Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

krliszka

Longines - kupiłem i co dalej?

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Panowie, od jakiegoś czasu marzył się mi stary zegarek - taki dla siebie do noszenia. Kiedy zobaczyłem tego Longinesa w pudełku z innymi zegarkami i rupieciami w jednym z antykwariatów od razu stwierdziłem że to ten którego szukam. Wytartowałem go za 180zł. Po zakupie wydawało mi się że trochę przepłaciłem i zacząłem szukać czegoś na jego temat . To co znalazłem trochę mnie zaskoczyło. Okazało się że jest to longines calatrava oversized (38mm) i wydaje się że jest to całkiem wartościowy zegarek.
Poniżej jest link do tematu na jednym z anglojęzycznych forum o bardzo podobnym zegarku
https://omegaforums.net/threads/38mm-calatrava-squirrel-bait-style-longines-23m-arrived.58692/

Panowie tutaj pytanie do was: czy warto taki zegarek poddawać remontowi tzn: malowanie tarczy, polerowanie koperty itd czy może lepiej zostawić go w takim stanie jaki jest bo po takich zabiegach "upiększających" jedynie straci na wartości i to zarówno tej kolekcjonerskiej jak i finansowej. Zdaję sobie sprawę że zegarek jest w stanie dalekim od ideału stąd prośba o wasze opinie.

 

3296219700_1506717938.jpg

2124041600_1506717933.jpg
 

9880855000_1506717940.jpg

 

https://drive.google.com/file/d/0B2ci2WFDUHgUTk1RMF9jY3AwcVE/view?usp=drivesdk

https://drive.google.com/file/d/0B2ci2WFDUHgUcFVUQmRnbVJWckU/view?usp=drivesdk

https://drive.google.com/file/d/0B2ci2WFDUHgUNGFYV1o1OUNBVzQ/view?usp=drivesdk

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dam Ci dwa razy tyle za niego co zapłaciłeś  ;) Fajny nabytek 

Tarcza zniszczona troche ale oryginalna - trudna decyzja 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To zależy co chcesz z nim zrobić - jeżeli odsprzedać, może lepiej nie ruszać. Jeżeli samemu nosić, możesz odrestaurować (dla siebie i na własne ryzyko).


ng6mnrm.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Napisz do Longinesa, podaj numer seryjny, a dowiesz się znacznie więcej na temat pochodzenia zegarka, a przynajmniej gdzie został sprzedany gdy był nowy...


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sama renowacja od strony wizualnej to koszt ok 450-500zł. Do tego musisz doliczyć koszt czyszczenia, smarowania i regulacji werku. Musisz sam sobie odpowiedzieć na pytanie czy to się opłaca.

 

Miałem podobny problem z Atlantic'iem (temat w tym samym dziale) i wczoraj podjąłem decyzję, że oddaję zegarek na serwis mechaniczny, zakładam nowiutki pasek i będę cieszył się wspaniałym klasykiem. W przyszłości jak mnie najdzie ochota na odpicowanie tarczy i koperty to zawsze będę mógł to zrobić. Decyzja jak zawsze należy jednak do Ciebie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ostek ceny za ten model zaczynają się od 1500$ przy tej cenie 500zł na renowację nie robi wrażenia. Pytanie czy warto bo może się okazać że malowany straci na wartości.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hm... Oczywiście Twoja decyzja, ale myślę że co najwyżej oddać w sprawdzone zegarmistrzowskie ręce do jedynie oczyszczenia tarczy i szkła od wewnątrz i na tym bym zakończył. Jakieś smarowanie i przegląd mechanizmu to dla mnie rzecz oczywista. Nowy, prosty pasek i nosić... Wygląda zacnie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

180 zeta, świetny strzał, gratuluję! A tarczy bym oczywiście nie ruszał. Kolekcjonersko straci. Jeśli to rzeczywiście jakiś bardziej poszukiwany model, to tym bardziej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do kolekcji, tarczy nie ruszać, do noszenia można odrestaurować jak najbardziej, dobrze zrobiona zbytnio wartości (finansowej) ne obniży.


Piotr Ratyński

 

   Adhibe rationem difficultatibus. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po renowacji tarczy może wyglądać tak jak mój:

 

Ja podjąłem decyzję - dla jednych dobrą dla innych złą.

 

Ale to twój zegarek i ty decydujesz

 

 

longi-002.jpg

 

a przed renowacją wyglądał tak

 

Longines.jpg

 

 


 

Jeśli zaadoptujesz psa, to nie zmienisz tym świata, ale cały świat zmieni się dla tego psa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miromat mam taki sam. Tylko nie będę robił renowacji bo to całkiem wartościowy model.

 

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka


Instagram.com/jfszymaniak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do kolekcji, tarczy nie ruszać, do noszenia można odrestaurować jak najbardziej, dobrze zrobiona zbytnio wartości (finansowej) ne obniży.

Piotr w tym wypadku niestety straci.

Żaden szanujący się kolekcjoner nie kupi zegarka z malowaną tarczą!!!

Żaden nie kolekcjoner nie zapłaci dużo za ten zegarek, gdyż podobnych było wiele.

Możecie pisać, co tylko chcecie ale... kolekcjoner który zechce wyłożyć odpowiednie pieniądze zrobi to tylko gdy będzie miał pewność że wszystko jest oryginalne a tarcza to jeden z ważniejszych elementów zegarka.

Za ten zegarek na pewno nie dostaniesz 1500$, tarcza to jedno a do tego jeszcze kilka spraw, robiąc cokolwiek tylko pogorszysz jego stan, który już i tak nie jest najlepszy...


cyt.-Wszystkie Ryśki to porządne chłopy !

Piotr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po renowacji tarczy może wyglądać tak jak mój:

 

Ja podjąłem decyzję - dla jednych dobrą dla innych złą.

 

Ale to twój zegarek i ty decydujesz

 

 

 

 

a przed renowacją wyglądał tak

 

 

mnie byś tymi zdjęciami zniechęcił.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.