Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Yodek

Porady potrzebuję 😊

Rekomendowane odpowiedzi

Oczywiście, że interesuje - nie zrobię "buksów" ale przynajmnie dowiem się cóż to :)

Ja jeśli już, to chyba tą "kowalską" metodą punktowania mogę spróbować, o ile znajdę w domu jakieś zbliżone narzędzie.

A co tam, budzik ledwie ożywiony, najwyżej znów polegnie biedak ;)

 

Jeszcze raz dziękuję Ci Odludku za porady i wspomożenie niezdarnej niewiasty ;)

Edytowane przez Yodek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gosia wybacz mi szczerość ale uważam że jesteś zbyt ambitna i trochę już za "duża" żeby zajmować się takim szmelcem;-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja wstawiam buksy, ale nie wszyscy mają takie możliwości, dlatego znalazłem jakis stary budzik i pokazałem wszystkie możliwości,

począwszy od zwężania przez punktowanie, najgorszy ale zarazem najprostszy sposób.

następnie można zwężać specjalnymi puncynami, dobry sposób, ale zawsze jest jakieś ale, po pierwsze i tak trzeba jakoś to łożysko wcześniej doprowadzić do porządku, czyli i tak musimy tam gdzie jest wyrobione go na punktować,a po zatem pozostaje obwódka, która nawet może nieźle wyglądać w budzikach ale jest.

No trzeci sposób to buksy,

Jeśli to kogoś interesuje to poproszę wnuka aby wstawił zdjęcia.

 

 

Dla jasności 

 

buksy = tulejowanie

 

Jan wie, ja wiem i kliku Kolegów wie ;)

a teraz już wiedzą wszyscy :)

 

pozdrawiam wszystkich

Roman 

Edytowane przez Kieszonkowe

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gosia wybacz mi szczerość ale uważam że jesteś zbyt ambitna i trochę już za "duża" żeby zajmować się takim szmelcem;-)

Bardzo sobie cenię Twoje porady, a tym bardziej szczerość :)

Dziękuję za "podbudowanie" - moje ego spuchło jak balon ;)

Jednakże operowanie na takim szmelcu jest dla mnie nauką i to wielu rzeczy.

Opanowanie tego, za przeproszeniem "dziadostwa" to ćwiczenie cierpliwości, która czasem mi odmawia współpracy :P

Ujarzmienie całego mechanizmu, z rozdziawionymi sprężynami bez bębnów, które trzeba upchnąć równocześnie z bujającymi się na wszystkie strony zębatkami jest wyzwaniem.

Linkowce są w tym zakresie dużo łagodniejsze.

 

W patriotycznym uniesieniu uparłam się, że chcę mieć polskiego budzika. Kupiłam złom żeby coś zadziałać, ale trafiłam znów takiego z luzami :P

Poza tym mam gest - stać mnie, a co tam - dwa okazy za 35 zł ;)

Jeszcze mnie te "Świty" korcą tylko na horyzoncie nic nie widać :D

Edytowane przez Yodek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oklepałam jajowaty otwór w płycie. Wygląda koszmarnie, ale jajo zrobiło się - no, "prawie okrągłe" ;) ;) ;)

Póki co budziol idzie, ośka się nie zakleszczyła, nie wiem jak długo. :P

Edytowane przez Yodek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to GRATULACJE


Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to GRATULACJE

Dziękuję, ale "prawie" okrągłe robi różnicę ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję, ale "prawie" okrągłe robi różnicę ;)

Nabierzesz wprawy :)

Jeszcze 10-20 sztuk i będzie profeska

Będą Ci podsyłać do naprawy


Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Stowarzyszenie Pań z tego wątku jednomyślnie orzekło, iż nie posiada wiedzy o zastosowaniu powyższego przedmiotu ;) ;)

Edytowane przez Yodek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie i Panie

Co to jest?

 

Moim zdaniem rodzaj rozwiertaka oparty o mechanizm zegarowy (napęd zegara adoptowany ???). Opierasz okręgiem na płycie rozwiercanej i opuszczasz obracający się szpikulec rozwiercając otwór.

