REGULATORY WIEDEŃSKIE

[kumite 154]

Przepiękna tarcza. Warto mieć w chacie chociaż jeden oryginał,a resztę wyrzucić. Pozdrawiam :)P

[tarant 4606]

Piotrze. To nie jest takie proste moim zdaniem. Bo po pewnym czasie znajdziesz coś ciekawszego. I co? Znowu zostanie jeden? Poza tym, bardzo lubię klekocące junghansy ze sprężynami na wierzchu. Taki juz ze mnie turpista - prymitywista. Po części z wiadomych powodów. Ale zapewne jakiś magiczny przypływ gotówki nie doprowadziłby do eksterminacji nieboraków. Jak sobie przypomnę poszukiwania patentu, szacowanie wieku, podziw nad tym, jak miękki mosiądz można zastosować do produkcji kół zębatych, ile drutu zużyć do blokowania różnych elementów...to ten potworek też jest dla mnie super.

 

Niektórzy są urodzonymi zbieraczami doskonałości, inni - sentymentalnymi klamociarzami.

[kumite 154]

Moim marzeniem były i pozostaną. Stać mnie na jeden, wystarczy miesięczny. Ślizgałem się obok  nich, niby mam jakieś skrzynki, mechanizmy,ale to wszystko ponaciągane, pozostaje zdobycie jednego. Nie mogę narzekać, mam roczniaka cylindra, ładnego kareciaka, wiedeńczyka z 1904 od Carla Grosemanna , dwa Resche,pięknego Woronieckiego nawet elektryk z Pieszyc jest świetny i taki jeden biedermeier i zamknę temat, dla mnie kwintescencja zegara. Czyli marzeń cd. 

 

Klamotów już miałem ,że nawet mogłem przez rok wyżyć w czasie kryzysu po ich spieniężeniu. Poza tym przez okres zbierania i popełniania błędów w wyborze człek nabrał jakieś wiedzy i tym bardziej marzę.

 

Pozdrawiam serdecznie. P

 

może się kto zlituje i coś odsprzeda

[lusyk 6]

Jeżeli chcecie poszerzyć lub usystematyzować wiedzę o zegarach wiedeńskich to zapraszam http://www.kopiprojekt.pl/2017/01/29/oryginalne-zegary-wiedenskie/

 

itachi w XVII wieku regulatory? daruj sobie.

Jeżeli chcesz poszerzyć lub usystematyzować wiedzę o zegarach wiedeńskich to zapraszam tu na Forum.

[LESKOS 3340]

Przeczytałem tekst na stronie z zażenowaniem ... zawsze myślałem, że trzeba mieć jakąś wiedzę żeby się autorytatywnie wypowiadać, przedstawiać poglądy ... okazuje się że nie !

Wystarczą chęci, a i tak się znajdzie paru co przeczyta, a nawet może jeden uwierzy...

Jak czytam takie bdzety to mam wrażenie, że świat schodzi na psy ... 

(przepraszam czteronogi) 

 

Edytowane 25 Lutego 2017 przez LESKOS

[fibo 441]

Wiesz, kiedyś pisaliśmy, że papier wytrzyma wszystko, teraz klawiatura zastąpiła pióro...

Myślę, że należy się kształcić, samemu wszystko weryfikować, mieć kolegów "po wahadle", co pomogą w tym trudnym zadaniu dociekania prawdy i miłosierdzie w sercu dla mundrusiów chcących wszystkich zadziwić swoją "wiedzą". Świat ogólnie przeszedł na informacje hasłowe, net pomieści absolutne cokolwiek, tym większa satysfakcja, gdy się w tym goownie wynajdzie własną ścieżkę  . A niech se bredzą.

Mój pies Ci przebaczył, ale prosi stanowczo o formułę: "świat schodzi na koty". Kot z kolei chciałby stwierdzenia, że "na myszy". Ogólnie jest do doopy. Howg!

Pozdrufki!

[tarant 4606]

What?

[kiniol 2522]

Ło matko... ale ktoś miał zatwardzenie...

[kumite 154]

Szkoda miejsca na takie dyskusje. Lepiej popatrzeć.

 

 

http://www.andreewitch.com/laterndlclocks.html

 

pzdr

[tarant 4606]

Tarcze, które zamieściłem wcześniej są z tej strony. Zwróć uwagę, ze obie mają identyczne wskazówki. Nic nie ma całkiem pewnego na tym świecie

[kumite 154]

Jestem wściekły, bo zginął mi w internecie zegar, który chcialbym mieć, ze strony Campbela. Ostał się ino mój avatar. Za zrobienie takiej skrzyni, stojącej dalbym 5k. Może znajdę w wydrukach .aj.

[LESKOS 3340]

... marzenie mam, marzenie mam ... 

