Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Yodek

Porady potrzebuję 😊

Rekomendowane odpowiedzi

I jak plan dalszego działania?

Jeśli wyczyszczone elementy nie będą zabezpieczone to szybko korozja wróci.

Jak to powinno być oryginalnie zabezpieczone?

Cholewa, a to mnie kolega egzaminuje :D

Przepolerowałam mleczkiem do metali Starwaxa, a potem "opsikałam" preparatem CX80, osuszyłam preparat suszarką i wytarłam..

Wincyj nie umiem!! Poddaję się :wub:

 

 

Dziadek polemizuje...

To TYLKO kwestia kryteriów co jest pięknem, co jest mądrością, taka kalibracja ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

CX 80 jednak dosyć dobrze zabezpiecza przed korozją ale jeśli będziesz go codziennie nakręcać to korozją się pojawi od palców

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gosia ...

 

post-92919-0-08783400-1578060831_thumb.jpg


Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC!  🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

CX 80 jednak dosyć dobrze zabezpiecza przed korozją ale jeśli będziesz go codziennie nakręcać to korozją się pojawi od palców

Nie zamierzam.. ;)

Dziadek przestrzega, że budziki powodują deficyty psychiczne więc będzie stał tak jak dwa pozostałe i "wyglądał" :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie egzaminuje ponieważ nie wiem co można z tym robic-to nie jest moja bajka.

Mój świat to mosiądz a jak mam drewnianą

podstawę to moja żona ja czyścić i maluje.

Nie wiem jak te preparaty działają.

Domyślam się że są bezbarwne i wszystko widać-nic nie maskuja.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gosia ...

Tak, już odszukałam tą firmę. Gdybym nie dała rady zebrać większości rdzy to bym uderzyła, ale budzik za pisiont zł nabyty jako ćwiczebny. Chyba za mało cenny żeby go aż tak ratować. No gdybym miała starszejszego to inna już sprawa :)

 

Old time - tak, są bezbarwne i niczego nie maskują :)

Edytowane przez Yodek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gosia ...

I to jest najlepsze rozwiązanie!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zapodam stary sposób kustoszy na zabezpieczenie "gołej stali"" głownie broni białej, pochwy itp lufy broni ekspozycyjnej itd

Ot bierze się czysty wosk ( no można stearynę) rozpuszcza się w benzynie ekstrakcyjnej i takim mazidłem= cieniutką warstwe nanosi się na stal(metal) benzyna odparowuje, a cienka powłoka wosku pozostaje( nie matowi pobłysku) i jest w miare odporna na dotykanie( no nie na wycieranie..

Jest jeszcze jedna zaleta.. w ubytkach ( np. w rysach, ubytkach korozyjnych wosk pozostaje i chroni przed tą najgorszą, bo powracjacą korozję ( osadzanie się np wilgoci i kurzu...)


Pozdrawiam Mirek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolega Mechanik też wspomniał o woskowaniu :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pewnie ze najlepiej było by poniklować ;) aż mi szkoda  ze w mojej okolicy nie ma takich usług,z ciekawości odpytaj przy okazji ile sobie by policzyli za taką robotę?A wosk Starwaxa jest bardzo odporny na ścieranie..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, popytam przy okazji :)

 

A tak z drugiej strony, nawiązując do zachowania klimatu starych budzików (mówię o tych najstarszych, nie takich jak mój Kinzle z lat 70tych) - jak ma się nówka, niklowana/miedziowania puszka do całości?

Tyle było o uroku "zmarszczek", smaczku upływu lat itd... Sprawa jest oczywista jak puszka ma całkowicie skorodowaną powłokę, a takie tylko częściowo poplamione, przetarte czy podrdzewiałe? Zostawiamy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poniklować , a potem poskakać nieco po niej !

Dalej , to te zagniecenia, poprostować młotkiem i powinno wyjść dobrze :D :D :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poniklować , a potem poskakać nieco po niej !

Dalej , to te zagniecenia, poprostować młotkiem i powinno wyjść dobrze :D :D :D

PM - wiesz to niezły pomysł :D Jeszcze poturlać trochę po podłodze dla kilku rysek i będzie git, epokowa pucha :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moim skromnym zdaniem , wszystko zależy od gustu, upodobań i woli właściciela .

Można stary budzik zrobić na ideał ,,nówkę,, , bo czasem tak najlepiej . Wtedy świeci pełnym blaskiem .

Ale, gdy pewne elementy ponikujemy jak nowe, a inne oczyścimy i tarcza stara , ale b.dobra ... to jednak coś się nieco gryzie . 

Więc ogólnie , to jestem za oczyszczeniem , polerowaniem i czasem nawet niklowaniem , ale nie przesadnie .

Dobrze, by wyglądał jak najlepiej !  Ale, tak całkiem , bez żadnej skazy , to mi jakoś nie pasuje . 

No, niech wygląda, prawie jak z fabryki ... ale prawie !

