Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Yodek

Porady potrzebuję 😊

Rekomendowane odpowiedzi

No to gdzieś go trzyma... po kolei punkt po punkcie trzeba sprawdzić gdzie jest opór. Na początek może przesuń niżej młotki na drutach.

Edytowane przez kiniol

Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie żebym Gosia w ciebie nie wierzył ;) , ale posmarowałaś łożyska w torze bicia dobrze i wszystkie ? (mnie się też parę razy się nie posmarowało)

Miałem przypadek też,że przy zamykaniu płyty (najprawdopodobniej) lekko zgiął się czop i dawało to takie właśnie same objawy. Trzeba niestety wyciągnąć oś.

Trochę roboty , ale jak wszystko zawiedzie ...

Jak nie miałem tokarki , zapinałem oś delikatnie w wiertarce i optycznie sprawdzałem czy czop nie jest zgięty. Może to i prymitywne , ale pozwoliło mi znaleźć wygięty.

Prostowanie , to osobna bajka ...


Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC!  🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

LES - ja sama w siebie przesadnie nie wierzę ;-)

 

Wszystko mogłam popełnić ;-) może i smarowanie gdzieś przegapiłam, jak najbardziej (zaraz Arek mi wytknie - a nie mówiłem!)

Olej wazelinowy może za słaby na opory dużego mechanizmu.

 

Coś mi się zdaje, że przedobrzyłam ze ściszaniem bicia. Śruby regulacyjne na max... muszę mu popuścić i zobaczyć czy chętniej ruszy.

Albo, albo za mocno podgięłam te sprężyste druty, które powodują powrót młotków po odciągnięciu i uderzenie w pręt..

Mogłam zamieszać w wielu punktach ;-)

Trza po kolei sprawdzać i liczyć że trafię.

Na myśl że zgięłabym czop zimny pot mnie oblewa..

Wtedy na kolana i pielgrzymka do Najświętszej..

Ja "siłom" to zapieknięte śruby tylko. I już Kinio mnie zreprymendował za haratanie fabrycznych łbów wkrętakami ;-P

Edytowane przez Yodek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przy zegarze stojącym raczej się nie zdarza nieświadome zgięcie czopu , więc temat raczej odpada (za duże są). Może za mocno skręcone płyty, albo te druty. 

Parokrotnie problem był u mnie  na łożyskach wiatraczka co było powodem zwalniania  lub zatrzymania bicia ..


Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC!  🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przecież chodziło bicie , więc nic nie popsułaś  ;)

Cofnij lekko wszystko i może tyć oleum z jazz,a :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może trzeba ustawić zalot ;) Chyba ktoś tutaj kiedyś o tym pisał ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bicie chodziło jak należy już po myciu ;-)

Tylko mnie się tak spodobały eksperymenta z regulacją głośności, że "baba" się wnerwiła ;-)

Kupię jej kwiatki, poszmyram po wagach i przeproszę - może "ciche dni" miną i zacznie się odzywać ;-)

 

Olej z jazza to bank będę repetować za niedługo, żeby teraz jej nie wchodzić w drogę..bo to może menopauza czy coś w ten deseń :-P

 

Za "zaloty" na razie się nie zabieram, chyba nie jestem w jej typie ;-)

Edytowane przez Yodek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ODEZWAŁA SIĘ (na razie)! :-D

Nie wiem co przestawiłam, gmerałam na oślep;-)

 

Teraz mogę zjeść obiad spokojnie.

Ale tak gapię się w tv na którymś tam kanale i mało nie spadłam!

Dwójka prezenterów - mężczyzna i kobieta - ona taka malutka, taka "pyrdzia"

Szczupła to nie da się powiedzieć, nawet ciut więcej niż normalna sylwetka. Ale jaka SYLWETKA!

Dopasowana dosyć mocno sukienka.

Ale jaka harmonia!! Wielkie nieba..

Proporcje jak bogini. I pięknej urody - byłabym zołza ostatnia gdybym udawała że nic specjalnego ;-)

I wcale, ale to wcale nie jestem zazdrosna ;-)

Edytowane przez Yodek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No jak bimbneła , to już będzie :)

Ja , coś innego ... odkleiłem kolumienki :)

No i widać , jak pięknie pod nią !!!  A to , co było na wierzchu , wypłowiałe , spalone słońcem , czy co ???

To ten zegar , którego orzełek był w podobnym stanie ( bez lakieru )

post-93729-0-83124900-1551370243_thumb.jpg

post-93729-0-65433000-1551370442_thumb.jpg

post-93729-0-94819100-1551370460_thumb.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ooo..PM pięknie odnowiona korona! Orzełek pierwszy sort wygląda!! Super:-D Faktycznie politura pod kolumienkami zupełnie inaczej wygląda, chyba rzeczywiście w pełnym słońcu długo wisiał..

