Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Gość McIntosh

KMZiZ: Recenzja Audemars Piguet Royal Oak 15300ST

Rekomendowane odpowiedzi

Gość McIntosh

Jakiś czas temu pisałem na forum, że zacząłem współpracę z Klubem Miłośników Zegarów i Zegarków. Na dobry początek opublikowałem recenzję Audemars Piguet Royal Oak 15300ST. Nie jest to co prawda nowy artykuł, ale w międzyczasie uzupełniłem treść o trochę nowych informacji. Niektóre myśli lepiej doprecyzowałem. Być może niektórzy z Was nie zapoznali się początkową treścią więc pozwolę sobie wrzucić link.

 

http://kmziz.pl/artykul/audemars-piguet-royal-oak-15300st

 

Zgłosiłem już potrzebę dodania kanału RSS więc za jakiś czas opracowania publikowane na stronach KMZiZ będą wpadały na forum automatycznie.

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Świetne opracowanie.


" Nikomu nieznane tajemne serce zegara " - Elias Canetti

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czytałem już kiedyś, ale z przyjemnością przeczytałem raz jeszcze.

Najbardziej Mariusz zazdroszczę Ci tego, że znalazłeś swojego Graala.

 

A nawiązując do artykułu, zadam jeszcze jedno pytanie. Wiesz może co było powodem, że nie zdecydowano się w tak dopieszczonym mechanizmie na włos brequetowski? Wprawdzie Twój egzemplarz jest rzeczywiście bardzo dokładny, ale czytając fora zagraniczne, wiem, że ludzie mają jednak dość często odmienne doświadczenia...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ciekawy artykuł, z przyjemnością się czyta. 


"You may delay but time will not" Benjamin Franklin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość McIntosh

Dziękuję wszystkim za dobre słowo.
 

Najbardziej Mariusz zazdroszczę Ci tego, że znalazłeś swojego Graala.


Z perspektywy czasu doszedłem do wniosku, że nie wiem czy istnieje zegarek, który mógłbym określić takim mianem. Jest wiele zegarków, które mi się podobają i które chciałbym mieć choć moja uwaga ogniskuje się przede wszystkim wokół Audemars Piguet i Vacheron Constantin. Kiedyś marzył mi się np. Toledo 1952, a teraz "choruję" na jeden z modeli Quai de l'Ile. Lubię też klasyczne Breguety, Patki, Laurent Ferrier, F.P.Journe, Lange.
 

A nawiązując do artykułu, zadam jeszcze jedno pytanie. Wiesz może co było powodem, że nie zdecydowano się w tak dopieszczonym mechanizmie na włos brequetowski? Wprawdzie Twój egzemplarz jest rzeczywiście bardzo dokładny, ale czytając fora zagraniczne, wiem, że ludzie mają jednak dość często odmienne doświadczenia...


Przyznam, że nie wiem. Przypuszczam, że mogło mieć to związek z chęcią ograniczenia rozmiaru mechanizmu w kontekście wysokości.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Świetny zegarek , bez dwóch zdań . To już superliga .

Chociaż bohaterem masowej wyobraźni nigdy nie będzie .

I dobrze .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przyznam, że nie wiem. Przypuszczam, że mogło mieć to związek z chęcią ograniczenia rozmiaru mechanizmu w kontekście wysokości.

Na pewno mieli ku temu jakis powod. Patrzac jednak na budowe samej osi i osadzenia balansu, to chyba dali by rade zmiescic tam ten wlos. To przeciez nie P1208 Piageta, gdzie naprawde troche sie napocili, zeby zminimalizowac wysokosc :)


Przepraszam za brak polskich znakow ale po prostu ich nie mam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość McIntosh

Na pewno mieli ku temu jakis powod. Patrzac jednak na budowe samej osi i osadzenia balansu, to chyba dali by rade zmiescic tam ten wlos. To przeciez nie P1208 Piageta, gdzie naprawde troche sie napocili, zeby zminimalizowac wysokosc :)

Włos breguetowski to jedno z możliwych rozwiązań. Można też zastosować dwa włosy płaskie, ale Audemars Piguet ma swoją koncepcję i zaczyna wprowadzać do mechanizmów podwójny balans z mikroregulacją Gyromax.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O tym zegarku mogę czytać w nieskończoność. To jeden z niewielu , który wciąż, mimo upływu lat zachwyca  :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość vitriol

Świetne płynne przejście od rysu historycznego to ogromu detali nt. zegarka. Super :) , dziękuję za recenzję i gratuluję.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak go trzymałem w ręku, zwróciła moją uwagę bransoleta. Świetnie wykonana, ale taka "ostra" w dotyku. Nie żeby kaleczyła czy goliła, ale dość niespotykanie krawędzie. To pewnie kwestia przyzwyczajenia, ale takie miałem wtedy spostrzeżenie. Sam zegarek oczywiście mistrzostwo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No fakt, zagarek z górnych półek powinien pewne standarty spełniać. A COSC to taki standart.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sa zegarki za miliony bez COSC, wiec to troche nie tak ;)

 

Jednak zgadzam sie, ze mechanizm uzyty w 15300 i 15400 (klasyka i ikona AP) moglby byc bardziej dopracowany pod wzgledem chodu i bezawaryjnosci. Moim zdaniem RO powinien pozostac w wersji 15202 wraz z jego b. dobrym mechanizmem i choc nie ze stajni AP, to tez ma swoj urok B)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość GCE

Przydałoby się wyjustować tekst. Za opracowanie bardzo dziękuję :) Fajnie się czytało.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma czegoś takiego, jak "najmniejsza linia oporu" jest "linia najmniejszego oporu". Warto poprawić bardzo ciekawy tekst.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość McIntosh

Nie ma czegoś takiego, jak "najmniejsza linia oporu" jest "linia najmniejszego oporu". Warto poprawić bardzo ciekawy tekst.

 

Dzięki za zwrócenie uwagi  :). Poprawię.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.