Marian72 70 #351 Napisano 18 Maja 2022 W dniu 11.05.2022 o 20:16, ATO napisał(-a): W mojej bazie najniższy numer linkowy "Świt" to 16 553, natomiast najwyższyi jedyny w bazie linkowy JFT to 157 506. U mnie jest taky JFT o numerze 192 xxx 2 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Yodek 2548 #352 Napisano 19 Maja 2022 (edytowane) 9 godzin temu, Anansi napisał(-a): A ja przed chwilą znalazłem "Świta" z nieco tylko wyższym numerem. Yodek siem rozpuknie z zazdrościów. 🤣🤪🤣🤣 Znów mam wrażenie, że go znam 🤭. I jakiś babsztyl wstrętny go trzymi. Coś mnie zaraz trafi ... 🤪 Edytowane 19 Maja 2022 przez Yodek 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Yodek 2548 #353 Napisano 21 Maja 2022 (edytowane) Powyższy chodzik Świt 88xx ukończony. Miałam skrzyni nie ruszać ale cóż-warstwa czarnej mazi, podobnej w konsystencji do lepiku nie była pierwotną warstwą z jaką wyszedł z fabryki. Papierem nie dawała się zdjąć bo zaklejała go po kliku ruchach. Przyznacie, że lite drewno z jakiego zbudowano doń skrzynię nie zasługiwało na zamazanie tym czymś 🙂 Edytowane 21 Maja 2022 przez Yodek 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PM1122 1786 #354 Napisano 21 Maja 2022 Oczywiście ... Teraz jest ukazany, piękny wzór drewna ! 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Lamela 346 #355 Napisano 3 Czerwca 2022 Taki cieszyniak F&G się pojawił, od zegarmistrza z Bielska Wygląda fajnie, ale czy wart zainteresowania ? 3 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Yodek 2548 #356 Napisano 3 Czerwca 2022 45 minut temu, Lamela napisał(-a): Taki cieszyniak F&G się pojawił, od zegarmistrza z Bielska Wygląda fajnie, ale czy wart zainteresowania ? Cudo 🤩 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Anansi 3514 #357 Napisano 3 Czerwca 2022 Minutowa wskazówka do bani. Poza tym, o ile to komplet, super. Mam kwadransowy mechanizm Reschów z W.Wagner z Bielska na tarczy. Nic o nim nie znalazłem. 0 Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PM1122 1786 #358 Napisano 3 Czerwca 2022 Świetny.... Kwadransowy. Skrzynia świetna, ale trochę kolor dziwny. To tak jakby przy jakiejś renowacji, polecieli bejcą.... Może tak być, ale można też zmienić. Przyjrzyj się jej trochę bardziej. Zobacz plecy z tyłu 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Anansi 3514 #359 Napisano 3 Czerwca 2022 Deska niby stara...ale zacieki na brodzie jak po "lakierobejcy" jakowejś. 0 Tolerancja musi być nietolerancyjna wobec nietolerancji. Němec z Královce Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Yodek 2548 #360 Napisano 3 Czerwca 2022 1 godzinę temu, Anansi napisał(-a): Deska niby stara...ale zacieki na brodzie jak po "lakierobejcy" jakowejś. Faktycznie.. 🤔 Chyba pędzel był w użyciu 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Lamela 346 #361 Napisano 3 Czerwca 2022 10 godzin temu, Anansi napisał(-a): Minutowa wskazówka do bani. Poza tym, o ile to komplet, super. Mam kwadransowy mechanizm Reschów z W.Wagner z Bielska na tarczy. Nic o nim nie znalazłem. Wyraźnie brak jej "odwłoka", a i kształt chyba niespecjalnie zgodny z godzinową. Niestety, nie znalazłem nic z FG do porównania, jaką by parę należałoby stworzyć. 