Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Kornaszewski

Wyraź swoją opinię na temat...

Czy jesteś za przyznawaniem najlepszym zakładom zegarmistrzowskim rekomendacji KMZZ w formie "Certyfikatu" (na przykład) ?  

28 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

@neuro

A co do informacji w samym zakładzie. Jeśli ktoś (przysłowiowo-statystyczny "Kowalski" -z całym szacunkiem dla tego nazwiska) nie wie o istnieniu Klubu, to świstek wiszący w zakładzie też mu nic nie powie.

 

I tu niekoniecznie masz rację neuro. "świstek" wiszący w zakładzie powie mu, że taki Klub Miłośników Zegarów i Zegarków istnieje (swoją drogą zrobimy sobie reklamę) i jego członkowie uznali dany zakład (na podstawie własnych doświadczeń) za godny polecenia.

 

Myślę że taki zegarmistrz powinien się ogłosić w jakiejś lokalnej gazecie i tyle

 

Świetny pomysł ;) już widzę takie ogłoszenie "Jestem dobrym zegarmistrzem i naprawiam zegarki". Dowcipniś z Ciebie neuro, prawdziwy "dowcipniś".

 

@Władysław

pomysł dobry tylko dla tych co mają komputery i wiedzą o istnieniu KMZZ. A jak ma znależć dobrego zegarmistrza nieinternauta? Jaki pomysł macie Panowie ?

 

Ja jednak (wbrew neuro) proponowałbym jednak ten "świstek" w zakładzie ;)

 

@Mariusz_W

Byłbym nawet za tym żeby taką listę (z podziałem na miasta) umieścić na głównej stronie Klubu. Myślę, że to cenna inicjatywa.

Bardzo cenna inicjatywa a ja (ściągając pomysł od Władysława) uzupełniłbym ją o rzeczony "świstek" w zakładzie dla tych wszystkich, którzy nie buszują w internecie w poszukiwaniu dobrego zegarmistrza. ;)


Ja, niżej podpisany oświadczam, że będę zabierał głos na forum KMZiZ tylko w dyskusjach związanych z zegarmistrzostwem, lub dotyczących sposobu funkcjonowania tegoż forum.

13-08-2010

 

Mirek Kornaszewski

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość feleksc

ja bym jeszcze zaproponował order uśmiechniętego -naprawionego -

zegareczka, uważam wręcz że sam świstek nie wystarczy. ;)

orderek albo jakowyś ładny pucharek przynajmniej rzuca sie w oczy ;);););)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

;)

Ciekawe czy ustalenia będące przedmiotem tej dyskusji, znajdą swój finał w postaci tych pucharów, dyplomów, orderów itd.. Na renomę i uznanie zegarmistrzowie pracują wiele lat. Wiedza, doświadczenie, rzetelność, to cechy które trudno przecenić i żaden dyplom KMZiZ tego nie odzwierciedli. Trudno też wyrokować, jak do tego wszystkiego ustosunkują się sami zegarmistrzowie. Myślę, że lista byłaby najlepszym wyjściem. Oprócz tego moglibyśmy spróbować napisać w ramach forum twórczego informacje o najlepszych zakładach zegarmistrzowskich w Polsce. Dorzucić trochę fotek. Warto by było porozmawiać z tymi ludźmi i dowiedzieć się jak zapatrują się na poszczególne kwestie związane z mechanizmami, firmami zegarkowymi. Warto poznać ich punkt widzenia. To taka forma szacunku dla ich pracy oraz pokazania, że ich wysiłek i talent jest zauważany. Tak to widzę. Co do dyplomów, warto pamiętać, że wielu zegarmistrzów to ludzie skromni i na pewno nie będą się chwalić Dyplomem (Certyfikatem) KMZiZ. Ich najlepszą wizytówką jest wysokiej jakości praca, która w bezpośredni sposób przekłada się na działanie naszych zegarków, a w efekcie również i zadowolenie nas - klientów.

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dobra, to ja już defetyzmu nie sieję. Jak jakiś pomysł się urodzi i wykrystalizuje to w miarę możności pomogę.

 

I tylko jeszcze jedno Corvus - to co napisałem o gazecie było odpowiedzią na pytanie Władysława:

 

jak ma znależć dobrego zegarmistrza nieinternauta? Jaki pomysł macie Panowie ?

 

Znasz lepszy sposób na to, by informacja o zakładzie zegarmistrzowskim dotarła do ludzi nie mających dostępu do internetu? Co takiego nadzwyczajnego i zabawnego jest w ogłaszaniu się w gazecie, czy w radiu? Reklamują się warsztaty, magle, hurtownie, solaria... dlaczego nie zakłady zegarmistrzowskie? Czy jesteś w stanie udzielić bardziej konstruktywnej odpowiedzi na pytanie zacytowane powyżej?

