Klub Miłośników Zegarków Patek Philippe

[artme 10803]

Mariusz, tak to działa, robi to Rolex, robi AP i robi Patek... zapisz się na Nautilusa i czekaj, jak czekasz na Daytonę.

Tia - po pierwsze nie mam gdzie - a po drugie teraz to Daytona w stosunku do Nautilusa przyjdzie chyba 5 razy szybciej

 

A o zgnusnialego dziadka sie nie martw, bo udalo Ci sie jeszcze zalapac na ostatki sportowej kolekcji

Edytowane 23 Czerwca 2018 przez artme

[vvv 2443]

Passero gratulacje, piekny!

 

Jak juz zmienisz na gume to bedziesz jak Paul McCartney

[Gość Passero]

Passero gratulacje, piekny!

 

Jak juz zmienisz na gume to bedziesz jak Paul McCartney

 

Dzięki

[Adi 4711]

Chciałbym oficjalnie zgłosić akces do tego stosunkowo wąskiego grona

IMG_9556.jpg

Człowiek na urlop się wybierze, a tu takie zakupy w międzyczasie. Gratulacje Bartek. Może będzie okazja przy jakimś tatarku obejrzeć.

To chyba jedyny w mieście?

[Gość Passero]

Dzięki, Stary

Spotkanie w dobrym towarzystwie- zawsze

Czy jedyny? Cholera wie, co tam ludzie po szufladach chowają

[artme 10803]

Albo na strychu po dziadku 

[Gość Passero]

Aquanaut przez tydzień, odkładany na noc koronką do góry, zrobił 0(słownie: zero) sekund;-)

[Gość The Lord]

Aquanaut przez tydzień, odkładany na noc koronką do góry, zrobił 0(słownie: zero) sekund;-)

 

[artme 10803]

Aquanaut przez tydzień, odkładany na noc koronką do góry, zrobił 0(słownie: zero) sekund;-)

Tez mi wynik - RO odkladany dokladnie tak samo robi identycznie

 

A tak serio - ciekaw jestem czy faktycznie obmyslaja to w ten sposob, ze tego typu zbudowane zegarki sa odkladane na noc w ten sposob i wtedy niweluja przyspieszenia dzienne do zera???

 

ps

Fakt, ze z Rolexem niewiele dawalo odkladanie w innych pozycjach - zawsze bylo super

Edytowane 27 Czerwca 2018 przez artme

[desmo 3940]

Aquanaut przez tydzień, odkładany na noc koronką do góry, zrobił 0(słownie: zero) sekund;-)

A to nie ta sztuka która według właściciela po regulacji w fabryce robiła +/- 5 sek?

[Gość Passero]

A to nie ta sztuka która według właściciela po regulacji w fabryce robiła +/- 5 sek?

Nic mi o tym nie wiadomo...

Z moich obserwacji wynika, że przyspiesza na nadgarstku i zwalnia odkładany koronką do góry.

Generalnie dokładność ma dla mnie trzeciorzędne znaczenie, z uwagi na rotację, ale nowy zegarek zawsze sprawdzam, z ciekawości, na początku;-)

[desmo 3940]

Nic mi o tym nie wiadomo...

Z moich obserwacji wynika, że przyspiesza na nadgarstku i zwalnia odkładany koronką do góry.

Generalnie dokładność ma dla mnie trzeciorzędne znaczenie, z uwagi na rotację, ale nowy zegarek zawsze sprawdzam, z ciekawości, na początku;-)

Pisał o tym w tym wątku - Aquanautów na bransolecie nie ma za dużo na forum.

Widać trafił teraz w dobre ręce ;-)

[Gość The Lord]

Tez mi wynik - RO odkladany dokladnie tak samo robi identycznie

Mariusz, nie ściemniaj. Każdy wynik poniżej 5 sekund dobowej niedokładności będzie dobry dla Royal Oak zawierającego mechanizm 3120.

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[artme 10803]

Mariusz - nie mam zadnych powodow, aby sciemniac.