 

Pozdrawiam

Roman

 

p.s. Dla Stowarzyszenia Pań jeśli to to co napisałem to można stosować do wstawiania buksów  :D  :D  :D

Edytowane przez Kieszonkowe

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie i Panie

Co to jest?

Nie, nie, to jak najbardziej ma zastosowanie w relacjach damsko- męskich... To sprężynowy półautomatyczny wiertak dziury w brzuchu... IMO tongue.png


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do wiercenia dziury w brzuchu, świetnie dajemy radę "ręcznie" :P

 

p.s. Dla Stowarzyszenia Pań jeśli to to co napisałem to można stosować do wstawiania buksów :D:D:D

Członkinie Stowarzyszenia wyrażają głęboką wdzięczność za wyjaśnienie - zdobycie takowego przyrządu, pozwoliłoby naszym dziewczynom uniknąć kasowania luzów na tzw. "rympał" ;):D

Rympał przeprowadzano prymitywnie ;)

post-104610-0-64339700-1579940106.jpg

Edytowane przez Yodek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W brzuchu... hmm ... :);)


Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC!  🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W brzuchu... hmm ... :);)

W "portfelu"? :P :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do wiercenia dziury w brzuchu, świetnie dajemy radę "ręcznie"

 

Członkinie Stowarzyszenia wyrażają głęboką wdzięczność za wyjaśnienie - zdobycie takowego przyrządu, pozwoliłoby naszym dziewczynom uniknąć kasowania luzów na tzw. "rympał"

Rympał przeprowadzano prymitywnie

Ja pier.... :blink:  :wacko:  :blink: szacun :ph34r: !!! 

Tym większy, że mechanizm działa po naprawie  :rolleyes:

Jesteś jak ... "Edisonożka technologi naprawy" - kopalnia pomysłów. "Gosia Słodowa" - "zrób to sam zegarów" ....  :D

Od dziś szacun ... na poważnie  :mellow:

:)


Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC!  🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja pier.... !!! 

Tym większy, że mechanizm działa po naprawie  :rolleyes:

Jesteś jak ... "Edisonożka technologi naprawy" - kopalnia pomysłów. "Gosia Słodowa" - "zrób to sam zegarów" ....

Od dziś szacun ... na poważnie  :mellow:

:)

Dziękować! :D

Trochę szczęścia dopisało chyba :)

Nie spodziewałam się, że największym problemem jest UNIERUCHOMIENIE płyty na możliwie twardym podłożu. Nie mam kowadła :(

 

A to, że coś tam czasem się uda to czyja zasługa? Hę?

Wasza. To Ty LES, i Bartek, i inni, żeście mnie "wymodelowali". Kto zdradzał swoje techniki, sposoby i sposobiki? Szpulki od nici, grube igły do wybicia złamanego bolca z oczka osi wskazówkowej, otwieranie (zamykanie) dekla bębna sprężyny, i inne tajemne zaklęcia i receptury.

Gdyby nie Wy to siedziałabym w przedziale - zbieracz/podziwiacz/odkurzacz zegarów :wub:

 

A oto rzeczony, ożywiony i tykający (wierzyć na słowo) delikwent..

Wygląda wprawdzie jak weteran zderzenia z pociągiem, ale nie był przeznaczony na wystawę :)

post-104610-0-89724300-1579952439.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Widzę że budzikowy koszmar trwa nadal;-)

Nauka, tylko nauka. Trzy posiadane budziki jakie kupiłam, muszą zostać umyte i uruchomione jak należy, potem jak życie pozwoli "jadę" dalej ;)

Zwyczajny etap tylko :D

 

Jeszcze jeden "etapik". Kupiłam dwa malusie kluczyki do miesięcznego bo mój się wziął i złamał.

Okazało się, że niby pasują ale się nie kcą obracać. Wydumałam, że "języczek" za szeroki no i piłowanie - udało się :)

Kurczę - iglaki mi się się stępiły :unsure:

post-104610-0-49368000-1579957075_thumb.jpg

Edytowane przez Yodek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nauka, tylko nauka. Trzy posiadane budziki jakie kupiłam, muszą zostać umyte i uruchomione jak należy, potem jak życie pozwoli "jadę" dalej ;)

Zwyczajny etap tylko :D

 

Jeszcze jeden "etapik". Kupiłam dwa malusie kluczyki do miesięcznego bo mój się wziął i złamał.

