Gdzie Rezydują Radzieckie Zegarki czyli...

[drobnypijaczek 2980]

[quote name="drobnypijaczek" post="2225192" timestamp="152

Polska

Wrocław:

Młyn Sułkowice

Targ na Świebodzkim

 

Świdnica

Targ staroci

 

Kłodzko

Giełda staroci

 

Stuttgart

Fhlo markt ale ceny SZOK!

Edytowane 11 Marca 2018 przez drobnypijaczek

[art_69 1830]

Byłem raz w miejscowości Kiermusy, to dość daleko ode mnie, dużo nie kupiłem, ale bardzo dużo stoisk było.

Mam sentyment do tego rejonu Polski.

Edytowane 11 Marca 2018 przez art_69

[Krokodyl Tik-Tak 260]

Jeśli już o Podlasiu mowa, to sporo fajnych zegarków można kupić na ryneczku w Hajnówce, zdaje się, że jest w każdą środę. Mój kolega kupuje tam przepiękne sikory i podrzuca zdjęcia z tego co tam ludzie przywożą. 

Prawda jest taka, że ciekawe rzeczy znajdziesz objeżdżając regularnie miejsca w swoim rejonie. Takie tour, to raczej turystyka, chyba, że gdzieś przy pasie przygranicznym, gdzie podjeżdżają sąsiedzi ze wschodu.

[rk7000 3295]

Kazimierz Dolny - mały rynek, dzisiaj.

 

 

 

 

Niestety odradzam serdecznie

Zegarków garstka - w większości damki.

Ceny, hmmm... Rakieta dla niewidomych stan dostateczny - 200 zł

Noworuski komandir - 300 zł

[art_69 1830]

Tak właśnie robię, jak jestem w jakimś rejonie to pytam się ludzi o dzień targowy, akurat w Hajnówce nie trafiłem na ten dzień, a byłem kilka dni, ale np w Białowieży stał człowiek od którego kupiłem ładną Kamę, drugi jak się dowiedział to poleciał do domu po zegarki, ale przyniósł same kwarce.

 

Polecam odwiedzać też zegarmistrzów w danym rejonie, ale to dla ludzi odpornych, bo są różne typy ludzkie, ja trafiałem np.na takiego co wyciągał cały worek zegarków, inny nie chciał nawet pokazać co leżało pod szybką...

To ciekawe doświadczenie.

 

W Warszawie bywam rzadko, ale poszedłem na pierwszy lepszy bazar i okazało się, że było trzy stanowiska z zegarkami.

Edytowane 11 Marca 2018 przez art_69

[50 CENT 165]

Trójmiasto po prostu ogień i potęga.

[Gość Rafał75]

Trójmiasto po prostu ogień i potęga.

Yyyy, gdzie? Chyba że masz jakiegoś swojego stałego dostawcę.  Gdańsk to totalna czarna dziura dla rosyjskich zegarków. Nawet u zegarmistrzów królują śwajcary, niemcy i japońce. To samo miejscowych barachołkach. Za to jeśli znajdziesz już jakiś egzemplarz to cena z kosmosu.

[50 CENT 165]

Gdańsk to absolutny HIT,regularnie Ukraina dostarcza no i lokalni.Tak szczerze napisz ile razy byłeś na rynkach w Gdańsku???

[art_69 1830]

Wydaje mi się, że to chodzi o to, że nie trafił na zegarki z pierwszej ręki, tylko na zegarki u handlarzy

[Gość Rafał75]

Przymorze i Wrzeszcz co tydzień, może co dwa i jakoś nie trafiam na te cuda. Rzadziej na Elbląskiej. Dalej mam i nie po drodze. Chyba szczęścia nie mam.

[50 CENT 165]

Ja dzisiaj byłem i dziesięć kupiłem,ja mam łatwiej bo mnie znają,a jestem regularnie.

[art_69 1830]

To jest to o czym mówiłem... Z pierwszej ręki, a nawet jak z drugiej, to i handlarz się złamie jak wieźmiesz hurtem

Edytowane 11 Marca 2018 przez art_69

[50 CENT 165]

Dokładnie tak jak piszesz,jakieś dziwne objazdówki po setki km,po dziesięć srok za ogon i itd i wracasz zblazowany do domu.

