Klub Miłośników Zegarków Patek Philippe

[beniowski 8563]

Znalazłem dzisiaj (prawie) świętego Graala do przymiarki. Prawie, bo to jednak mały model (38mm) i do tego kwarc.

 

 

 

 

Mam pytanie do znawców. Czy warto zakupić ten model? Mam możliwość wymiany na zegarki z mojej kolekcji. Mogę się tylko wymienić na Rolki i Pama, bo kasy już nie mam na nowe nabytki. To jest model 5035 z 1997 roku - full set z certyfikatem i po przeglądzie. Jeśli zrobię tę wymianę, to zostanę (prawie) jednozegarkowcem. Z jednej strony to już jest HH, ale z drugiej się zastanawiam.

 

 

 

[Dorian06 42456]

Znawcą nie jestem.

Ale skoro pytasz, to masz wątpliwości.

Wg. mnie zależy co dokładnie musiałbyś dać w zamian❓

I najważniejsze, czy jesteś jednozegarkowcem❓

[Master Yoda 2171]

W jakiej cenie ten kwarcowy model?

[beniowski 8563]

Kurde, nie pamiętam, bo .... w ogóle mnie nie zainteresował. Jeśli dobrze kojarzę, to chyba 9800 euro, ale głowy uciąć nie dam. Mogę oczywiście sprawdzić, jeśli Cię interesuje. Patrzyłem właśnie na CH24 na ten sklep, ale chyba go nie wystawili. Jak najpierw zapytałem o Nautilusa, powiedzieli że nie mają nic. Potem pani jednak ten model z sejfu przyniosła.

Znawcą nie jestem.

Ale skoro pytasz, to masz wątpliwości.

Wg. mnie zależy co dokładnie musiałbyś dać w zamian❓

I najważniejsze, czy jesteś jednozegarkowcem❓

Przede wszystkim, za to jestem w gorącej wodzie kąpany i jak coś chcę, to natychmiast :-). Nawet po zrobieniu tego dealu coś by mi jeszcze oprócz PP zostało; choć pewnie za jakiś czas znowu bym jakiegoś Rolka szukał. Edytowane 31 Stycznia 2019 przez beniowski

[Dorian06 42456]

...

Przede wszystkim, za to jestem w gorącej wodzie kąpany i jak coś chcę, to natychmiast :-). Nawet po zrobieniu tego dealu coś by mi jeszcze oprócz PP zostało; choć pewnie za jakiś czas znowu bym jakiegoś Rolka szukał.

To chyba sam sobie odpowiedziałeś.

[artme 10796]

Mnie sie wydaje, ze nie warto. Nie ma czegos takiego jak "zegarek na dozywocie", wiec predzej czy pozniej i tak bedziesz chcial cos zmienic 

Jakby to byl PP o ktorym od lat marzyles czy takie tam, to jeszcze, jeszcze... ale jak to tylko fascynajcja po przymiarce, to zapewniam, ze szybko pojdzie do ludzi 

[beniowski 8563]

Co racja, to racja. Chyba na ten deal nie pójdę.

 

Natomiast Nautilsem się trochę rozczarowałem; choć może trzeba rzeczywiście zobaczyć coś z aktualnej kolekcji.

[artme 10796]

Na 100% nowa kolekcja z niebieskim cyferblatem wyglada lepiej, jednak juz kilka takich opinii slyszalem, ze tak jak RO jeszcze robi wrazenie na zywo bo jest "inny" od innych zegarkow, to Nautilus calkiem przecietnie wypada w stosunku do ceny... 

[pablo122 1316]

Co racja, to racja. Chyba na ten deal nie pójdę.

 

Natomiast Nautilsem się trochę rozczarowałem; choć może trzeba rzeczywiście zobaczyć coś z aktualnej kolekcji.

Ja kiedys ogladalem i mierzylem 5990.

