Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Qba.

Hi-Fi stereo

Rekomendowane odpowiedzi

Nagonka jest, ale na osoby które słyszą różnice i mają dobry sprzęt audio w domu 💁‍♂️

 

Valygaar do Twojego wzmacnicza szukałbym raczej DACa z ocieplonym brzmieniem. Najlepiej coś z lampami . Premiere mial miec nowy Fezz equinox gdzie cale bebechy procz transformatora dostarcza Lampizator. Lumin robi tez ciekawe przetworniki o cieplej sygnaturze dzwieku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może nazwijmy to próbą indoktrynacji. Przynajmniej w zegarkach się nie oszukujemy, że taki za 50k jest lepszy od takiego za 10k. Kupujemy dla marki , historii, estetyki. W audio ciągle dominuje samooszukiwanie się , że jak wydam 10k na wzmacniacz czy CD to będzie grał lepiej/inaczej niż ten za 2k. Bo ciagle przecież ludzkość nie wie jak zrobić poprawnie wzmacniacz klasy A/B czy przetwornik cyfrowo analogowy, że z zniekształceniami poniżej progu słyszalności 


 

IMG_0052.jpeg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
23 godziny temu, pisar napisał(-a):

 

Nie wiem na czym słuchasz ale pewnie na czymś konkretniejszym więc odpal sobie to

Zmiotło mnie 

 

https://tidal.com/track/181750903

Posłuchałem, ciekawe, trochę juz nie moje klimaty ale efekciarskie. Trudno mi jednak ocenić jakość dźwięku syntetycznego.

 

Jak ktoś chce potestować sprzęt to polecam klasyczne dźwięki i klasycznego artystę z przełomowej choć starej płyty, na Tidalu jest w maxymalnej jakości. Nie brzmi u mnie tak dobrze jak japoński CD ale jest nieźle. Pierwszy utwór wystarczy żeby się wyłożyć.

 

 https://listen.tidal.com/album/640348

Edytowane przez Bugs

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@tbn możesz podać przykład popranie zbudowanego wzmacniacza A/B najlepiej w kwocie wspominanych 2k ? Myślę, że spora część tu zgromadzonych będzie gotowa zakupić z miejsca.

 

Tutaj jest mowa jakie to proste . Oczywiście to lampa a nie A/B ale problemy podobne.

 

Godzinę temu, Bugs napisał(-a):

Niestety nie zniese tego ujadania 🫢

Godzinę temu, Bugs napisał(-a):

Niestety nie zniese tego ujadania 🫢

Nie lubię Jazzu a jak to jest taki szybki jak już kolejny raz zapodałeś to wręcz go nienawidze a saksofon mnie po prostu wk***ia.

Edytowane przez Burns

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Służę pomocą: https://www.denon.com/pl-pl/shop/amplifier/pma600ne. Zapewniam, że jak słuchacz nie będzie wiedział jaka marka "gra" to wyprodukuje dźwięk nie do odróżnienia od klocków za x10-20. Zakładając, że tamte też są prawidłowo zbudowane. To samo tyczy się CD, DAC-ów do strumieniowania itd. Minus taki, że jak wpadnie do nas prawnik czy lekarz z USA to nie będzie można się pochwalić. Wiem, że i tak do żadnego audiofila to nie dotrze, więc wracam do słuchania muzyki nie sprzętu. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, tbn napisał(-a):

Może nazwijmy to próbą indoktrynacji. Przynajmniej w zegarkach się nie oszukujemy, że taki za 50k jest lepszy od takiego za 10k. Kupujemy dla marki , historii, estetyki. W audio ciągle dominuje samooszukiwanie się , że jak wydam 10k na wzmacniacz czy CD to będzie grał lepiej/inaczej niż ten za 2k. Bo ciagle przecież ludzkość nie wie jak zrobić poprawnie wzmacniacz klasy A/B czy przetwornik cyfrowo analogowy, że z zniekształceniami poniżej progu słyszalności 

 

Kolega się pochwalił nowym zestawem. Otrzymał info: fajnie, że kupiłeś, ale (w poetyce zegarkowej) nie byłoby źle dla zegarka (funkcjonalnie, wizualnie, itp.) gdybyś zdjął folię ze szkła oraz ustawił datę. Ja nieco inaczej rozumiem pojęcie indoktrynacji w takim razie, o nagonce nie wspominając 🤔☮️

