Yahagi 2280 #9876 Napisano 31 Maja 2022 Te wskazówki z tymi od Beckra były identyczne (chyba). Miałem w ręce oba zestawy jednocześnie i nie byłem wstanie znaleźć różnic. Co do datowania - tabelka z NAWCC sugeruje 1885. Ja myślę, że to dość trafne ... Cały zestaw wygląda na 'zgodny ze sztuką' 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Lamela 346 #9877 Napisano 31 Maja 2022 Wow, zaczynam być z niej dumny 👍. Już zmieniam nazwę w metryce z bliżej nieokreślonego "wisielca"...😀. Dzięki. 2 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Yahagi 2280 #9878 Napisano 31 Maja 2022 23 minuty temu, Lamela napisał(-a): Wow, zaczynam być z niej dumny 👍. Już zmieniam nazwę w metryce z bliżej nieokreślonego "wisielca"...😀. Dzięki. a to jeszcze podaj proszę jaki tam dokładnie jest numer mechanizmu .... 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Lamela 346 #9879 Napisano 31 Maja 2022 Na chrzcie mu dali 97228 😀 3 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jan 16814 #9880 Napisano 1 Czerwca 2022 kolega poprosił mnie o pomoc " bo Ty sie znasz na zegarkach" taaaa niestety przekracza to moje umiejętności grzebania w sieci chociaż próbowałem. nie wiem nic poza oczywistościami: mosiężny zegar podróżny (carriage clock) z gongiem wybijającym godzinę (?). Jedyne oznaczenie producenta to R A na werku 1 @horo_logic_life Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kiniol 2281 #9881 Napisano 1 Czerwca 2022 (edytowane) To francuski lub szwajcarski mechanizm kieszonkowego repetiera kwadransowego z przełomu XVIII/XIX wieku, oprawiony w metalową obudowę...werk przypuszczalnie z wychwytem wrzecionowym... A oraz R to pierwsze litery wyrazów AVANCE oraz Retard...czyli szybciej, wolniej... Wybija godziny oraz kwadranse owych godzin, po naciśnięciu przycisku... Edytowane 1 Czerwca 2022 przez kiniol 2 Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie… Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jan 16814 #9882 Napisano 2 Czerwca 2022 16 godzin temu, kiniol napisał(-a): to francuski lub szwajcarski mechanizm kieszonkowego repetiera kwadransowego z przełomu XVIII/XIX wieku, oprawiony w metalową obudowę... czyli swojego rodzaju składak? Niestety historia zegara nie jest znana ale w rodzinie kolegi jest +100 lat wiec możliwe że to oryginalne spasowanie. Nie jest na chodzie głównie przez brak klucza, wybijanie działa (3 gongi) czyli prawdopodobnie tak jak kiedyś kiedy stanął.... 0 @horo_logic_life Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PM1122 1786 #9883 Napisano 2 Czerwca 2022 6 minut temu, Jan napisał(-a): czyli swojego rodzaju składak? Niestety historia zegara nie jest znana ale w rodzinie kolegi jest +100 lat wiec możliwe że to oryginalne spasowanie. Nie jest na chodzie głównie przez brak klucza, wybijanie działa (3 gongi) czyli prawdopodobnie tak jak kiedyś kiedy stanął.... Dlatego myślisz, że ,, składak " ? .....kolega Kiniol , nic takiego nie pisał ! 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jan 16814 #9884 Napisano 2 Czerwca 2022 (edytowane) 9 minut temu, PM1122 napisał(-a): kolega Kiniol , nic takiego nie pisał ! zgadza się, a jednak wspomniał że to mechanizm zegarka kieszonkowego - jak spojrzeć na kareciaki to jednak mechanizmy są inne (typowe dla zegarów stojących) stąd moja hipoteza. Oczywiście nie miałem tu na myśli niczego złego, wszystko wskazuje na to że to inwencja z epoki. Edytowane 2 Czerwca 2022 przez Jan 0 @horo_logic_life Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mkl1 6071 #9885 Napisano 2 Czerwca 2022 32 minuty temu, Jan napisał(-a): a jednak wspomniał że to mechanizm zegarka kieszonkowego - jak spojrzeć na kareciaki to jednak mechanizmy są inne Tak napisał.. Zegarki kieszonkowe tzw Szpindlaki z repepetycją nie przypominały wielkością znanych powszechnie kieszonek. Były .. większe. (Nie napisałeś jakiej wielkości jest werk..) 2 Pozdrawiam Mirek Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Anansi 3513 #9886 Napisano 2 Czerwca 2022 No i gębę jego ukrył. A nie ma ucieczki przed gębą... 2 Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jan 16814 #9887 Napisano 2 Czerwca 2022 poproszę o zdjęcia frontu i wymiary i zamieszczę jak dostanę 0 @horo_logic_life Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kiniol 2281 #9888 Napisano 2 Czerwca 2022 5 godzin temu, Jan napisał(-a): czyli swojego rodzaju składak? Niestety historia zegara nie jest znana ale w rodzinie kolegi jest +100 lat wiec możliwe że to oryginalne spasowanie. Nie jest na chodzie głównie przez brak klucza, wybijanie działa (3 gongi) czyli prawdopodobnie tak jak kiedyś kiedy stanął.... Trzy gongi? Dwa widzę... 0 Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie… Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Jan 16814 #9889 Napisano 2 Czerwca 2022 2 godziny temu, kiniol napisał(-a): Trzy gongi? Dwa widzę Źle się wyraziłem, 3 razy dzwiek wydaje 0 @horo_logic_life Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