Bylem i jestem zachwycony. Idealny jako codzienniak i do sejfu. Swietne komplikacje, super upchane w kopercie i perfekcyjnie wszystko dziala. Moj gral bez dwoch zdan

[Barry_1 168]

nie żebym miał coś przeciwko mechanizmom kwarcowym, niemniej nie bardzo rozumiem w jakim celu stosuje się owe w markach tak prestiżowych jak omawiany tu PP... przeszło 9 tys € za „bateryjkę”?!? ja rozumiem że to PP ale chyba mocno by mnie „swędział” nadgarstek mając świadomość iż wydałem tyle pieniędzy na coś co w moim odczuciu niewiele różni się od Casio z siedmioma melodyjkami... nie obrażając Casio oczywiście. Ktoś wyjaśni?

[PiotrX 1082]

Chyba nie uda się Tobie wyjaśnić, pozostań z melodyjkami

[Muzzy 4018]

Mnie Nautilus na żywo też niestety rozczarował może dlatego że chwile wczesniej miałem na nadgarstku Royal Oaka.

PP niestety wyglądał przy nim jak uboższy kolega :/

[eye_lip 24654]

Te modele nautilusa z lat 90 wyglądają na żywo jak zwykły zegarek, nie ma tam finezji wykonania, bransoleta często lata jak w Seiko.

[Barry_1 168]

Chyba nie uda się Tobie wyjaśnić, pozostań z melodyjkami

mógłbyś chociaż podjąć próbę...

[pływak_wodnik 119]

(...) Mam możliwość wymiany na zegarki z mojej kolekcji. Mogę się tylko wymienić na Rolki i Pama, bo kasy już nie mam na nowe nabytki. To jest model 5035 z 1997 roku - full set z certyfikatem i po przeglądzie. Jeśli zrobię tę wymianę, to zostanę (prawie) jednozegarkowcem.(...)

Sądzę, że Twoja obecna kolekcja kilku zegarków przyniosłaby Ci więcej uciechy niż ten jeden.

[Gość McIntosh]

Mam pytanie do znawców. Czy warto zakupić ten model? Mam możliwość wymiany na zegarki z mojej kolekcji. Mogę się tylko wymienić na Rolki i Pama, bo kasy już nie mam na nowe nabytki. To jest model 5035 z 1997 roku - full set z certyfikatem i po przeglądzie. Jeśli zrobię tę wymianę, to zostanę (prawie) jednozegarkowcem. Z jednej strony to już jest HH, ale z drugiej się zastanawiam.

Miły dla oka zegarek z rocznym kalendarzem, choć zaprezentowana przez Ciebie fotka nie oddaje uroku referencji 5035. 

 

 

Co do wymiany, to trudno cokolwiek doradzać, bo to bardzo indywidualna sprawa. Ja wolałbym mieć jednego Patka zamiast dziesięciu Roleksów, ale nie sądzę, aby moje upodobania zegarkowe miały jakiekolwiek znaczenie w kontekście Twoich wyborów.

[bumelant 45]

Miły dla oka zegarek z rocznym kalendarzem, choć zaprezentowana przez Ciebie fotka nie oddaje uroku referencji 5035. 

 

 

 

 

Na Twoim zdjęciu wygląda jak zupełnie inny zegarek. Zdjęcie robi różnice.

[Gość Xpovoc]

Ten egzemplarz, który możesz kupić to jest białe złoto czy platyna (o ile wychodziły w platynie)?

Patków u nas jak na lekarstwo, więc trzeba kolegę namówić 

 

Edytowane 1 Lutego 2019 przez Xpovoc

[Gość hubex]

Może się narażę zna krytykę, ale jakby tu wkleić logo Longinesa (bez obrazy dla tej szacownej marki)... Ja tu nie widzę KLASY. Datownik z arabskimi wkomponowany w rzymską szóstkę... Nautilus, nawet Aquanaut - tu widać Patka, a to coś pozostawię bez komentarza. I co z tego że ma roczny kalendarz? Wygląda pospolicie i tyle. To oczywiście moje zdanie, zadnie ignoranta.

