Pogadajmy o samochodach :-)

[irekm 921]

Dokładnie, ale jak kiedyś napisałem tutaj że to najlepszy samochód również na polskie warunki to zostałem wysmiany

[gustaw6666 392]

Ta, zwłaszcza w ruchu wielkomiejskim oraz przy parkowaniu. Miałem przyjemność parę dni temu stroić.

[piotrek39 3676]

Mam tez f150, to najlepsze cos i najwygodniejsze czym kiedykolwiek jezdzilem, najlepsze na zime, najlepsze na rozkraczone manitobskie drogi pora zimowa, najwygodniejsze na dlugie trasy i chyba najbezpieczniejsze.

Z tym najlepsze na zime to bym nie przesadzał najwięcej pick up track w rowach zawsze jest bo ludzie myślą że są królami szos i tak kończą a bez obciążenia nie pojedziesz.

 

 

Sent from my iPhone using Tapatalk

Choć to też zależy gdzie u nas w indianie gdzie odśnieżarki mają większy przebieg jak samochody tak jest;)

 

 

Sent from my iPhone using Tapatalk

[Gość Wywar]

Tez tak kiedys myslalem, 4x4 i zawsze pierwszy ruszasz spod swiatel, kiedys na super szklance dalo sie tym jechac gdzie osobowki juz staly po bokach, przyczepic sie mozna tylko do spalania ale na trasie palilo mi to 11l wiec uwazam ze i tak niewiele.

[gustaw6666 392]

Chyba 11 MPG.

[irekm 921]

Fajny ten kolor. On na żywo też wygląda jak ciemnoszary pokryty złotą, transparentna lazurą?

 

 

Gustaw z opisem koloru to Ci nie pomoge bo od razu przypomina mi sie niedawna sytuacja.... 

 

Czekalem na dostawy paneli aluminiowych na jeden z moich projektow, w planach jak byk pisze ze ich kolor to " midnight blue ", panele przyjechaly odpakowuje jeden I od razu za telefon do fabryki ze ktoś fucked up I pomalowal panele na szary kolor.  

Tam panika, sprawdzanie, telefon z powrotem ze wg ich danych to kod koloru sie Zgadza,  a ja na nich z ryjem ze jak sie Zgadza jak panele mialy byc niebieskie a sa szare.  żeby skrocic juz ta historie to po telefonie do architekta okazało sie ze midnight blue jest szary.  

[gustaw6666 392]

At midnight wszystkie koty są czarne. Nawet jeśli w dzień niebieskie. Albo szare.

 

A 11 MPG zajmuje w mojej pamięci szczególne miejsce.

Edytowane 11 Listopada 2016 przez gustaw6666

[piotrek39 3676]

Tez tak kiedys myslalem, 4x4 i zawsze pierwszy ruszasz spod swiatel, kiedys na super szklance dalo sie tym jechac gdzie osobowki juz staly po bokach, przyczepic sie mozna tylko do spalania ale na trasie palilo mi to 11l wiec uwazam ze i tak niewiele.

11l ropy?I z silnikiem1.6?Bo chyba nie na benzynie choć na odciętych 6 cylindrach to może.Moja toyota robi 13 mil z galona i to myśle że wynik przyzwoity w cyklu mieszanym.

 

 

Sent from my iPhone using Tapatalk

[Osiem 12]

Jakby można było kupić u nas F-150, to byłoby na pewno moje. Jestem id dawna zakochany w tym aucie i doskonale rozumiem fenomen jego sprzedaży w US. To auto do wszystkiego i do tego można je fajnie skonfigurować i fajnie wygląda.

Co do Mondeo, to linia tych aut jest świetna. Nie ma znaczenie czy to chabeta czy kombi. Moim zdaniem najlepiej pasują do niego trzy kolory - czarny, biały (perła najlepiej) i właśnie magnetic gray. Na tym istatnim dodatkowo najmniej widać brud. Białego ma moja koleżanka i szybko widać brud. Czernego miałem poprzedniego i chić piękny był, to w utrzymaniu bardzo wymagający.