kiniol 2281 #9890 Napisano 2 Czerwca 2022 🙂 0 Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie… Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PM1122 1786 #9891 Napisano 4 Czerwca 2022 2 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mkl1 6071 #9892 Napisano 4 Czerwca 2022 Gdzie reszta? 0 Pozdrawiam Mirek Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PM1122 1786 #9893 Napisano 4 Czerwca 2022 47 minut temu, mkl1 napisał(-a): Gdzie reszta? W trakcie opanowywania, co, gdzie i jak 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Yodek 2548 #9894 Napisano 5 Czerwca 2022 16 godzin temu, PM1122 napisał(-a): W trakcie opanowywania, co, gdzie i jak Gratuluję - wygląda na to, że stojący zakupiony 😁😊✌️ Rozebrałam bębny - i a-kuku 😮. Co autor chciał osiągnąć? Po co w bębnie tych kilka różnych warstw? I ta blaszka "pośrednia" pomiędzy walcem bębna i zębatką? 🤔 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PM1122 1786 #9895 Napisano 5 Czerwca 2022 Opanowywanie - będzie większe niż zakładałem , bo doszło do małej katastrofy Więc w skrócie ; Mechanizm czysty , jak widać na zdjęciach . Zapewnienie sprzedającego , że zegar na chodzie . Co zresztą sam widziałem . Było jedno wgniecenie na krawędzi wagi . A przy drugiej , był haczyk lutowany na mosiądz , z tym , że zrobiono z niego oczko . Ustawiałem bicie , tak by stukało we wszystkie pręty i by dźwięk , nie był zbyt głośny. ( Jeszcze nad tym popracuję ) I tak na noc zostawiłem . ..... A o 7 rano pobudka - ,, łubuduuu " - waga spadła ! Aaaaa , no i wahadło też spadło ! Nic się nie urwało , nie zerwało - waga zjechała z całym łańcuchem . O co chodzi , co się stało ???? 17 minut temu, Yodek napisał(-a): Gratuluję - wygląda na to, że stojący zakupiony 😁😊✌️ Rozebrałam bębny - i a-kuku 😮. Co autor chciał osiągnąć? Po co w bębnie tych kilka różnych warstw? I ta blaszka "pośrednia" pomiędzy walcem bębna i zębatką? 🤔 Aaaa ....... myślę , że chyba chciał usztywnić ośkę ( chyba się kolebała ) -.... to tylko moje domysły 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Anansi 3513 #9896 Napisano 5 Czerwca 2022 Zapadka na bębnie uległa awarii. 1 Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mkl1 6071 #9897 Napisano 5 Czerwca 2022 1 godzinę temu, Yodek napisał(-a): Rozebrałam bębny - i a-kuku 😮. Może tej jest akurat "podebrany" z innego zegara a wstawki sa po to by dostosować wymiary???? 1 Pozdrawiam Mirek Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Yodek 2548 #9898 Napisano 5 Czerwca 2022 2 godziny temu, PM1122 napisał(-a): Opanowywanie - będzie większe niż zakładałem , bo doszło do małej katastrofy Więc w skrócie ; Mechanizm czysty , jak widać na zdjęciach . Zapewnienie sprzedającego , że zegar na chodzie . Co zresztą sam widziałem . Było jedno wgniecenie na krawędzi wagi . A przy drugiej , był haczyk lutowany na mosiądz , z tym , że zrobiono z niego oczko . Ustawiałem bicie , tak by stukało we wszystkie pręty i by dźwięk , nie był zbyt głośny. ( Jeszcze nad tym popracuję ) I tak na noc zostawiłem . ..... A o 7 rano pobudka - ,, łubuduuu " - waga spadła ! Aaaaa , no i wahadło też spadło ! Nic się nie urwało , nie zerwało - waga zjechała z całym łańcuchem . O co chodzi , co się stało ???? Aaaa ....... myślę , że chyba chciał usztywnić ośkę ( chyba się kolebała ) -.... to tylko moje domysły Jeśli to nie zapadka to może łańcuch niedokładnie "zatrybił" na kole zębatym i w nocy się zsunął? 🤔 38 minut temu, mkl1 napisał(-a): Może tej jest akurat "podebrany" z innego zegara a wstawki sa po to by dostosować wymiary???? Hmm.. to też bardzo prawdopodobne 😐😃 Nie dopisałam wcześniej - obydwa bębny są tak przemodelowane 🤭 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
mkl1 6071 #9899 Napisano 5 Czerwca 2022 (edytowane) No to nie wiem, nie mam innej teorii spiskowej, a moja wiedza jest zbyt malutka. Może się np. zepsuł dekiel trzymajacy oś i ktoś wziął mniejszy i powstawiał tulejki? Naucz się z tym żyć a zegar będzie chodził... Edytowane 5 Czerwca 2022 przez mkl1 1 Pozdrawiam Mirek Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PM1122 1786 #9900 Napisano 5 Czerwca 2022 4 godziny temu, Anansi napisał(-a): Zapadka na bębnie uległa awarii. Tak - domyślam się . Tylko nie pomyślałbym , że w czystym i chyba , nie aż tak dawno składanym mechanizmie , coś takiego się przydarzy . Więc , jak to było robione ? Przecież ciężar wagi , to aż 3.5 kg . Niesprawdzenie zapadki , lub naprawienie jej , na takie ,, aby się trzymało " Myślę , że facet chyba coś wiedział , że coś jest tu nie tak . To oczywiście moje przypuszczenia . Może błędne , ale dziwne , że po ośmiu godzinach chodu , waga spada . U niego widziałem , że zegar chodzi , no ale waga bicia godzin , nie była zawieszona ! Wagi , były właściwie , bez specjalnych uszkodzeń . Chociaż widać ślad , że chyba spadła i była już wyklepana . No teraz będzie ponownie klepana . 2 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach