Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
kchrapek

DYSKUSJE O WSZYSTKIM

Rekomendowane odpowiedzi

Panowie - zakładam nowy temat i przeniose tam dyskusje.

Link za chwilę podam w tym poście.

 

Edycja.

Przepraszam ale działam na telefonie

 

Link

 

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/137234-projekt-mołnia/

Edytowane przez rk7000

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Rafał75

Wiem że to z innej bajki, ale skoro nikt z działu szwajcarsko-niemieckiego nie udzielił odpowiedzi może ktoś od nas coś wie i pomoże w identyfikacji. Podam LINK żeby się nie powtarzać. ;)

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fanka zlikwidowała konto?? Co się stało ?  :(

Na SBoxsie pisali 

Szkoda.,Koleżanka była bardzo aktywna na forum i ta aktywność miała same pozytywne aspekty.,Mam nadzieje ,że nic złego się nie wydarzyło.,Czy to kolejna osoba zlikwidowała konto na skutek durnych postów "Mistrza Ciętej Riposty" ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwiatek

Koleżanka zaczęła prowadzić teraz bloga i tam jest aktywna ;)

 

Edit

Bloga ze zdrowym odżywianiem :)

Edytowane przez Kwiatek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Coś na początek (długiego) weekendu - fajny klip z Mołnią w roli głównej:

 

:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Takie trochę pytanie na sezon ogórkowy ;). Czy ktoś u nas na forum ma model amfibia compressor (z dwoma koronkami)? Czy ten model jest rzadki, mega rzadki czy totalny unikat? Bo jakoś nie spotykam się z nim, a uszate, czy 300 co jakiś czas się gdzieś pojawiają. Może ktoś coś więcej o nim napisać?

 

Zdjęcie z sieci:

 

Coś pomiędzy mega totalnym unikatem a świętym gralem  :D Poljoty 2200 widziałem w obrocie kilka razy, z tego tylko tarcze luzem w cenie... nie chcę straszyć.

Edytowane przez DawPi
Nie cytujemy zdjęć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jako, że moi znajomi niedługo biorą ślub chciałbym im sprezentować zegarki w ramach prezentu. Oboje lubią szeroko pojęty vintage, więc "ruski" nadadzą się idealnie. Wychodziły może jakieś modele o zbliżonej stylistyce tarcz, tak co by mogły stworzyć parę? Chyba się kiedyś pojawił już ten temat, ale nie mogę znaleźć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Rafał75

Jako, że moi znajomi niedługo biorą ślub chciałbym im sprezentować zegarki w ramach prezentu. Oboje lubią szeroko pojęty vintage, więc "ruski" nadadzą się idealnie. Wychodziły może jakieś modele o zbliżonej stylistyce tarcz, tak co by mogły stworzyć parę? Chyba się kiedyś pojawił już ten temat, ale nie mogę znaleźć.

Zvezdy. Tylko znaleźć w dobrym stanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jako, że moi znajomi niedługo biorą ślub chciałbym im sprezentować zegarki w ramach prezentu. Oboje lubią szeroko pojęty vintage, więc "ruski" nadadzą się idealnie. Wychodziły może jakieś modele o zbliżonej stylistyce tarcz, tak co by mogły stworzyć parę? Chyba się kiedyś pojawił już ten temat, ale nie mogę znaleźć.

Jak "niedługo" to lepiej skup sie na innym prezencie.

Mozna dobrać ładne radzieckie pary - ale to nie trwa chwilę. No chyba że ktoś ma parkę i chce sie pozbyć.

 

Był kiedyś konkurs walentynkowy - moze cos podpowie

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/101231-konkurs-walentynkowy-2014/page-1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za podpowiedzi. "Niedługo" oznacza trzy miesiące, może coś wykombinuje :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zbliża się ostatni weekend wakacji a my chyba zapomnieliśmy, że miała być sierpniowa edycja konkursu na wakacyjnego towarzysz?  :mellow:  Może zrobimy na weekend takie zdjęciowe podsumowanie sierpnia? Pewnie każdy ma jakieś foto. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Yakovlev

Trochę z innej, nomen omen, beczki. ;)

Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło.

