Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Qba.

Hi-Fi stereo

Rekomendowane odpowiedzi

24 minuty temu, Lemax napisał(-a):

Boże co za koszmarny bełkot o tej miedzi.  Do kogo to jest kierowane ? Jak pusto trzeba mieć w głowie żeby wierzyć w takie bzdury, może ktoś kto nie ma podstawowego pojęcia o fizyce w to wierzy.  


Może to kwestia tłumaczenia. W każdym razie stwierdziłeś, że Satoru Murayama opowiada bzdury.

https://www.highfidelity.pl/@main-1552&lang

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oto, co twierdzi firma Furutech...

 

PCOCC (Pure Copper by Ohno Continuous Casting Process)

PCOCC represents ‘state of the art’ in conductor material technology. PCOCC is produced

from an exclusive and patented method of continuous casting, developed by Professor Ohno of

The Chiba Institute of Technology. The PCOCC process involves the use of a heated mold,

which produces a mono or single crystal ultra pure copper wire with insignificant oxygen and

hydrogen inclusion. The copper material transformation has additional significant advantages,

it reduces the ratio of stress to strain of the copper, therefore PCOCC has greater flexibility,

PCOCC has a higher specific gravity and a higher “Q” therefore PCOCC’s mechanical

isolation or resistance to electromagnetically induced vibration within a conductor is excellent.

PCOCC mono crystal copper wire has no crystal grain boundary in the signal transmission

direction, consequently, PCOCC doesn’t impede the extremely delicate audio signal and

features the lowest distortion factor of any available conductor material. Since it’s

introduction in 1986, continued research and development into PCOCC has resulted in even

greater purity. PCOCC with a purity of 99.99999% described as “7N” because of the seven

“nine’s”, will, in future, be a feature of very superior cables.

 

Oto, co twierdzi firma Audio Technica...

 

PCOCC Wire. A technologically advanced pure copper material isused in Audio-Technica's exclusive “Paratoroidal Signal Generator”(Figure 2). Together with the laminated core structure, which minimizesloss in the high frequency region, this integrated paratoroidal generatorsystem operates at an efficiency significantly greater than conventionalcartridges.The use of PCOCC wire (Pure Copper by Ohno ContinuousCasting) perfects the performance of the advanced paratoroidal coildesign. A special high-temperature extrusion die produces copper withvirtually no transverse crystal barriers to impede signal transmission orcolor sound. Thus, the coils of the AT150MLX transmit distortion-freesound in which even the most subtle details are reproduced with clarityand purity.A mu-metal shielding plate between the left and right channels in thegenerator system assure that the high level of channel separationachieved is preserved at the cartridge output.To further increase the accuracy of the AT150MLX's moving system,Audio-Technica engineers have ensured against unwanted parasiticvibration with an anti-resonance ceramic mounting base. As a final attention to detail, even the output terminals are constructed of PCOCC copper. This meticulous care and attention given to every minute detail in both the vibration and generator systems has resulted in a significant improvement in the performance and sound quality. This superb cartridge offers audiophiles and other serious listeners added musical enjoyment.

Edytowane przez McIntosh

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A poza marketingowym bełkotem wrzucisz jakiś cytat z badań naukowych? Ale takich prawdziwych, a nie doktora czy profesora który istnieje tylko w internecie 🙂 Chodzi o to co ta miedź tak naprawdę konkretnie wnosi? Bo marketing jest dla takich jak Ty (przepraszam jeśli urażę), aby spowodować, żebyś swoim stanem psychofizycznym to słyszał a nawet czuł (najważniejsze - kupił) - to ma na celu pisanie takich kwiecistych bzdetów, często kompletnie niezrozumiałych dla przeciętnego zjadacza chleba - bo przecież jak coś brzmi naukowo i bardzo profesjonalnie to musi takie być 🙂 To są zabiegi marketingowe i nic więcej 🙂 Nawet jeśli twierdzisz że na Ciebie to nie działa, to możesz się mijać z prawdą i nie zdawać sobie sprawy że działa (a to już wkraczamy w psychologię) 🙂 Ja sam nie raz bezrefleksyjnie i nieświadomie dałem się ponieść i kupić coś bo zachęcił mnie marketing. I nie wierze że istnieje ktoś idealny który ani razu nie dał się zrobić w ten sposób 🙂