9 godzin temu, PM1122 napisał(-a): Świetny.... Kwadransowy. Skrzynia świetna, ale trochę kolor dziwny. To tak jakby przy jakiejś renowacji, polecieli bejcą.... Może tak być, ale można też zmienić. Przyjrzyj się jej trochę bardziej. Zobacz plecy z tyłu Tak, ten kolorek to jest lekko stresujący 🤥. Był kiedyś takowy w użyciu ? Sprzedawca pisze, że skrzynia po odnowieniu. Szkoda... Ale mimo to kusi, chociaż nie mam pojęcia, jak cofnąć to odnowienie, jakby w rzeczywistości było nie do przyjęcia. Chemią ? Papierem ściernym ? Na tych wszystkich tralkach, rzeźbach i sterczynkach... 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Lamela 346 #362 Napisano 3 Czerwca 2022 10 godzin temu, Anansi napisał(-a): Minutowa wskazówka do bani. Poza tym, o ile to komplet, super. Mam kwadransowy mechanizm Reschów z W.Wagner z Bielska na tarczy. Nic o nim nie znalazłem. Jest na forum w tym wątku nieco wcześniej takie zdjęcie F&G w poście od arek1a2b z grudnia 2020 Ta sama wskazówka godzinowa, widać jaka miała być minutowa. Zresztą mechanizm też kwadransowy, na oko chyba identyczny. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PM1122 1786 #363 Napisano 4 Czerwca 2022 Noooo, po renowacji, ale nieudanej. Zmywacz w postaci żelu do lakieru, dalej dużo szmatek i benzyna lakowa, no i można próbować jeszcze z terpentyną, spirytusem i innymi chemikaliami. Koledzy mają pewnie większe doświadczenie, bo ja walczyłem tylko z koroną i udało się , na tyle zmyć - rozjaśnić, że mogłem kolor zgrać z resztą skrzyni ( ciemny brąz ). Można też szukać pomysłów na zmycie bejcy w internecie. Myślę, że można ją wyprowadzić z tego , na normalną przyciemnioną skrzynię. Bo zegar świetny, ale za taką renowację, to cena powinna być obniżona - bo ilu zechce kupić i później patrzeć na ten nienaturalny kolor ? 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
erzlot 298 #364 Napisano 5 Czerwca 2022 Ja tam bym na niego patrzył bez wstrętu. Mahoń albo wiśnia😁 1 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Yodek 2548 #365 Napisano 5 Czerwca 2022 Może to i politura rubinowa? 🤔 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Lamela 346 #366 Napisano 5 Czerwca 2022 Nie ma opcji, popytam, co artysta miał na myśli... Żal odpuścić, ale jeszcze gorzej to się wkręcić. Jest jeszcze jedna wada ☹️. Słyszałem, jak taki bije - było to gdzieś na youtubie. Każdy kwadrans bije na jednym gongu godzinę i na drugim liczbę kwadransów. Tak więc pomiędzy północą a 1 w nocy tłucze łącznie 54 razy 🤥. A żona ogląda właśnie Downton Abbey i nic nie słyszy😪. Przecież z czymś takim wyleciałbym z domu na zbity pysk... 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Yodek 2548 #367 Napisano 5 Czerwca 2022 O to jest poważny problem. Miałam kiedyś ciśnienie na kwadransowy ale z powodu bicia - zrezygnowałam. Śpię tylko ze zwykłym Świtem 😊 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PM1122 1786 #368 Napisano 5 Czerwca 2022 (edytowane) Fajnie mieć kwadransowy , ale to bicie ...... Trzeba przemyśleć sprawę . Można go mocno ściszyć , tak by bił delikatnie ( naoliwiona skórka - by zmiękła nieco i odpowiednie dogięcie młoteczków ) . Albo nie nakręcać bicia - by tylko chodził . W końcu , taki mechanizm to COŚ ! A skrzynia też świetna ( można tak zostawić jak pasuje , albo trochę ją poprawić i będzie oko cieszyć ) Więc masz dylemat do rozważenia Edytowane 5 Czerwca 2022 przez PM1122 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
