Porady potrzebuję 😊

[graver 373]

Ile pytam się ile, można wyjaśniać że słoń nie ma rogów, z tąd się wkużyłem, jakbym niechciał pomóc to nie zabierał bym głosu i usilnie nie bronił bym swego wpisu, dajmy spokój, mija mi🤕

Ile pytam się ile, można wyjaśniać że słoń nie ma rogów, z tąd się wkużyłem, jakbym niechciał pomóc to nie zabierał bym głosu i usilnie nie bronił bym swego wpisu, dajmy spokój, mija mi🤕

[Yodek 2540]

Poszłam na skróty.

Metronowy drążek wahadła jest bardzo podobny.

Trochę krótszy i wymagał poszerzenia oczka na którym zaczepia się wahadło bo było za małe.

Musiałam obniżyć soczewkę wahadła, mam nadzieję, że gwintowanego pręta u dołu soczewki nie zabraknie 😁..

 

Z prawej świtowy oryginał, z lewej metronowa podróbka ..

 

[mkl1 14844]

 a zaczep "łapie" ?- myślę o środkowym "oczku"

[Yodek 2540]

2 minuty temu, mkl1 napisał(-a):

 a zaczep "łapie" ?- myślę o środkowym "oczku"

 

Ha! No właśnie z tym miałam dylematy ...

Tak jak zauważyłeś - drążek trochę krótszy i "oczko" środkowe niżej...

 - trochę krótsza sprężynka wahadła i jakoś załapało choć miałam obawy.

Większy problem to luz w tym okienku  - telepasi się i brzdąka wahadło. Musiałam towotu napchać żeby nie hałasowało 

[mkl1 14844]

 

 

Owiń papiórkiem

 

Edytowane 19 Lipca 2022 przez mkl1

[Yodek 2540]

2 minuty temu, mkl1 napisał(-a):

 

 

Owiń papiórkiem

 

No coś mi po głowie chodziło 🙂.

Myślałam o folii alu ale czy wtedy nie zacznie zbyt sie ocierać i hamować wychyły wahadła 🤔

[mkl1 14844]

 Może lekko ściśnij oczko....?

[Yodek 2540]

6 minut temu, mkl1 napisał(-a):

 Może lekko ściśnij oczko....?

 

Hmm.. nie pomyślałam 🤔..

Niezła myśl.. 😇😁

[PM1122 1702]

Nooo, nie wiem czy ściskanie wyjdzie równo.... ostrożnie. 

[Yodek 2540]

12 minut temu, PM1122 napisał(-a):

Nooo, nie wiem czy ściskanie wyjdzie równo.... ostrożnie. 

 

Zgadzam się. Domyślam się, że oczko może się powyginać. Trzeba ostrożnie żeby nie "przegiąć i wygiąć" 😁

[LESKOS 3339]

Zrób porządnie kopię wg wzoru ... tyle powiem.

To piekarnia i nie musi być na jutro ... Czas się nie zatrzyma z powodu jednego zegara.

Nie ucz się po łebkach- było kiedyś takie powiedzonko ... 

 

 

[Yodek 2540]

5 minut temu, LESKOS napisał(-a):

Zrób porządnie kopię wg wzoru ... tyle powiem.

To piekarnia i nie musi być na jutro ... Czas się nie zatrzyma z powodu jednego zegara.

Nie ucz się po łebkach- było kiedyś takie powiedzonko ... 

 

 

 

Na razie poczekam. Żeby pecha odczynić. Bo się okaże za kilka tygodni, że oryginalny oryginał wpadł pomiędzy, dajmy na to listwy przypodłogowe i się znajdzie 😁.

Zagubiony włos od roczniaka znalazłam po kilku dobrych tygodniach przyczepiony do samojezdnego odkurzacza..

Może drążek też.. 🤪

[LESKOS 3339]

no to będziesz miała dwie ...😉

 

 

[Lamela 336]

W dniu 14.07.2022 o 20:40, Lamela napisał(-a):

To zacznę od wody z lekkim detergentem, a potem ostrożnie, pod lupą z WD.