 

Kiedyś bardzo szpanowałeś jakimś kablem z dodatkiem karbonu (jak dobrze pamiętam i nie mylę Cię z kimś innym) - ja o tym piszę we wcześniejszych postach (zresztą zwróciłem uwagę że zależy jaka domieszka do miedzi, może nie doczytałeś - nieważne). Dążenie do jak najczystszej miedzi w zasadzie nie jest niczym złym, nawet pozytywnym bo właśnie o to chodzi w przesyłaniu sygnałów (kanał transmisyjny ma być przeźroczysty dla przesyłanych sygnałów), ale też ma pewne granice - w pewnym momencie lepiej i taniej jest zastosować lepszy przewodnik od miedzi (np domieszki srebra) niż walczyć z czymś drogim i bezsensownym technologicznie 🙂 A ostatecznie i tak okazuje się że dla ludzkiego słuchu nie ma to znaczenia 😉

 

Większość tych "audiofilsko - hi-endowych" kablowych tworów, niestety psuje ten kanał transmisyjny, gdyż producent miesza miedź z materiałem o gorszej przewodności, czym najzwyczajniej psuje tor transmisyjny (w porównaniu do zwykłego kabla za kilka złotych za metr) i w dodatku każe sobie za to płacić chore pieniądze - to tak jakby mieć TV z obsługą 4k, mieć film w 4k ale przerabiać go na 480p bo wtedy u aktorów nie widać zmarszczek wiec jest lepiej, prawda? To samo robią właśnie te kable 🙂

 

Jest jeszcze jedna grupa tych "audiofilskich" kabli - takich które są zwykłymi kablami za kilka złotych za metr, oprawionymi w kokardkę, za które żąda się niebotyczne kwoty 🙂

Edytowane przez mariusz9a

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dla wszystkich którzy uwierzyli że przewody poprawiają brzmienie bo miedź będzie o 0,00001% czystsza polecam dowolny filmik z zestawu

 

https://www.youtube.com/results?search_query=prąd+nie+płynie+w+przewodach

 

istotne jest tylko żeby nie było 1) oporu, 2) nie robić z przewodów pętli które mogą zadziałać jak filtr dolnoprzepustowy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Twierdzisz, że to marketingowy bełkot, ale ja wrzuciłem opisy pochodzące z dokumentacji technicznej. Dla mnie te opisy są zrozumiałe i obrazowe. Poza tym, pomyliłeś mnie z kimś innym. Nie przypominam sobie, abym kupił kable Van den Hul. Mogłem je wypożyczyć do testów, ale na stałe nie miałem ich w swoim torze audio. No i trudno nazwać "szpanowaniem" zakup pary metrowych kabli sygnałowych za 1400 zł. Takie ceny nie robią na nikim wrażenia w świecie audiofilów. Napisałeś też, że...

 

Godzinę temu, mariusz9a napisał(-a):

Dążenie do jak najczystszej miedzi w zasadzie nie jest niczym złym, nawet pozytywnym bo właśnie o to chodzi w przesyłaniu sygnałów (kanał transmisyjny ma być przeźroczysty dla przesyłanych sygnałów)


Audio Technica odnosi się co prawda do wkładki gramofonowej, ale rzecz dotyczy miedzi PCOCC. Z opisu wynika, że proces technologiczny opracowany przez Japończyków pozwala na (i tu znowu cytat) uzyskać miedź praktycznie pozbawioną poprzecznych barier krystalicznych, które mogłyby zakłócać transmisję sygnału lub zabarwiać dźwięk. Audio Technica stwierdza, że zastosowanie przewodu PCOCC udoskonala działanie cewki we wkładce. Podkreśla też fakt, iż ostatecznym akcentem dbałości o szczegóły jest to, że nawet zaciski wyjściowe wykonano z miedzi PCOCC. Rozumiem, że to ma znaczenie skoro producent podkreśla ten fakt? Furutech natomiast opisuje, że Chiba Institute of Technology opracował technologię umożliwiającą uzyskanie miedzi monokrystalicznej o znikomej zawartości tlenu i wodoru. Gdzie tu bełkot i niezrozumiałe stwierdzenia? Wyjaśnisz? Dalej można przeczytać, że monokrystaliczny przewód miedziany PCOCC charakteryzuje się najniższym współczynnikiem zniekształceń spośród wszystkich dostępnych materiałów przewodzących. Cecha monokrystaliczności gwarantuje istotne zmniejszenie zakłóceń w sygnale audio. Jak rozumiem chodzi o to, że "zwykła" miedź jest polikrystaliczna, a więc strukturalnie składa się z wielu ziaren, co ma wpływ na końcowy rezultat w postaci jakości dźwięku. Ja tak to rozumiem. A teraz wyjaśnij mi @mariusz9a gdzie dostrzegasz problem merytoryczny? Czy sugerujesz, że np. kable głośnikowe wykonane z miedzi polikrystalicznej będą równie jakościowe co te wykonane z miedzi monokrystalicznej? Ja się na tym nie znam, ale Ty piszesz.z taką stanowczością, że może wiesz coś więcej.

Edytowane przez McIntosh

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nic się nie zmieniło - Ty albo nie czytasz co ja pisze albo nie rozumiesz co się do Ciebie pisze 😞 Tobie się nie wyświetla cały mój post czy o co kurde już chodzi 😞 Przecież wszystko masz napisane w moim poprzednim poście. Do czego mam się odnosić jeszcze? Wszystko napisałem 🙂 Przeczytaj 10 razy, 15 razy, pomału i ze zrozumieniem 🙂

 

To co Ty cytujesz to na bank nie jest żadna dokumentacja techniczna 🙂 A jeśli jest to gdzie zgubiłeś obliczenia, pomiary, wykresy, analizy widmowe itd itp.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czekam tylko aż zaczną sprzedać "słyszącym inaczej" kable nadprzewodzące. W końcu są już nadprzewodniki pracujące w temperaturze pokojowej. Kwestia chyba niedługiej przyszłości i będzie golenie ...

 

Gdyby te super kable z miedzi polerowanej przez japońskie małe rączki były takie genialne to były by używane w studiach nagrań, do nagłaśniania koncertów. itp. A nie są - ciekawe czemu ?? Nie stać ich ??

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
23 minuty temu, mariusz9a napisał(-a):

Nic się nie zmieniło - Ty albo nie czytasz co ja pisze albo nie rozumiesz co się do Ciebie pisze 😞 Tobie się nie wyświetla cały mój post czy o co kurde już chodzi 😞 Przecież wszystko masz napisane w moim poprzednim poście. Do czego mam się odnosić jeszcze? Wszystko napisałem 🙂 Przeczytaj 10 razy, 15 razy, pomału i ze zrozumieniem 🙂

 

To co Ty cytujesz to na bank nie jest żadna dokumentacja techniczna 🙂 A jeśli jest to gdzie zgubiłeś obliczenia, pomiary, wykresy, analizy widmowe itd itp.


Jest. Mam wrzucić cały opis z plików pdf? Serio? I co to da skoro piszesz emocjonalnie, a nie merytorycznie. Jeszcze raz poproszę o merytoryczne porównanie: miedź polikrystaliczna vs miedź monokrystaliczna. Masz wiedzę na ten temat czy nie? 
 

21 minut temu, Lemax napisał(-a):

Czekam tylko aż zaczną sprzedać "słyszącym inaczej" kable nadprzewodzące. W końcu są już nadprzewodniki pracujące w temperaturze pokojowej. Kwestia chyba niedługiej przyszłości i będzie golenie ...

 

Gdyby te super kable z miedzi polerowanej przez japońskie małe rączki były takie genialne to były by używane w studiach nagrań, do nagłaśniania koncertów. itp. A nie są - ciekawe czemu ?? Nie stać ich ??

 

 


Może nie stać. Na festiwalu Pol'and'Rock gitarzyście Paradise Lost popsuła się gitara. Koncert odbył się z półgodzinnym opóźnieniem, bo technicy naprawiali gitarę. A wydawało się, że zespół tego formatu co PL powinien mieć sprzęt zapasowy w trasie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
38 minut temu, McIntosh napisał(-a):

Jeszcze raz poproszę o merytoryczne porównanie: miedź polikrystaliczna vs miedź monokrystaliczna. Masz wiedzę na ten temat czy nie? 

Nie jestem materiałoznawcą. Wrzucisz dokumentację techniczną do obu to zobaczymy czy to w ogóle ma sens.

