Porady potrzebuję 😊

[Yodek 2548]

Starwax do mosiądzu mam, nie dał rady..

Zielona pasta - trza spróbować.

Akra? Hmm - to też jest myśl..

Dziękuję

[LESKOS 3470]

Kopciuszek dał radę to i ty dasz

[Yodek 2548]

Kopciuszek była młodsza

[LESKOS 3470]

Liczy się doświadczenie i praktyka ...

[Yodek 2548]

Oby pogłębić wiedzę - mam pytanie - czy te fasolowate otwory w płycie przy bębnach to może do wymiany linek bez demontażu całego mechanizmu?

Edytowane 1 Marca 2020 przez Yodek

[tarant 2972]

Pierwszy raz takie fasolki widzę. W czym je podano?

Bliskość łożyska bębna sugeruje ich McGyverowe pochodzenie

[Yodek 2548]

To prawdopodobnie Mauthe

[PM1122 1787]

To prawdopodobnie Mauthe

Tatyana , to powiedziała , więc napewno tak jest !  Ale jakieś wyjątkowe . Może jeszcze Tatyana się odezwie

[mkl1 6204]

Fasolki a'la Mauthe.

 nie mylić z tymi po bretońsku

[Yodek 2548]

Fasolki a'la Mauthe.

nie mylić z tymi po bretońsku

Nie mylić, spróbować można

 

Dekielki od bębnów też mają wycięcia, które rytmicznie "zaglądają" w fasolkowate okienka

Edytowane 1 Marca 2020 przez Yodek

[mkl1 6204]

No to Trafiła Pani i wygrała talon na balon

 ale  serio to dobrze chyba wykalkulowałaś.

Edytowane 1 Marca 2020 przez mkl1

[Yodek 2548]

Talon na balon! Haha!

Nawet jeśli tak, to KUNIA z rzędem, jak wymienić linkę przez fasolkę

Edytowane 1 Marca 2020 przez Yodek

[mkl1 6204]

Talon na balon! Haha!

Nawet jeśli tak, to KUNIA z rzędem jak wymienić linkę przez fasolkę

A jak linka jest mocowana, a raczej dekielek?

 na śrubkę?

Jeżeli tak, to czy śrubka też zagląda do fasolki ?

 bo wówczas wyobrażam to sobie tak:

 odkręca śie dekielek, przewleka linkę , węzełek, zaczepia się linkę, dokręca dekielek i po kłopocie...

[Yodek 2548]

Śrubka? Nie zwróciłam uwagi, ale chyba też kuka przez fasolkę..

 

Linkę zamocowałam na węzełek-supełek

[longcase1 481]

Gosia czy ten zegar już chodzi?? Czy nadal sprawia problem??

[Yodek 2548]

Tfu-tfu.. na razie idzie

[longcase1 481]

Problem został zlokalizowany??

[Yodek 2548]

Nie mam pojęcia czy dzisiejsze figury przy wyginaniu półmostka to było sedno problemu

[tarant 2972]

A jak linka jest mocowana, a raczej dekielek?

 na śrubkę?

Jeżeli tak, to czy śrubka też zagląda do fasolki ?

 bo wówczas wyobrażam to sobie tak:

 odkręca śie dekielek, przewleka linkę , węzełek, zaczepia się linkę, dokręca dekielek i po kłopocie...

Nie tak. Poprzez dwufasolkowidzenie odnajduje się linki zakończenie (zaplątane na kawałeczku blaszki). Odcinamy to, wewlekamy nową linkę przez otwór w bębnie, przeciągamy ją przez dwufasolkowość, wiążemy supełek na ww blaszce. I już. Linka wymieniona bez rozbiórki.

[mkl1 6204]

No to już teraz  wiem.. :

[Yodek 2548]

Yes! Yes!

Tak, to jest to..!

PS. Gdzie podstawić kunia z rzędem?

Edytowane 1 Marca 2020 przez Yodek

[kiniol 2281]

fajne, jeszcze takie cuś nie widziałem...

[Odludek 76]

No nie dziwię się, ja też nigdy mimo ponad 60 lat kontaktów z zegarami jeszcze się z czymś takim nie spotkałem.

[mkl1 6204]

No to YODEK ma unikat

[fibo 416]

Ja się troszkę gubię w tych mechanizmach i zegarach tu pokazywanych. Nie mogę znaleźć od jakiej skrzynki ten Gosi, jakie wahadło etc. No jak Andzia w parku jestem...

Ze trzy lata temu gdzieś na forum pokazywałem mój zegar- wtedy z tego co pamiętam wyszukałem jeszcze dwa takie w necie (jeden na Węgrzech chyba), ale nikt nie potrafił firmy określić. Chodzi, bije, bardzo się czarownie zachowuje. Nerki te same. Zdziwienie też. 

Może by po kolei- zdjęcie zegara, mechanizmu, wskazówek, soczewki etc? To też chętnie uzupełnię  .

Edytowane 2 Marca 2020 przez fibo