AVIATOR Swiss Made model Douglas Day Date

[Zofdar 34]

Cześć

 

Słuchajcie, znalazłem taki o to zegarek. Kosztuje ok 5k PLN.

 

Co sądzicie o tej marce?

Zegarek bardzo mi się podoba ale Aviator...

 

[Karakal 39]

Aviator to rosyjska (niektórzy powiedzieliby noworuska) marka zegarków.

Jakiś czas temu zegarki produkowane były na bazie mechanizmów Poljot (podobno jeszcze  poradzieckich, zalegających w magazynach).

Później produkcję zegarków przeniesiono podobno do Szwajcarii i zaczęto używać mechanizmów szwajcarskich i japońskich.

Jeśli zegarek bardzo Ci się podoba, to kupuj, ale przemysł to jeszcze, bo uważam, że za ok. 5 tys. zł można kupić znacznie ciekawszy zegarek, zdecydowanie bardziej renomowanej firmy.

Edytowane 1 Lutego 2022 przez Karakal

[Callahan 4255]

@Karakal nie wiem co masz do marki Aviator?! Marka znana i ceniona, choć Aviator Swiss Made jest stosunkowo młodą marka i faktycznie wywodzi się z Rosji, ale zegarki składane są (nie podobno) w Szwajcarii. Jakościowo są to zegarki bardzo dobre, świetnie wykonane. @Zofdar, prawie 5k to faktycznie dość wygórowana cena, ale limitki są zawsze droższe. Jak Ci się podoba i cena nie odstrasza to bierz. Ja od paru lat mam Aviatora i jestem bardzo zadowolony.

 

[koorchuck 1199]

Kupując coś w znanych sklepach zawsze sprawdzaj kody rabatowe. 2 minuty szukania i zamiast 4900 jest 4410

Kod Picodi10

 

Edytowane 2 Lutego 2022 przez koorchuck

[Karakal 39]

@Callahan ocena prestiżu i renomy marki jest kwestią bardzo subiektywną.

Uważam, że w cenie ok 5 tys. zł można kupić np Longinesa, Certine, Tissota, czyli marki trochę bardziej szwajcarskie niż Aviator i które ja, subiektywnie bardziej cenię, więc mając do wydania taką kwotę, akurat Aviatora bym nie kupił.

 

Miałem kiedyś Aviatora jeszcze na mechanizmie Poljot i byłem z niego zadowolony, niestety z różnych powodów musieliśmy się rozstać.

[Sierżant Julian 1715]

Brzydki nie jest, natomiast marka, podobnie jak wiele innych, którymi się handluje współcześnie, powstała in cruda radice niedawno. Junkers, Zeppelin, Vostok Europe, Aztorin, J.Lemans itd. Tylko że te dwie ostatnie są autorstwa polskich dystrybutorów, a Aviator rosyjskiej firmy, i cała różnica. A nie tak znowu dużo wcześniej powstały takie marki jak Maurice Lacroix albo Frederique Constant. Pewnie połowa krajów ma takie własne marki, powstałe pod wpływem trendu powrotu do zegarków naręcznych. Prestiż jest minimalny, ewentualna renoma dopiero się wyrabia, ale zegarki są i mogę być porządne, dlaczego nie.

Edytowane 2 Lutego 2022 przez Sierżant Julian

[Zofdar 34]

Bardzo Wam dziękuję. Chyba odpuszczę. Kupiłem ostatnio parę zegarków i boję się, że moja 2ga połowa może nie wytrzymać trochę mnie przeraziło 45mm, mam szczupła rękę. 

Dzięki jeszcze raz, dobrze że jesteście.

[Sierżant Julian 1715]

No, 45 mm to wielka patelnia.

[Zofdar 34]

1 źródło podaje 45 ale cała reszta 41! Słabo, już się z nim pożegnałem, a tu taka niespodzianka... Muszę się jeszcze przespać z tym.

[Nocny duch 4679]

Wygląda na to, że ta wersja z Twojego zdjęcia @Zofdar to wersja w kopercie o średnicy 41 mm. Z kolei wersja wrzucona przez @Callahan ma 45 mm. 

[Callahan 4255]

Godzinę temu, Nocny duch napisał(-a):

Wygląda na to, że ta wersja z Twojego zdjęcia @Zofdar to wersja w kopercie o średnicy 41 mm. Z kolei wersja wrzucona przez @Callahan ma 45 mm. 

A dokładnie 44 mm bez koronki.

[cordi7 3670]

To jest zegarek a la pilot, zgadza sie? W cenie okolo 5 tys. PLN. Nie chce psuc zabawy ale za tyle to mozna miec pilota marki Stowa, ktory IMO jest o niebo ciekawszy. Chyba, ze kupil nas wahnik, wtedy nie ma co - nikt inny takiego nie robi.

[Callahan 4255]

Godzinę temu, cordi7 napisał(-a):

To jest zegarek a la pilot, zgadza sie? W cenie okolo 5 tys. PLN. Nie chce psuc zabawy ale za tyle to mozna miec pilota marki Stowa, ktory IMO jest o niebo ciekawszy. Chyba, ze kupil nas wahnik, wtedy nie ma co - nikt inny takiego nie robi.

Douglas'a można wyjąć za około 3 k, ale limitki żądzą się swoimi prawami 😉. I to jeszcze Polska edycja 😁.

[Zofdar 34]

Oczywiście, że wahnik 😊 ale tak, mam słabość do wersji limitowanych, praktycznie wszystkie zegarki mam z takich serii.

[koorchuck 1199]

8 godzin temu, cordi7 napisał(-a):

To jest zegarek a la pilot, zgadza sie? W cenie okolo 5 tys. PLN. Nie chce psuc zabawy ale za tyle to mozna miec pilota marki Stowa, ktory IMO jest o niebo ciekawszy. Chyba, ze kupil nas wahnik, wtedy nie ma co - nikt inny takiego nie robi.

Zakładam, że skoro autorowi tematu podoba się ten Aviator, który wrzucił, to raczej średnim pomysłem jest proponowanie Stowy o diametralnie innym, surowym designie klasycznego do bólu pilota.

Panuje tu dziwny zwyczaj zniechęcania użytkowników zainteresowanych czymś innym niż zegarki z wąskiego grona "prawilnych" marek.

I nie mówię tu oczywiście o słusznym odradzaniu ewidentnych bubli, pokroju Diesla, czy jemu podobnych.

 

Takie luźne przemyślenia, żeby nie było, że znowu się czepiam, bo wcale nie o to mi chodzi.

Edytowane 3 Lutego 2022 przez koorchuck

[cordi7 3670]

20 minut temu, koorchuck napisał(-a):

Zakładam, że skoro autorowi tematu podoba się ten Aviator, który wrzucił, to raczej średnim pomysłem jest proponowanie Stowy o diametralnie innym, surowym designie klasycznego do bólu pilota.

Panuje tu dziwny zwyczaj zniechęcania użytkowników zainteresowanych czymś innym niż zegarki z wąskiego grona "prawilnych" marek.

I nie mówię tu oczywiście o słusznym odradzaniu ewidentnych bubli, pokroju Diesla, czy jemu podobnych.

 

Takie luźne przemyślenia, żeby nie było, że znowu się czepiam, bo wcale nie o to mi chodzi.

Pokaż mi proszę gdzie zniechęcam autora…

 

Piszę, że w tym budżecie (okolice 5k) są inne alternatywy (i takową proponuję - Stowa).

Stwierdzam, że wg mnie (skrót IMO) ciekawsze. Każdemu podoba się co innego (na szczęście).

Forum służy dzieleniu się opiniami. Wyraziłem swoją, jasno podkreślając jej subiektywny charakter.

Z jednej strony stwierdzasz arbitralnie, że moja propozycja jest średnim pomysłem.

Z drugiej ubolewasz, jak to padają tylko propozycje wg ciebie „mainstreamowe”.

To jak to w końcu jest, mamy poszerzać horyzonty czy ograniczać się do przytakiwania?

 

[Karakal 39]

Autor wątku poprosił o opinie na temat zegarka Aviator, więc kto miał ochotę, wyraził swoją opinię.

Każda z opinii jest oczywiście w jakimś stopniu subiektywna.

Autor wątku może wziąć nasze opinię pod uwagę, albo je zignorować.

Jeśli wskazany zegarek podoba mu się na tyle, że gotów jest zapłacić za niego tyle, ile kosztuje, może go kupić. Nikt przecież mu tego nie zabrania. W końcu to jego pieniądze i jego zegarek i jego wieksze lub mniejszy zadowolenie z zakupu.

Edytowane 4 Lutego 2022 przez Karakal

[Iko 1161]

Rosyjski zegarek, wyprodukowany rzekomo w Szwajcarii (zgodnie z napisem na tarczy), białoczerwony orzeł, a na tarczy DC-3 (???) oraz ASz 62.  Pomijam już wzory matematyczne na siłę nośną i siłę ciągu.

Jak ktoś wie, jaki ma związek DC-3 (samolot z USA) z ASz 62  (sowiecki silnik tłokowy) i do tego jeszcze z Polską, to niech mi wytłumaczy .

Zlepek nic nie znaczących symboli (nie dotyczy polskiego orła)  i napisów.

Trzymać się z daleka.

(To zgodnie z powyższym postem opinia - tak jakby inne posty nie były opinią:))

[Zofdar 34]

Panowie, ciesz się że jest dyskusja 😊

 

Nie kupuję.

 

Przemyślałem, zakup trochę na siłę, bez przekonania.

 

Bardzo Wam dziękuję.

[evilym 6223]

W dniu 2.02.2022 o 14:29, Sierżant Julian napisał(-a):

Brzydki nie jest, natomiast marka, podobnie jak wiele innych, którymi się handluje współcześnie, powstała in cruda radice niedawno. Junkers, Zeppelin, Vostok Europe, Aztorin, J.Lemans itd. Tylko że te dwie ostatnie są autorstwa polskich dystrybutorów, a Aviator rosyjskiej firmy, i cała różnica. A nie tak znowu dużo wcześniej powstały takie marki jak Maurice Lacroix albo Frederique Constant. 

Mam nadzieję że ML i FC wrzuciłeś do jednego worka razem z Aztorinem czy Junkersem tylko dlatego że to stosunkowo młode marki. 

 

W takim wypadku można dorzucić jeszcze do tego zestawienia Nomosa, A. Lange & Söhne czy Richarda Mille 😉

[Perpetuum Mobile 48759]

Dwa - trzy miesiące temu, to taką lotniczą limitkę można było mieć za 5 kPLN (70% rabatu na Tribus). I to faktycznie jest limitka - 303 egzemplarze.

https://tribus-watches.com/products/tri-05-303-squadron-p8331-limited-edition

 

[Iko 1161]

Dokładnie - to jest właśnie to, jak można odejść od wzorca B-Uhra projektując jednocześnie  unikatowy czasomierz zawierający kawałek (dosłownie) historii.