Ja nie neguję tego że ta miedź jest zła itd, wręcz przeciwnie - tylko Ty tego chyba nie chcesz przeczytać. Cały czas Ci powtarzam, że dążenie do idealnego przewodnika jest czymś wręcz pożądanym. W pewnym momencie jednak dochodzi się do pewnej granicy gdzie przestaje mieć to sens w danych zastosowaniach. Co nie zaprzecza temu, aby to robić i dobrze że jest to robione i ma być robione.

Dlatego przytoczę sam siebie:

 

2 godziny temu, mariusz9a napisał(-a):

Dążenie do jak najczystszej miedzi w zasadzie nie jest niczym złym, nawet pozytywnym bo właśnie o to chodzi w przesyłaniu sygnałów (kanał transmisyjny ma być przeźroczysty dla przesyłanych sygnałów), ale też ma pewne granice - w pewnym momencie lepiej i taniej jest zastosować lepszy przewodnik od miedzi (np domieszki srebra) niż walczyć z czymś drogim i bezsensownym technologicznie 🙂 A ostatecznie i tak okazuje się że dla ludzkiego słuchu nie ma to znaczenia 😉

Czy ja podchodzę do tego emocjonalnie? Raczej zdroworozsądkowo 🙂

 

38 minut temu, McIntosh napisał(-a):

Mam wrzucić cały opis z plików pdf? Serio?

Oczywiście że tak 🙂 Pooglądamy co to w ogóle daje, porównamy jakie są różnice i czy gra jest warta czegokolwiek w zastosowaniach kabli głośnikowych. Kurde, masz dostęp do takich dokumentów projektowych i się tym nie chwalisz? Trzeba było pierwsze co to je wrzucić 🙂

 

38 minut temu, McIntosh napisał(-a):

Może nie stać.

A może jest bez sensu i po prostu Ci co się na tym znają tego nie kupują? 😉

Edytowane przez mariusz9a

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 29.10.2025 o 21:03, satanic napisał(-a):

Fajna relacja z jajem. Ogólnie fajny kanał o szeroko pojmowanej muzyce. Polecam.

 

 

 

W dniu 29.10.2025 o 22:00, McIntosh napisał(-a):


Przyłączam się do rekomendacji. Janek ma szerokie muzyczne horyzonty i to cenię w jego podejściu do muzyki. Poza tym, dorzuciłem swój komentarz pod filmem. Nie trzeba wydawać milionów na zespoły głośnikowe. Wystarczy dowolny model Wilson Audio, żeby nie szukać już więcej żadnych wrażeń. 🙂

Wy tak serio? Przecież tam jedyną sensowną i pożyteczną rzeczą było powiedzenie że głupotą jest jeździć autem w słuchawkach.

Poza tym jakieś pitolenie o spodniach, jak to  się lubi słuchać muzyki i że drogie głośniki i drogi gramofon grają "fajnie" i mają "krystalicznie czyste brzmienie" a Grand Utopia są drogie więc muszą dobrze grać.

Może sięgnę do filmików o muzyce bo tam może być konkretniej  ale o sprzęcie to on nie ma nic do powiedzenia poza "fajne".

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba 

17 minut temu, Bugs napisał(-a):

 

Wy tak serio? Przecież tam jedyną sensowną i pożyteczną rzeczą było powiedzenie że głupotą jest jeździć autem w słuchawkach.

Poza tym jakieś pitolenie o spodniach, jak to  się lubi słuchać muzyki i że drogie głośniki i drogi gramofon grają "fajnie" i mają "krystalicznie czyste brzmienie" a Grand Utopia są drogie więc muszą dobrze grać.

Może sięgnę do filmików o muzyce bo tam może być konkretniej  ale o sprzęcie to on nie ma nic do powiedzenia poza "fajne".

 

Chyba nie wyczułeś ironii, bo dla mnie to dla beki nagrany film. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
22 minuty temu, satanic napisał(-a):

Chyba 

Chyba nie wyczułeś ironii, bo dla mnie to dla beki nagrany film. 

No to nie wyczułem - miała być chyba beka że drogo i bez sensu ale trochę nie pykło bo grało jednak "fajnie", jeszcze trochę gadki o tym i owym i tyle. 