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, tbn napisał(-a):

Służę pomocą: https://www.denon.com/pl-pl/shop/amplifier/pma600ne. Zapewniam, że jak słuchacz nie będzie wiedział jaka marka "gra" to wyprodukuje dźwięk nie do odróżnienia od klocków za x10-20. Zakładając, że tamte też są prawidłowo zbudowane. To samo tyczy się CD, DAC-ów do strumieniowania itd. Minus taki, że jak wpadnie do nas prawnik czy lekarz z USA to nie będzie można się pochwalić. Wiem, że i tak do żadnego audiofila to nie dotrze, więc wracam do słuchania muzyki nie sprzętu. 

Tak się składa, że kilka stron wcześniej podałem za przykład ten sam wzmacniacz. Czy usłyszę różnice w ślepym teście między wyższymi modelami jak 900 czy 1700. Do pewnego poziomu możliwe, że nie bo to Denon o odgórnie narzuconej przez firmę barwie. Czy powyżej jakiegoś poziomu, że nie ma takiej dynamiki, żeby odpowiednio kontrolować membrany jeżeli dostanie duże podłogowki - pewnie tak. Czy usłyszę, że zmieniłeś go na inną firmę? Zapewne tak!

Edytowane przez Burns

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Burns napisał(-a):

 

Niestety nie zniese tego ujadania 🫢

Nie lubię Jazzu a jak to jest taki szybki jak już kolejny raz zapodałeś to wręcz go nienawidze a saksofon mnie po prostu wk***ia.

To nie do lubienia tylko pokazania możliwości sprzętu. Akurat saksofon jest do tego idealny.

BTW - prawdziwy audiofil słucha jazzu albo muzyki klasycznej,  ostatecznie jakichś niszowych wokalistek 😉

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taki flash back mnie naszedł, pamiętacie te czasy ?

https://www.google.com/amp/s/www.dobreprogramy.pl/amp/@antar/historia-piractwa-medialnego-nosnikow-muzycznych-na-tle-rozwoju-urzadzen-do-odtwarzania-dzwieku-w-polsce,blog,78016

Ciekawe czy nie jest tak, że tłoczona podkreślam tłoczona płyta piracka ma lepszą jakość od dzisiejszych wydań nie wiadomo z czego nagranych. Ciekawe jak były przygotowywane wtedy matryce do tłoczenia takich płyt. Mp3 to 1993r.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

10 godzin temu, tbn napisał(-a):

Służę pomocą: https://www.denon.com/pl-pl/shop/amplifier/pma600ne. Zapewniam, że jak słuchacz nie będzie wiedział jaka marka "gra" to wyprodukuje dźwięk nie do odróżnienia od klocków za x10-20. Zakładając, że tamte też są prawidłowo zbudowane. To samo tyczy się CD, DAC-ów do strumieniowania itd. Minus taki, że jak wpadnie do nas prawnik czy lekarz z USA to nie będzie można się pochwalić. Wiem, że i tak do żadnego audiofila to nie dotrze, więc wracam do słuchania muzyki nie sprzętu. 

 

Jak będziesz kiedyś w Warszawie to daj znać...zabiorę Cię posłuchac na "za drogim" wzmacniaczu :) 

Czy co do kolumn masz takie same postrzeganie tematu?


"Muzyka po milczeniu najlepiej wyraża to co niewyobrażalne" Aldous Huxley (1894 - 1963)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
9 godzin temu, Valygaar napisał(-a):

Wygląda kapitalnie, nie mogę tylko znaleźć info czy jest Spotify Connect i Tidal Connect, zwłaszcza ten drugi - Naim go nie miał ale podobno jest to w nowym oprogramowaniu systemowym 3.7.

Zestaw Naim/Focal Aria to by mogłoby być to, wystarczy jeden Rolex...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Minus  tego jest taki, że jak CD zdechnie, streamer straci wsparcie lub jakiś dostawca zbankrutuje, to w takim urządzeniu zostajesz z bezużytecznymi elementami. Np. klapka CD, która próbuje się domknąć przy każdym włączeniu wzmacniacza albo jakieś szelesty lasera, który szuka płyty, której niema. Jak jest wszystko osobno to wyrzucasz to co stało się nienaprawialne.

Mi coś takiego spędza sen z powiek - muszę wypożyczyć na testy:

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Bugs napisał(-a):

Wygląda kapitalnie, nie mogę tylko znaleźć info czy jest Spotify Connect i Tidal Connect, zwłaszcza ten drugi - Naim go nie miał ale podobno jest to w nowym oprogramowaniu systemowym 3.7.

Zestaw Naim/Focal Aria to by mogłoby być to, wystarczy jeden Rolex...

"Urządzenie integruje się z serwisami muzycznymi Tidal i Qobuz. Pozwala to cieszyć się praktycznie nieograniczoną biblioteką wysokiej jakości plików audio."


EDIT:

tu sie koleś mocno rozpływa nad sprzętem. 

https://stereoikolorowo.blogspot.com/2023/03/teac-nr-7cd-zintegrowany-odtwarzacz.html

z innych opisów wynika, że to dual mono. Ciekawe, szczególnie biorąc pod uwagę pewną audiofilska pustkę wew ;) Ale ja się nie znam, natomiast dałbym temu szanse chociaz posłuchać, bo NAIM, no kurcze nie - mnie rozczarował (jeszcze z Focalami grał najgorzej z testowanych kolumn), jak już to NAD. Swoim uchem oceń.

Edytowane przez Valygaar

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, pisar napisał(-a):

 

 

Jak będziesz kiedyś w Warszawie to daj znać...zabiorę Cię posłuchac na "za drogim" wzmacniaczu :) 

Czy co do kolumn masz takie same postrzeganie tematu?

 

Trochę się nasłuchałem sprzętu, bo zawsze przykładałem wagę do jakości odtwarzanej muzyki na ile kieszeń pozwalała oczywiście. Ale jak zorganizujesz testy ABX elektroniki to wpadnę chętnie. ;) Co do mojego podejścia to do audio jest takie same jak do wszystkiego. Pomijam marketing producentów tworzących niestworzone historie i opieram się na dostępnej wiedzy. Żeby dalej wkładać kij w mrowisko napiszę, że konia z rzędem temu, który to samo nagranie odróżni w mp3 256kbit vs FLAC vs Hi res voodoo . Ale nie chce mi się ciągnąć tej dyskusji, już jestem niekonsekwentny w postanowieniu. Irytuje mnie jak środowiska audiofili propagują pseudonaukowe bzdury "bo oni słyszą", że wzmacniacze, CD, DAC-ki grają każdy inaczej!  Żaden jeszcze w naukowej procedurze tego nie udowodnił, ale ich pieniądze ich sprawa. Czym innym jest wprowadzanie w błąd postronnych. Potem człowiek zamiast wybrać kolumny na które go stać i odpowiadają mu dźwiękiem, resztę dobrać po kosztach i funkcjonalności to jest namawiany do wydatków na wzmacniacze, DAC-ki czy nawet kable. W sumie audiofilom najbliżej chyba do scjentologów: sekta tworząca stek bredni wzmacniana przez producentów audio i sprzedawców. Każdy z nich słyszy inne rozchodzenie się elektronów w miedzi i srebrze czy niedoskonałości wzmacniacza poniżej 0.08%THD. Osiągnął poziom ascendencji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@tbn

chcesz powiedziec, ze puszczasz mp3 oraz FLAC na tym samym sprzecie, tych samych ustawieniach jeden po drugim i nie slyszysz roznicy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
37 minut temu, Valygaar napisał(-a):

@tbn

chcesz powiedziec, ze puszczasz mp3 oraz FLAC na tym samym sprzecie, tych samych ustawieniach jeden po drugim i nie slyszysz roznicy?

Bo czasem nie będzie, trzeba mieć na czym ją usłyszeć.

 

To tak jak argumenty że zdjęcie z telefonu nie różni się jakością od zdjęcia z porządnego aparatu - pewne kadry oglądane na telefonie w jakości FB faktycznie nie, na monitorze czy wydruku albo w sytuacjach gdy potrzeba czegoś więcej to i owszem. Jak ktoś nie potrzebuje monitorów i wydruków, nie bawi się np. w sportphoto czy inne specyficzne zastosowania to faktycznie lepiej poprzestać na telefonie i cieszyć się jego poręcznością zamiast targać torbę ze sprzętem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie, no to chyba oczywiste, że nie chodziło o "Kasprzaka" ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, tbn napisał(-a):

 

Trochę się nasłuchałem sprzętu, bo zawsze przykładałem wagę do jakości odtwarzanej muzyki na ile kieszeń pozwalała oczywiście. Ale jak zorganizujesz testy ABX elektroniki to wpadnę chętnie. ;) Co do mojego podejścia to do audio jest takie same jak do wszystkiego. Pomijam marketing producentów tworzących niestworzone historie i opieram się na dostępnej wiedzy. Żeby dalej wkładać kij w mrowisko napiszę, że konia z rzędem temu, który to samo nagranie odróżni w mp3 256kbit vs FLAC vs Hi res voodoo . Ale nie chce mi się ciągnąć tej dyskusji, już jestem niekonsekwentny w postanowieniu. Irytuje mnie jak środowiska audiofili propagują pseudonaukowe bzdury "bo oni słyszą", że wzmacniacze, CD, DAC-ki grają każdy inaczej!  Żaden jeszcze w naukowej procedurze tego nie udowodnił, ale ich pieniądze ich sprawa. Czym innym jest wprowadzanie w błąd postronnych. Potem człowiek zamiast wybrać kolumny na które go stać i odpowiadają mu dźwiękiem, resztę dobrać po kosztach i funkcjonalności to jest namawiany do wydatków na wzmacniacze, DAC-ki czy nawet kable. W sumie audiofilom najbliżej chyba do scjentologów: sekta tworząca stek bredni wzmacniana przez producentów audio i sprzedawców. Każdy z nich słyszy inne rozchodzenie się elektronów w miedzi i srebrze czy niedoskonałości wzmacniacza poniżej 0.08%THD. Osiągnął poziom ascendencji.

 

Dopytam dalej bo chyba nie do końca rozumiem: chcesz powiedzieć, że kolumny za 5-10k zagraja tak samo jak za 100k i w ślepym teście nie usłyszymy różnicy?


"Muzyka po milczeniu najlepiej wyraża to co niewyobrażalne" Aldous Huxley (1894 - 1963)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że napisałem wyraźnie, że  głośniki to właściwie jedyny element wart inwestycji i odsłuchania różnych propozycji. Dorzuć do tego ustawienie i akustykę pokoju, jakość realizacji nagrania i format pliku wejściowego i tyle. Zakładam, że mówimy o dźwięku ze źródeł cyfrowych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie do konca, napisales tez:

 

"Żeby dalej wkładać kij w mrowisko napiszę, że konia z rzędem temu, który to samo nagranie odróżni w mp3 256kbit vs FLAC vs Hi res voodoo"

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Warto pamiętać, że we wszystkich rozmowach na temat jakości sprzętu i dźwięku najważniejszy jest odsłuchujący. Niektórzy ludzie mają zadatki na operatorów sonarów, a inni mogą pracować na lotniskowcu bez ochronników słuchu, bo nie robi im to różnicy. Każdy z nas ma inne predyspozycje słuchowe i inaczej odbiera muzykę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, Mike.77 napisał(-a):

Warto pamiętać, że we wszystkich rozmowach na temat jakości sprzętu i dźwięku najważniejszy jest odsłuchujący. Niektórzy ludzie mają zadatki na operatorów sonarów, a inni mogą pracować na lotniskowcu bez ochronników słuchu, bo nie robi im to różnicy. Każdy z nas ma inne predyspozycje słuchowe i inaczej odbiera muzykę.

A kto z Was ma słuch absolutny, ja nie mam ale mój młody ma 🤗🤗🤗  potraficie nadać nazwy dźwięku które słyszycie fani hi-endu 😁😁😁

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, TomcioMiki napisał(-a):

A kto z Was ma słuch absolutny, ja nie mam ale mój młody ma 🤗🤗🤗  potraficie nadać nazwy dźwięku które słyszycie fani hi-endu 😁😁😁

Dawaj go do Mam Talent lub The Voice Kids! 


To jest moje zdanie i ja je całkowicie popieram.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
17 minut temu, TomcioMiki napisał(-a):

potraficie nadać nazwy dźwięku które słyszycie fani hi-endu 😁😁😁

 

Sorry ale piszesz bez sensu...co to ma wspólnego z dyskusją?!

Troche mam wrażenie, że zabierasz tutaj często głos dla samego jego zabrania 🤷‍♂️


"Muzyka po milczeniu najlepiej wyraża to co niewyobrażalne" Aldous Huxley (1894 - 1963)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.