Dzisiaj żona wyciągnęła mnie na plażę (czego nienawidzę). Rozłożyliśmy się, tłoczno jak nad morzem, choć to tylko jezioro.

Tuz obok usłyszałem jak 3 gości rozmawia po ukraińsku-rosyjsku. W każdym razie dało się zrozumieć. Okazało się, że to 3 Ukraińców pracujących tymczasowo w moim miasteczku.

Zapytałem grzecznie skąd są, co robią, itp, itd. a później zagadałem o zegarki. No i dobrze trafiłem. Jeden z nich miał jakieś blade pojęcie bo zaczął wymieniać zegarki jakie ma w domu, między innymi Komandirski i Beczkę. Ja jemu jakie mnie interesują. Skończyło się na tym, że wziąłem email, jemu dałem swój i umówiliśmy się, że wyślę mu zdjęcia interesujących mnie zegarków i części. On po powrocie do domu ich poszuka i... pohandlujemy ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Yakovlev

Nie ma czego się bać. ;) Nawet jeśli nie będzie miał pojęcia o zegarkach to pewnie będzie chciał zarobić parę $.

A tam przecież o wiele łatwiej o wszystko. Wystarczą fotki i krótki opis. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

http://zegarkiipasja.pl/artykul/313-historia-czystopolskiej-fabryki-zegarkow-zegarki-wostok

 

Artykuł naszego kolegi Gregch, fajnie się czyta więc polecam :). Jedynie wyłapałem błąd, który sam kiedyś popełniałem - operacja Pustynna Burza i Pustynna Tarcza to nie to samo, a zegarki Vostok Desert Shield była chyba wypuszczone w celu upamiętnienia tej akcji, a nie faktycznego uzbrojenia biorących w niej udział oddziałów ;).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

http://zegarkiipasja.pl/artykul/313-historia-czystopolskiej-fabryki-zegarkow-zegarki-wostok

 

Artykuł naszego kolegi Gregch, fajnie się czyta więc polecam :). Jedynie wyłapałem błąd, który sam kiedyś popełniałem - operacja Pustynna Burza i Pustynna Tarcza to nie to samo, a zegarki Vostok Desert Shield była chyba wypuszczone w celu upamiętnienia tej akcji, a nie faktycznego uzbrojenia biorących w niej udział oddziałów ;).

 

To nie jest artykuł tylko tłumaczenie, w dodatku opublikowane bez zgody autora. Powiedzmy, że nie mam z tym większego problemu na forum (brawo Gregch za pracę), gdzie było pierwotnie opublikowane, ale już publikowanie cudzych tekstów (w tym ich tłumaczeń) na blogach komercyjnych jest słabe.

 

PS Niczego nie zmienia fakt, że strona z oryginalnym tekstem zniknęła. Tłumaczenie, jakoby intencją autorów bloga było ratowanie "ciekawych opracowań" jest nieporozumieniem. Wystarczy zadać sobie trochę trudu, żeby sprawdzić z jakiego istniejącego opracowania pochodził "oryginalny" tekst.

Edytowane przez lordpinki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Kwiatek

 

 

@Yakovlev @Mike S

 

Przyjdźcie do mojego miasteczka. Tu ich jest już chyba więcej niż mieszkańców :D

Edytowane przez Kwiatek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Yakovlev @Mike S

 

Przyjdźcie do mojego miasteczka. Tu ich jest już chyba więcej niż mieszkańców :D

 

Mój nowy sąsiad jest Ukraińcem, podpatrzyłem, że śmiga z pięknym Okeanem.. myślicie, że pożyczy? :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

http://zegarkiipasja.pl/artykul/313-historia-czystopolskiej-fabryki-zegarkow-zegarki-wostok

 

Artykuł naszego kolegi Gregch, fajnie się czyta więc polecam :). Jedynie wyłapałem błąd, który sam kiedyś popełniałem - operacja Pustynna Burza i Pustynna Tarcza to nie to samo, a zegarki Vostok Desert Shield była chyba wypuszczone w celu upamiętnienia tej akcji, a nie faktycznego uzbrojenia biorących w niej udział oddziałów ;).