Spodziewałem się że beka beką ale będzie w tym chociaż trochę konkretów i merytoryki, np. właściwie co to za producent tego gramofonu w cenie mieszkania, co jest w tej konstrukcji że tyle kosztuje, z czym to grało i jak bardzo inaczej od innych podobnych systemów obok, dlaczego Lirogony czy Nautilusy się nie podobały, jak są zbudowane dzisiejsze Grande Utopia i jak się zmieniły konstrukcyjnie i brzmieniowo na przestrzeni lat itp. 

No ale nic dziwnego, jak postały pierwsze Grande Utopie czy pierwsze Nautilusy to jego jeszcze na świecie nie było.

Gość mógłby równie dobrze zwiedzać wystawę traktorów i podniecać się że "o ten kosztuje ponad 3 miliony, to ja bym nie dał ale jest fajny, taki zielono-żółty".

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dlatego polecam inne filmiki typowo o muzyce bo tu jest ciekawie, a rozmowa z Kury to świetnie się ogląda i słucha. I wierz mi o muzyce i winylach to Janek ma pojęcie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
48 minut temu, Bugs napisał(-a):

No to nie wyczułem - miała być chyba beka że drogo i bez sensu ale trochę nie pykło bo grało jednak "fajnie", jeszcze trochę gadki o tym i owym i tyle. 

Spodziewałem się że beka beką ale będzie w tym chociaż trochę konkretów i merytoryki, np. właściwie co to za producent tego gramofonu w cenie mieszkania...


Od początku było wiadomo, że nie będzie poważnie, bo już na wstępie Janek zaczął snuć opowieści dziwnej treści o słoniu. Gość jest w porządku, bardzo osłuchany meloman. A gramofon? O ile dobrze pamiętam, to rzecz dotyczyła firmy VPI, a VPI żadnemu audiofilowi przedstawiać nie trzeba, bo to legendarna firma, jedna z najważniejszych w świecie audio w kontekście gramofonów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 31.10.2025 o 11:46, mariusz9a napisał(-a):

Nie jestem materiałoznawcą. Wrzucisz dokumentację techniczną do obu to zobaczymy czy to w ogóle ma sens.

 

W przypadku Audio Technica rzecz dotyczy wkładki gramofonowej o czym wcześniej pisałem, a o miedzi PCOCC wspomniano przy okazji. Jednak zapewne nie bez powodu producent podkreśla ten fakt.

https://images.chronomaster.pl/tech/at150mlx.pdf

 

Co do Furutecha, to nie wiem czy chce mi się w ogóle dalej angażować w ten temat wrzucając w wątek kolejną dokumentację. Za dużo tu negatywnych emocji i stwierdzeń "znawców" od wszystkiego.

 

W dniu 31.10.2025 o 11:46, mariusz9a napisał(-a):

Czy ja podchodzę do tego emocjonalnie? Raczej zdroworozsądkowo 🙂

 


Napisałeś, że wyrzuciłbyś mnie z kablem na śmietnik. Zdroworozsądkowo, jak rozumiem? 🙂
 

W dniu 30.10.2025 o 18:21, mariusz9a napisał(-a):

Jak byś mi do systemów sterowania, kupił taki kabel "ze specjalnego stopu miedzi" to bym Cie wywalil na śmietnik razem z tym kablem 🙂 bo tyle on jest wart 🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To od audio-technica to nie dokumentacja techniczna 😞 nic tam nie ma oprócz zwykłego opisu dla klienta. Zdziwiło mnie że piszesz o dokumentacji technicznej - takie rzeczy są chronione i nie wychodzą na zewnątrz. To zwykły ogólnodostępny datasheet i nic więcej 😞

5 godzin temu, McIntosh napisał(-a):

Napisałeś, że wyrzuciłbyś mnie z kablem na śmietnik.

Jakbyś mi z czymś takim wyskoczył u mnie w projekcie w pracy to tak (kabel i takie jego uzasadnienie zastosowania) 🙂 Oczywiscie to przenośnia 🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, mariusz9a napisał(-a):

To od audio-technica to nie dokumentacja techniczna 😞 nic tam nie ma oprócz zwykłego opisu dla klienta.


Jednak w tym opsie producent podkreśla zalety miedzi PCOCC, a poruszyłem ten temat w związku z Twoją opinią o kablach Hijiri.