 

to tyle. Życzę owocnej dyskusji ;) Pozdrawiam!

 

PS. Felek - pomysł z orderem i pucharkiem doskonały ;)


Michał

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Władysław

Witajcie klubowicze

Czytam i czytam różne wypowiedzi i odnoszę wrażenie że tak naprawdę to nie Wszystkim zależy na wypromowaniu dobrych zakładów w Waszych miejscowościach. Ale z drugiej strony każdy chciałby polecić, wypromować już znanego obecnie zegarmistrza - tylko czy to dobra i jedyna droga.

Mimo że jestem zegarmistrzem z ponad 25 letnią praktyką to jak wcześniej gdzieś napisałem jestem dobrym praktykiem a teoretykiem znacznie lepszym i nie pozwoliłbym sobie na takie ogłoszenie, jak słusznie zauważył

@Corvus77 - napisał:

...już widzę takie ogłoszenie "Jestem dobrym zegarmistrzem i naprawiam zegarki". Dowcipniś z Ciebie neuro, prawdziwy "dowcipniś

 

Ale pozwólcie że jeszcze podam kilka faktów. Otóż nie dalej jak wczoraj TVN-Fakty podały że w środowisku wiejskim jest 15% komputerów. Czy te osoby będą chciały szukać pomocy w internecie jak im się zegarek zepsuje? Mam duże obiekcje. Mieszkam w prawie półmilionowym mieście, niby duże miasto ale tak naprawdę dobrego zegarmistrza ze świecą szukać. Otóż pozwoliłem sobie na rekonesans i jakże się rozczarowałem. Odwiedziłem jako potencjalny klient kilka zakładów (na pewno nie dotarłem do innych) i w mojej ocenie pobieżnej nie oddałbym swojego zegarka żadnemu z nich. I nie dlatego że niepotrafię sam naprawić, ale szukałem zakładu z dobrą tokarką zegarmistrzowską (nie mam własnej)bo potrzeba mi wytoczyć wałek naciągowy do starej Doxy, a kwadrat to sobie sam zrobię. I jak na ironię losu nie znalazłem (o przepraszam, znalazłem u jednego ale tokarka raczej nadawała się do muzeum). I nie jest to ich wina że nie mają, tylko może być dla nich za droga, by mieć. Między innymi i ja zlikwidowałem zakład, bo mnie nie stać mnie było na porządne wyposażenie a i na elektronikach słabo się znam (umię tylko wymieniać baterie), ale z czystym sumieniem potrafię się do tego przyznać.

Z mojej wędrówki dowiedziałem się też że niektóre zakłady przejeły dzieci, ale daleko im do dawnej świetności ich ojca(w większości czysty handel - by przetrwać)- może jak wrócą czasy większych ilości napraw to i renoma wróci.

Czas najwyższy pogodzić się z faktami że praktyków ubywa z każdym rokiem, a młodzi (bez obrazy)na czym mają się uczyć pogłębiać praktykę zawodu kiedy klient nie przynosi zegarków do naprawy. I tym bardziej uważam że jaka kolwiek inicjatywa w jakiej kolwiek formie jest potrzebna w szukaniu dobrych zegarmistrzów bo z pewnością pozwoli uratować jakiś zegarek. A jak dotąd cały czas czytam tu,że albo polecajmy sobie fachowca albo tu klient ma szukać pomocy, przecież to zamknięte koło. Ktoś mnie tu skrytykował że komputer i inne dodatki to koszty ale alternatywy innej nie dał, sama krytyka która nic nie wniosła wiążącego do tematu.. Nie dziwię się teraz innym klubowiczom że mało zabierają głos, ( wystarczy wejść na stronę UŻYTKOWNICY gdzie znajdą się tacy co nie napisali nawet słowa. Zero postów )bo nie chcą narazić się na śmieszność i kpiny innych a może jest inna przyczyna???

Dobre intencje miał

@Corvus77 to i jemu się oberwało za nazwę CERTYFIKAT, chciał dobrzea wyszło jak zawsze. Przysłowie mówi:"mądry polak po szkodzie" a dlaczego nie przed szkodą.

Czas skończyć utarczki i podsumować za i przeciw i coś postanowić bez bicia piany. Bo jest w tej całej paplaninie dużo dobrych pomysłów, pytanie same się nasuwa co dalej?

