Skradziono Atlantic Worldmaster PRIMA Kraków.

[Barov 0]

W dniu dzisiejszym na terenie Krakowa został mi skradziony zegarek Atlantic Worldmaster Prima, jeśli ktoś by trafił na ogłoszenie z nim lub propozycję kupna to za samą pomoc oferuję 500 zł nagrody. Zegarek to jedyna i bardzo sentymentalna pamiątka po zmarłym dziadku. Z góry dziękuję za ewentualną pomoc. Na zdjęciach dokładnie ten zegarek.

[Balansujący Na Osi 1089]

Coraz częściej sie zastanawiam czy obcinanie reki za kradzież nie było skuteczniejsze niż kodeks karny...

[foti 917]

Z szatni? Z ręki? Gdzie ta kradzież?

[Barov 0]

Z szatni? Z ręki? Gdzie ta kradzież?

Z ręki w klubie "Teatro Cubano" gość (mulat) działając prawdopodobnie w zmowie z blondyną polką zainicjował krótkie spięcie podwalając się niby do niej nachalnie aż ta zwróciła się do mnie abym mu powiedział by się odjebał co naiwnie zrobiłem, gość próbował mnie uderzyć i dostał szybkiego łokcia w 2 sek wszedł we mnie ochroniarz i mnie wyprosił pod wejściem, po 1 min zauważyłem że zegarka nie ma. Wróciłem z nim i na ziemi go na pewno nigdzie nie było bo byłem tam jeszcze z 3 kumplami obok i stali tam gdzie wcześniej. Poprosiłem ochroniarza by gościa zatrzymał i sprawdził, ten wyprowadzając nas na zewnątrz pozwolił gościowy wystrzelić jak z katapulty przez wejście. Oczywiście zacząłem go gonić i po jakiś 30 min biegu za nim brakło mi sił, cały czas krzyczałem "policja" więc nie uciekał raczej bo się mnie bał tylko dlatego że jednak musiał mieć ten zegarek. Sytuacja rozegrała się też myślę nie bez powodu w jedynym miejscu przy barze gdzie monitoring nie obejmuje swoim zasięgiem. Tak więc wiem, jestem frajerem ale jednak nie aż takim aby to odpuścić.

Tyle mi z niego zostało na ręce.

[foti 917]

Z ręki w klubie "Teatro Cubano" gość (mulat) działając prawdopodobnie w zmowie z blondyną polką zainicjował krótkie spięcie podwalając się niby do niej nachalnie aż ta zwróciła się do mnie abym mu powiedział by się odjebał co naiwnie zrobiłem, gość próbował mnie uderzyć i dostał szybkiego łokcia w 2 sek wszedł we mnie ochroniarz i mnie wyprosił pod wejściem, po 1 min zauważyłem że zegarka nie ma. Wróciłem z nim i na ziemi go na pewno nigdzie nie było bo byłem tam jeszcze z 3 kumplami obok i stali tam gdzie wcześniej. Poprosiłem ochroniarza by gościa zatrzymał i sprawdził, ten wyprowadzając nas na zewnątrz pozwolił gościowy wystrzelić jak z katapulty przez wejście. Oczywiście zacząłem go gonić i po jakiś 30 min biegu za nim brakło mi sił, cały czas krzyczałem "policja" więc nie uciekał raczej bo się mnie bał tylko dlatego że jednak musiał mieć ten zegarek. Sytuacja rozegrała się też myślę nie bez powodu w jedynym miejscu przy barze gdzie monitoring nie obejmuje swoim zasięgiem. Tak więc wiem, jestem frajerem ale jednak nie aż takim aby to odpuścić.

Tyle mi z niego zostało na ręce.

Aż się wierzyć nie chce bo taki Atlantic dla obcej osoby moze być wart z 300 zł? a sprzeda go za 150? Co by to była za kradzież.

Bardziej bym myślał że podczas szamotaniny odpadł itp 

Może gość go znalazł jak odpadł wziął ale nie sądzę aby to był specjalny scenariusz z laską i Mulatem aby zadumać zegarek za 300 zł

[Barov 0]

Aż się wierzyć nie chce bo taki Atlantic dla obcej osoby moze być wart z 300 zł? a sprzeda go za 150? Co by to była za kradzież.