Okazało się, że niby pasują ale się nie kcą obracać. Wydumałam, że "języczek" za szeroki no i piłowanie - udało się :)

Kurczę - iglaki mi się się stępiły :unsure:

No i fajnie ,że się udało :)

 

 Podpowiem to co wyczytałem w książce Siewerta

do piłowaniastali i mosiądzu, a używając pilnków drobnoziarnowych ( iglaki takowymi sa) należy używać ich zamiennie, czyli do stali użyamy jednego, a do mosiądzu innego.NIE jednego do stali i mosiądzu  zarazem...( metali miękkich)

......post-110630-0-77528600-1579960072_thumb.jpg

stal się zdziera i prawie nie zostaje między ząbkami pilnika.

Mosiądz i metale kolorowe "zaklejaja ostre krawędzie i ząbki.

 do czyszczenia pilnika "do stali" wystarczy szczotka z twardego mosiądzu, lub miękkiej stali.

 Do czyszczenia pilnika do mosiądzu - szczotka stalowa o twardym włosiu..

 musi usunąć= wydrapać drobinki przyklejone/wtarte do zębów..

 

Mirek

Edytowane przez mkl1

Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mkl1 - a toś ćwieka mi zabił :unsure:

Nie wiedziałam.. Teraz się domyślam czemu one "tępe"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem rodzaj rozwiertaka oparty o mechanizm zegarowy (napęd zegara adoptowany ???). Opierasz okręgiem na płycie rozwiercanej i opuszczasz obracający się szpikulec rozwiercając otwór.

 

Pozdrawiam

Roman

 

p.s. Dla Stowarzyszenia Pań jeśli to to co napisałem to można stosować do wstawiania buksów  :D  :D  :D

Dziękuję wszystkim za opinie - niektórzy poszli po bandzie jak zwykle :D :D

 

Ta szpila nie kręciła się i była tępo zakończona więc nie było szans aby coś wierciła

Wajchą widoczną na zdjęciu można było załączać "napęd poprzez przysuwanie zębatki i w sumie tyle wyczaiłęm

Jak znalazłem chwilę aby wrócić i przyjrzeć się dokładnie to już tego nie było

Jakaś ciekawostka ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję wszystkim za opinie - niektórzy poszli po bandzie jak zwykle :D :D

..................

Jak znalazłem chwilę aby wrócić i przyjrzeć się dokładnie to już tego nie było

Jakaś ciekawostka ;)

 

Nie ma za co :)

 

Tak skutecznie zasugerowałeś że jest to urządzenie zegarmistrzowskie że na logikę analizując dwa zdjęcia

obstawiałem nie mając więcej danych (np. o sposobie pracy) że jest to do "buncowania"   :D .

Tym bardziej że wyglądało że szpila ma po bokach rowki więc mogła by rozwiercać otwory ;) .

A że leżę sobie i nie mam nic do roboty (a jak sporo Kolegów wie narzędzia to mój konik)

więc znalazłem, przeglądając zasoby ulubionych stron internetowych o narzędziach zegarmistrzowskich.

Twoje narzędzie służy do "buncowania" ale nie płyt zegarowych - a skóry.

 

To  jest maszynka do tatuażu (szpila pierwotnie powinna być raczej ostra)

- a więc mieli rację Ci którzy intuicyjnie twierdzili że służy do wiercenia dziury np.  w brzuchu   :D

A pośrednio znając ceny tego typu usług to i w kieszeni  <_<  :D

 

Pozdrawiam

Roman

Edytowane przez Kieszonkowe

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie zaszalałam.. :(

Mam dwa nowe kluczyki i niestety rozsypany zameczek. Chyba coś się połamało :wacko:

post-104610-0-39360400-1580051646.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie zaszalałam.. :(

Mam dwa nowe kluczyki i niestety rozsypany zameczek. Chyba coś się połamało :wacko:

Zrób jeszcze jakieś zdjęcie tych części .... no i jeszcze takie , co gdzie mniej więcej powinno być , to rozgryziemy problem :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.