Pracowity jesteś PM:-D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Babskie" wahadło i wagi poprzecierane. Te przetarcia na wahadle, pod światło mienią się brzydkim tęczowym kolorem. Stoi na wprost okna więc efekt wzmożony.

Czy to mosiądz czymś przemalowany? A może nie mosiądz tylko coś innego.

Są jakieś preparaty do dyskretnego wyrównania powłoki?

Ktoś, gdzieś pisał w podobnym temacie i za nic nie mogę sobie przypomnieć...

post-104610-0-33912500-1551525011_thumb.jpg

post-104610-0-66630600-1551527596_thumb.jpg

Edytowane przez Yodek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak mniemam , że to ma taki efekt wywoływać ;)

Więc nie wiem co teraz , jak się nie podoba . Może posmarować nieco woskiem i nie polerować ( zmatowi i ukryje efekt mienienia się )

No , ale to tylko pomysł i nie wiem , jaki wyjdzie efekt wyjdzie... nie mówiąc już , co na to koledzy powiedzą :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba ta "tęczunia" to jednak efekt uboczny..

Wagi ani tarcza tak się nie mienią :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba ta "tęczunia" to jednak efekt uboczny..

Wagi ani tarcza tak się nie mienią :-)

OOOoo

To czekamy na kolegów !!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dodam tylko, że mieniące się w przetarciach wahadło prezentuje się o wiele intensywniej w rzeczywistości niż na zdjęciu..no "bzidkie" jak czort ;-)

Edytowane przez Yodek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dodam tylko, że mieniące się w przetarciach wahadło prezentuje się o wiele intensywniej w rzeczywistości niż na zdjęciu..no "bzidkie" jak czort ;-)

A to pech ... koledzy pewnie mocno zajęci przy swoich . No i cisza !

Edytowane przez PM1122

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Potrzebuję porady czysto technicznej. Kupiłem mechanizm H.A.U, sam mechanizm z tarczą spoko. Mloteczek do naprawy. Jakoś temat opanuję,kiedy przez opatrzenie dojdę jak działa. Jednak wahadło jest sporo krótsze,niż moje. Mój mechanizm H.A.U jest identyczny. Każdy element mogę wymienić. Tak też planuje zrobić. Teraz pytanie...jeśli mechanizmy są równe,a każdy z nich ma własne wahadło różnej wagi i długości to jakie ma to znaczenie przy zamianie? Mój mechanizm nie miał kotwicy. I ją plus mloteczek planuje wymienić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jak oceniasz to, że jest identyczny ? Sprawdzałeś średnice kół i ilości zębów ? Sam kształt zewnętrzny  werku i blach  może być mylący ...


Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC!  🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobre pytanie. Sprawdzałem wzrokowo. Element po elemencie. Nie liczyłem zębów,ale jeśli trzeba to oczywiście to zrobię. Czas mnie nie goni. Natomiast pomierzylem wszelkie rozstawy otworów na tryby w blachach i zgadzają się co do joty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Potrzebuję porady czysto technicznej. Kupiłem mechanizm H.A.U, sam mechanizm z tarczą spoko. Mloteczek do naprawy. Jakoś temat opanuję,kiedy przez opatrzenie dojdę jak działa. Jednak wahadło jest sporo krótsze,niż moje. Mój mechanizm H.A.U jest identyczny. Każdy element mogę wymienić. Tak też planuje zrobić. Teraz pytanie...jeśli mechanizmy są równe,a każdy z nich ma własne wahadło różnej wagi i długości to jakie ma to znaczenie przy zamianie? Mój mechanizm nie miał kotwicy. I ją plus mloteczek planuje wymienić.

Tak jak kolega  Leskos napisał trzeba sprawdzić koła. Skoro są różne długości wahadeł to są różne ilości zębów. Sam kiedyś przekładałem koła z jednego do drugiego mechanizmu HAU bez dokładnego policzenia ilości zębów (koła wydawały się podobne) i mechanizm działał, ale nie z tym wahadłem co chciałem i przy pracy bez kotwicy było słychać, że coś jest nie tak z zazębieniem. Po sprawdzeniu okazało się, że jedno z kół które podmieniłem było z mniejszą ilością zębów.... Mechanizmy HAU podobnie wyglądające mogą się różnić kołami bicia, gwintami śrub, średnicami czopów, kołami wychwytowymi ...

Trzeba przeczytać co na nim jest wybite i takiego mechanizmu szukać.

To są moje doświadczenia z naprawy takiego mechanizmu kilka lat temu. Działa do tej pory :)

Edytowane przez Arek_Win

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie. Tak też zrobię. Ze spokojem i dokładnie. Szukam punktów zaczepienia przy zabawie. Fajnie,że można na Was liczyć. Mój mechanizm ma wybite dane,nabyty niestety nie. Pewnie będę męczył Was pytaniami dla znawców śmiesznymi,dla mnie magicznie zawilymi ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.