Bo tak jest. Jak naświetlę Eternę, czy Seiko divery, to na początku świecą bardzo mocno. Jednak im bliżej rana, to Ball Marvelight czy Magneto, spisuje się dużo lepiej. Wysłane z mojego SM-N975F przy użyciu Tapatalka
Robert w wywiadzie dla Przeglądu: „W tym roku może się zdarzyć, że to mój ostatni wyścig w Formule 1, ale... niekoniecznie” Tajemniczo [emoji848] Wysłane z mojego SM-N975F przy użyciu Tapatalka
Plotki, ploteczki póki co z jednego źródła. Co do Pereza, w 2014 roku mógł jeździć dla Ferrari, ale poszedł drogą McLarena, moim zdaniem byłby idealnym partnerem dla Leclerca, jako wingman. Wysłane z mojego SM-N975F przy użyciu Tapatalka
Nie do końca. Jeżeli zamawia się odpowiedni wcześnie i zaznaczy się w zamówieniu rząd, czy nawet miejsce, to takie się dostanie. Przerabiałem w tym roku na Hungaro, ale nie wiem czy wszędzie tak jest. Wysłane z mojego SM-N975F przy użyciu Tapatalka
Oczywiście, że z sensem i hejt zdecydowanie należy potępiać. Jednak znając ten temat dogłębnie, niestety autor napisał ten artykuł tylko po to, żeby wbić szpilę pewnemu "koledze" po fachu, o którym pisze, ale nie ma odwagi wymienić z nazwiska. Będąc na GP, polscy kibice są fantastyczni, no ale w internecie zawsze znajdzie się taki, za którego trzeba się potem wstydzić.
Mieszkaliśmy blisko stacji metra "Blaha lujza ter", stamtąd metrem dwa przystanki do "Puskas Ferenc Stadion". Tam już był podstawiany długi autobus, który kursował co ok 15 minut. Tylko w niedzielę trzeba było trochę w kolejce odczekać. Autobus na tor jechał ok 30-40 minut. Autobus nie stoi w żadnych korkach, bo podjeżdża pod Gate 2 lub 3, czyli od tyłu toru. Stamtąd fajny spacerek, aż do głównej bramy. Wysłane z mojego SM-N975F przy użyciu Tapatalka
Ja byłem w tym roku na Gold 4 i jest mega, ale trochę bije po kieszeni. Mieszkaliśmy w centrum, a na dojazd korzystaliśmy z podstawianych, darmowych autobusów i następnym razem zrobiłbym podobnie. Wieczorem całe miasto pod nosem. Wysłane z mojego SM-N975F przy użyciu Tapatalka
Będzie kolega Jacek, chociaż on nie zegarkowy, to wariat na punkcie Roberta i zawsze chętnie pogada. Jak będziesz widział starszego Pana z wielką flagą, to uderzaj śmiało. Tutaj taka fajna przygoda, którą przeżył z Robertem http://www.robertkubica-klubkibicow.pl/2018/03/herbatka-z-kubica-ewa-i-jacek-wspominaja-niezwykle-testy-f1/
I'm szybciej, tym większy wybór miejsc. Ja na Hungaro kupowałem na ich stronie, ale jest też GP ticketshop. Wysłane z mojego SM-N975F przy użyciu Tapatalka
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.