Zegarek na lata

[Sebak 3158]

Przez ostatnie lata przewinęło się już u mnie trochę zegarków i chciałbym teraz kupić zegarek wyjątkowy, który zostanie ze mną na dłużej.

 

Zegarek nie musi się wpisywać w konkretne ramy (garniturowiec, nurek, chrono). Jedyne co mnie ogranicza to wielkość nadgarstka (mały - 16 cm) i cena około 23 tys. zł. Zegarek nowy lub prawie nowy.

 

Poniżej lista potencjalnych kandydatów. Mam trochę mętlik w głowie, więc mam nadzieję, że pomożecie mi go rozjaśnić. Oczywiście inne propozycje też mile widziane, ale te wybrałem po przymiarce (może poza GO, bo jego widziałem tylko na wystawie). Każdy ma w sobie coś, co sprawia, że jest wyjątkowy i chciałbym go mieć.

 

JLC Reverso 2438520

 

Zenith El Primero 38 mm

 

Panerai Luminor Marina 01392

 

Glashutte Original Sixties

 

Zdjęcia z internetu.

[proki1971 758]

GO - moje marzenie zegarkowe

[desmo 6263]

Każdy ma chyba własną definicję „ na lata” - według mojej - z tego zostawu najdłużej obroni się Reverso bo jest najbardziej klasyczne ( wersja bez małej sekundy byłaby jeszcze bardziej klasyczna ) . Zenith też jest evergreenem ale kolorowe subtarcze czynią w moich oczach podatnym na znudzenie. PAM - jeden z wielu z modnym niebieskim akcentem. GO - wspaniały ale co gdy skończy się moda na niebieską tarczę w garniturowcu?

No i przy 16 cm trzeba mierzyć - Reverso raczej medium po te większe potrafią wystawaćcpoza nadgarstek , PAM - wiadomo że kawał zegarka dodatkowo automat to nie pomijalna grubość, EP - chyba wersja 38 mm, a ten GO wcale nie jest taki mały ( u mnie na 18,5 był na granicy akceptacji )

[mario1971 55047]

Pod mój gust JLC Reverso jako najbardziej uniwersalny. Na drugim miejscu PAM. Zenith bardziej sportowy a GO to typowy elegant. Z proponowanej czwórki tylko Reverso i PAM odnajdą się w każdej sytuacji.

 

 

Wysłane z mojego S9 przy użyciu Tapatalka

[proki1971 758]

Naprawdę , np Reverso do dresu

[mario1971 55047]

Naprawdę , np Reverso do dresu

Do dresu obracasz deklem do góry

 

Wysłane z mojego S9 przy użyciu Tapatalka

[proki1971 758]

A teraz już tak na serio. Revero według mnie jednak najmniej uniwersalny , to właśnie typowy elegant , na specjalne okazje

[mario1971 55047]

A teraz już tak na serio. Revero według mnie jednak najmniej uniwersalny , to właśnie typowy elegant , na specjalne okazje

To co polecasz z w/w czwórki?

 

Wysłane z mojego S9 przy użyciu Tapatalka

[tolor 40]

Dwa eleganty, edc i zegarek do zadań specjalnych, w sumie jeżeli miałby to być zegarek na codzień to wybierałbym między Zenithem, a Panerai i decydowałbym w oparciu o subiektywne poczucie satysfakcji z noszenia, tzn. co da większą.

[CIESLUT 378]

ja bym brał pod uwagę albo submarinera albo pama

[desmo 6263]

Ale kolega nigdzie nie napisał że jest jednozegarkowcem i zegarek musi być uniwersalny. Ja widzę tylko dwa kryteria - wyjątkowy by został na lata i na mały nadgarstek... poza tym formalność Reverso można obniżyć łatwo paskiem ....w końcu to zegarek do gry w polo ;-)

[proki1971 758]

Ja tego nie twierdze a odniosłem się do wpisu kolegi Mario1971 który o Reverso napisał , ze odnajdzie się w każdej sytuacj czyli najbardziej uniwersalny . Jak tez pisałem wg mnie GO bo ma być wyjątkowy j dla mnie taki jest . Ile takich widujecie na żywo bo ja nigdy nie spotkałem się z tym zegarkiem

[tolor 40]

W sumie racja, skoro nie musi być to uniwersalny zegarek to zdecydowanie JLC, za markę, za historię, za wyjątkowość itp. Obawiam się jednak, że ten konkretny model może być za duży, jeżeli masz typowy (okrągły nadgarstek) to może słabo leżeć.