A tak przy tarcz okazji - mój F&G ma tak, dość nieprofesjonalnie naprawioną tarczę (pojedyńczych "pajęczynek" nie liczę)

Znając Twoje osiągnięcia i zachwycające 👍 efekty w reanimacji tarcz porcelanowych byłbym zobowiązany za opinię, czy z tym można / warto coś zrobić ? 

Szczerze mówiąc, nie czuję się kompetentny, od strony doświadczenia i posiadanych materiałów, podjąć się naprawy bez obawy pogorszenia, czy wręcz schrzanienia tego co jest.

Nie chciałbym być natrętny, ale czy mógłbym liczyć, w jakiejkolwiek formie, na pomoc ? 🙂

Wziąłem się do roboty - i dość szybko wymiękłem 🙁.

Potraktowałem tą żółtawą łatkę papierkiem 2500, miekkim jak aksamit, ale natychmiast wyszły mi paskudne rysy. Aż pot mi po plecach pociekł...

Widać to coś miękkiego, żadna ceramiczna reparaturka. Wziąłem więc najdelikatniejszą pastę polerską (jakiś Autosol) i udało mi się to wyprowadzić do w miarę lustrzanego połysku. Przyjdzie te zażółcenie polubić, zresztą z normalnej odległości praktycznie tego nie widać.

Ograniczę się tylko do poprawki napisu, rapidograf z czasów pracy przy culmanie już zaostrzony - przypomnijcie mi, proszę, jakim czernidłem toto napełnić ?

 

Mam jeszcze jeden temat do ogarnięcia - F&G to "neverending story" 😀

W komplecie były dwie górne sterczynki (laufry, czy jak kto je zwał) o wysokości ok. 95mm

Wyglądają trochę na wtórne, ale niech im będzie. Dolnych brak, a powinny - są otwory.

Znalazłem producentów takich aplikacji, jest troche wzorów do wyboru - tylko mam dylemat z gatunku "osiołkowi..."

Przeczytałem gdzieś, że dolne nie powinny być identyczne jak górne - czy są (były) jakieś w tej materii reguły ? Może ktoś ma rysunek / zdjęcie podobnego wzoru skrzyni ?

Będę zobowiązany za podpowiedź, PORADY POTRZEBUJĘ 🤪. 

1 godzinę temu, mkl1 napisał(-a):

 Może lekko ściśnij oczko....?

A nie da się poszerzyć / wymienić palca widełek kotwicy ? To pręt czy wygięta blaszka ?

[PM1122 1702]

Nie za bardzo mogę poradzić, jakie tu być powinny, ale dolne zawsze mniejsze - krótsze. 

Może ktoś ma podobną skrzynię. A jak nie, to szukanie w internecie pozostaje

Edytowane 19 Lipca 2022 przez PM1122

[Lamela 336]

9 minut temu, PM1122 napisał(-a):

Nie za bardzo mogę poradzić, jakie tu być powinny, ale dolne zawsze mniejsze - krótsze. 

Może ktoś ma podobną skrzynię. A jak nie, to szukanie w internecie pozostaje. 

Nie za bardzo mogę poradzić, jakie tu być powinny, ale dolne zawsze mniejsze - krótsze. 

Może ktoś ma podobną skrzynię. A jak nie, to szukanie w internecie pozostaje. 

A czy jest jakaś reguła odnosnie kształtu ? Wielokrotnie zauważyłem, że dolne są niejako odwrotnym odwzorowaniem górnych. 

Tu dla przykładu, tak jakby wzorcowy dla mnie, zegar Leszka.

[PM1122 1702]

Ale mi to pisanie wychodzi 

Edytowane 19 Lipca 2022 przez PM1122

[Lamela 336]

9 minut temu, PM1122 napisał(-a):

Nie za bardzo mogę poradzić, jakie tu być powinny, ale dolne zawsze mniejsze - krótsze. 

