Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
Gość

Pogadajmy o samochodach :-)

Rekomendowane odpowiedzi

Adi, zrozum

nie mogę z Tobą polemizować, bo czułbym się jak Pudzian kopiący przedszkolaka :)

 

Abba - już kilka razy w tym temacie się popisałeś wiedzą np dyskutując o Porsche z ich właścicielami uparcie twierdząc, że wiesz lepiej i więcej niż oni o tych autach. :)

To mi wystarcza by rzeczywiście z takiemu Pudzianowi odpuścić.

 

po prostu nie rozpoznałeś, że podałem pare takich informacji, które nie leżą na forum, a biorą się z użytkowania kilkusetkonnych topowych modeli i ich eksploatacji :)

 

 

No rzeczywiści - nie rozpoznałem :) :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wiele takich BMW dających fun widuje w rowach, na drzewach bo się coś "odpadło temu autu" podczas zażywania funu jak to nazywasz. (ostatnio wczoraj koło 16tej na zakręcie z e36 - dosłownie odpadło koło z wahaczem)Uśmiech mechaników budzą kolesie zastanawiający się jak tanim kosztem, chińskimi zamiennikami zreanimować rozpadającego się mesia, bawarkę czy audi - które w normalnym kraju robiły by za eksponaty na cmentarzysku aut. Oczywiście, ze są pasjonaci dla frajdy wożący się świetnie zachowanym i zadbanym autem z lat 90-tych czy 80-tych - ale to promil.

 

Takich ludzi jest wiecej niz promil. I coraz wiecej bogatych ludzi jezdzacych na codzien np w220 maja w garazu jakies stare bmw czy MB bo wiedzą ze sa lepsze od nowych. No i wygladaja. To cos jak miec omege z 1940 roku. Dla jednego to złom niewart nic, a inni sa sklonni dac za nie 1500pln. To ze komus sie urwał wahacz w bmw to musial byc to niezle zapuszczony egz., albo bardziej prawdopodobne fajansiarska robota mechanika, który jak zwykle cos popsul przy naprawie. Prawda jest takze taka ze te auta na dzien dzisiejszy gnija mniej niz 5 letnie passaty! Tylko tego nie skuma ktos kto tego nie mial albo o tym nie wie.

 

Przykład - moj kolega ma tez w126, tylko ze SECa. Ostatnio wymieniał szybe przednią (pomijam to ze cena takiej szyby to równowartosc 4 szyb do audi A4 czy skody... mimo iz auto ma ponad 20 lat) - gosc który zakładał mu szybe był w szoku i powiedział ze ostatnio wymieniał szybe w 4 letnim passacie - niebardzo mial do czego ja kleic , tak wszystko było pognite, a w tym secu nie było ani grama rdzy na podszybiu.

 

Ty piszesz o rozpadajacych sie wrakach, a moje w126 z87 roku kosztowało mnie tyle co audi A6 z 2003/2004 roku. Dołozylbym 5 tys pln i miałbym uwaga nową pandę :) :) . Ale jak mozna miec pande albo audi, ktorych na ta chwile jezdzi tyle ze zaczynaja je rozdawac za punkty vitay na Orlenie.... ? Oczywiscie zdazaja sie modele w126 w cenach po 5 tys pln ale to sa wraki takie ze wstyd wogole wystawiac zdjecia na allegro.

 

Co do chisnkich zamienników - nie wiem jak BMW bo nigdy nie mialem, ale na przykładzie 2 mercedesów w201 i w126 jakie posiadam powiem CI tylko tyle ze do tych aut nie da sie załozyc zamiennika. Zamiennik wytrzyma góra miesiąc. Natomiast fiat? fiata mozesz złozyc na czesciach TOPRAN całego i bedzie jezdzil. Tzn ... bedzie jezdzil tak jak jezdzil wczesniej, tylko tutaj słowo "jazda" jest jakby troche nadwyrost :)

 

Nie ma co bic piany i sie przekamazac, bo nieraz widziało sie rozne "bajery" np popatrzcie tutaj : http://10.64.1.20:15871/cgi-bin/blockpage.cgi?ws-session=2887766544 :)

 

Uwazam ze nie wazne jest czy auto ma 20 lat czy 1 miesiac. Liczy sie jego stan i bezawaryjnosc. Co z tego ze insignia jest super ladna, jak po miesiacu kolektor wydechowy jest pordzewialy gorzej niz w moim MB z 87 roku? albo ze turbiny w nich padaja po 30 tys km ? Mam wydac na auto 145 tys i patrzec na rdze, albo lakier w odcieniu"skorka pomarancza" ?