[mario1971 55047]

ja bym brał pod uwagę albo submarinera albo pama

Submariner funkiel nówka lub prawie jak nowy, raczej trudno będzie się zmieścić w budżecie @Sebaka. PAMa za zadeklarowaną kwotę już się znajdzie...

 

Wysłane z mojego S9 przy użyciu Tapatalka

[Sebak 3158]

Zegarek nie musi być uniwersalny. Będę musiał na pewno zmniejszyć liczbę zegarków, ale jednozegarkowcem nie zostanę

 

GO obawiam się, że może być za duże, tak jak zauważył kolega Desmo. Bardziej podoba mi się wersja Panorama Date, ale to już spory zegarek. Trudno nie zgodzić się z Grzegorzem, że ciężko spotkać u kogoś GO

 

Rolex to na pewno świetne zegarki, ale na razie nie.

 

Tak wygląda Pam i JLC (wersja minimalnie mniejsza od tej z sekundnikiem) na mojej ręce.

 

 

[Gość waki]

Cześć. 

Zegarek na lata pod względem stylu im bardziej klasyczny tym lepiej. Z drugiej strony czasy takie mamy fajne że i chronografy spod koszuli w garniturze potrafią wystawać i też jest dobrze więc chyba bez ciśnień.

 

Pod względem wytrzymałości to już kwestia jak zegarek będzie traktowany.

Przykładem niech będzie mój dziadek - całe życie z jednym Longinesem, który to dostał od swojego ojca jak twierdzi po wojnie kiedy opuszczał dom. Dzisiaj dziadek ma ciut ponad 90 a zegarek dalej mu służy.  

 

Od siebie - może zobacz jak masz możliwość Carl F Bucherer z Lucerny rodzinna manufaktura. Ostatnio planuję zegarek tej marki lub Zenitha. W okolicach 23 k pln już coś znajdziesz CFB klasycznego w kopercie 40,6 mm lub 42 mm pozdrawiam.  

 

Odnośnie zdjęcia ten  JLC wygląda chyba bardziej dopasowany do nadgarstka ale to Tobie się musi podobać zegarek 

[proki1971 758]

Seba, mnie tez bardziej podoba się Panorama Date ale ten będzie chyba za duży Trn co pokazałeś powinien być raczej dobry , chyba , skoro Pama bierzesz pod uwagę

[mario1971 55047]

Zegarek nie musi być uniwersalny. Będę musiał na pewno zmniejszyć liczbę zegarków, ale jednozegarkowcem nie zostanę

 

GO obawiam się, że może być za duże, tak jak zauważył kolega Desmo. Bardziej podoba mi się wersja Panorama Date, ale to już spory zegarek. Trudno nie zgodzić się z Grzegorzem, że ciężko spotkać u kogoś GO

 

Rolex to na pewno świetne zegarki, ale na razie nie.

 

Tak wygląda Pam i JLC (wersja minimalnie mniejsza od tej z sekundnikiem) na mojej ręce.

 

 

PAM wg mnie odrobinę za duży...

[proki1971 758]

Tak sobie myśle , że skoro to ma być zegarek na lata to powinieneś poszukać modelu już produkowanego od wielu lat bo to oznacza, za przez kolejnych ileś tam dziesiątek , nadal powinien być , ze tak kolokwialnie to nazwę „na czasie”. Czyli w miarę uniwersalny design, który się nigdy nie opatrzy. Pierwsze co mi nasuwa to Moon ale może być za duży . Drugie to jakiś Rolex ale Ty wykluczasz.

[Zeno 375]

Zegarek nie musi być uniwersalny. Będę musiał na pewno zmniejszyć liczbę zegarków, ale jednozegarkowcem nie zostanę

 

Chcesz się cieszyć jego codziennym noszeniem, czy posiadaniem i zakładaniem od święta?

Przyjmując, że codziennym noszeniem, to zastanów się, jak najczęściej jesteś ubrany i taki sobie spraw.