Może ktoś ma podobną skrzynię. A jak nie, to szukanie w internecie pozostaje. 

Nie za bardzo mogę poradzić, jakie tu być powinny, ale dolne zawsze mniejsze - krótsze. 

Może ktoś ma podobną skrzynię. A jak nie, to szukanie w internecie pozostaje. 

A czy jest jakaś reguła odnosnie kształtu ? Wielokrotnie zauważyłem, że dolne są niejako odwrotnym odwzorowaniem górnych. 

Tu dla przykładu, tak jakby wzorcowy dla mnie, zegar Leszka.

[Yodek 2540]

Co do tuszu to sie nie wypowiem, Les ma wiedzę odnoście tuszy do rapidografów.

Ja posługuję się rysikami kreślarskimi i podobnymi wynalazkami i tuszem nie operuję.

 

Na takiej miękkiej masie wypełniającej 1/3 tarczy właśnie poległam pierwszy raz. Ingerencja w jej powierzchnię była bezcelowa. Mazała się i kruszyła.

Wtedy to sytuacja zmusiła mnie do wymyślenia "czegoś" w zamian.

Wydrapałam to paskudztwo i zaczęłam się zmagać z hybrydami..

Tak dla przypomnienia. Sama juz zapomniałam jak to robiłam. To był całkowity hard core dla mnie.

Kilka razy zeszlifowywałam niezdarnie kradzione podłoże 😵‍💫.. Kombinowałam z żelami na przemian z akrylami..

 

 

 

 

 

Edytowane 20 Lipca 2022 przez Yodek

[graver 373]

Witaj, no chyba lepiej nie wyjdzie, troszkę prześwituje biały. A podziel się czym to robisz? Ja daawno temu uzupełniałem duże braki w kieszonkowym Grabau w Warszawie, żywicą taką do znaczków metalowych narobiłem się co niemiara, lecz po latach zżółkło.

[Yodek 2540]

Godzinę temu, graver napisał(-a):

Witaj, no chyba lepiej nie wyjdzie, troszkę prześwituje biały. A podziel się czym to robisz? Ja daawno temu uzupełniałem duże braki w kieszonkowym Grabau w Warszawie, żywicą taką do znaczków metalowych narobiłem się co niemiara, lecz po latach zżółkło.

 

Prześwitywało. To materiały i technika żywcem wzięta z manicure hybrydowego. Utwardzane pod lampą UV.

Po naniesieniu indeksów, wierzch został pokryty specjalną warstwą zabezpieczającą. Powoduje ona wysycenie i wzmocnienie barw lakierów spod spodu.. 

Materiały hybrydowe mają to do siebie ze w przeciwieństwie do żywic nie żółkną, są odporne na czynniki zewnetrzne. Usuwają się acetonem..

Edytowane 20 Lipca 2022 przez Yodek

[graver 373]

Wspaniale Ci to wyszło, gratuluję, a jakie są to lakiery żelowe silicatowe?

Edytowane 20 Lipca 2022 przez graver

[Yodek 2540]

Wszystko co potrzebne można kupić na alle..

Tylko pytanie czy się opłaca.

Na jedną - dwie tarcze się nie opłaca.

Żeby przeprowadzić cały proces od a do z to trzeba: lampa UV, mini szlifierka, akrylożel, kilka lakierów białych UV o różnych odcieniach, pędzelki do nanoszenia, płyn do nanoszenia akrylożelu, top nawierzchniowy UV..

Trochę nieekonomiczne.

Co innego mieć to przy okazji jak się samemu pazury maluje.

O...😂✌️

I przy zaklejonych dwóch otworach na środku tarczy,  przerobionej do chodzika  😆

 

Edytowane 20 Lipca 2022 przez Yodek

[graver 373]

Dzięki, przyda się wszystkim opis 😀

[Yodek 2540]

Opisy to juz raczej mało komu się przydadzą ... 

Koledzy się naczytali ich tutaj do oporu 🙃✌️