Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
QuadrifoglioVerde

Vratislavia Conceptum - Klingert 1797

Która wersja zegarka Klingert 1797 podoba Ci się najbardziej ?  

122 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

aaa to dlatego wchodzi 400 ton do 250 tonowego samolotu bo tektura lekka jest biggrin.png

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobry wieczór,

 

Miałem tego nie pisać ale serce mi pęka:) i biję się z myślami od 2 dni czy mam to zrobić.

Wyrażam swoje zdanie i doceniam Waszą opinię.

Piękna koncepcja diver/a wszystko ładnie pięknie  ale ta syrenka cycatka i te napisy po co to; aż krzyczy....

Wieś tańczy i śpiewa przepraszam ale mam nadzieję,że zegarek będzie kultowy itd.

Marcin opamiętaj się..... Casio już jest.

Widać Twoje pomysły i serce ale nie do końca słuchaj tylko myśl jak artysta:)

Wiem napiszecie,że nie muszę kupować i są inne marki i mogę spierd...

Mogę jako klient zrobić co chcę ale na litość około 2000zł jak wskazuję przebąkiwanie to nie są żarty.

Naprawdę jestem tu nowy i widzę i doceniam Waszą pasję i zaangażowanie ale to jest jak z dobrym winem łatwo można spier...

 

Wznieście się na wyżyny mamy jedyną polską micro markę i jaramy się tym ale trzeba iść do przodu.Koszty, rachunki itd to nie jest plantacja liścia bobkowego. Wiem życie.

Vis już był.Ci co mieli szczęścicie dostąpili zaszczytu i inne fajne projekty.

Zadajmy sobie pytanie co chcemy i do czego dążymy. Stworzyliście markę Wy jako klienci bo w większości to Wy kupujecie te produkty i finansujecie je jaką pierwszy trzon. 30-60 czeka w blokach z tego forum kupuje i się tym jara bo to jest fajne.

 

Dziękuję tak to postrzegam i co najgorsze czekam aż się pojawi i tak go kupię ale jestem wkurwio....

Edytowane przez WIERZBA-TOM

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Syrena jest motywem znanym w czasach kiedy Klingert sobie chodził po dnie Odry. Przypominam był to rok 1797 a więc XVIII wiek!

Chcieliśmy na tarczy umieścić coś innego niż skafander, delfinek, rybka, rekin itd bo to wszystko już było i jest w driverach wszelkiej maści od 200zl do 300tys zł. Tak naprawdę to od początku była cycata Syrena ( mój pomysł )...natomiast to aby projekt połączyć z Klingertem podsunął subarist. Ja mimo że wrocławiak nie wiedziałem o istnieniu postaci Klingerta. Owszem obie postaci Klingerta i Syreny mogą wzbudzać zaciekawienie ale są mimo wszystko ze sobą spójne. Nie są tą linie wysokiego napięcia widoczne w filmie Krzyżacy :-) ani adidasy na nogach Indianina w westernie. Jesli ta seria osiągnie sukces będą kolejne warianty tego zegarka...byc może pójdziemy w brąz itd. Zobaczymy.

Nie bierzmy wszystkiego na śmiertelnie poważnie. Ta seria jest w wesołych kolorach i lekko zawadiacka, letnia. Jak będę chciał tworzyć śmiertelnie poważnego divera to skieruję się w stronę stylityki Panerai lub Submarinera. One też mają swój urok. Divery dzielą się na dwie grupy te wesołe-soczyste które kojarzą nam się z wakacjami oraz te narzędziowe, smutne, poprawne do bólu. Na te drugie także przyjdzie czas....

Edytowane przez QuadrifoglioVerde

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Syrena jest motywem znanym w czasach kiedy Klingert sobie chodził po dnie Odry. Przypominam był to rok 1797 a więc XVIII wiek!

Chcieliśmy na tarczy umieścić coś innego niż skafander, delfinek, rybka, rekin itd bo to wszystko już było i jest w driverach wszelkiej maści od 200zl do 300tys zł. Tak naprawdę to od początku była cycata Syrena ( mój pomysł )...natomiast to aby projekt połączyć z Klingertem podsunął subarist. Ja mimo że wrocławiak nie wiedziałem o istnieniu postaci Klingerta. Owszem obie postaci Klingerta i Syreny mogą wzbudzać zaciekawienie ale są mimo wszystko ze sobą spójne. Nie są tą linie wysokiego napięcia widoczne w filmie Krzyżacy :-) ani adidasy na nogach Indianina w westernie. Jesli ta seria osiągnie sukces będą kolejne warianty tego zegarka...byc może pójdziemy w brąz itd. Zobaczymy.

 

 

i z przyjemnością kupię drugą wersję bez informacji o firmie z logiem VC bez syrenki itd  i może w polerze z oknem daty na czarnym tle:)   bo czarna wersja jest petarda.  

Edytowane przez WIERZBA-TOM

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zegarki bez logo już są na aliexpress, parnisy i inne tam :-) . Kopie innych znanych ale bez logo aby mogły przejść bez problemów przez granicę do UE/US. Z pełnej nazwy rezygnujemy tam gdzie czujemy że może to zaburzać odbiór całego zegarka. Tak było w VIS-ie ( nasze modernistyczne logo nie pasowało do retro designu zegarka i Formmeisterze ( umiejscowienie funkcji rezerwy chodu było takie specyficzne, że logo nigdzie sensownie nie pasowało ).....chociaż wytrawne oko dostrzeże, że nazwa marki się tam pojawia ale w miejscu gdzie zwykle jest MADE IN..... :-)

W diverach wydaje mi się że ich koncepcja nie wymaga rezygnacji z nazwy marki, wręcz przeciwnie spora ilość literatury na tarczy jest cechą szczególna driverów od wielu lat. My i tak identyfikacje ograniczamy do minimum.

Edytowane przez QuadrifoglioVerde

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dostałem powiadomienie o nowym poście w wątku od samego producenta zegarka i już myślałem, że sprzedaż została uruchomiona... ;-)

 

Wysłane z mojego OnePlus6 przy użyciu Tapatalka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dostałem powiadomienie o nowym poście w wątku od samego producenta zegarka i już myślałem, że sprzedaż została uruchomiona... ;-)

 

Wysłane z mojego OnePlus6 przy użyciu Tapatalka

 

Bawiliśmy się w zapiecia...będą szczotkowane z polerowanym rantem. Taka duperela ale sami wiecie....takie detale robią robotę i czasem warte są kilku tygodni dodatkowej pracy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zegarki bez logo już są na aliexpress, parnisy i inne tam :-) . Kopie innych znanych ale bez logo aby mogły przejść bez problemów przez granicę do UE/US. Z pełnej nazwy rezygnujemy tam gdzie czujemy że może to zaburzać odbiór całego zegarka. Tak było w VIS-ie ( nasze modernistyczne logo nie pasowało do retro designu zegarka i Formmeisterze ( umiejscowienie funkcji rezerwy chodu było takie specyficzne, że logo nigdzie sensownie nie pasowało ).....chociaż wytrawne oko dostrzeże, że nazwa marki się tam pojawia ale w miejscu gdzie zwykle jest MADE IN..... :-)

W diverach wydaje mi się że ich koncepcja nie wymaga rezygnacji z nazwy marki, wręcz przeciwnie spora ilość literatury na tarczy jest cechą szczególna driverów od wielu lat. My i tak identyfikacje ograniczamy do minimum.

 

 

Tak jestem za aby dbać o markę i rodzimy rynek ale jak byśmy chcieli szukać zegarka na Alli to byśmy nie patrzyli na Twoje projekty.

Jestem przekonany,że bijesz się z myślami co robić dalej jako marka, a my nie chcemy zegarów z Alii.

Jestem przekonany,że człowiek zawsze chce dobrze ale czy będzie dobrze:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bawiliśmy się w zapiecia...będą szczotkowane z polerowanym rantem. Taka duperela ale sami wiecie....takie detale robią robotę i czasem warte są kilku tygodni dodatkowej pracy.

Zgadzam się, czekamy...