  

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zamiast się kłócić, lepiej pomóżcie mi w wyborze.

Otóż - niestety - doszczętnie skasowałem moje 330d. Póki co jeżdżę passatem, ale nie odnajduję się jakoś w tym samochodzie. Właśnie się rozglądam za czymś do jazdy.

 

Może jakiś Lexus ?


 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Adi, zrozum

nie mogę z Tobą polemizować, bo czułbym się jak Pudzian kopiący przedszkolaka :)

 

Stawiam dobrą Whiskey jak powiesz mu tu w twarz :) :) :)


 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Koledzy bede musial Was prosic o pewne wyjasnienie, czytam sobie to forum od czasu do czasu i do dzisiaj nie moge zrozumiec jak to sie dzieje ze co chwila dyskutujecie na temat prawie jakiejkolwiek marki to dochodzi do porownania go ze Skoda?

zy w Polsce jest jakas stygma posiadania tej marki lub ludzie maja jakies kompleksy z tego powodu ????

U mnie ich nie ma , jedynie moge sobie Skody poogladac w Polsce / Europie i musze szczeze powiedziec ze mi sie podobaja i gdybym mial wybor to pewnie powaznie bym sie nad nimi zastanowil

 

\irek

 

Samochód przez wiele lat był w polsce synonimem luksusu.

75% [strzelam] społeczeństwa mieszkało w bloku.

Od innego sąsiada mógł się odróżnić tylko autem.

Jemu się udało a Tobie nie !! Stąd pewnie też zawiść w Polakach...

 

Skoda była od lat utożsamiana z

Skoda%20105%20-%201977.jpg

a w środku koleś w takim czymś na głowie

i-kapelusz-mysliwski-lesnik.jpg

jadący jak p...a leśna.

 

Nagle okazało się, że Skoda to praktycznie Golf/Audi.

Auto fajnie wykonane, z dobrymi silnikami.

A my co ... Lanos ?

 

Ludzie, którzy by chcieli pokazać, że jednak są lepsi chcieli by kupić pewnie W126 500 ale się boją i kupują Fabię.

Czasem rodzice wymuszają.

Sam tak miałem jak powiedzili, ze dołożą mi kase do używanej Felciji a nie do Golfa II GTI którego chciałem - mimio, że finansowo było to samo.

Golfa i tak kupiłem po kilku latach, Skodę zresztą też, i Mercedesa, i potem kilka cytryn i znowu Mercedesa itd.

 

Z prawie 20 letniej praktyki za kółkiem powiem, że psuje się każde auto. Czy nowa Octa, czy 10 letni Mercedes.

Kwestia główna to, czy traktujesz samochód jak buty, szczotkę, gazete - wtedy kup obojętnie co. Fabie, Kie, Hujdaja, tylko nie miej pretensji, ze to się nie prowadzi, nie ma kopa wygląda jak wygląda itd. A przede wszystkim,że nie ludzie nie "zazdraszczają Ci" :)

A jeżeli chcesz mieć coś lepiej niż w/w szukaj używanego auta innej marki [czyt. MB, Audi, Honda itp.]


 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Takich ludzi jest wiecej niz promil.

Przykład - moj kolega ma tez w126, tylko ze SECa. Ostatnio wymieniał szybe przednią (pomijam to ze cena takiej szyby to równowartosc 4 szyb do audi A4 czy skody... mimo iz auto ma ponad 20 lat) - gosc który zakładał mu szybe był w szoku i powiedział ze ostatnio wymieniał szybe w 4 letnim passacie - niebardzo mial do czego ja kleic , tak wszystko było pognite, a w tym secu nie było ani grama rdzy na podszybiu.

 

Ty piszesz o rozpadajacych sie wrakach, a moje w126 z87 roku kosztowało mnie tyle co audi A6 z 2003/2004 roku. Dołozylbym 5 tys pln i miałbym uwaga nową pandę :) :) . Ale jak mozna miec pande albo audi, ktorych na ta chwile jezdzi tyle ze zaczynaja je rozdawac za punkty vitay na Orlenie.... ? Oczywiscie zdazaja sie modele w126 w cenach po 5 tys pln ale to sa wraki takie ze wstyd wogole wystawiac zdjecia na allegro.

