Jaki zegarek vintage masz dziś na ręku?

[mario1971 68594]

Witaj w gronie miłośników zegarków vintage. Jedno wiem, na jednym się nie kończy :-).

 

Dziękuję!

 

Hehe, już się rozglądam na następnym 

A to nowicjusz? Uuu, z wysokiego C zaczyna... nie cenowo może, choć tani to zegarek nie jest, ale jakościowo, pełen szacun. 

 

Tak, zielonka ze mnie   

 

Szukałem takiego "noska" trochę ponad pół roku. 

[renqien 3476]

Tutaj masz polerkę, porównaj krawędzie https://www.wristchronology.com/vintage-ure/omega-seamaster-de-ville-14k-gold-caped-manual-anno-1965/

Powiem Ci, że jeśli był robiony, to przez dobrego fachowca i nie miałbym mu takiej roboty za złe. Mało tego, poprosiłbym o kontakt do niego

 

EDIT: robienie zegarka, jeśli fachowo i z zachowaniem kantów i gładkich powierzchni, nie jest niczym złym. Problem polega na tym, że nie znam nikogo, kto robiłby to na tyle dobrze, żeby pod makro nie było widać. Fakt, tutaj masz grubo materiału, jest w czym rzeźbić, ale zwykle wychodzą falbanki, obłości, nierówne łuki. Nie, na moje on nie był robiony. Za równy łuk na okręgu, za równe płaskie płaszczyzny. Wskazówki ostro cięte, nie były polerowane na bank. Drobne ryski też sugerują oryginalny stan. Nie, to musiała by robić maszyna, żeby tak równo wyciągnąć na okręgu. Ręcznie chyba się nie da.

Edytowane 12 Marca 2020 przez renqien

[mario1971 68594]

Tutaj masz polerkę, porównaj krawędzie https://www.wristchronology.com/vintage-ure/omega-seamaster-de-ville-14k-gold-caped-manual-anno-1965/

Powiem Ci, że jeśli był robiony, to przez dobrego fachowca i nie miałbym mu takiej roboty za złe. Mało tego, poprosiłbym o kontakt do niego

 

EDIT: robienie zegarka, jeśli fachowo i z zachowaniem kantów i gładkich powierzchni, nie jest niczym złym. Problem polega na tym, że nie znam nikogo, kto robiłby to na tyle dobrze, żeby pod makro nie było widać. Fakt, tutaj masz grubo materiału, jest w czym rzeźbić, ale zwykle wychodzą falbanki, obłości, nierówne łuki. Nie, na moje on nie był robiony. Za równy łuk na okręgu, za równe płaskie płaszczyzny. Wskazówki ostro cięte, nie były polerowane na bank. Drobne ryski też sugerują oryginalny stan. Nie, to musiała by robić maszyna, żeby tak równo wyciągnąć na okręgu. Ręcznie chyba się nie da.

 

Jestem usatysfakcjonowany wynikiem Twojej analizy

[bat73 508]

Gdyby ktoś mnie zapytał jak wygląda zegarek to opisał bym mu właśnie taką Omegę.

Dla mnie to wzorzec projektu zegarka.

W dodatku to on przekonał mnie że nie zawsze datownik psuje zegarek.

Jest piękny po prostu piękny.

Noś go. Niech nie leży w pudłach. Może i złapie parę rys i nie będzie już NOS ale takie cudo nie zasługuje na izolację

Edytowane 13 Marca 2020 przez bat73

[mario1971 68594]

Gdyby ktoś mnie zapytał jak wygląda zegarek to opisał bym mu właśnie taką Omegę.

Dla mnie to wzorzec projektu zegarka.

W dodatku to on przekonał mnie że nie zawsze datownik psuje zegarek.

Jest piękny po prostu piękny.

Noś go. Niech nie leży w pudłach. Może i złapie parę rys i nie będzie już NOS ale takie cudo nie zasługuje na izolację

Bardzo miłe słowa, za które dziękuję

[bat73 508]

Nie jest tak pięknie zachowany jak Twój ale i tak go lubię.

To też był mój pierwszy vintage i pierwsza Omega w ogóle ...

[mario1971 68594]

Fajny pasek. Mniej więcej w taki kolor celuję.

[bat73 508]

Mnie się marzy nieco bardziej mięsisty aligator ale w podobnej tonacji - ciepły brąz

[mario1971 68594]

Ten oryginalny pasek przy mojej Omedze jest już lekko "szarpnięty czasem" przy zapięciu. Do czasu zrobienia nowego, zegarek będzie odpoczywał w pudełku. 