 

Wysłane z mojego OnePlus6 przy użyciu Tapatalka

Edytowane przez radekzaj

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wierzba wznieś się na wyżyny i coś zaproponuj po krytyce . Będą kolejne modele wiec będziesz mógł zaproponować coś bez cycków.

Jak ja lubię ludzi co są przekonani że tylko oni mają gust

Bawiliśmy się w zapiecia...będą szczotkowane z polerowanym rantem. Taka duperela ale sami wiecie....takie detale robią robotę i czasem warte są kilku tygodni dodatkowej pracy.

Czyli co czerwiec

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wierzba wznieś się na wyżyny i coś zaproponuj po krytyce . Będą kolejne modele wiec będziesz mógł zaproponować coś bez cycków.

Jak ja lubię ludzi co są przekonani że tylko oni mają gust

 

 

jasne i dlatego tu jesteśmy aby rozmawiać i każdy może mieć swoje zdanie.

Jeszcze raz podkreślam ,że szanuje Waszą pracę 

Edytowane przez WIERZBA-TOM

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Wierzba wznieś się na wyżyny i coś zaproponuj po krytyce . Będą kolejne modele wiec będziesz mógł zaproponować coś bez cycków.

Jak ja lubię ludzi co są przekonani że tylko oni mają gust

 

 

jasne i dlatego tu jesteśmy aby rozmawiać i każdy może mieć swoje zdanie.

Jeszcze raz podkreślam ,że szanuje Waszą pracę

Jak szanujesz to jedź na wieś , tańcz i śpiewaj . A jak skończysz to coś zaproponuj

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak szanujesz to jedź na wieś , tańcz i śpiewaj . A jak skończysz to coś zaproponuj

 

 

 Jasne i tak zrobię szkoda. Było mi miło pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie nie trzeba się zgadzać ale można dyskutować.

 

Proponuję ochłonąć i wrócić do dyskusji o faktach i darować sobie wycieczki.

 

Kolega wyraził opinię, wieś i śpiewy mógł i powinien sobie darować ale to jednak opinia.

 

Z różnych opinii wychodzą najlepsze projekty, z podobnych - nuda.

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie nie trzeba się zgadzać ale można dyskutować.

 

Proponuję ochłonąć i wrócić do dyskusji o faktach i darować sobie wycieczki.

 

Kolega wyraził opinię, wieś i śpiewy mógł i powinien sobie darować ale to jednak opinia.

 

Z różnych opinii wychodzą najlepsze projekty, z podobnych - nuda.

 

Pozdrawiam

Tu już jest po ślubie . Za późno na grymaszenie. Teraz to czekamy na noc poślubną

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panowie nie trzeba się zgadzać ale można dyskutować.

 

Proponuję ochłonąć i wrócić do dyskusji o faktach i darować sobie wycieczki.

 

Kolega wyraził opinię, wieś i śpiewy mógł i powinien sobie darować ale to jednak opinia.

 

Z różnych opinii wychodzą najlepsze projekty, z podobnych - nuda.

 

Pozdrawiam

 

 

 

 

 

popieram i nie zamierzam nikogo obnażać jeżeli ktoś się poczuł urażony ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Się "drzewka"  Wierzba z Brzozą  pospinały . Bez urazy oczywiście. 

Wierzba - Marcin wspominał, że inspirował sie Squale, mam wrażenie, że modelem Matic.

https://www.squale.ch/en/shop/brushed-sport/

Tu też mamy rekinka, ale jakiegoś takiego "śmisznego", powykrzywianego i dzieje się na tarczy, ale "wiejsko" to nie wygląda, wręcz przeciwnie. Do syrenki też nie mogłem się przekonać, ale wygląda dobrze i przede wszystkim oryginalnie. Czarna wersja nie jest "wakacyjna" i wesoła, jeśli się pojmuje syrenkę w 17-wiecznym kontekście (syreny to bardzo niebezpieczne stworzenia, siejące śmierć) to już w ogóle 

Brzoza - No ale co kolega ma zaproponować ? Swoją wersję logo czy co ?