 

Co do chisnkich zamienników - nie wiem jak BMW bo nigdy nie mialem, ale na przykładzie 2 mercedesów w201 i w126 jakie posiadam powiem CI tylko tyle ze do tych aut nie da sie załozyc zamiennika. Zamiennik wytrzyma góra miesiąc. Natomiast fiat? fiata mozesz złozyc na czesciach TOPRAN całego i bedzie jezdzil. Tzn ... bedzie jezdzil tak jak jezdzil wczesniej, tylko tutaj słowo "jazda" jest jakby troche nadwyrost :)

 

Nie ma co bic piany i sie przekamazac, bo nieraz widziało sie rozne "bajery" np popatrzcie tutaj : http://10.64.1.20:15871/cgi-bin/blockpage.cgi?ws-session=2887766544 :)

 

Uwazam ze nie wazne jest czy auto ma 20 lat czy 1 miesiac. Liczy sie jego stan i bezawaryjnosc. Co z tego ze insignia jest super ladna, jak po miesiacu kolektor wydechowy jest pordzewialy gorzej niz w moim MB z 87 roku? albo ze turbiny w nich padaja po 30 tys km ? Mam wydac na auto 145 tys i patrzec na rdze, albo lakier w odcieniu"skorka pomarancza" ?

 

Więcej niz promil? - w przeciętnym mieście wyjdź na główną arterie i pooglądaj - 1 super dopieszczony, zadbany i traktowany z pasją wóz na na tysiąc poreanimowanych, łatanych rzep z tłumikami o przekroju rury kanalizacyjnej, z takimi przedmuchami że pseudpterenowe SUVy startują szybciej, a smród gazu czuć jakby się z kuchenki ulatniało, bo instalacja na takim poziomie jak stan auta.

 

I widzisz - teraz przeanalizuj całą dyskusję - chodzi tu o to, że ktoś kupuje nowe czy w miarę nowe auto popularnej marki - w razie awarii da radę. A przeciwstawiana jest temu opinia, że zamiast tego można kupić dużo starszy wóz, luksus z potężnym V8 i będzie to samo kosztowo a jazda zupełnie inna liga - druga strona twierdzi że owszem - inna liga - ale i tu w powyższym poście kilka razy potwierdziłeś - nie ma najmniejszych szans na utrzymanie takiego auta w należytym stanie za te same pieniądze. Więc jeśli ktoś posiłkując się kredytem ma kupić nowe czy prawie nowe auto popularne - a namawiacie go do starego V* - to racjonalne nie jest. Bo auto kupi - ale potem.......

Mnie bardzo podobają się super auta z lat 80-tych, 90-tych. Nawet nieśmiało rozmyślam o 635 CSi. Może coś takiego sobie sprawię - jako wóz do przejażdżek - nie do codziennej orki. Ale kiedy namówisz kogoś dla kogo graniczna kwotą jest np 30000 i zamiast mitycznej skody kupi MB S - za te same 30000 to pojeździ do pierwszej awarii, albo wymiany eksploatacyjnej. Chyba że załaduje do auta szmelcowate części u garażowego mechanika i odpadnie mu wahacz na zakręcie.

Stare luksusowe auta z wielkimi silnikami nie są żadną alternatywa dla niezamożnych ludzi którzy MUSZĄ mieć wóz w jak najniższymi kosztami utrzymanie - czy to takie tudne?

 

Insignia - w firmie w której kiedyś pracowałem jeździliśmy Vectrami, Passatami i Avensisami. Teraz są tam Insignie, Passaty i BMW3. Insigni ok 150 - z przebiegami nawet już dochodzącymi do 100 000 - nie słyszałem od szefa floty o padających turbinach (pojedyncze owszem - podobnie jak w Passatach) i rdzewiejących kolektorach. Ale zarżnąć można każde auto. Sam często taką użytkuję- i póki co - sprawuje się wzorowo.

Edytowane przez Adi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zamiast się kłócić, lepiej pomóżcie mi w wyborze.

