Miałem przypadek, że najprawdopodobniej zawieźli przesyłkę do innego miasta. Miała status "wydano do doręczenia" i mimo, że dzień się skończył nikt jej nie doręczył. Nagle zmienił się status na "przyjęta w odziale" itd. ale na drugi dzień dotarła. Innym razem dzwoniła pani z oddziału wojewódzkiego In Post z pytaniem czy paczka od tego i tego nadawcy dotarła bo coś im się nie zgadza i obdzwaniają wszystkich, którzy powinni dostać paczki w jakimś tam okresie.