Jak dobrze mnie znasz, to od zawsze istotnym dla mnie bylo ile zegarek robi na dobe i tak od kiedy przesiadlem sie na R, to faktycznie przestalem czesto to sprawdzac, gdyz zegarki przestawialem glownie 2 razy do roku podczas zmiany czasu i nigdy nie dochodzilo do wiecej niz 40s na + i to byl max co R zrobily mi w przeciagu pol roku. W RO faktycznie jesli odlozyc go tarcza do gory co przy tak sztywnej bransolecie jest malo wygodne i estetyczne, gdyz zwyczajnie odstaje od stolu (co zreszta wiesz), to robi ok +5s (czasem 7s a czasem 3s) na dobe, jednak jak go odkladac koronka do gory, to odchylki dzienne sie niweluja i od kilku miesiecy nic nie ustawialem recznie. Wczoraj wzgledem atomowego mialem z rana +3s a teraz mam +1s. Nie widze powodu, aby cos sciemniac, bo zwyczajnie jak zacznie robic wiecej, to odesle go na gwarancji a jak to nie pomoze, to wroce do suba i tyle    Jednak na razie jest dla mnie super 

 

ps

jest tez inna kwestia - ja nosze glownie jeden zegarek praktycznie codziennie i to rowniez pewnie ma znaczenie jak mechanizm pracuje, bo jak np. zmienialem go z SeaDwellerem i czasem wedrowal do rotomatu badz przelezal w szufladzie, to potrafil zrobic wiecej, wiec moze to ma znaczenie dlaczego mi zegarki tak chodza.

Edytowane 28 Czerwca 2018 przez artme

[Gość Passero]

Pisał o tym w tym wątku - Aquanautów na bransolecie nie ma za dużo na forum.

Widać trafił teraz w dobre ręce ;-)

Robert, to chyba nie jest ten egzemplarz.

[Gość Passero]

Tymczasem Aquanaut robi dalej 0 sekund Nie jestem jakimś "odchyłkowym" fetyszystą, ale nie ukrywam, że robi to na mnie wrażenie. Do tej pory słyszałem/czytałem, że PP ma problemy z trzymaniem precyzji chodu, że to nie Rolex  Miałem kilka Rolex'ów i żaden nie był tak dokładny.

[Gość The Lord]

Tymczasem Aquanaut robi dalej 0 sekund Nie jestem jakimś "odchyłkowym" fetyszystą, ale nie ukrywam, że robi to na mnie wrażenie. Do tej pory słyszałem/czytałem, że PP ma problemy z trzymaniem precyzji chodu, że to nie Rolex  Miałem kilka Rolex'ów i żaden nie był tak dokładny.

Mój Patek też utrzymuje ponadprzeciętną precyzję pomiaru czasu. Ja mam co prawda Calatravę, ale mechanizm taki jak w Twoim Aquanaucie (kaliber 324).

[Gość Passero]

Zastanawiam się poważnie, żeby sprzedać wszystko w cholerę, dokupić Calatravę 5227G. i zgasić światło

[Bartek79 1672]

Hahahaha juz widze jak sprzedajesz Pepsi i Suba! Jakby co pomoge Ci zgasić światło ;-)

[Genovese_ 9241]

Zostać dwuzegarkowcem to ciagłe walczenie z nudą imo, ja bym tak nie umiał mimo ,że mowa o takim gigancie jak Patek...

[Gość Passero]

Hahahaha juz widze jak sprzedajesz Pepsi i Suba! Jakby co pomoge Ci zgasić światło ;-)

 

  Te się nie liczą

[Gość The Lord]

  Te się nie liczą

I dobrze. Jeżeli jesteś kolekcjonerem zegarków, to warto zostawić sobie przynajmniej jednego Roleksa.

[desmo 3940]

Zastanawiam się poważnie, żeby sprzedać wszystko w cholerę, dokupić Calatravę 5227G. i zgasić światło

2 zegarki ze szczytu piramidy - jakie to wygodne i ...nudne ;-)

Dobrze, że one wszystkie mają datę - nie mam pokus...

[Gość The Lord]

2 zegarki ze szczytu piramidy - jakie to wygodne i ...nudne ;-)

Dobrze, że one wszystkie mają datę - nie mam pokus...

 

Moim zdaniem, zegarek Patek Philippe stanowi najpiękniejsze ukoronowanie pasji zegarkowej.

[desmo 3940]

Moim zdaniem, zegarek Patek Philippe stanowi najpiękniejsze ukoronowanie pasji zegarkowej.

No ale ja za młody jestem żeby ukoronować swoje pasje...poza tym jak będą wymagać w tym samym roku serwisu ( te dwa PP bo z jednym to sobie w ogóle nie wyobrażam ) to człowiek pół roku bez zegarka będzie chodził , i tak co 5 lat ;-)