I na koniec jeszcze jedna uwaga czy tylko 18 osób jest zainteresowane poniższeym tematem:

Czy jesteś za przyznawaniem najlepszym zakładom zegarmistrzowskim rekomendacji KMZZ w formie "Certyfikatu" (na przykład) ?

a co z innymi klubowiczami których jest na obecną chwilę 729 osób.

 

Świat zegarków to nie tylko zegarki na rękę.

pozdrawiam - cześć

Władysław

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Testowałem zegarmistrza na miom Kaziu i polecał nie będę, zagarek chodzi ale wszelkie uszczelki szlag trafił. Był chociaż na tyle uczciwy, że mi o tym powiedział. Miałem czas rozejrzeć się po "warsztacie" i nawet kultowego nożyka z aluminiową rączką nie znalazłem. Nie będę publicznie linczował, jak kogoś interesują namiary na tego batermistrza (w Żyrardowie) to proszę na priva.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@neuro

Co takiego nadzwyczajnego i zabawnego jest w ogłaszaniu się w gazecie, czy w radiu? Reklamują się warsztaty, magle, hurtownie, solaria... dlaczego nie zakłady zegarmistrzowskie?

 

W samym ogłaszaniu się nie ma nic śmiesznego, chciałbym tylko zaznaczyć że w tej dyskusji cały czas mowa jest o dobrych zakładach zegarmistrzowskich. Ogłoszenie w gazecie daje informację, że zakład wogóle istnieje ale nie daje żadnych podstaw by uważać danego zegarmistrza za dobrego.

Mariusz_Wnapisał:

Trudno też wyrokować, jak do tego wszystkiego ustosunkują się sami zegarmistrzowie.

Cenna uwaga... Dlateego należałoby zasięgnąć informacji u samych zainteresowanych.

Wiedza, doświadczenie, rzetelność, to cechy które trudno przecenić i żaden dyplom KMZiZ tego nie odzwierciedli.

Tutaj mogę odpowiedzieć słowami samego Mariusza_W

To taka forma szacunku dla ich pracy oraz pokazania, że ich wysiłek i talent jest zauważany.

 

Trudno jednak nie zgodzić się ze słowami Mariusza_W, także wcześniejszymi. Myślę, że powinniśmy zacząć od listy zegarmistrzów polecanych przez Klubowiczów na stronie głównej Klubu.

Oczywiście pozostaje kwestia tych dobrych zegarmistrzów, których nie znamy... Jeśli ktoś (spoza Klubu) nie znajdzie na liście swojego zegarmistrza? to czy znaczy to, że nie jest godny zaufania? A co, jeśli jakiś "wymieniacz baterii" zarejestruje się i jako klubowicz zarekomenduje swój zakład jako najlepszy pod słońcem? Jaką wartość będzie miała taka "rekomendacja" i jak to wpłynie na zaufanie do innych rekomendowanych zakładów. Jak zapobiec żarcikom małolatów rekomendujących na stronie Klubu zakłady ślusarskie (na przykład) w charakterze zakładów zegarmistrzowskich.

Myślę, że trzeba się zastanowić, czy zależy nam na półśrodkach czy raczej należałoby zwrócić ponownie uwagę na szerszą akcję. Rozumiem, że większość klubowiczów ma swoje życie i nie ma czasu zajmować się takimi "pierdołami" jak promowanie fachowości wśród zegarmistrzów, bo mają zaufanego zegarmistrza i to im wystarcza. Zastanówmy się ile byłoby takich zakładów poleconych przez klubowiczów... ? 10? W całej polsce? I to wszystko??? A gdzie reszta? Czy stać na tylko na półśrodki?

 

Po raz kolejny pozwole sobie przytoczyć propozycję, którą złożył Władek Meller

Proponował bym zrobić tak:

Ustalić kryteria "docenienia"

Usalić kto będzie oceniał i jak będzie przebiegała ocena - tylko nie wędrująca komisja trzech osób proszę !!!

Zebrać zgłoszenia - jakie zakłady zegarmistrzowskie chcą być "docenione".

Dalsze czynności wykonać tylko, gdy ilość zgłoszeń przekroczy liczbę ..?..

Przyznać "Wyróżnienie Klubu Miłośników Zegarów i Zegarków" tym, którzy spełnią kryteria.

Organizować taką promocję zegarmistrzów co ..?.. lata

Oczywiście tego typu decyzje muszą być podjęte przez Zarząd Klubu - nie ma problemu, jeśli aktywność jest konstruktywna i promująca fachowość.


Ja, niżej podpisany oświadczam, że będę zabierał głos na forum KMZiZ tylko w dyskusjach związanych z zegarmistrzostwem, lub dotyczących sposobu funkcjonowania tegoż forum.