Otóż - niestety - doszczętnie skasowałem moje 330d. Póki co jeżdżę passatem, ale nie odnajduję się jakoś w tym samochodzie. Właśnie się rozglądam za czymś do jazdy. Niemal z automatu wybór padł na 335d, bo tego typu samochód najlepiej spełnia moje oczekiwania. Nie jest ani mały, ani nazbyt duży. Oferuje wysoką jakość wykonania, zaawansowaną technikę i sporo frajdy z jazdy przy niskim spalaniu. No i jest to BMW, które od lat darzę wielką sympatią, bez względu na to, co o marce się pisze i mówi. No ale pomyślałem sobie, że nie brałem ślubu z BMW, więc może pora spróbować czegoś innego?

Jaką widzicie alternatywę dla 330d lub 335d? Chodzi mi podobny rozmiar, porównywalną jakość, zbliżone osiągi. Chciałbym usłyszeć opinie od Kolegów, którzy sami czymś podobnym jeżdżą bądź jeździli. Co do samego zakupu rozważam zarówno auto z salonu, jak i z drugiej ręki (oczywiście młode i bez przeszłości wypadkowej). Nawet chyba zdecyduję się na auto 2-3 letnie, bo początkowa utrata wartości zawsze mnie wkurzała (ile zegarków można za to kupić :)) O budżecie nie mówię, bo przecież są różne możliwości sfinansowania zakupu

Myślę że ciekawą alternatywą dla 330d jest audi a5 3.0 tdi sportback , napęd quattro jest dużą zaletą tego samochodu...

dla 335d nie ma alternatywy , chyba że Mercedes E coupe :)

a może poczekasz na premierę nowej serii 3 ? podobno ma pojawić się w tym roku...

 

co do zakupów w salonie - chyba lepiej jest kupić w Niemczech (też w salonie z gwarancją) lekko używane od 6 do 20 tys km można trochę na tym zaoszczędzić :)


:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślę że ciekawą alternatywą dla 330d jest audi a5 3.0 tdi sportback , napęd quattro jest dużą zaletą tego samochodu...

a może poczekasz na premierę nowej serii 3 ? podobno ma pojawić się w tym roku...

 

Właśnie też miałem napisać o A5 czy to coupe czy SB z tym silnikiem.Jeśli zwracasz uwagę na wykonanie wnętrza,jakość materiałów i spasowanie elementów to Audi od paru lat bije na głowę MB i BMW.Zdecydowanie polecam A5 z tym silnikiem i skrzynią S-tronic.

 

Co do BMW również się zgadzam z kolegą,jeśli chcesz kupić nowy lub roczny to imho lepiej poczekać te parę miesięcy i kupić nowy model.JEst moim zdaniem ładniejszy,jest większy i mam nadzieję że jakość wykonania wnętrza będzie tak samo na plus do starego modelu jak było to w serii "5"-E60 w porównaniu z F10.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla wielu z Was samochód to tylko rzecz, to przemieszczania sie z pktu A do B.

 

Być może. Ale nie dla mnie. Ja po prostu jeżdżę autem i nie żałuję każdej złotówki wydanej na lepsze opony, amortyzatory, czy nawet oryginalną roletę przeciwsłoneczną na tylna szybę (nie trawię przyciemnianych szyb). Pewnie że chciałbym R6 czy V8, ale to dojazdów do pracy uważam to za bezsens, a na utrzymanie więcej niż 2 aut mnie na razie nie stać. Wystarczy, że mam 2 kredyty mieszkaniowe, a nie byłem tym szczęściarzem, który odziedziczył full rzeczy po rodzicach, albo z nimi mieszka i wszystkie pieniądze wydaje na przyjemności. Zamiast Audi miałem kupić Subaru Imprezę, ale bałem się, bo to auto kupiłem z myślą o żonie i razem uzgodniliśmy, że A4 będzie rozsądniejszym rozwiązaniem.

 

Kangie, ale jakie jedzenie rajdowe, mowimy o jezdzeniu przez duze J, z przyjemnoscia :P

Jak widze, chyba nie wiesz za bardzo, jak to ma wygladac, ta przyjemnosc, bo wcale nie trzeba leciec rajdowo.....

R4 to jest lipa, i naprawde nic tego nie zmieni.

Wiem, co mowia osoby wsiadajace na próbe za kółko auta z motorem R6 czy V8.

- jak tu spokojnie....!

No wlasnie, gladka praca silnika, i taka sama jazda, przyjemna nie stresująca, niezaleznie od prędkości...

 

Piszesz, że przedni napęd i R4 to lipa. Przyjedź kiedyś na tor w okresie zimowym ze swoim tylnym napędem i silnikiem R6 czy V8 i dam Ci kolego w kość swoją Felicią 1,6! Nie jeden z BMW startował ze mną w próbie sprawnościowej na śniegu i się lekko zdziwił. Subaru i 4x4 to co innego, ale pamiętaj, że przednionapędówki są zdecydowanie lżejsze niż RWD i 4x4 i przy tej samej mocy auta odjadą zdecydowanie szybciej. Mam tu na myśli nawierzchnię śliską lub śnieg, gdzie "zwinność" auta jest ważniejsza niż moc silnika i klasa samochodu.

 

Spoko, każdy inaczej odczuwa komfort i przyjemność z jazdy. Oczywistym jest, że gdy wsiadam do Audi odczuwam luksus i piękno każdego szczegółu i detalu użytego do budowy auta. Jednak gdy chcę poszaleć na nierównej nawierzchni, to walę luksus i komfort, odstawiam Audi (bo się po prostu nie nadaje na dziurska, wyboje i błoto) i biorę Skodę, co by popłużyć bokiem - i z przyjemnością.

 

A Chronofilowi również piszę: Może Lexus? Te auta od zawsze mi się bardzo podobały i są świetnie wykonane.

Edytowane przez Kangie

Dobry zegarek nie jest zły!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jednym słowem cały rok tęsknisz za zimą żeby choć raz złoić komuś, a przez pozostałe 10m-cy jesteś łojony codziennie B)

Od skody 1,6 AWD to nawet baba z koszem jaj na rowerze jest szybsza :P


Budziki zamordowały miliardy snów. Dlaczego więc chodzą bezkarnie???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Byś się kolego zdziwił. Nie raz uciekam spod świateł "lepszym" autom od swojego. Co prawda do pierwszych 50 km/h, ale w mieście to wystarcza bo potem odpuszczam i jadę z przepisową prędkością. Fela 1,6 Panie ma lekką budę i moim zdaniem dość spory i elastyczny silnik jak na 965kg masy własnej auta. 90% momentu obrotowego jest dostępne już od ok. 1600 obr/min, Mmax. przy 3500 obr/min a katalogowa moc maksymalna 75KM (mam kilka więcej) występuje przy 4500-4600 obr/min powyżej silnik słabnie, do tego małe kółka 13 cali zima i 14 cali lato, czyli autko bardzo ładnie startuje od zera do powiedzmy 3. biegu. Potem mnie wszystkie lepsze fury biorą, ale co się męczą by mnie dogonić to moje :P

 

Z tym wyciskiem na torze trochę żartowałem. Po prostu kolega Boogie wkurzył co najmniej kilku z nas, stąd ten mój "Fight fire with fire" :)

 

 

Od skody 1,6 AWD to nawet baba z koszem jaj na rowerze jest szybsza B)

Masz na myśli Octavkę 4x4?

 

Ja mam FWD (przedni napęd).

Edytowane przez Kangie

Dobry zegarek nie jest zły!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

AAAA to przepraszam, to zmienia postać rzeczy

Od skody 1,6 FWD to nawet baba z koszem jaj na rowerze jest szybsza a zimą dziecko na sankach ciągnięte przez starszą siostrę. :P


Budziki zamordowały miliardy snów. Dlaczego więc chodzą bezkarnie???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I po co ta ironia i infantylny tekst? Sorry, ale to prawie jak komentarze dzieci Neo na onet.pl.

 

Skoda to wciąż niedoceniana marka, która "samodzielnie" wniosła wiele do motoryzacji i do Motorsportu. Niestety nadal część ludzi nie zna historii tej marki i kojarzy ją np. z Dacią czy Zastavą...

Edytowane przez Kangie

Dobry zegarek nie jest zły!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kangie- naprawdę nie ma sensu karmić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

A Chronofilowi również piszę: Może Lexus? Te auta od zawsze mi się bardzo podobały i są świetnie wykonane.

 

Z tym świetnym wykonaniem to ostrożnie...teraz chyba się poprawiło...ale jeszcze do niedawna drewno było tam plastikiem a plastik był lakierowany a nie kolor w masie. Niestety do aut Niemieckich im sporo brakowało

 

....ale tylko w tej kwestii

 

bo mniej awaryjne i bardziej zaawansowane technicznie.

 

PS. Sąsiadce zbili szybę dachową ( nie szyberdach) w Lexusie takim sportowym niewielkim, nie chce mis ie szukac jaki model....koszt nowej 20tys zł :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

marcomartin, a gdzie masz prawdziwe drewno np. orzechowe?

