Nie mam rozterki w kwestii 12h czy purist. U mnie wygrywa 12h bo podoba mi się dodatkowa wskazówka GMT. Chodzi tylko o kolorystykę. Sphair ma ten dodatkowy atut że kauczukowy bezel jest odporny na uszkodzenia ale przez to cały zegar wyglada trochę jak zabawka, takie bynajmniej ja mam odczucie. Blue jest bardziej elegancki i zrównoważony i wyglada..... no niestety chyba lepiej. Tyle że to takie moje gadanie bo na reku tego koloru nigdy nie mialem.