13-08-2010

 

Mirek Kornaszewski

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Władysław

@Corvus77-napisał post

Wysłany: Nie Sie 14, 2005 11:56 am

i w zasadzie wygląda na to że odpuszczamy sobie wszyscy ten pomysł na

najlepszego zegarmistrza w każdej miejscowości.

No to jeżeli tak, to kto pierwszy wymazuje POSTY z tego FORUM ja czy ty @Corvus77

bo klubowicze tutaj tak jak posłowie w sejmie zbrukali każdy pomysł.

 

pozdrawiam

Władysław

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Władysław

 

Nie mogę się zgodzić z twierdzeniem, że:

klubowicze tutaj tak jak posłowie w sejmie zbrukali każdy pomysł.
Po prostu się z nim nie zgadzają. Nie zamierzam ani wymazywać żadnych postów ani rwać z tego powodu szat. Jeżeli ktoś kupuje zegarek za kilka lub kilkanaści tysięcy złotych, to na pewno nie będzie go "serwisował" u zwykłego zegarmistrza, choćby nie wiem jak dobrego, tylko wybierze "serwis" u producenta. Po pierwsze stać go na to, po drugie tam uzyska najlepszą usługę choćby miała kosztować 10 razy drożej. Ja nie mam drogich zegarków z górnej półki, bo mnie na nie nie stać, dlatego zależy mi na tym żeby "zwykły" zegarmistrz znał się na robocie. Takich jak ja - posiadaczy zwykłych zegarków są tysiące, ale oni nie są entuzjastami i zależy im przede wszystkim na dobrze wykonanej usłudze a zegarek służy im wyłącznie w celach użytkowych. Widocznie na tym forum nie ma posiadaczy "zwykłych" zegarków, więc trudno się dziwić, że ten pomysł nie spotkał się z entuzjazmem. Ale pomysł jest... Może ktoś kiedyś zabłądzi tutaj (lub nie zabłądzi :lol:), będzie kontynuował dyskusję i coś z tego wyniknie. Tymczasem pomysł przyznawania wyróżnień można chyba uznać za "poległy w boju" z powodu nikłego zainteresowania materią pomimo obiecujących wyników ankiety. Może władze klubu podejmą jakieś działania w kierunku przyznawania komuś, jakichś wyróżnień za coś ale to już osobna kwestia. Tymczasem stanęło na tym, że każdy sobie rzepkę skrobie. Chyba można pokusić się o stwierdzenie, że brakuje wśród nas (Klubowiczów) potrzeby działania Pro publico bono. Cóż... PRYWATA :lol:

Ja, niżej podpisany oświadczam, że będę zabierał głos na forum KMZiZ tylko w dyskusjach związanych z zegarmistrzostwem, lub dotyczących sposobu funkcjonowania tegoż forum.

13-08-2010

 

Mirek Kornaszewski

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że nie brakuje nam społecznego instynktu. Dowodem zaangażowanie na forum. Faktem jest jednak, że zainteresowanie tematem nie jest porywająco duże, ale może to tylko przez okres urlopowy? Piszę, bo sam nie jestem pewnie bez winy... Chyba warto wrócić do tematu po okresie kanikuły?

Pozdrawiam Szanownych Inicjatorów :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja mój sceptycyzm wyraziłem , bo w niezliczonych klubach do jakich należałem (strzelectwo, łucznictwo, krótkofalarstwo, design, itp. ) cała zabawa kończyła się właśnie w takich momentach. potem były już tylko przeptchanki - kto decyduje , dlaczego , a dlaczego nie ten i tamten , no bo jak ten może to czemu nie ten, itp. - kto był ten wie.

 

 

piotrek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja z kolei obserwowałem i w pewnym sensie uczestniczyłem w działalności związkowej (związek pracodawców pewnej branży) - tam było przyznawanie certyfikatów... właśnie dla zakłądów usługowych.... I z jednej strony widziałem ile zachodu to wymaga - od strony technicznej (skład, druk, zbieranie danych, finansowanie tego wszystkiego, etc.), a z drugiej strony - praktyka wyglądała tak, że kto płacił, ten miał certyfikat...


Michał

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
bo klubowicze tutaj tak jak posłowie w sejmie zbrukali każdy pomysł.

