300g jarzębiny 200g cukru 1 litr spirytusu 0,5 litra wody Owoce zbieramy po przymrozkach, albo mrozimy w zamrażalniku przez noc. Zalewamy wrzątkiem, płuczemy. Wypłukane i sparzone owoce wrzucamy do słoja, zasypujemy cukrem, zalewamy wodą i spirytusem. Słój zamykamy i wynosimy do piwnicy (spiżarni, itp.) Raz za jakiś czas dobrze nim zamieszać. Po pół roku, filtrujemy i zlewamy do butelek i zapominamy na następne pół roku, a najlepiej jak najdłużej Aż mam mi przyszedł smak na kieliszeczek takiego kilkuletniego (9-10 lat!)