orient Bambino, początkowo w starszej wersji ale teraz bardziej podoba mi się wersja Small Secound lub Open Heart. Kusi mnie jeszcze zakup zegarka innej marki niż posiadam np. Seiko. Warto zaznaczyć, że to zegarek, który nie będzie często noszony dlatego nie wiem czy np. automat będzie dobrym wyborem. Może racjonalniej będzie wybrać coś z Eco-Drivem?...