Dodatkowo magnetic jest bardzo mocno metalizowany ( o tym mówił mi sprzedawca jak zamawiałem) i to prawda. W słońcu mieni się pięknie. Wieczorem robi się taki głęboki. To lakier, który zachęca do mycia, bo wygląda po myciu świetnie i pasuje do bryły auta idealnie.

Edytowane 11 Listopada 2016 przez Osiem

[Gość Passero]

To są silniki, a nie tam 1,2 i 1,4

Zmieniając temat, umyłem dzisiaj Mondka i znowu się w nim zakochałem. Jednak magnetic jest obłednym kolorem do tego auta. Dziękuję żonie, że mi nie pozwoliła wybrać innego

 

 

Jakby można było kupić u nas F-150, to byłoby na pewno moje. Jestem id dawna zakochany w tym aucie i doskonale rozumiem fenomen jego sprzedaży w US. To auto do wszystkiego i do tego można je fajnie skonfigurować i fajnie wygląda.

Co do Mondeo, to linia tych aut jest świetna. Nie ma znaczenie czy to chabeta czy kombi. Moim zdaniem najlepiej pasują do niego trzy kolory - czarny, biały (perła najlepiej) i właśnie magnetic gray. Na tym istatnim dodatkowo najmniej widać brud. Białego ma moja koleżanka i szybko widać brud. Czernego miałem poprzedniego i chić piękny był, to w utrzymaniu bardzo wymagający.

Dodatkowo magnetic jest bardzo mocno metalizowany ( o tym mówił mi sprzedawca jak zamawiałem) i to prawda. W słońcu mieni się pięknie. Wieczorem robi się taki głęboki. To lakier, który zachęca do mycia, bo wygląda po myciu świetnie i pasuje do bryły auta idealnie.

 

@Osiem,

widać, że bardzo lubisz swój samochód

[Osiem 12]

Pomimo paru pierdół, które w nowym aucie nie powinny mieć miejsca, to zgadza się - bardzo lubię to auto

U mnie w aucie musi być czysto, odkurzone, czyste plastiki, umyte auto, wtedy czerpię jeszcze większą frajdę z jazdy. Ostatni gratis jaki dostałem na przeglądzie, to firmowa szmatka z logo Forda do czyszczenia ekranu. Bomba, bo wypalcowany ekran bardzo mnie wkurza, a tutaj jeden ruch i czysty. Bardzo miły i praktyczny prezent. Tak na marginesie fajny pomysł na gadżet reklamowy, który zamierzam po nowym roku wdrożyć w swojej firmie

Edytowane 11 Listopada 2016 przez Osiem

[Gość Wywar]

11l ropy?I z silnikiem1.6?Bo chyba nie na benzynie choć na odciętych 6 cylindrach to może.Moja toyota robi 13 mil z galona i to myśle że wynik przyzwoity w cyklu mieszanym.

Sent from my iPhone using Tapatalk

Na benzynie 8 cylindrach 5.6 pojemnosci , jechalem latem z Thompson do Winnipegu robiac 850km na jednym baku 130l, to specyficzna trasa bo praktycznie nie zwalniasz i nie zatrzymujesz sie, ustawiasz 100km/h i nic wiecej tylko prowadzic, nowa F150 flexfuel

[piotrek39 3676]

To wtakim razie rewelacyjny wynik aż się wierzyć nie chce!Gratuluje cierpliwości bo 100 na godzine na tych drogach to jagbyś piechotą szedł tymbardziej w takim wygodnym samochodzie:)

 

 

Sent from my iPhone using Tapatalk

[szumi 561]

Polecam powloke kwarcowa na lakier. Tanio nie jest, ale warto.

[Gość Wywar]

To wtakim razie rewelacyjny wynik aż się wierzyć nie chce!Gratuluje cierpliwości bo 100 na godzine na tych drogach to jagbyś piechotą szedł tymbardziej w takim wygodnym samochodzie:)

Sent from my iPhone using Tapatalk

To samochod firmowy, w celu zwiekszenia bezpieczenstwa firmy instaluja GPS-y, przekroczysz dopuszczalna o 10km i juz telefon od kierownika , kostka wsadzona w zlacze servisowe monitoruje wszystko, pasy, predkosc, styl jazdy

[Adi 3439]

Polecam powloke kwarcowa na lakier. Tanio nie jest, ale warto.