Bardziej bym myślał że podczas szamotaniny odpadł itp 

Może gość go znalazł jak odpadł wziął ale nie sądzę aby to był specjalny scenariusz z laską i Mulatem aby zadumać zegarek za 300 zł

Masz rację, sprawdzono monitoring i zegarek mi po zerwaniu w trakcie szamotaniny później samowolnie spadł. Ktoś go jednak zabrał i nie oddał do baru czy coś. Może więc jakoś gdzieś wypłynie bo przecież nie każdemu taka "stylówka" się podoba. W każdym razie klub mimo w mojej ocenie częściowej winny za tą sytuację wykazał się zrozumieniem i chęcią pomocy. Tak więc na plus.

[Balansujący Na Osi 1089]

W każdym razie klub mimo w mojej ocenie częściowej winny za tą sytuację wykazał się zrozumieniem i chęcią pomocy. Tak więc na plus.

Teraz to już kompletnie nie rozumiem.. Wdajesz sie w awanturę z obcym, słusznie czy nie, potem walisz gościa "z łokcia", jest szamotanina, odpina sie teleskop i zegarek spada, potem ochroniarz cię wyprowadza, a ty masz pretensje do klubu?

[Barov 0]

Teraz to już kompletnie nie rozumiem.. Wdajesz sie w awanturę z obcym, słusznie czy nie, potem walisz gościa "z łokcia", jest szamotanina, odpina sie teleskop i zegarek spada, potem ochroniarz cię wyprowadza, a ty masz pretensje do klubu?

Nie do końca tak było bo to nie ja zacząłem i klub to potwierdził oglądając monitoring.

"Dobry wieczór. Monitoring sprawdzony, na filmie widać, że osoba z która Pan miał spięcie nie ukradła Panu zegarka, jednak musiał się odpiąć gdy on Pana zaatakował łokciem w okolice twarzy, a Pan nie pozostając dłużny stara się go uderzyć - wtedy zegarek się odpina (widać, że jest luźny), jednak nie widać już później gdzie jest ponieważ gdy podchodzi ochrona, a Pan wychodzi już nie widać ani Pana ani ręki. Przy wyjściu był jeszcze na Pana prawym nadgarstku. jednak tyle, że był on luźny / odpięty. Musiał się Panu zsunąć - z przykrością informuję, że nikt inny nie zostawił Nam takiego znaleziska na bary. Musiał go ktoś po prostu znaleźć na ziemi i sobie wziąć - na kamerze już nie ma takiego ujęcia więc nie mogę nic więcej dla Pana zrobić. Zareagowałem na tyle, na ile byłem w stanie i zrobiłem wszystko co w mojej mocy; ponieważ dostałem informację iż był to zegarek po Dziadku, a sam taki noszę i wiem ile jest dla mnie wart. Bardzo mi przykro, pozdrawiam"

[Balansujący Na Osi 1089]

Klub potwierdził, ze nie ty zacząłeś ale jaki mają wpływ w klubie na to ze ktoś cię zaczepi, tym bardziej ze nie byłeś bierny?

 

Nie znam tego klubu, tych ludzi i mam to gdzieś ale wydaje mi sie, ze niesłusznie przypisujesz im "częściową winę" za zaistniała sytuację. Wcześniej uważałeś, że blondyna była prawdopodobnie w zmowie z napastnikiem itd..

 

Temat zamknięty, ale na przyszłość proponuje wiecej obiektywizmu.

[surovy77 5252]

Śledź olx i allegro jest szansa że wypłynie.

[Lawnowerman 925]

http://zegarkiclub.pl/forum/topic/167312-atlantic-worldmaster-prima/?do=findComment&comment=2372107

[brz 1895]

Lawnmowerman, to po to, żeby kolega mógł sobie na pocieszenie kupić?

[Lawnowerman 925]

Lawnmowerman, to po to, żeby kolega mógł sobie na pocieszenie kupić?

 

 

Może to jego - sprzedawany bez paska 

[brz 1895]

Na pierwszy rzut oka widać, że to inny egzemplarz.

[Lawnowerman 925]

Na pierwszy rzut oka widać, że to inny egzemplarz.

Wiesz co to ironia?

[Gość Kwiatek]

Trzeba zapytać kchrapka gdzie ostatnio był na imprezie

[brz 1895]

Wiesz co to ironia?

Taki owoc chyba. Sok się z niego robi, nie?