Dodałbym jeszcze, że zdjęcia w niektórych ofertach robione są jakimiś przedpotopowymi komórkami. Parę razy odpuściłem zakup interesującego przedmiotu z uwagi na kiepskie zdjęcia. Chciałem nawet napisać do sprzedającego o lepsze fotki, ale po chwili zastanowienia doszedłem do wniosku : dlaczego to mnie ma zależeć na transakcji skoro sprzedający ma lekceważące podejście do sprzedaży.