Shunyata Research...
Ohno wire, also called ‌PCOCC was invented in 1986 by professor Atsumi ‌Ohno of the Chiba Institute of Technology in Japan. Copper wire is created by an extrusion process that pulls a rod of cold copper through a small orifice which creates multiple crystalline boundaries. By contrast, ‌‌Ohno wire is made by a process using heated molds that cast a wire to form a single crystalline structure. ‌‌Ohno wire is well known for its exceptionally pure, grain-free sonic qualities.

High Fidelity
PCOCC to wynik pracy profesora Atsumi Ohno z japońskiego Chiba Institute of Technology, który zamiast wyciągania drutów zaproponował ich odlewanie. Dzięki temu otrzymał kabel o ultradługich kryształach: 125 m i średnicy ø 0,1 mm. Proces ten nazywany jest od tamtej pory od nazwiska wynalazcy Ohno Continuous Casting (OCC). Furukawa na potrzeby kabli audio opracowała proces, w którym czystość miedzi uzyskiwanej w wyniku procesu OCC przekraczała 99,9997%. Nowa wersja przewodników została opatentowana pod nazwą Purity Copper OCC, czyli PCOCC.

Edytowane przez McIntosh

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja nie wystawiałem żadnej opinii jakimś tam kabelkom 🙂 czytaj ze zrozumieniem 🙂

 

Ale w tym co piszesz nic wartościowego nie ma. To zwykłe marketingowe pier... Nie ma obliczeń, nie ma badań, nie ma pomiarów, nie ma odniesienia tego wszystkiego do referencyjnego materiału - czyli komletny bezwartosciowy błkot mówiący o niczym (dobry dla naiwnych) 🙂 Kompletnie nic merytorycznego w tym nie ma - czym Ty się tak podniecasz?

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, mariusz9a napisał(-a):

Ja nie wystawiałem żadnej opinii jakimś tam kabelkom 🙂 czytaj ze zrozumieniem 🙂

 

Ale w tym co piszesz nic wartościowego nie ma. To zwykłe marketingowe pier... Nie ma obliczeń, nie ma badań, nie ma pomiarów, nie ma odniesienia tego wszystkiego do referencyjnego materiału - czyli komletny bezwartosciowy błkot mówiący o niczym (dobry dla naiwnych) 🙂 Kompletnie nic merytorycznego w tym nie ma - czym Ty się tak podniecasz?


Proszę...

https://images.chronomaster.pl/tech/furutech.pdf

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, McIntosh napisał(-a):

Przykro mi, ale to opracowanie jest bezwartościowe:-( Domyslam się że ten cały opis opracował producen tych Twoich kabli, bo nie raczył się nawet podpisać.

Jest jakis tam opis tego materialu i wychwalanie go, ale brakuje przede wszystkim tego:

20 minut temu, mariusz9a napisał(-a):

nie ma odniesienia tego wszystkiego do referencyjnego materiału

Wiesz jaki tkwi tu cały czas problem? Że tam gdzie można coś wykazać ze jest różnica, czyli np w czystości materiału, czasteczkach itd, to jest porównanie (tylko o czym ono mówi o zastosowaniu w piśmie 20Hz-20kHz- o niczym), ale już jak mamy np charakterystykę częstotliwościową (która jest w stanie pokazac czy cokolwiek ta miedź daje, to jakimś dziwnym trafem inne materiały są pominięte. Wiesz dlaczego? Ja się domyślam - różnica dla pasma akustycznego jest zapewne żadna więc tego nie pokazano aby nie robić z siebie idiotów, bo nie ma czym się chwalić. Ja domyślam się że ta miedź jest bardzo dobra ale do zastosować wysokich częstotliwości, rzędu MHz. Ona nie ma znaczenia w audio - dlatego nikt profesjonalny (studia nagraniowe itd) tego nie stosuje, bo po co?

 

PS. To nadal nie jest dokumentacja techniczna a bardziej opracowanie na jakąś prezentacje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, mariusz9a napisał(-a):

Przykro mi, ale to opracowanie jest bezwartościowe:-( Domyslam się że ten cały opis opracował producen tych Twoich kabli, bo nie raczył się nawet podpisać.