[Gość Rafał75]

Jest jeszcze jedna drobna różnica. 50 Cent łapiesz dużo i , bez obrazy, jak leci. Ja jestem ukierunkowany na konkretne modele i w stanie co najmniej dobrym. Widzę co kupujesz i w jakich ilościach i zawsze się zastanawiałem gdzie to wszystko leży. Żeby tak w tym chociaż jednego dla siebie znaleźć.

[50 CENT 165]

No tak pabiedy tam nie znajdziesz,Biorę wszystko jak leci z dzisiaj przy słabej deszczowej pogodzie kupiłem dziesięć zapłaciłem po 10zł za szt.ostatnio kupiłem ponad 1000szt rozwalonych zapłaciłem 500zł za całość wyszło po 35groszy szt itd.I to wszystko kupione na miejscu.

Edytowane 11 Marca 2018 przez 50 CENT

[Gość Rafał75]

W hurcie tkwi sukces.

[art_69 1830]

Sukces ma, ale hitów mu brak. , dla siebie zegarki wychodzą mu prawie darmo.

Pewnie to dobra metoda.

Edytowane 11 Marca 2018 przez art_69

[pabloo_ 347]

Dziś odbył się Jarmark Staroci w Pszczynie. Trwał od godz. 9-15

Nabyłem tam 2 zegarki które pokazałem w dziale Najnowsze nabytki.

Stoisk dużo. Typowo z zegarkami było jedno stanowisko. Chociaż inni sprzedawcy też mieli pojedyncze zegarki. Niestety w porze kiedy ja byłem  (ok. 13) stoisko na którym kupiłem zegarki już się pakowało. Także nie widziałem wszystkiego co było na sprzedaż.

Myślę, że przy ładne pogodzie warto się tam wybrać, jeśli nie na zakupy to choćby pozwiedzać przy okazji stare miasto i zamek.

 

[Qba. 3853]

A jak ceny? Wysokie? Też mam w sumie nie tak daleko

[50 CENT 165]

Po ile co za ile?

[SzymonJestem 81]

Jak sprzedawcy na takich targach? Sprzedają sprawiedliwie?

 

Wysłane z mojego PRA-LX1 przy użyciu Tapatalka

[pabloo_ 347]

Qba.

Co do cen mogę się tylko wypowiedzieć do stoiska na którym ja kupiłem zegarki.

Poljota 55g którego pokazałem w temacie najnowsze zakupy kupiłem za 230zł z paskiem.

Więc cena więcej niż akceptowalna bo na portalu taki by poszedł za dużo więcej.

SzymonJestem

Sprzedawca sprzedawcy nierówny. Ale jak to zawsze bywa na targach na pewno jest możliwość negocjacji.

[Gość D@dik]

Ufff... home sweet home ;-)

 

Wróciłem przyprószony śniegiem z delegacji w Kielcach. 

Rację mieliście - z radzieckimi bida. W galerii Korona na samym dole jest taki mikro bazarek staroci, ale stał tam jeden budzik mechaniczny Slava i jakaś garść starych kwarcoków chińskich. Oprócz tego stoisko z winylami i bibelotami starymi.

No to po okolicy się trochę poszwendałem. Co mnie zaciekawiło najbardziej to: graficiarze muszą mieć chyba badania wysokościowe ;-), a też odkryłem nieznany mi zwyczaj przechowywania elementów trumny na balkonie ;-) na ul. L. Kaczyńskiego. Specjalnie polazłem bliżej i rzeczywiście to wyglądało jak dno niekompletne trumny z desek i wieko po drugiej stronie balkonu.

 

Salon zegarmajstra Kielczanie mają. Mają też fajny sklep kaletniczo-szewski w małej uliczce (nazwy nie pamiętam) za rynkiem z przydatnymi dla paskorobów akcesoriami: woski,szydła, igły, nici slam, kleje i farby do skór. Kupiłem sobie farbę na boki pasków ;-)

Edytowane 16 Marca 2018 przez D@dik

[wempiełqr 112]

Te trumny rozwalają

Zegarmajstra to my mamy nie jednego ☺

[Chou 7]

Trójmiasto po prostu ogień i potęga.

Sam mieszkam w trójmieście od półtora roku i pytając tubylców uzyskuję ciągle informacje:  "Gdzie jakie ryneczki, jedyny to Zielony na Przymorzu, albo Giełda na Głównym w Gdyni". A tam bida...

 

Jakie inne tu można znaleźć?