Znalazłem właśnie ciekawą tarczę - Erywań. Na oko, nie ma za wiele wspólnego z Nairi, oprócz ormiańskich konotacji. Najbardziej mi się z jakąś Surą albo Ljuksem kojarzy. Czy ktoś mógłby wskazać, gdzie je produkowano - jak wygląda kompletny zegarek? Dzięki z góry.
Według tego opisu do głowy przychodzi mi tylko taki Komandirski na 18 kamieniach i w złoconej kopercie. Damian, wygoogluj hasło vostok generalskie - jak Twoja młodość to lata 90, to w sam raz się na nie załapałeś. :zdjęcia z neta:
Sprawdza się drobny papier ścierny 2000>2500, dalej bawełniana szmatka z pastą Tempo/Turbo. Na koniec fajnie Cape Cod potrzeć, one też do polerowania kopert są super. Dobra, dobra, wiemy jak jest! ;)
Łał, to było dla wiedzy, którą masz. Czy "podkowy" były przypisane tylko Stolicznym? Występowały w nich jeszcze inne podmarki 1M? To bardzo ciekawe informacje. Myślałem, że oprócz wczesnych, okrągłych zegarów dedykowanych dla kaslińskich odlewów, chronometru okrętowego - no i np. Poljota budzika, Pierwsza moskiewska nie robiła stacjonarnych czasomierzy.
Ktoś wie co to za Stolicznyj, z jakiej okazji coś takiego zostało wyprodukowane, co w nim siedzi? To, że jest to rzadka sztuka - nie wątpię, bo pierwszy raz coś takiego widzę.
Nie ma wielkiej filozofii - zobacz wątek na forum, tam Arek wszystko bardzo wyczerpująco opisał. http://zegarkiclub.pl/forum/topic/116272-amatorski-warsztat-zegarmistrzowski-osprz%C4%99t-zobrazowany/
Podstawowy zestaw narzędzi to na pewno. Nie jest trudne (oprócz wskazówek, dla mnie to zawsze będzie stres) - spróbuj. Najpierw popróbuj na jakimś trupie, żeby jakiejś fajnej sikorki nie ukatrupić.
Krzysztof, możesz powiedzieć szerzej, dlaczego numer ma takie znaczenie? Prędzej czy później Striełkę będzie się chciało kupić. Dzięki z góry za odpowiedź.
Rodina z najładniejszą tarczą, ze sprawnym automatem za 2 stówki to już chyba okazja. https://www.olx.pl/oferta/zegarek-rodina-22-kamienie-automat-radziecki-CID87-IDjX09x.html#ee72dacdd2\ Ljuks i Rossija http://allegro.pl/ro...07.html#thumb/3
Z wczoraj i dziś. Dzięki wielkie Kolegom z forum za Poljota i kopertę do K43. Elektronika była zupełną niespodzianką od sprzedawcy - przejechała na gapę, w pudełku po kirowie. PS: jak by ktoś miał wskazówki do takiego Poljota jak z lewej, to chętnie się wymienię na inne z fabryki kirowa, mam trochę tego.
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.