Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Gość

Pogadajmy o samochodach :-)

Rekomendowane odpowiedzi

podziekujesz jak coś z tego wyjdzie ... :D) Jeśli tak to daj znać :) czy te moje mega pomysły są przynajmniej dobre ;):P


:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Grzesiek , a coś więcej wiesz o Camry? Jakieś najczęstsze usterki, najsłabsze punkty, bolączki itd? Co można powiedzieć o automacie w niej montowanym?

Z tego co czytam w necie, piszą o niej raczej dobrze - zdarzają się opinie, że 140 km z 2.2 to za mało jak na rozmiar auta, ale od kilku lat mam lżejszą nogę - skutek dzwona :oops:


Wojtek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja pochwalę się nowym nabytkiem... którym będzie na razie śmigała moja

mamusia :mrgreen: Powiem tyle - stan idealny, silnik żyleta :shock:

corolladf9.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skrzynka - pytałem znajomego - jeśli nie jest zaniedbana to bez problemu wytrzyma pół miliona. Wtedy konieczna jest wymiana jakichś tarczek, ponoć pikuś dla serwisów automatów. Ważne by miała regularnie wymieniany olej i filtr oleju (dotyczy wszelkich automatów, nawet tych, gdzie producent nie zaleca wymiany oleju). Jeśli masz zaufanie do sprzedawcy, a skrzynia jest sucha i płynnie działa, nie szarpie, nie słychac jej itd. to mozna ja zaryzykować. Na szczęście skrzynia nie musi być podłączana do kompa serwisowego po wymianie oleju (vide skrzynie aut. w samochodach koncernu PSA).

Jeżdziłem trzylitrówką z 95 - duży, wygodny, cichy dupowóz. Fajne auto do codziennej jazdy.

Zwróciłbym uwagę na wszelkie odbiorniki prądu i przełączniki - jest tego sporo, nie występują jako zamiennik i są drogie (od kilku lat w Mitsubishi nie mogę otworzyć żadnej szyby, przełączniki się wytarły, kosztuja majątek w stosunku do wartości samochodu).

W zawieszeniu wybijają się wszelkie gumisie, ale to normalka i masz to w każdym aucie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Grzesiek, wiem chyba wszystko... teraz tylko myśleć we własnym zakresie...


Wojtek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Krzyzol, jak dobrze kojarzę Twoją sytuację to powinienneś zwrócić uwagę na obecność w autku Isofixów.

Po pierwsze - zwiększa bezpieczeństwo fasolka, po drugie - znacząco podnosi komfort pakowania fasolka do samochodu. Da się zaimplementować berbecia w fotelik na zewnątrz i wpiąć cały "set" do auta. Sprawdzone.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chłopacy, pomóżcie, mam dylemat.

Mam "stojący" samochód. Znaczy sprawny ale prawie nim nie jeżdżę. Uzywam do niego oleju 10W60 syntetyku. Tani nie jest i jak zmieniać co rok to trochę szkoda. Lepiej dalej lać taki syntetyk i wydłuzyc wymiany do powiedzmy 2 lat (i przebiegu poniżej 5 tysięcy), czy lepiej kupić jakiś tańszy półsyntetyk (spokojnie mieści się jakościowo w wymaganiach producenta) i zmieniać co rok?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Chłopacy, pomóżcie, mam dylemat.

Mam "stojący" samochód. Znaczy sprawny ale prawie nim nie jeżdżę. Uzywam do niego oleju 10W60 syntetyku. Tani nie jest i jak zmieniać co rok to trochę szkoda. Lepiej dalej lać taki syntetyk i wydłuzyc wymiany do powiedzmy 2 lat (i przebiegu poniżej 5 tysięcy), czy lepiej kupić jakiś tańszy półsyntetyk (spokojnie mieści się jakościowo w wymaganiach producenta) i zmieniać co rok?

 

Lepiej częściej jak rzadziej...

Ja u siebie co 7.5 tys wymieniałem

olej też się starzeje


 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Grzesiek dobrze kojarzysz, zresztą nowa Fasolka jest po części powodem zmiany samochodu - do trzydrzwiowej astry ciężko żonie będzie załadować dziecko.

 

Jestem pod wrażeniem :wink:


Wojtek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Chłopacy, pomóżcie, mam dylemat.

Mam "stojący" samochód. Znaczy sprawny ale prawie nim nie jeżdżę. Uzywam do niego oleju 10W60 syntetyku. Tani nie jest i jak zmieniać co rok to trochę szkoda. Lepiej dalej lać taki syntetyk i wydłuzyc wymiany do powiedzmy 2 lat (i przebiegu poniżej 5 tysięcy), czy lepiej kupić jakiś tańszy półsyntetyk (spokojnie mieści się jakościowo w wymaganiach producenta) i zmieniać co rok?

 

najlepszym rozwiązaniem , jeśli nie jeździsz a szkoda ci na olej to poprostu sprzedaj samochodzik ... a jaka to marka model ???? jeśli można spytać ???


:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja troche siedze w samochodach i powiem ci że jak "go lubisz" to warto mu wymienić ten olej szkoda oszczędzać nawet tak dla własnej świadomości olej sie starzeje a nie są to takie pieniądze niewyobrażalne - patrząc przez pryzmat utrzymania samochodu przez cały rok :)


:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skłaniam się właśnie do corocznych wymian tańszego półsyntetyka. Castrol, który lałem dotychczas kosztuje ze 180 zł. Niby Mitsubishi to wysokoobrotowa maszynka ale 94 rocznik sugeruje wprowadzenie oszczędności. Poza tym nie specjalnie go lubię. Ojciec go tak zaniedbał, że nalanie tańszego oleju nie powinno ranić mego serca.

Wiem, że olej się starzeje, że skrapla się do niego woda, że przy rozruchu po dłużsym postoju dostaje sie do niego paliwo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość FLowBone

Moje pierwsze auto, to Reault Twingo z 1993 roku. Silnik 1.2. Bardzo fajne autko, pali nie dużo, a na autostradzie wyciągnie nawet ok 160 km/h.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam Wszystkich!

Mam Pandziorka z 2005 :wink: dwa pierwsze lata miałem ubezpieczenie w PZU.

Potem przemiła Pani w salonie obliczyła mi składkę w Benefii na 500zł mniej więc przeszedłem do Benefii z PZU.

Teraz obliczyli mi składkę

- Benefia 1350zł

- Generalli 1149

- Liberty

a) zwykła na zamiennikach - 941zł

:) lepsza z użyciem w ewentualnej szkodzie oryginałów - 1038

 

-AXA - 748 zł !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

Czy ktoś już miał do czynienia z tą firmą???

Warunki wyglądają kolorowo- ale przecież diabeł tkwi w szczegółach :)

Czy AXA to dobry ubezpieczyciel?

Czy robią człowieka w jajo na każdym kroku?

 

Co byście doradzali????

 

Pozdrawiam

Grzegorz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Twingo da się na fajną kanapkę przerobić, zaprosiłeś już koleżankę? :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
-AXA - 748 zł !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

Czy ktoś już miał do czynienia z tą firmą???

Warunki wyglądają kolorowo- ale przecież diabeł tkwi w szczegółach :)

Czy AXA to dobry ubezpieczyciel?

Czy robią człowieka w jajo na każdym kroku?

 

Co byście doradzali????

 

Pozdrawiam

Grzegorz

 

poczytać OWU, wyłączenia, udział własny itp.


 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
poczytać OWU, wyłączenia, udział własny itp.

 

:mrgreen: toś mi doradził - 25 stron :???:

jutro przy odrobinie czasu.....

ale na szybko -

 

 

CZY W A R T O ???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

poczytać OWU, wyłączenia, udział własny itp.

 

:mrgreen: toś mi doradził - 25 stron :???:

jutro przy odrobinie czasu.....

ale na szybko -

 

 

CZY W A R T O ???

 

No ale czego oczekujesz?

Że ja przeczytam OWU ???? :razz: :razz: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

 

OWu zmienia się co kilka miesięcy.

 

Musisz zwrócić uwagę w skrócie na 3 rzeczy.:

 

- wyłączenia - czyli za co nie odpowiada TU np.: samozapłon, spalenie, atak wandalizmu, szkody do 500 zł itp. i czy to co wyłączają się zdarzy czy nie czyli samochód Ci się nie spali sam z siebie, bo jest nowy, albo nie będzie ataku wandalizmu, bo mam domek z garażem i parkuje na strzeżonym

- udział własny / koszty napraw - czyli ile ci potrącą z każdej wypłacanej kwoty i czy liczą amortyzację dla części, czyli ile ci potrącą kasy na każdą naprawę (ważne, bo przy 11 letnim aucie które naprawisz częściami z ASO możesz nie dostać nic, przy następnej stłuczce)

 

 

Do tego dobry prawnik, a jak nie masz to www.das.pl


 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ladny ale ja jakos wole z minimalnym przebiegiem z de tak jak pisalen koledże wczesniej ale jednak pasek to nie a6 tdi /530d / e 320 cdi a w tej kasie kupis piekna prawie dziewice :lol::D


:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja wole tdi :lol::D vw jest takie udawane 4*4 najlep 4*4 - audi od a4 (nie dot a3 tt )


:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

najbardziej lubie nowe bmw serii 5,z silnikiem 3.0 D 218 km.spalanie w granicach 11-12 litrow w miescie oraz 6-7 na trasie :arrow: przy poteznym momencie obrotowym.z racji sytuacji rodzinnej oczywiscie kombi.limuzyna piekniejsza ale majaca niestety zbyt malo miejsca..

b5b0b68347b99612.jpg

808497252608dca9.jpg

af54d41d67e2f085.jpg

398980de1046f4b1.jpg

83cd8259ce8c263f.jpg


pzdr.

rossi77

 

"...moja rada jest taka- łagodna droga,to łagodny sposób..."

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość biedron
nowe bmw serii 5
troche paskudna ta becia :/ chodz kazdy ma swoj gust i cale szczescie :wink: jezeli chodzi o betki to jak dla mnie najladniejsze sa stare kwadratowe proste e30

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.