 

Ja mam w Audi aluminium. Chyba Alu bo zimne w dotyku. Drewna nie trawię, ale to mój gust. Tak czy siak podobało mi się wykończenie wnętrza w Leksusach, zwłaszcza że mało które japończyki mi się podobały/podobają (Honda od zawsze robiła na mnie wrażenie). Mam tu na myśli lata dziewiećdziesiąte do 2003, kiedy to najbardziej interesowałem się samochodami i miałem czas na jeżdżenie po targach oraz chęci do wsiadania do każdego nowego modelu.

 

A najbardziej podobają mi się marki niemieckie. Idealnie czuję się w Audi. Świetne wykończenie i trafiają w mój gust :P


Dobry zegarek nie jest zły!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A najbardziej podobają mi się marki niemieckie. Idealnie czuję się w Audi. Świetne wykończenie i trafiają w mój gust B)

 

Też nie lubię drewna...no chyba że takie jaśniutkie jak w DB9 czy BMW....używane do budowy ekskluzywnych jachtów.

Aluminium jest cool :)

 

A czy jest ktoś komu się Audi nie podobają ?

 

To elegancja i konserwatyzm...długo nie starzejące się linie. Ale ceny jak za oferowaną technologię bazującą na VW moim zdaniem jednak za wysokie. No ale tutaj płacimy dużo za samą markę i prestiż podobne zjawisko znamy z zegarków :). No żeby ten wypierdek A1 kosztował od 70tys -do ponad 100tys to paranoja moim zdaniem....miejsca tam tyle co w moim Polo z 2001 roku.....siedziałem na targach...i naprawdę ciężko usprawiedliwić cenę....owszem autko ładnie wykonane ale bez fajerwerków. Plastik to plastik. Żadnych złotych klamek itd :P ..moim zdaniem to się nie będzie sprzedawało. Za tą kasę to można nowym Passatem dobrze wyposażonym wyjechać z salonu.

Edytowane przez marcomartin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jako pasjonat marki Skoda, gdy myślałem o zakupie drugiego auta, brałem też pod uwagę Skodę Octavię. Jednak po wielu tygodniach przemyśleń, postanowiliśmy z żoną kupić A4. Gdybym był singlem, to wbijałbym równo w Subaru Imprezę WRX lub STI (choć STI jest bosko drogie w eksploatacji!!) B) Powiem tak: wg mnie taka 5-letnia A4 bardziej mnie urzekła niż nowa Octavia z salonu, zatem wzięliśmy Audi z pełną odpowiedzialnością. Octavia jest dużo tańsza w ubezpieczeniu i pewnie w serwisowaniu, ale raz się żyje i trzeba kiedyś kupić to porządniejsze auto :P Cieszy jednak, że niektóre części są wspólne i np. tylne klocki z A4 pasują do Octavii i odwrotnie i można trochę zaoszczędzić.

Audi A4 ma tę niepodważalną zaletę, że świetnie się prowadzi. Ma boski układ kierowniczy i zawieszenie. Mimo innego napędu bardzo podobnie prowadzi się do BMW 3 lub nawet 5 (mam porównanie). Zawieszenie wielowahaczowe z przodu powoduje, że płynie się po równej drodze i auto się praktycznie w ogóle nie przechyla, a gwałtowne ruchy kierownicą powodują nagłą zmianę kierunku jazdy, a nie pisk opon i przechyły nadwozia. Są też i wady, jak to w życiu. Naprawa zawieszenia będzie cholernie droga, ale na razie się tym nie martwię. Zawias nie ma żadnych luzów. Dla niektórych zawieszenie może być zbyt twarde. Ja jednak lubię "twarde" auta i akceptuję tarmoszenie nerek czy plomb w zębach :)

Edytowane przez Kangie

Dobry zegarek nie jest zły!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Audi rzeczywiście potrafi projektować eleganckie samochody, ale jak dla mnie zatraciło coś co można było do tej pory określać jako konserwatyzm. Merc ma wyraźne przesłanie (luksus nade wszystko), BMW (sport w połączeniu z luksusem), a Audi...Audi do tej pory bliżej było Mercedesa, jednak od jakiegoś czasu chyba sami nie wiedzą czego chcą. No bo jak można określić nową A8? Ni to okręt luksusu, ni to nawiązanie do sportowego stylu BMW...

