7ara7ony

nic się nie stało, widzę że kolega miał chwilową "pomroczność jasną" M.

@suqub fajną stroną do kupienia nato jest nasz forumowy bazarek, tak samo jeżeli chodzi o paski . Zdjęcia:

Kolega Sol słusznie prawi. Ja swojego Mako ponosiłem na bransolecie tylko jakieś 2 tygodnie, do czasu jak nie przyjechały dwa paski nato Od tego czasu tylko nato, sporadycznie przesiadam się na bransę (czasami do koszuli jak jadę do klienta). Nie wiem jaki rodzaj pracy wykonujesz, ale ja "pływam" po biurku z klawiaturą, w takiej konfiguracji bransoleta byłaby raz-dwa porysowana.

@sthool dzięki za tak dokładne wyjaśnienie, teraz mogę spać spokojnie Marcin

@Łyski jeżeli to nie fotoSzop to zazdroszczę takiego kontaktu z naturą M.

Oooo Panie - aż chce się zaśpiewać "....bo fantazja, fantazja, bo fantazja jest od tegoooo żeby bawić się, żeby bawić się żeby bawić się na całegoooo...."

To ten Prim którego wywiesiłeś na bazarku? Bardzo ładny i cholernie kusi M.

Ha jak widać muszę się jeszcze wielu rzeczy "naumieć" - dzięki za wyjaśnienie. Czuć że idą święta

Koleżanki i Koledzy zaobserwowałem taką rzecz. W moim poljocie żeby ustawić czas i przesunąć wskazówki zgodnie z ich ruchem muszę kręcić koronką do góry. Co ciekawe w pozostałych zegarkach koronkami kręcę w dół. Czy w tym poljocie to normalne? Mechanizm nakręcam normalnie czyli do góry.

Panowie jak ktoś będzie zamawiał takiego Parnisa to dajcie znać, może zrobimy grupowe zamówienie (ja się piszę). M.

Eeeeej tylko bez takich mi tu Chciałbym ale u nas mróz to co najwyżej w zamrażalniku można znaleźć No to już dwóch nas się ujawniło, pozostała 3-ka na razie siedzi cicho

....wszyscy mają Arbuzy.....mam i JA dzięki Kris2

Dokładnie tak, zdjęcie "wnętrzności" poproszę . Jak znajdziesz to o którym piszesz to wrzuć. M.

Krzysztof dobijasz mnie - aż muszę napisać, jak byś już jej nie chciał to daj znać na PW . M.

Zrób (jeżeli oczywiście możesz) zdjęcie od środka ze swojego miejsca, myślę że nie tylko ja chętnie zobaczyłbym taką fotkę. M.

@Rafał75 pozazdrościć widoków, no i możliwości oderwania się od ziemi. Raz leciałem samolotem pasażerskim, miałem lekki niesmak bo nie mogłem siedzieć "obok kierowcy" a nigdy nic nie wiadomo hehehehe

przedni pomysł, dzięki za podpowiedź.

O żesz ty - po prostu ideał. Gratuluję i zazdroszczę Jak byś się kiedyś przymierzał do sprzedaży to daj znać, chętnie przygarnę .

Dzięki kolego @dopeman za informację. widzę że bez "macanka" się nie obejdzie , ciekawe czy w Poznaniu znajdę jakiegoś G.Gerlacha. Pozostaje dopytać u producenta. M.

@Z_bych do Wawy na razie się nie wybieram, sprawdziłem na szybko stronę i sklep G.Gerlacha - nie ma info o punktach stacjonarnych. @Daito pracowałem ponad 10 lat na serwisie i teoretycznie podejście typu: traktuj klienta tak, jak sam chciałbyś być traktowany kiedyś się sprawdzało. Potem ludzie zaczęli to wykorzystywać i zdarzały się sytuacje najlepiej pasujące do powiedzenia jak masz miękkie serce to miej twardą d**ę. Teraz to niestety jak piszesz jest podejście "Płacę, wymagam" nawet jeżeli nie mam racji. M. @Z_bych hehehe trafiłeś w 10-kę z tym rozstawieniem idiotów . Pracując na serwisie (a potem sklepie) przy bezpośrednim kontakcie z klientem przyglądaliśmy się pogodzie. Jak była mocna zmiana pogody (np. ciśnienie) lub dni przed/po pełni księżyca to wiedzieliśmy że przyjdą "specjaliści" wszelkiej maści . Zawsze się śmialiśmy że to UFOki oddają tych, na których prowadzili eksperymenty . Ciekawie działa forum, pisząc post pod postem "skleja" je w jeden - dlatego tyle odpowiedzi jest w jednym wpisie