 

http://www.andreewitch.com/laterndlcloks-hitzinger-124cm.html

... a tu rzeczywistość

http://www.ebay.com/itm/KIENINGER-regulator-Wiener-Latern-fine-antic-Cherry-gong-strike-europe-market-/142274601484?hash=item21203a220c:g:iccAAOSwo4pYTtn6

 

, choć całkiem zła nie jest ...

[kumite 154]

Jestem wściekły, bo zginął mi w internecie zegar, który chcialbym mieć, ze strony Campbela. Ostał się ino mój avatar. Za zrobienie takiej skrzyni, stojącej dalbym 5k. Może znajdę w wydrukach .aj.

 

Odnalazło się na tym forum

Tylko to, szukam wykonawcy takiej skrzyni

 

Na tarczy napis Patent-Uhr

                        Aloys Loeffler

                            in Wien

Edytowane 2 Marca 2017 przez kumite

[janekp 503]

Odnalazło się na tym forum

Tylko to, szukam wykonawcy takiej skrzyni

 

Na tarczy napis Patent-Uhr

                        Aloys Loeffler

                            in Wien

Na jedna wage ,moze bije polowki i kwadranse ?

[kumite 154]

To jest chodzik, myślę,że sekundowy jak zeskanuję zdjęcia mechanizmu,akurat ocalały wstawię

 

Pozdrawiam

piotr

[janekp 503]

To jest chodzik, myślę,że sekundowy jak zeskanuję zdjęcia mechanizmu,akurat ocalały wstawię

 

Pozdrawiam

piotr

Nie no widze jedna wage ,ok ale zdarzaly sie wlasnie rarytasy z jedna waga i biciem jak wspomnialem,to podnosilo wartość zegara.

[kumite 154]

Ja wiem, czy rarytas. Miałem takowego malucha, jak inne. Tutaj mechanizm jest subtelny minimalizm jaki trzeba i precyzja zapewne. Skrzynia mi się podoba bardzo. , mechanizm do niej mam jakowyś mam.  

Edytowane 2 Marca 2017 przez kumite

[dziadek 1771]

Bardzo ciekawy mechanizm, masz więcej zdjęć może?

Ciekawi mnie również jaką ma rezerwę chodu? 

[tarant 4606]

Głośno było w 1842 Macie chęci, doczytajcie.

[kumite 154]

Dzięki za dokument, akurat mam jeszcze znajomą kumatą niech ona się pomęczy. . To wszystko, co udało mi się zabezpieczyć ze zdjęć mechanizmu, mam na A4 wydrukowane. Zegar był do kupienia w 2007r i wisiał na stronie Campbell&Archard. Szukam po znajomych dokładniejszych zdjęć skrzynki, bo miałem, ale,,, na razie ni ma. Korona była prawdopodobnie odlewana z czegoś i nie wiem, czy zdobienia na bokach cokołu także, jakiś akantowy wzór. 

 

Nawiasem urzeka mnie także układ tarczy, jej rozplanowanie. Przy godzinie 13,50 i 11.10 koło sekundowe jet pięknie wpisane w wskazówki, jak również jego stałe położenie góra podpiera XII,a dół stoi na osi minutowej. Dla fanów Rescha dłuuga kotwica i to koło pośrednie, ono chyba daje długość chodu nie wiem ile. Teraz zauważam,że jest na dwie wagi i  jak to działa nie wiem, druga w dole szafki nie widoczna.

 

Przemyślałem temat. Sadzę,że cała przekładnia policzona jest dla jak najmniejszej siły naciągu poprzez odpowiednie zróżnicowanie ciężaru wag, dobraniu przełożeń, jakości  wykonania, co daje możliwość oprócz precyzji chodu ,odpowiednio wydłużoną jego rezerwę , minimum miesiąc,a może więcej. Ten układ naciągu daje możliwość zmniejszenia przełożeń,a wiadomo im mniej przełożeń, mniej tarcia ,tym lepiej  dla precyzji chodu. Tak myślę. Jak się naciąga, chyba tą lewą, niewidoczną wagą 

 

pzdr

piotr

Edytowane 3 Marca 2017 przez kumite

[lusyk 6]

Naciąga się prawą widoczną a lewa schodzi w dół.

[kumite 154]

Naciąga się prawą widoczną a lewa schodzi w dół.

 

Dzięki, może wiesz czy naciąga się tak ,aby była widoczna tylko jedna prawa, czy obie widać na początku ?

[lusyk 6]

Skrzynia jest długa, żeby wydłużyć czas chodu wnioskuję że widoczna będzie tylko jedna, lewa.

[kumite 154]

Skrzynia jest długa, żeby wydłużyć czas chodu wnioskuję że widoczna będzie tylko jedna, lewa.

Dzięki. Skrzynia chyba jest otwarta, bez drzwiczek, wypada,że trzeba wsadzić łapę z odwanżikiem jak najniżej. Kurzu dawniej chyba nie mieli, 

 

pzdr

piotr

[lusyk 6]

Wystarczy ciągnąć za linkę a rolki zrobią swoje.