Edytowane przez PM1122

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z Tobą PM :)

 

A teraz niech ktoś trzyma kciuki - długo się czaiłam do klejenia skrzyni -niech się dzieje wola nieba. Jak wyjdzie źle to amen, wszystko w niwecz :blink:

 

Piórowpusty od grzebania i politurowania ciut się zeschły i był problem z ich złożeniem, trzeba było siły, wszystko trzeszczało złowieszczo przy ściskaniu

post-104610-0-56033400-1578077932_thumb.jpg

Edytowane przez Yodek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jak stara zdarta plyta winylowa ktora sie zacina :D ciagle to samo-roczniaki.

Zegar roczny po polerowaniu stopniowo nabiera patyny (nawet zabezpieczony lakierem bezparwnym dostaje patyny ale bardzo wolno) i po kilku tygodniach efekt nowki znika.

Jesli chodzi o tarcze papierowe to wedlug mnie jest to straszne badziewie i unikam takich zegarow jak ognia.W przypadku roczniakow bardzo malo zegarow je ma.

Mam tylko 3 zegary z papierowymi tarczani (sa w super stanie),sa to zegary 30 dniowe ktore w 99% mialy tarcze papierowe (widzialem tez srebrne metalowe).

Tez mam podobne zdanie jak PM1122-kazdy robi tak jak chce ale z maksymalnym zachowaniem oryginalu.

Pieknie odnowiony zegar z papierowa tarcza w zlym ztanie wyglada koszmarnie (z inna zniszczona lub popekana tez).

 

Zegar wyczyszczony 6 niesiecy temu i caly zabezpieczony bardzo cienka warstwa lakieru bezbarwnego (wszystko bez tarczy i werku)

post-70514-0-11448800-1578079601_thumb.jpg

Edytowane przez old time

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gosia, jak kleisz to pod miejsce takiej deseczki (tam gdzie może być potencjalny wypływ kleju) podłuż worek foliowy, żeby Ci się deska do forniru nie przykleiła  ;) . Taka rada na bazie własnego doświadczenia ... :ph34r:

Edytowane przez LESKOS

Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC!  🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

PM - dzięki :D

Old time - mów co chcesz, a raczej - pisz o roczniakach - bardzo ciekawe masz poglądy i ciekawe historie opisujesz - lubię to czytać, a i sporo ciekawych rzeczy można się dowiedzieć. Kto wie kiedy jaki roczniak wpadnie mi w ręce, więc warto mieć garść informacji :D

 

LES - Mamma Mia! Zapomniałam! A przecież już o tym była mowa ehhh..

 

Ale i tak zaliczyłam kraksę, wpadkę i dokonałam zniszczenia :unsure:

Chciałam to klejone ustrojstwo przenieść na podłogę, zadzwonił telefon, zrobiłam fałszywy ruch i TRRACHHH.. "szczelił" przy piórowpuście!! Część została przy skrzyni bo się już przylepiła..

Blehh.. :blink: . Dokleiłam z powrotem bok skrzyni i nie wiem co tera będzie..

Od początku mi się skrzynia tak sypała, jak wafel to drewno. Czułam, że nie ujdzie mi na sucho.. A jeszcze góra do klejenia - już mam mega stresa

Edytowane przez Yodek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do tego to ja już wzdycham od dwóch tygodni ... Gość ciut przegiął - stąd pisałem że będę negocjował. Ostatni jaki widziałęm poszedł na zatoce za 892 euro (luty 2019) , ciut w gorszym stanie. Takie rzeczy śledzę ;)


Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC!  🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak na Klozett Uhr to zu viel trochę ;)


P.S. Nie daliście się całkiem wrobić w budziki, nie dajcie się też w roczniaki...


Pozdrawiam

Piotr

 

Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wszystko z umiarem...


Porządek na serwisie o niczym nie świadczy. Często najlepsze usługi świadczone są przez geniuszy w totalnym bałaganie…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Yes, sir !

Wszechstronność zawsze i wszędzie  :D

No ale w końcu chciałbym kupić swojego roczniaka...

Grivolas - poza zasięgiem zdrowego rozsądku, Becker Empire... zdroworozsądkowo za drogi... Jak żyć panie Piotrze, jak żyć...? :P


Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC!  🤔

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten GB  ma klosz a powinien miec rure szklana.Wczesniej bez tego klosza byl wystawiony za 1750.

Gosc zmienia ceny dosc czesto.Kupil ode mnie Jungansa ktorego teraz wystawia-raz za 999 a za kilka dni za799.

Teraz kupil nastepny zegar dosc drogi,zalatwilisny to bez ebay -w poniedzialek zegar pojedzie do niego.

Jesli jestes zainteresowany napisz ile chcesz zaplacic moze sie dogadacie.

Zeby byla jasnosc ja go znam tylko z internetu,kupilem od niego jeden zegar (bez ebay,zaplacilem przez paypal kase i zegar dostalem),kilka mu sprzedalem.

Dziadek wie gdzie i za ile mozna kupic rure do niego.

 

Za 1200-1300 funtow mozna kupic ladnego Grivolasa

Edytowane przez old time

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.