erzlot 298 #369 Napisano 6 Czerwca 2022 Można się przyzwyczaić, gorzej z sąsiadami. U nas bije kilkanaście sztuk - ale nie w sypialni. 2 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Lamela 346 #370 Napisano 6 Czerwca 2022 10 godzin temu, erzlot napisał(-a): Można się przyzwyczaić, gorzej z sąsiadami. U nas bije kilkanaście sztuk - ale nie w sypialni. O ile to robią w miarę zgodnie... W niedzielę mam nakręcanie, to z początkiem tygodnia jest OK, ale potem to się trochę rozjeżdza i pod koniec najczęściej biją sobie kolejno, jeden po drugim 🤥. Tak w efekcie - w kilku mam zakaz nakręcania, dwa najgłośniejsze których żal mi wyłączyć są na zesłaniu w piwnicy. O zgrozo - dotyczy to też elektrycznego Brille, który dwa razy na minutę głośno stuka styczką synchronizacji czasu i wnuki się go panicznie bały 😧. A wrzeszcząca kukułka wcale im nie przeszkadza... 2 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Lamela 346 #371 Napisano 10 Czerwca 2022 Z niejakim żalem poddałem temat kwadransowego FG 😠. Rozmawiałem ze sprzedawca pytając o szczegóły "odnowienia" skrzyni (sam też miał nienajlepszą opinię i myśli o jej wymianie), a potem ze znanym nam fachowcem od renowacji, gdzie wysłałem trochę otrzymanych zdjęć. Wniosek był jeden - to może być trudno wyprowadzić, zwłaszcza że faktura wskazuje na okleinę klonową. A więc jasny brąz z żółtymi łatkami - trudno mieć nadzieję, że jakaś bejca nie przebarwiła tego wgłąb. Pewnie by trzeba było całość od nowa odtworzyć zabarwiając na jakiś pośredni, możliwy do uzyskania kolor lub polubić tę wiśnię. Pozostaje dylemat - czy antykiem / oryginałem pozostaje zegar tak odmienny od pierwowzoru - trudno mi rostrzygnąć. Na pocieszenie - zakończyłem "projekt Resch" przywrócenia do życia dosyć poturbowanego wiedeńczyka i zawisł już na honorowym miejscu w salonie. Ciekawa, dosyć nietypowa skrzynia, nieźle pasuje do innych, nieco późniejszych secesyjnych mebli, a w dodatku ma ważną dla domowników cechę - nie bimba 🙂. Mechanizm sygnowany, o numerze 76351 (może ktoś ma tabelę datowania - byłbym wdzięczny) wymagał trochę doróbek (ograniczniki widełek - były zwykłe śrubki, braki wkrętów), ale ogólnie w niezłym stanie i ładnie chodzi, z niezłą amplitudą. Zwróciły moją uwagę bardzo cienkie czopy kół, aż miałem pewną obawę przy polerowaniu, aby nie uszkodzić. Tak w ogóle prawie pewien jestem, że to składak, i to niezbyt profesjonalny. Mam wręcz wrażenie, że po skompletowaniu nie był uruchomiony i gdzieś sobie leżał. Nie - Reschowe są jak widać,sanki i wieszak, okucie wahadła też. Chyba że takie też były kiedyś stosowane - nie wiem. Sporo zabawy dała mi skrzynia - dół był zwichrowany i musiałem sporo szlifować mocowanie zakończenia brody, inaczej opierał się nim o ścianę. Wahadło miało tendencję do ocierania się o plecy i musiałem dofrezować trapezową podkładkę pod zawieszenie, wskazówki zaczepiały o mosiężne przelotki na tarczy i trzeba było trochę nimi pomanipulować - no trochę dużo jak na jeden chodzik... Ale już żyje, a satysfakcja tym większa 😄. A do brzucha i tak, poza mną, nikt mu nie będzie zaglądał... 3 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PM1122 1786 #372 Napisano 10 Czerwca 2022 Brawo. Gratuluję doprowadzenia zegara do świetnego stanu i dzięki za ciekawy opis. 