Edytowane przez tomaszzt

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tu już jest po ślubie . Za późno na grymaszenie. Teraz to czekamy na noc poślubną

Noc poślubna nie powinna sprawić nam zawodu. Wszakże panna ma czym oddychać. Tyle, że ma płetwy ;)

 

Prawdę mówiąc, mnie ta syrena też niespecjalnie pasuje, tak samo, jak nie pasuje mi ten "tasiemiec" w Squale (wyglądają podobnie, dlatego takie nawiązanie). Ale co począć, poczekam, aż będzie już dostępny i kto wie, może się skuszę. Zresztą jeżeli zegarek będzie wykonany na wysokim poziomie, a znając poprzednie projekty Vratislavii zapewne będzie, to syrena może stać się nowym znakiem jakości wśród naszych rodzimych diverów :)

Edytowane przez clusca

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tu już jest po ślubie . Za późno na grymaszenie. Teraz to czekamy na noc poślubną

 

Uśmiałem się :) Dobra riposta :)

 

Co do nieszczęsnej syrenki - lubię otoczkę w zegarkach VC, każdy to jakaś historia. Czy tu mi zagra? Zobaczymy jak się prototypy pojawią.

 

Skądinąd fajne Squale u mnie skreśla jak to nazwał kolega Clusca tasiemiec, nie podoba mi się i już, mimo że zegarki fajne. 

Edytowane przez cordi7

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Skądinąd fajne Squale u mnie skreśla jak to nazwał kolega Clusca tasiemiec, nie podoba mi się i już, mimo że zegarki fajne. 

No strasznie to brzmi - skreślić zegarek ze względu na tasiemco-rekina ?! Royal Europe skreśliłem ze względu na fakturę tarczy (Jezu proszę, aby Architekt miał gładką tarczę), no ale to co innego, niż jakiś znaczek. Panowie a co powiecie o koronie Rolexa - to jest "smaczek" :wacko: , korona wyglada, jakby narysowała  ją moja córka - powiedzcie to posiadaczom rolexów.....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O gustach się nie dyskutuje, mam jak mam.

Wolę być w pełni zadowolony niż prawie zadowolony.

Detal czy nie, jeśli przeszkadza to po temacie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na innym forum funkcjonuje skrót TOMBI - Twoja Opinia Może Być Inna. Już tak się zapętlili w tych swoich jedynosłusznych dywagacjach, że sobie wprowadzili takie TOMBI.

 

Marcin - to jak ? Czerwiec, przełom czerwca/lipca - tak realnie. I jeszcze jedno - trafiłem z tym Matic od Squale ? Jeśli tak, to jestem uradowany, Twój projekt jest ładniejszy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie trafiłeś :( w każdym razie nie do końca. Jak projektowaliśmy ten zegarek z Marcinem to faktycznie Squale był jedną /było tez parę innych/ z inspiracji ale inny model. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No strasznie to brzmi - skreślić zegarek ze względu na tasiemco-rekina ?! Royal Europe skreśliłem ze względu na fakturę tarczy (Jezu proszę, aby Architekt miał gładką tarczę), no ale to co innego, niż jakiś znaczek. Panowie a co powiecie o koronie Rolexa - to jest "smaczek" :wacko: , korona wyglada, jakby narysowała  ją moja córka - powiedzcie to posiadaczom rolexów.....

To dowód na to, jak bardzo różnią się upodobania potencjalnych klientów. Mnie się RE podoba właśnie m.in. dzięki takiej tarczy (właśnie czekam na RE :) ). Pan Africa dzięki niej jest MZ zegarkiem wyjątkowym i niespotykanym. Jednak podobnie do Ciebie liczę na nowego architekta w czerni z tarczą "plain", bo taka karbowana niespecjalnie moim zdaniem by do niego pasowała :)

 

Niestety tu nie chodzi o to, żeby trafić w gusta wszystkich, tylko trafić w gusta większości ;)

Edytowane przez clusca

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie trafiłeś :( w każdym razie nie do końca. Jak projektowaliśmy ten zegarek z Marcinem to faktycznie Squale był jedną /było tez parę innych/ z inspiracji ale inny model. 

A zdradzisz tajemnicę ? Chodzi o zegarek, który "podsunął" Wam ogólny concept.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.