 

pod jakim względem?

[szumi 561]

pod jakim względem?

Pod kazdym, zabezpiecza lakier przed brudem, pieknie wyciaga glebie koloru, latwiej umyc.

[piotrek39 3676]

To samochod firmowy, w celu zwiekszenia bezpieczenstwa firmy instaluja GPS-y, przekroczysz dopuszczalna o 10km i juz telefon od kierownika , kostka wsadzona w zlacze servisowe monitoruje wszystko, pasy, predkosc, styl jazdy

Sprytnie:)

 

 

Sent from my iPhone using Tapatalk

[Osiem 12]

Znam dwie osoby, które robiły powłokę i efekt jest taki sobie. Więcej tego nie powtórzą. Ja nie robiłem, choc się zastanawiałem. Dla mnie to jeden z tych wydatków, gdzie płacisz za swoje lepsze samopoczucie. Mój znajomy, który ma profesjonalną myjnię + car detailing namawia mnie na to odkąd kupiłem nowe auto. Pomimo rabatu po znajomości i obejrzeniu dziesiątek aut po tym zabiegu, jeszcze mnie nie namówił

Edytowane 11 Listopada 2016 przez Osiem

[piotrek39 3676]

Taki zestaw tu kosztuje ok 100$ i ma wystarczyć na suv kolega nałożył to na tacome i niby przed rysami miał zabezpieczyć a jak mu baba na parkingu drzwiami walła to i rysy złapał i wgjęcie:)Za 10$ mam dobry wosk który na 3 samochody wystarcza mi na pół roku albo więcej a efekt podobny;)

 

 

Sent from my iPhone using Tapatalk

Edytowane 11 Listopada 2016 przez piotrek39

[Adi 3439]

Pod kazdym, zabezpiecza lakier przed brudem, pieknie wyciaga glebie koloru, latwiej umyc.

 

A masz odniesienie do dobrego twardego wosku? Ja się zastanawiałem - ale jak uświadomiono mi, że na odpryski nie pomaga (no bo w sumie jak?) to odpuściłem, a nałożyłem w lipcu przyzwoity twardy wosk marki Soft 99 - i sytuacja jest taka, że jak czyste auto - to wygląda jak mokre, kolor super, a mycie to zwykle ciśnieniowa myjka. Dopiero w zeszłym tygodniu pierwszy raz od woskowania użyłem gąbki......... A koszt - 2 godzinki roboty i ok 150 zł.

Ps

Przed zimą jak znajdę czas to nałożę warstwę wosku choć lipcowa jesz ze super trzyma...

 

A co sądzicie o tzw. niewidzialnych wycieraczkach?

Edytowane 11 Listopada 2016 przez Adi

[piotrek39 3676]

Akurat te wycieraczki to lubie i jak dla mnie są ok:)

 

 

Sent from my iPhone using Tapatalk

[mandaryn44 886]

Ktoś tu pisał o pułapie cenowym xc90. To najbogatszy model z wczoraj

 

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

[Gurgul99 1]

Tak odnośnie powłok to jest to ostatni punkt na liście dopieszczania lakieru. Samo nałożenie powłoki na zatkany lakier, bez dekontaminacji, odsmalania itd, itp mija się z celem. Widziałem powłoki nałożone na nieprzygotowany lakier i jest to wywalanie kasy. Po korekcie, owszem, powłoka jak najbardziej. Na auto "z marszu" - lepiej za to wlać do baku.

 

Niewidzialne wycieraczki - temat rzeka, obecnie testuję 4Nano i jestem zadowolony, zatyka się odrobinę szybciej niż RainX ale daje radę.

[gustaw6666 392]

... jechalem latem z Thompson do Winnipegu robiac 850km na jednym baku 130l

Ale to nie oznacza 11 tylko 15,3 l/100 km.