 

 

To nie jest artykuł tylko tłumaczenie, w dodatku opublikowane bez zgody autora. Powiedzmy, że nie mam z tym większego problemu na forum (brawo Gregch za pracę), gdzie było pierwotnie opublikowane, ale już publikowanie cudzych tekstów (w tym ich tłumaczeń) na blogach komercyjnych jest słabe.

 

PS Niczego nie zmienia fakt, że strona z oryginalnym tekstem zniknęła. Tłumaczenie, jakoby intencją autorów bloga było ratowanie "ciekawych opracowań" jest nieporozumieniem. Wystarczy zadać sobie trochę trudu, żeby sprawdzić z jakiego istniejącego opracowania pochodził "oryginalny" tekst.

Nie znam się na tym czy takie opracowania można umieszczać na komercyjnych blogach , ja tłumaczyłem to po to żeby koledzy z forum którzy nie znają cyrylicy mogli coś przeczytać. Ale jeśli ktoś chce to powielić podając  źródło oryginału rosyjskiego (nawet już nieistniejące) to nie mam z tym problemu. Praktycznie na każdej rosyjskiej stronie internetowej jest zaznaczenie że można ich cytować pod warunkiem podania ich strony jako źródła.

A tak naprawdę to mi przypomniało że jeszcze mam do przetłumaczenia ( nie wiem kto mnie prosił :( ) wywiad z ludźmi którzy projektowali pierwsze amfibie w wostoku. 


Lepiej umrzeć na zawał w pełnym słońcu, niż z powodu braku tlenu wciemnej d*pie, w którą się ochoczo wchodziło...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie znam się na tym czy takie opracowania można umieszczać na komercyjnych blogach , ja tłumaczyłem to po to żeby koledzy z forum którzy nie znają cyrylicy mogli coś przeczytać. Ale jeśli ktoś chce to powielić podając  źródło oryginału rosyjskiego (nawet już nieistniejące) to nie mam z tym problemu. Praktycznie na każdej rosyjskiej stronie internetowej jest zaznaczenie że można ich cytować pod warunkiem podania ich strony jako źródła.

A tak naprawdę to mi przypomniało że jeszcze mam do przetłumaczenia ( nie wiem kto mnie prosił :( ) wywiad z ludźmi którzy projektowali pierwsze amfibie w wostoku. 

 

Jak, napisałem doceniam Twoją pracę i w wypadku publikacji tego na forum (w miarę zamknięta społeczność) jest to powiedzmy w porządku.

Publikowanie tłumaczeń cudzych tekstów (bez wyraźnej zgody autora) wykracza poza prawo cytatu i taka praktyka to łamanie praw autorskich. Wiem, że w polskim internecie takie akcje są nagminne, ale to nie znaczy, że należy dawać na to przyzwolenie.

Pomijając nawet kwestie prawne, jest to po ludzku mało eleganckie i nieetyczne. Żeby było jasne, pretensje mam do serwisu ZiP.

 

EDIT: Właśnie się dowiedziałem, że na tłumaczenie trzeba mieć wyraźną i bezpośrednią zgodę autora. Tak, że ten... ;-)

Edytowane przez lordpinki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Yakovlev

...

A tak naprawdę to mi przypomniało że jeszcze mam do przetłumaczenia ( nie wiem kto mnie prosił :( ) wywiad z ludźmi którzy projektowali pierwsze amfibie w wostoku. 

Tu już jest, sprzed 3 lat, nawet przyzwoicie przetłumaczony

http://www.czwarty-wymiar.pl/viewtopic.php?t=16428

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tu już jest, sprzed 3 lat, nawet przyzwoicie przetłumaczony

http://www.czwarty-wymiar.pl/viewtopic.php?t=16428

Dzięki Jacku, zdublowałbym to tłumaczenie... A tak mogę poszukać czegoś innego do przetłumaczenia. Może coś o mołniach? Ostatnio jest moda na pasówki na forum  :D


Lepiej umrzeć na zawał w pełnym słońcu, niż z powodu braku tlenu wciemnej d*pie, w którą się ochoczo wchodziło...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.