Co wcale nie zmienia faktu, że są to świetne samochody i chyba najlepszy wybór z świętej niemieckiej trójcy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Kolegom za sugestie :P

to audi a5 3.0 tdi sportback mi się podoba, choć kokpit mnie nie zachwyca. Gwoli scisłości - w obecnie produkowanej trójce BMW też nie zachwyca. Poprzednik, czyli E46 miał IMO dużo ładniejszy kokpit. Rezygnacja ze zwrócenia kokpitu ku kierowcy była moim i nie tylko moim zdaniem sporym błędem.

Lexusa też biorę pod uwagę.

Może którys z Kolegów posiada lub użytkuje któreś z wymienionych, albo "podobne" auto. Chętnie wysłuchałbym szczerej opinii użytkownika.


Czas, to coś, co mówi, jak długo musimy czekać...

a305ed90f05795c0.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie zwrócenie kokpitu w stronę kierowcy to kompletna klapa .

Nie podoba mi się to w ogóle.

Poza tym teraz to sobie wszystko zmieniasz w kierownicy .

Na twoim miejscu kupił bym audi a5

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Może którys z Kolegów posiada lub użytkuje któreś z wymienionych, albo "podobne" auto. Chętnie wysłuchałbym szczerej opinii użytkownika.

Gdybyś chciał się czegoś dowiedzieć o Audi A4 B7 2,0 wolnossąca benzyna, to pisz PM. Postaram się odpowiedzieć na wszystkie pytania :P


Dobry zegarek nie jest zły!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Kolegom za sugestie :P

to audi a5 3.0 tdi sportback mi się podoba, choć kokpit mnie nie zachwyca. Gwoli scisłości - w obecnie produkowanej trójce BMW też nie zachwyca. Poprzednik, czyli E46 miał IMO dużo ładniejszy kokpit. Rezygnacja ze zwrócenia kokpitu ku kierowcy była moim i nie tylko moim zdaniem sporym błędem.

Lexusa też biorę pod uwagę.

Może którys z Kolegów posiada lub użytkuje któreś z wymienionych, albo "podobne" auto. Chętnie wysłuchałbym szczerej opinii użytkownika.

Zwróć uwagę na A5 w wersji wyposażenia " audi exclusive" , naprawdę świetnie wyposażone i wykonane samochody z nie złym nagłośnieniem Bang & Olufsen B)

wspomniałeś jeszcze coś że denerwuje Cię duża utrata wartości - wydaje mi się że pod tym względem Audi allroad ( jeśli kupisz już używany ) bije wszystkie wymienione :) tylko tyle że to jest kombi...

Jeśli chodzi o lexusa mogę i ja dołożyć swoje 3 grosze - wygląda naprawdę świetnie , skóry ma delikatne moim zdaniem aż za bardzo - szybko się przecierają :)

 

ps. jak nie będziesz mógł się zdecydować na któregoś z diesli to kup sobie Porsche Caymana ewentualnie Panamere i z głowy :)


:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zwróć uwagę na A5 w wersji wyposażenia " audi exclusive" , naprawdę świetnie wyposażone i wykonane samochody z nie złym nagłośnieniem Bang & Olufsen :P

B & O - to jest to! U siebie mam fabryczny system Bose Audi Concert - 10 głośników z subwooferem w bagażniku. Brzmi to jak malina, to co dopiero taki audiofilski Olufsen B)


Dobry zegarek nie jest zły!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

B & O - to jest to! U siebie mam fabryczny system Bose Audi Concert - 10 głośników z subwooferem w bagażniku. Brzmi to jak malina, to co dopiero taki audiofilski Olufsen B)

 

Olufsen nie ejst audiofilski :P to bardzo dobry system troszkę lepszy niż Bose ....audiofilski to jest system Marka Levinsona montowany w Lexusach

 

http://www.lexus-pol...m-surround.aspx

 

Dlatego bo...

 

Bose i Bang&Olufsen nigdy nie robili systemów audiofilskich, mieli i mają w ofercie małe urządzenia do kuchni itd :)....natomiast Marc Levinson to osoba stricte związana z tworzeniem systemów audiofilskich....wzmacniaczy stacjonarnych, odtwarzaczy, końcówek mocy itd. ....nie tworzył radyjek do kotleta.

Edytowane przez marcomartin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.