Jeśli wolisz zakładać go od święta i jak najdłużej utrzymać w idealnym stanie - zrób na odwrót.

 

Ja lubię cieszyć się zegarkiem na co dzień, więc garniturowca i sportowca wybrałbym z niżesz półki niż EDC. I wybrałbym Zenitha.

(Zresztą podobnie zrobiłem - no co dzień noszę Moonwatcha.)

 

I nie brałbym niemca. Nie dlatego, żem Wanda, ale dlatego, że on strasznie nudny.

[Sebak 3158]

Z wyborem na lata nie przesadzajmy, to mogę być np. dwa lata

 

PAM raczej za duży. To takie marzenie, które chyba pozostanie niespełnione przez wielkość kopert. Więc chyba odpada.

 

GO chyba też odpadnie, bo nie mam go gdzie przymierzyć, a może być trochę za duży.

 

Moon wybór oczywisty, ale odpuszczam Omegę i Rolexa na razie.

 

Reverso i El Primero chyba zostaną na placu boju. Zenitha muszę jeszcze przymierzyć.

 

Za podobne pieniądze można mieć np. Tudora 58 i Cartiera Tanka, ale chyba czas już na jakość a nie ilość.

[tolor 40]

Wymieniłeś kilka świetnych zegarków, każdy z nich ma zalety i wady, ale co najważniejsze każdy jest świetny, teraz musisz zdecydować na czym Ci zależy i samemu zdecydować.

 

Opowiem Ci historię, którą usłyszałem od kolegi, zresztą dzięki niej przeczytałem (z trudem) książkę o której będę pisał.

Pewna osoba, której pieniądze łatwo do rąk wchodzą i łatwo z nich wylatują (a mówimy o sporych pieniądzach) zwróciła się do kolegi, jako do znajomego o pomoc. Bowiem w książce "Brud" niejakiego Piotra C. , miał być jakiś za***isty bohater, z którym się identyfikował, który kilka razy chwali się, że nosi za***isty zegarek, czyli Breitling Chronomat GMT. No więc on bardzo chce ten zegarek i żeby mu pomóc kupić, że oglądał w internecie, że gdzieś przymierzał i że to taki wspaniały zegarek, świetna marka itp. itd., no i żeby może trochę taniej było, bo dopiero co kupił nowy samochód).

No więc kolega dał radę sporo taniej kupić ten zegarek, ściągnąć do Polski, zadowolony przychodzi i pokazuje go głównemu zainteresowanemu i d... Ponosił kilka dni i przyszedł ponarzekać, że to jednak nie to, a to, że ciężki i duży, a to że tarcza nie taka, bo ciężko wieczorek w klubie czas odczytać, a to że pasek wrzyna się w rękę, a w ogóle laski rzadko na niego zwracają uwagę, w przeciwieństwie do samochodu i najnowszego Iphona.

 

Wniosek: sam widzisz, że na każdy z zaproponowanych modeli znaleźliby się chętni, przede wszystkim wybierz co Tobie się podoba i co Tobie sprawi frajdę. 

[panstarszy 0]

U mnie marka jest na drugim miejscu. Zawsze tak było. Musi pasować do mnie, moich oczekiwań i stylu. Myślę, że o to chodzi w modzie. Marek jest bardzo dużo i na pewno każdy znajdzie coś odpowiedniego dla siebie. Niedawno odkryłem zegarki Vostok Europe (cóż nie jestem też świetnym znawcą) zastanawiam się czy inwestować. Nie ukrywam, że bardzo kuszą do zakupu. W tym sklepie pokaźna kolekcja https://www.otozegarki.pl/zegarki/vostok-europe

[Macmac 4449]

Ja mogę doradzić tylko z własnego doświadczenia ...Moon ! ... z hesalitem. Ten zegarek ma u mnie status niesprzedawalnego i nie tylko dlatego, że to prezent. Z każdym dniem utwierdzam się w przekonaniu, że mógłby to być mój jedyny zegarek. Jest to klasyk gatunku , zegarek piękny w swej prostocie i ponadczasowy. Nie znam drugiego zegarka, który wygląda tak dobrze na bransolecie i praktycznie na każdym pasku. 

 

[Misiu7 264]

GO - moje marzenie zegarkowe

 

... I moje ...