Nie raczył, bo to nie jest opracowanie firmy Hijiri (mam kable Hijiri) tylko Furutech. Wrzuciłem tu Furutecha w kontekście miedzi PCOCC. Od Hijiri nie dowiesz się żadnych szczegółów, bo producent w obawie przed podróbami i nieuczciwą konkurencją nie udziela informacji o swojej produkcji.

 

1 godzinę temu, mariusz9a napisał(-a):

Ja domyślam się że ta miedź jest bardzo dobra ale do zastosować wysokich częstotliwości, rzędu MHz. Ona nie ma znaczenia w audio - dlatego nikt profesjonalny (studia nagraniowe itd) tego nie stosuje, bo po co?


Skoro nie ma znaczenia w audio, to dlaczego w recenzji Audio Video dotyczącej zestawu Hijiri HCI-R10 / HCS-25 recenzent napisał (cytat):

To nie są najlepsze kable na świecie, ale nie znam żadnych innych, które choćby zbliżały się do nich pod względem relacji jakości do ceny. Co jest tym większym osiągnięciem, że owa jakość reprezentuje poziom, do którego wielu producentów nie dochodzi nawet ze swoimi flagowymi produktami. 

Tak, wiem... Napiszesz, że moje pytanie jest infantylne, a recenzje to o kant d*py potłuc, ale jednak takie stwierdzenia nie biorą się znikąd. Poza tym, nie mieszałbym do tego studiów nagraniowych, bo te rękami ludzi produkują realizacyjny chłam w hurtowych ilościach. Nierzadko na wyposażeniu studiów nagraniowych nie ma nawet wysokiej jakości słuchawek, więc o czym my tu piszemy? Właściwa jakość zaczyna się w momencie, kiedy taśmy matki trafiają do wytwórni audiofilskich, które potrafią zrobić z tym materiałem porządek i wydać to jak należy. Przykładów jest aż nadto. Porównaj chociażby płyty Analogue Productions albo Esoteric z wydawnictwami regularnymi. MFSL też ma trochę petard w swoim katalogu, choć tu nie zawsze wszystko się udaje.

Edytowane przez McIntosh

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Inaczej - z takich rzeczy na które ciągle się powołujesz nic się merytorycznego nie dowiesz oprócz wychwalania produktów. A z recenzją to już faktycznie pojechałes - przecież to auddiofilskie bzdury i ten magazyn akurat z takich słynie.

 

Trzeba sięgnąć po coś merytorycznego, więc do tego profesora:

8 godzin temu, McIntosh napisał(-a):

profesora Atsumi Ohno z japońskiego Chiba Institute of Technology

Tu jest lista jego publikacji naukowych, trzeba je ogarnąć:

https://www.researchgate.net/scientific-contributions/Atsumi-Ohno-6139751

 

Miejmy nadzieję że ta uczelnia żetelnie zrobiła recenzję/akredytację tych prac :-] Niestety to japońska uczelnia prywatna, a te nie są poważne w Japonii ani na świecie.

Jak ktoś ma wolny czas to zachęcam do lektury 🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taka zmiana z małych na duże.

 

 

IMG_20251102_090928_355.jpg

Edytowane przez satanic

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, mariusz9a napisał(-a):

A z recenzją to już faktycznie pojechałes - przecież to auddiofilskie bzdury i ten magazyn akurat z takich słynie.


Nigdy nie spotkałem się z taką opinią. Wręcz przeciwnie, Audio Video to kopalnia wiedzy z masą popełnionych merytorycznych opracowań na bardzo dobrym poziomie. Mam styczność z tym czasopismem od ponad 20 lat czyli jeszcze od czasów Sat Audio Video i tu uważam, że poszedłeś po bandzie, i to mocno. Twoje stwierdzenie ma się nijak do rzeczywistości.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie, jak bym kupił wzmacniacz stereo, to mogę podłączyć drugie kable głośnikowe od tego wzmacniacza do wolnych gniazd w kolumnach (zdjęcie) i każdych innych  kolumn, które z czasem wymienię na jakieś lepsze, bo amplituner Onkyo AV bym zostawił do oglądania filmów. 

 

...

 

Czy wzmacniacz Denon PMA 1700NE jest godny polecenia? Albo co byście polecili do 6000zł.?

 

 

 

20251102_151846.jpg

Edytowane przez GostRado

=> Joie de Vivre <=

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.