 

Nie zgadzam się z tym stwierdzeniem. Każdy z nas wyraził swoją opinię i tyle. Moja była krytyczna, bo niby na jakiej podstawie mam oceniać pracę zegarmistrzów :?:. Mam chodzić po zakładach zegarmistrzowskich i patrzyć kto na biurku ma komputer :?:. Nie mam wystarczających kompetencji do oceny pracy zegarmistrza. Poza tym, to, że zegarmistrz dobrze radzi sobie z naprawą prostych mechanizmów nie oznacza, że równie dobrze poradzi sobie z zegarkiem, którego skomplikowany werk składa się z kilkuset części. Nie można więc przyznawać laurek tylko dlatego, bo jeden klient jest zadowolony. Poza tym, nikt z nas raczej nie będzie robił testów na czasomierzach IWC, Girard-Perregaux czy Jaeger-LeCoultre. Tutaj Corvus ma rację, że większość z nas wybierze autoryzowany serwis producenta. Nie wynika to jednak z tego, że miłośnicy zegarków, że ja mam kasy jak lodu, bo nie mam. Kosztem wielu wyrzeczeń mogłem zebrać pieniądze na zakup zegarka z wyższej półki. Mimo wysokich cen wybrałbym autoryzowany serwis producenta, bo w mojej opinii stanowi to wyraz rozsądku. Nie chciałbym, aby Pan Zenek co to ma zakład zegarmistrzowski za rogiem, uczył się naprawiać dobry zegarek na moim IWC. Tyle.

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nic dodać, nic ująć, do tego co napisał Mariusz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Władysław

Witam Wszystkich Klubowiczów

Jak to mówią kanikuła letnia dawno mineła, a temat obecny leży w szufladach. Przeczytałem jeszcze raz uważnie całość, i stwierdziłem że szkoda że dalej nie zaszliśmy w swych wypowiedziach i postanowieniach.

Mam tylko nadzieję że do pomysłu kiedyś ktoś wróci.

Ja uważam że każdy klubowicz jest bankiem informacji o posiadanych zegarkach i zakładach zegarmistrzowskich w miejscu zamieszkania.

I chciałby by jego ulubieniec miał fachową naprawę-konserwację.

Nidzie wcześniej nie pisałem że od roku zorganizowałem się z kolegą po fachu i obecnie naprawiamy i konserwujemy stare zegarki mechaniczne i obudowy. Ostanio skończyliśmy naprawiać kilka zegarków kieszonkowych, głownie z wychwytem cylindrowym w złotych i srebnych kopertach. Z uwagi na piękny zwnętrzny wygląd, warto je uratować, mimo mało wartych werków.

Na przyszłość (jak kupimy porządny sprzęt foto) zamierzamy na bierząco pokazywać cykle napraw wraz z ich uszkodzeniami, jak również cykle montażu.

To pozwoli nie zegarmistrzom prześledzić pracę na zegarkiem.

A co Wy o tym myślicie?

 

Świat zegarków to nie tylko zegarki na rękę.

pozdrawiam wszystkich serdecznie- Cześć

Władysław

 

P.S.

Szukam dobrej tokarki z względnie pełnym wyposarzeniem za przyzwoite pieniądze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Na przyszłość (jak kupimy porządny sprzęt foto) zamierzamy na bierząco pokazywać cykle napraw wraz z ich uszkodzeniami, jak również cykle montażu.

To pozwoli nie zegarmistrzom prześledzić pracę na zegarkiem.

A co Wy o tym myślicie?

 

uważam że to jeden z najlepszych pomysłów jakie powstały na forum !

moim zdaniem to było by nie tylko bardzo ciekawe ale i pouczające.

życzę rychłej realizacji !

 

 

piotrek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość

Zgadzam się z "przedmówcą". :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Władysław

Witajcie

@michalop i @Mariusz_W

 

Dzięki za słowa otuchy, ale wcześniej długo zastanawiałem się jak dotrzeć słowem i obrazem do fanuów i miłośników zegarków. Osób nie będących zegarmistrzami, jednym słowem do pasjonatów.

Moje możliwości finansowe czasami wymagają czasu, by zrealizować to przdsięwzięcie dla tych co będą chcieli to zobaczyć.

Uważam że warto, np. pokazać złamaną oś i krok po kroku jej naprawę wraz z montażem, jak również inne cykle regeneracji i konserwacji.

Na to trzeba jeszcze trochę poczekać.

 

Narazie to szukam dobrego doradcy do spraw audio-wizualnych, by mi poradził jak tym operować by wszystko z najdrobniejszymi szczegółami pokazać.

No i szukam fachowca od laptopa Dell Inspiron 6000.- (mam kłopoty programowe)

proszę o wiadomość drogą prywatną ,gdyż to nie nadaje się na tym forum.

 

Świat zegarków to nie tylko zegarki na rękę.

pozdrawienia dla Wszystkich - cześć

Władysław

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.