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Yodek 2548 #373 Napisano 11 Czerwca 2022 7 godzin temu, Lamela napisał(-a): Z niejakim żalem poddałem temat kwadransowego FG 😠. Rozmawiałem ze sprzedawca pytając o szczegóły "odnowienia" skrzyni (sam też miał nienajlepszą opinię i myśli o jej wymianie), a potem ze znanym nam fachowcem od renowacji, gdzie wysłałem trochę otrzymanych zdjęć. Wniosek był jeden - to może być trudno wyprowadzić, zwłaszcza że faktura wskazuje na okleinę klonową. A więc jasny brąz z żółtymi łatkami - trudno mieć nadzieję, że jakaś bejca nie przebarwiła tego wgłąb. Pewnie by trzeba było całość od nowa odtworzyć zabarwiając na jakiś pośredni, możliwy do uzyskania kolor lub polubić tę wiśnię. Pozostaje dylemat - czy antykiem / oryginałem pozostaje zegar tak odmienny od pierwowzoru - trudno mi rostrzygnąć. Na pocieszenie - zakończyłem "projekt Resch" przywrócenia do życia dosyć poturbowanego wiedeńczyka i zawisł już na honorowym miejscu w salonie. Ciekawa, dosyć nietypowa skrzynia, nieźle pasuje do innych, nieco późniejszych secesyjnych mebli, a w dodatku ma ważną dla domowników cechę - nie bimba 🙂. Mechanizm sygnowany, o numerze 76351 (może ktoś ma tabelę datowania - byłbym wdzięczny) wymagał trochę doróbek (ograniczniki widełek - były zwykłe śrubki, braki wkrętów), ale ogólnie w niezłym stanie i ładnie chodzi, z niezłą amplitudą. Zwróciły moją uwagę bardzo cienkie czopy kół, aż miałem pewną obawę przy polerowaniu, aby nie uszkodzić. Tak w ogóle prawie pewien jestem, że to składak, i to niezbyt profesjonalny. Mam wręcz wrażenie, że po skompletowaniu nie był uruchomiony i gdzieś sobie leżał. Nie - Reschowe są jak widać,sanki i wieszak, okucie wahadła też. Chyba że takie też były kiedyś stosowane - nie wiem. Sporo zabawy dała mi skrzynia - dół był zwichrowany i musiałem sporo szlifować mocowanie zakończenia brody, inaczej opierał się nim o ścianę. Wahadło miało tendencję do ocierania się o plecy i musiałem dofrezować trapezową podkładkę pod zawieszenie, wskazówki zaczepiały o mosiężne przelotki na tarczy i trzeba było trochę nimi pomanipulować - no trochę dużo jak na jeden chodzik... Ale już żyje, a satysfakcja tym większa 😄. A do brzucha i tak, poza mną, nikt mu nie będzie zaglądał... Bardzo ciekawa renowacja, gratuluję efektu i ożywionego zegara 😊. Szkoda, że FG został poddany.. ale cóż - zbyt wiele kluczowych pytań bez odpowiedzi. Rozumiem, że możliwości bezpośredniej oceny zegara nie ma? 🤔 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
PM1122 1786 #374 Napisano 11 Czerwca 2022 (edytowane) Tak - szkoda FG, ale jak słyszymy, to renowacja raczej nie wyjdzie. Myślę, że tę ,, wiśnię ", może udać się przygasić, ale na doś ciemny kolor. Myślę, czy raczej wyobrażam sobie, że to ciemny brąz, gdzie kolumienki i inne elementy są czarne.... Jednak, to nie przywróci oryginalności, ale zegar będzie wyglądać bardziej poprawnie. Dużo pracy, a efekt jest niepewny. Skrzynia świetna, ale szkoda, że tak ją potraktowano. Edytowane 11 Czerwca 2022 przez PM1122 0 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
LESKOS 3470 #375 Napisano 11 Czerwca 2022 (edytowane) Tak przypomnę że bardzo podobną skrzynię mam w jednym zegarze wiedeńskim, ale jest to orzech . Nie ruszałem w skrzyni nic oprócz umycia i konserwacji starej politury. Jedna z ładniejszych skrzyń wiedeńskich drugiej połowy XIX w jakie mam, z niemniej ciekawym mechanizmem miesięcznym. Tak dla przypomnienia ... poniżej (szczegóły są na forum). Nie znam zaoferowanej ceny sprzedaży ale myślę że skrzynię z dużym nakładem pracy i chemii udałoby się uratować od tej palisandrowej czerwieni... Szkoda jej ... Edytowane 11 Czerwca 2022 przez LESKOS 6 Czasem lepiej powiedzieć coś, nie mówiąc NIC! 🤔 Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach