Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Yodek

Porady potrzebuję 😊

Rekomendowane odpowiedzi

Wiem, że to dosyć niebezpieczne :unsure:

Bartek kiedyś zamieścił filmik ma którym stopniowo wyjmowało się (odkręcało) sprężynę z bębna i ja tak właśnie zrobiłam, tylko czy dam radę w ten sam sposób stopniowo wkładać/układać sprężynę bo już nie pamiętam dokładnie...

A związać sprężynę drutem w stanie lekko skręconym może jakoś, tylko jak potem wyjąć drut jak wlazłoby to wszystko do bębna

No tak :wacko:  Brawo za rozebranie bębna !   

Problem, jak to na powrót wcisnąć :wacko:

Jedyne , co możesz , to ponowne wciskanie sprężyny, od zewnętrznego końca począwszy , aż dojdziesz do środka .

Ale to horror i po palcach można dostać ( w najlepszym przypadku ) .... więc daj to mężowi . Ma silniejsze palce :D

Albo popatrzeć w necie i zrobić taki prymitywny , ale sprawny nawijak .

Mam pewien pomysł . Po długim wykeendzie popróbuję ( bo w poniedziałek , to tu święto )  .

Edytowane przez PM1122

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja wyjmuję ręcznie i zakładam ręcznie, sprężyna nie jest jak resor jest miękka jak się wyrwie to fakt po drodze kaleczy co popadnie. Jest jeden mechanizm do którego bębna boję się dotknąć i czeka i czeka to roczniak

Ja mam stycznosc w 99% z roczniakami.

Wyjmowalem tez w kilku 8 dniowych werkach sprezyny -fakt nie sa takie twarde.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Proszę bardzo ;-)

 

Do mechanizmu tygodniowego jest łatwo sprężynę włożyć. W roczniakach jest to znacznie trudniejsze bo sprężyną jest dużo mocniejsza i wkłada się ją odwrotnie do bębna w porównaniu do tygodniowego werku

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ta-dam.. ta-dam! :D dziękuję! Ale sprytnie to idzie na filmiku.

Będę próbować, mam nadzieję, że podołam i paznokci pięknie umajonych nie połamię ;)

 

Do roczniaków znacznie trudniej? No to nawet próbować nie będę... Jak tu coś zbierać, a to włosów nie ma, a to sprężyny w roczniakach za trudne ;)

Edytowane przez Yodek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do roczniaka to chyba nie podchodzić bez maszynki, cho....era taka twarda, amam pękniętą nakręca się tylko ze trzy razy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do roczniaka to chyba nie podchodzić bez maszynki, cho....era taka twarda, amam pękniętą nakręca się tylko ze trzy razy

To lepiej jej nie nakręcaj bo zęby w bębnie wytniesz albo w kołach napędowych

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ha! Haha!

Są! I pazury jak widać też zostały na miejscu! Aż się spociłam ze strachu ale tylko na zaczep trudno zahaczyć, potem już idzie, a te france prawie 2 cm szerokości mają :blink:

post-104610-0-84615700-1578235216_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ha! Haha!

Są! I pazury jak widać też zostały na miejscu! Aż się spociłam ze strachu ale tylko na zaczep trudno zahaczyć, potem już idzie, a te france prawie 2 cm szerokości mają :blink:

Brawo :)

No , pełen szacunek :) jestem pod takim wrażeniem , że mnie zamurowało .

Sądziłem , że oddasz sprężyny w ręce męża . A tu sama .. :D 

Masz smykałkę do zegarów :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję!! :D Z wrażenia osie przekręciłam :P

 

Mąż w pracy ;)

Edytowane przez Yodek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie jest wilk taki straszny jak go malują :wacko: a roczniaka chyba zatrzymam jak sugeruje  longcase1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja dzisijrowniez zakładałem spreżynkę do Junghansa kuchennego.

 zawsze robię to jak na tym filmiku.

Jedynie przy twardszych spreynach warto mieć rękawiczki, by przesuwając je i wsuwając do bębna nie pokaleczyć krawędziami paluchów.. :)


Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powoli kończymy.. jeszcze ostatnie regulacje

post-104610-0-38312800-1578254001_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powoli kończymy.. jeszcze ostatnie regulacje

No widzisz  :)  Masz opanowaną technikę  :)

A bałaś się i ja tych zdjęć napstrykałem , że ho, ho .... :D

A tu poszło w parę chwil :) i bez żadnej pomocy

Edytowane przez PM1122

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ha! Haha!

Są! I pazury jak widać też zostały na miejscu! Aż się spociłam ze strachu ale tylko na zaczep trudno zahaczyć, potem już idzie, a te france prawie 2 cm szerokości mają :blink:

Gratuluje odwagi!!