[Frantz70 3829]

Ja mam taki Horido, przyzwoity i bez przeszyć. Przyjemnie się nosi.

[mario1971 68594]

Panowie, Wasze Omegi maja w uchach 18mm tak jak moja. A jakie macie szerokości przy zapince? Moja oryginalna ma 14mm i powiem szczerze, wygląda troche jak damka (także samo zawijanie pod spód końcówki paska mnie denerwuje). Wolałbym dorobić pasek ze szlufkami i dokupić szerszą klamerkę, powiedzmy 16mm.

Frantz70, fajny stan 

[bat73 508]

Ja mam 18/16.

Taki pasek jak twój bardziej pasi do starszej stylówki - kostki z lat 50 itp.

Miałem taki przez 2 dni przy Doxie grafic i moim zdaniem wyglądał szałowo ale był tak stary że się po prostu rozleciał...

Będę zamawiał kopię

[mario1971 68594]

Myślę, że ten mój oryginalny po tygodniu noszenia także by się rozpadł. Jest już w jednym miejscu lekko przerwany. A tu moje zapięcie.

[Frantz70 3829]

Panowie, Wasze Omegi maja w uchach 18mm tak jak moja. A jakie macie szerokości przy zapince? Moja oryginalna ma 14mm i powiem szczerze, wygląda troche jak damka (także samo zawijanie pod spód końcówki paska mnie denerwuje). Wolałbym dorobić pasek ze szlufkami i dokupić szerszą klamerkę, powiedzmy 16mm.

Frantz70, fajny stan 

 

Dzięki.

https://sklep.horido.pl/paski-do-zegarkow-bez-przeszycia/251-1814-buffalo-bez-przeszycia-008203.html#/30-rozmiar-18_mm/12-kolor_paska-jasny_braz_03/20-forma_paska-klasyczny/76-kolor_sprzaczki-stalowy/50-rodzaj_materialu-bizon/61-dlugosc_paska-normalne

[mario1971 68594]

Dzięki za link.

[Gregory_70 512]

KFC

 

Wysłane z mojego LYA-L29 przy użyciu Tapatalka

[oszolom 26520]

Skubany, rzuca się w oczy. Nosiłbym

[paul221 40658]

To ja też 

 

[Gość Jacek A. R.]

IWC "marriage" - zakupiony jako orginalny fabrycznie nowy zegarek kieszonkowy przez mego Dziadka w 1907 czy 1908, w 1942 już w rękach mego Ojca "przewędrował" do koperty naręcznej, tak uwieczniony na rysunkach i karykaturach przedstawiających Ojca; po Ojcu przejąłem go w 1961. Gruntownie odrestaurowany w roku 2018 przez znanego mistrza Pana Janusza Bilickiego w Poznaniu. Kaliber 52. nr.  werku 392426,  zakładam ten zegarek  z jakichś specjalnych okazji. 

[zasadas 5120]

.

 

Wysłane przy użyciu Tapatalka

[Wahnik 3920]

Taki dziadek po rodzinie

[Gość Jacek A. R.]

Gratuluję szacownego zabytku. To jest Pawel Buhre, sławny w swoim czasie zegarmistrz/marka. Dane np. tu:

 

Everything about Pavel Bure watches

https://pavelburewatch.blogspot.com/p/history.html

 

...Pavel Buhre was one of the first watch companies in Europe. The company was founded by Karl Buhre, a Russian businessman of German descent. At first the Buhre watch company was located exclusively in St. Petersburg. In 1874, 34-year-old Pavel Buhre, Sr., son of Charles Buhre, decided to purchase a watch factory in Swiss Le Locle. By order of the imperial court the Buhre factory produced gift watches, which the emperor presented to officials for distinguished public service, foreign diplomats and prominent figures of culture. Buhre watches were also given as bonuses to officers and non-commissioned officers in the Russian army. Paul Buhre watch company was founded in 1875 «Paul Buhre» manufacturein St. Petersburg by Carl Bure, whose son Paul became his worthy successor. In 1874, in the city of Le Locle (Switzerland), Paul purchased a large watch factory. In 1899, after Bure's death, Paul Buhre watch company was awarded the title of "The Official Supplier of the Imperial Court."...

 

Dodane:

https://pavelburewatch.blogspot.com/2018/09/pavel-bure-pocket-watch-1880-1887.html

Edytowane 15 Marca 2020 przez Jacek A. R.

[Wahnik 3920]

Dziękuję,  ciekawy materiał.

[paul221 40658]

:-)

[oszolom 26520]