Butik

Nieplanowana wrzutka do szufladki pod rotomatem, mam nadzieję, że trochę pocieszy

W tym tygodniu byłem w Elite w Polonezie, w przyszły wtorek tam będę też wczesnym popołudniem A żeby nie było zupełnie off topic to melduję się z nową zabawką.

Standardowy motyl bez regulacji

Rzeczywiście, przepraszam. Teraz powinno działać:

Trzy Nawitajmery: https://youtu.be/VK0O30L5b1U

Fajniusie https://www.breitling.com/pl-en/watches/top-time-coppi-and-bartali/?slug=top-time-coppi-and-bartali&page=1

Top Time był fajny, ale czegoś brakowało, może właśnie typowych nawiązań lotniczych. Więc jest podobny vibe tylko w innej wersji. Ależ skąd, siedzi w pudle wciąż (i wciąż często na nadgarstku)

Za Top Time takie coś wleciało na grabę.

Było pukane

Niestety większość tych najfajniejszych (m.in. Geographic) są bardzo duże i jak na Reverso grube. Próbowałem ostatnio przekonać się do koperty Grande 976 (mniejszej od tych nowych) i niestety nie dało rady -> w tych proporcjach zegarek wydaje się śmiesznie ogromniasty. Tribute duoface jeszcze jest na granicy akceptowalności. Fajna jest koperta Tribute Monoface (miałem białą), ale doskwiera mi pusty dekiel po wykonaniu funkcji Reverso. Dziwi mnie też, że ten sam zegarek w kopercie stalowej i złotej ma 2mm różnicy w grubości (na korzyść złotej koperty). Last, but not least - z cenami JLC pojechał już poza Marsa, więc póki co z wielu powyższych powodów podziękuję

Na stronie Apart chyba walneli się z ceną. Skoro ma kosztować 230k$ to cena w PL jest niezwykle atrakcyjna A nie, ten jest bez turbillona, pewnie dlatego 4 razy tańszy. Co do obrzydliwy / nieobrzydliwy - jak zawsze kwestia gustu. Natomiast rozmiarowo on jest prawie "nienoszalny" w kopercie od Astronomii. Miałem okazję przymierzyć taką kopertę, to się raczej nadaje do powieszenia na ścianie, nie nadgarstku.

Za***sty zegar, którego nikt nie kupuje Oprócz butików prawie nigdzie go nie ma - możesz u AD zamówić, to Ci ściągną z fabryki. Oczywiście mówię o sytuacji, kiedy chcesz nowy zegarek w sklepie kupić.

Powrót do chyba najfajniejszej Omegi.

Było pukane Powrót do zegarka, którego sprzedaży chyba najbardziej żałowałem (albo inaczej - na prawdę żałowałem ).

absolutnie! Dobrego wieczorku

Oczywista oczywistość - zielony z zielonym, czerwony z czerwony, a niebieski z niebieskim. 🤮 i nuda. Warto trochę otworzyć umysł i wyjść poza schematy. No i nie wchodzi niebieski akcent z kolorem zielonym? Rozumiem, przecież takie kombinacje w przyrodzie w ogóle nie występują... Co dopiero w modzie: Rozumiem, że można mieć swój gust, swoje poczucie estetyki, ale sugerowałbym powściągliwość w próbach autorytarnej negacji czegoś, co jest tylko i wyłącznie kwestią odczucia i samopoczucia danej jednostki. Głównie o to chodziło w zdjęciu Zielony bezel do granatowego swetra - jak śmiesz!!

Wieczór