[Gość McIntosh]

Może się narażę zna krytykę, ale jakby tu wkleić logo Longinesa (bez obrazy dla tej szacownej marki)... Ja tu nie widzę KLASY. Datownik z arabskimi wkomponowany w rzymską szóstkę... Nautilus, nawet Aquanaut - tu widać Patka, a to coś pozostawię bez komentarza. I co z tego że ma roczny kalendarz? Wygląda pospolicie i tyle. To oczywiście moje zdanie, zadnie ignoranta.

 

Zegarkowy świat byłby piękny, gdyby wszystkie pospolite zegarki były wykonane tak, jak powyższy Patek.

[Wacor 1183]

... Wygląda pospolicie i tyle. To oczywiście moje zdanie, zadnie ignoranta.

[artme 10796]

Dla mnie ten model, to nie tylko sredni wyglad zarowno samego zegarka jak i mechanizmu, ale jeden wielki misz-masz na tarczy  Nie wiem kto to projektowal, ale chyba do zbyt zdolnych nie nalezal...

Rzymskie, arabskie, szeryfowe, bezszeryfowe, skondensowale, bold, light... masakra jakas z taka mieszaniną krojow fontow  No i same okienko daty wpasowane od czapy pomiedzy te rzymskie wielgachne indexy...  Nie dziwne, ze ceny tego PP sa tak niskie jak na roczny kalendarz od PP.

[beniowski 8563]

Powiem wam że ten model mi się podoba, ale mnie nie zachwyca. Tak jak wspomniał Artme, trochę to taki misz-masz na tarczy. Dlatego też chyba go nie wezmę. Moim zdaniem są ładniejsze modele w aktualnej kolekcji z rocznym kalendarzem. Samo wykonanie to trochę za mało dla mnie za takie pieniądze. 

 

Do kolegi Xpovoc: to jest model z białego złota. Z tymi Patkami u mnie aż tak źle nie jest, przypomnę, że w grudniu kupiłem Golden Ellipse  . No cóż, będę coś kombinować żeby jednak jakiś model z rocznym kalendarzem kupić - nie uda się teraz, to uda się za jakiś czas.

 

Nie wiem czy zwróciliście uwagę na opis dni i miesięcy w tym modelu który przymierzałem. Popatrzcie uważnie i zobaczycie że jest to opis skrócony miesięcy i dni po włosku! Na wklejonych przez was zdjęciach czy filmach dni i miesiące opisane są po angielsku. Stąd rodzi się pytanie, czy Patek stosuje także na inne rynki (niemiecki, francuski) opisy miesięcy w innych językach? To byłoby, powiem szczerze, spore zaskoczenie dla mnie. I tak tylko z rozpędu zapytam czy np. to że ten model jaki oglądałem ma dni i miesięce opisane po włosku, czyni go jakoś bardziej rzadkim, unikatowym itd. czy to nie ma żadnego wpływu na cenę? 

Edytowane 2 Lutego 2019 przez beniowski

[Gość hubex]

Dla mnie ten model, to nie tylko sredni wyglad zarowno samego zegarka jak i mechanizmu, ale jeden wielki misz-masz na tarczy  Nie wiem kto to projektowal, ale chyba do zbyt zdolnych nie nalezal...

Rzymskie, arabskie, szeryfowe, bezszeryfowe, skondensowale, bold, light... masakra jakas z taka mieszaniną krojow fontow  No i same okienko daty wpasowane od czapy pomiedzy te rzymskie wielgachne indexy...  Nie dziwne, ze ceny tego PP sa tak niskie jak na roczny kalendarz od PP.

Ładnie to ująłeś. Właśnie to miałem na myśli, ale brakuje mi polotu żeby tak się wyrazić.

[artme 10796]

Ciesze sie, ze moglem pomoc

Ale patrzac nawet teraz na tego screena z youtuba, to no nie moge... jakby ktos wzial do reki rozne cyferki i literki i rozrzucil przypadkowo po tarczy Moze tak powinien wlasnie wygladac zegarek dla Picassa Tak mi sie jakos skojarzylo...