Widze ze te sprezyny maja duzo niejsca w bebnie i po wlozeniu nie sa mocno scisniete .Patrzac na beben mysle ze sa dosc miekkie

W roczniaku wyglada to troche inaczej,beben ma okolo 35mm srednicy a zegar ma pracowac po nakreceniu rok a z nowa sprezyna ponad rok.

post-70514-0-44203500-1578254655_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to bez nawet prymitywnej zwijarki ani rusz..

 zwinąc zakręcić drutem na zwenątrz, włożyć do bębna do wysokości spychając drut ze sprężyny..

 jak aczniesz nakrecać acepy powinny załapać same..


Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No widzisz :) Masz opanowaną technikę :)

A bałaś się i ja tych zdjęć napstrykałem , że ho, ho .... :D

A tu poszło w parę chwil :) i bez żadnej pomocy

Zajęło mi prawie cały dzień i zdjęć też natrzskałam pełno.

 

Sprężyny z roczniaka nie będę tykać. Jeszcze życie mi miłe ;)

 

PS. Po wymyciu Bagdadzik chodzi bardzo cicho, tak jak przed myciem, obawy były niepotrzebne. Chodzi od kilku miesięcy i w ogóle nie jest uciążliwy. Budziki mogą się schować :D

Edytowane przez Yodek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiedzac ze moja przygoda z zegarami potrwa dluzej postanowilem kupic sobie przyrzad do wkladania sprezyn.

Przyrzad taki mozna kupic na ebay USA-ja za swoj zaplacilem 47$+clo i wysylka.

W komplecie powinno byc 5  koncowek do roznych wielkosci sprezyn,ja o tym nie wiedzialem i mam tylko 2.

Kupie sobie kiedys taki zestaw z 5 koncowkami.

Edytowane przez old time

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 Nie wiem jak Twój przyrząd wygląda, ale dawniej to do zwijania sprężyn robiłem takowe "cuś"

 ceownik z blachy o odpowiedniej szerokości (średnica wew, bębna)

 otwór na korbę, po drugiej strony korby haczyk, który zahaczało się o otwór w sprężynie, i.. kręcenie.

 co by się nie wymsknęła w drugą stronę stosowało się długie ramię korby...( nie takie krótkie jak na fotce w poscie wyżej)

potem drut i związać w poprzek...

 

A nie były to sprężyny do zegarów, tlko ciut mocniejsze

 .....sposób pokazał mi kowal :)

 jak się chce to podobnie ,  to tylko na korbie osadzić starą zapadkę z zegara wraz ze spęązynką blokującą........i po kłopocie

Edytowane przez mkl1

Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest pare postow wyzej zdjecie.

Zadnych drutow nie musze stosowac,sprezyne bezposrednia po zwinieciu wkladam w beden.

Cala operacja trwa moze 2 minuty

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zdjęcie widziałem :)

 przyrząd fajny.. ale... żeby raz na rok zakładać sprężynę twardszą niż do zegara wiszącego, kupować.. nie to nie dla mnie..

 wolę zakupić wiertarkę do czopów,  :) i inne.. takie  :)

Ponadto z  broni starerj nie zrezygnowałem, więc niektóre narzędzia rusznikarskie tez kosztują.. i to nie mało..

 

:D :D :D

 Dla mnie jako mechanika ze starej Polibudy Gliwickiej, to każde narzędzie proste mogę zrobić samemu,  a i sposoby na "ominięcie"  komercyjnych przyrządów się znajdą..

Jeżeli się wie do czego to oprzyrządowanie to to technologia się znajdzie.. ( nie używam wysublimowanego oprogramowania 3D lecz tylko ołówka ( głowy) i papieru..

Jestem  starej daty.. :)

szkoda "piniądzy" na coś co mogę zrobić sam, przy "użyciu dostępnych materiałów" :)

.....Przykład YODKA proszę....

 Da się ?... Oczywiście że się da...

 

ps. przeczytałem większość postów KOLEŻANKI i jestem pod WRAŻENIEM......

Chylę CZOŁA przed WAĆ Panią Yodkiem

Edytowane przez mkl1

Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nigdy nie używałem zwijarki do sprężyn...


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i właśnie...RENCAMI też się da..

 no chyba że sprężyna ma przekrój/ grubość ponad 3 mm grubości= to trza przyrząda..

nawet prostego.. imadło, pręta i pomysłu..

Edytowane przez mkl1

Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nigdy nie używałem zwijarki do sprężyn...

Nie kazdy moze byc "miszczem""zegarmistrzem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nawijarka to proste urządzenie i każdy może sobie zrobić samemu. Ot chociażby taką jak ta. :)

 

https://www.youtube.com/watch?v=Ywx2PGNymtI&feature=em-share_video_user

 

https://www.youtube.com/watch?v=QUGj4SgWZbo

 

https://www.youtube.com/watch?v=6uOsZ_ZIvLc

 

https://www.youtube.com/watch?v=lxW_oCCBY4A

Edytowane przez dziadek

Każdy stary człowiek ma swoją historię i powód, dlaczego jest taki, a nie inny. Pomyśl o tym, zanim mnie osądzisz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.