Pogadajmy o samochodach :-)

[Osiem 290]

Nie powiedziałbym, że Touarega - nie ten level techniczny i jakościowy, tzn. rozwiązania typu dostępne silniki V8, V10, czy W12, pneumatyczne zawieszenie, znacznie lepsze materiały, włączając np. naturalne drewno itd. Edge moim zdaniem to taki trochę pomiędzy klasami, coś jak Kodiaq - do Touarega daleko, od Tiguana wyraźnie większy, ale jakościowo (szlachetność wnętrza) nie koniecznie lepszy.

Zgodzę się z Tobą, że tak jest w Europie. Ale popatrz na ofertę w US. Edge może nie ma silników V8 czy V10, ale np 3,7 EB z mocą 309 KM i przyspieszeniem 5,6 s robi wrażenie. Czy jakiś Tuareg to potrafi? Wersja 5.0 TDI V10 była fajna, dipóki się nie zepsuła, a że się psuła, to już nie była taka fajna. Co do materiałów, to czy Tuareg ma prawdziwe drewno? - śmiem wątpić, ale może się mylę, natomiast VW w udawaniu drewna i metalu osiągnął mistrzostwo - fakt. Środek Edga jak za taką kasę jest bardzo fajny i przede wszystkim dobrze spasowany. Ok, nie ma pneumatycznego zawieszenia, ale za to prowadzeniem bije Touarega na dzień dobry. No i tam gdzie zaczynają się ceny Touarega, tam kończą się ceny Edga. To chyba wiele wyjaśnia. Na temat designu - wiadomo kwestia gustu, ale śmiem twierdzić, że Edge jest ładniejszym i ciekawszym stylistycznie autem. No i powershift jest bardzo dobry i nieawaryjny. To naprawdę szybka skrzynia. Jeździłem i jednym i drugim autem i gdybym miał kupować, to poszedłbym w stronę Edga, a żeby nie być tendencyjnym, to również w stronę Skody Kodiaq (którą nie jeździłem).

Edytowane 9 Listopada 2016 przez Osiem

[lukebor 8202]

A tak na marginesie, to kiedy nowe XC60 pokażą, wiosna 2017? Ceny dodatków i opcji najlepiej jest przemilczeć. Podwojenie wartości nawet średniej klasy auta to żaden "wyczyn" niestety.

Nowe XC60 będzie późną wiosną/wczesnym latem.

Sprzedaż w Polsce od jesieni 2017.

Nie wiadomo tylko jeszcze, czy podążą ścieżką XC90 i produkcji nie przeniosą do Chin.

Ja zamówiłem aktualny model.

[Osiem 290]

Z tego co wiem, produkcję przeniosą do Chin. Taka jest polityka Volvo (znaczy chińskiego właściciela Godzili się na to "oddając" się w ręce Chińczyków. Coś za coś.

Edytowane 9 Listopada 2016 przez Osiem

[lukebor 8202]

No właśnie tego się boję. Odkąd Chińczycy są właścicielami już trochę lat upłynęło, a fabryki w Europie nadal działają (ja będę miał egzemplarz z Belgii, podobnie jak poprzednie S80).

Niestety słuchy chodzą, że nowe większe modele wszystkie mają być produkowane już w Chinach. Zobaczymy, co z jakością. 

[Osiem 290]

No właśnie tego się boję. Odkąd Chińczycy są właścicielami już trochę lat upłynęło, a fabryki w Europie nadal działają (ja będę miał egzemplarz z Belgii, podobnie jak poprzednie S80).

Niestety słuchy chodzą, że nowe większe modele wszystkie mają być produkowane już w Chinach. Zobaczymy, co z jakością. 

Ja miałem 2 poprzednie Mondeo składane w Genk w Belgii i jakość montażu była bardzo dobra. Teraz mam nowe MK5 z Valencii i to już nie jest to. Srodek jest złożony bardzo przyzwoicie, ale mechanicznie jest już różnie.  Niby nadal Europa, ale jednak czuć południowa mentalność. Nie wiem jak z Chińczykami jest. Mam parę rzeczy z Chin (np. smartfon) i muszę przyznać, że jest wykonany bardzo dobrze, więc jest nadzieje

Edytowane 9 Listopada 2016 przez Osiem

[Keniutek 296]

Ja mam 2012 i zamiana dla zegarów, ledów i fajniejszego wydechu nie bardzo mi się widzi ;-).

Mam nadzieję, że przeprowadzka wiele nie popsuje. Od 13 lat przerabiam praktycznie tylko Volvo i jak do tej pory obywało się bez większych problemów.

[Lawnowerman 927]

Ja miałem 2 poprzednie Mondeo składane w Genk w Belgii i jakość montażu była bardzo dobra. Teraz mam nowe MK5 z Valencii i to już nie jest to. Srodek jest złożony bardzo przyzwoicie, ale mechanicznie jest już różnie.  Niby nadal Europa, ale jednak czuć południowa mentalność. Nie wiem jak z Chińczykami jest. Mam parę rzeczy z Chin (np. smartfon) i muszę przyznać, że jest wykonany bardzo dobrze, więc jest nadzieje

Po czym to poznajesz?

[lukebor 8202]

@Osiem - zobaczymy, oby nie odbiło się to na jakości.

 

@Keniutek - ja też od 10 lat właściwie tylko Volvo. I do tej pory prawie nigdy mnie nie zawiodło (jeden jedyny raz, ale przy mojej współwinie ). Wybrałem aktualny model XC60 z różnych względów, także tych, że to sprawdzone już przez kilka lat auto. Nowości (czyli aktualny model XC90) przetestuję być może dopiero za 4 lata  

[Osiem 290]

Po czym to poznajesz?

Niepodokręcane śruby w zawieszeniu, akurat nie u mnie ale u znajomych z forum Mondeo źle spasowane klapy bagażników, które się nie domykają i rysują lakier - notoryczny przypadek. Źle założone uszczelki w drzwiach, serwis kwalifikuje do wymiany, niestarannie montowane wygłuszenia auta itd, itp. O moim sprzęgle nie wspomnę, bo nie wiem czy to wina montażu, czy byle jakich podzespołów. Piszczące lusterka przy składaniu, piszczące klocki, można by tak długo

W każdym razie serwisy mają co poprawiać, a i one robią lipę nie raz, nie dwa.

Edytowane 9 Listopada 2016 przez Osiem

[pawelb29 801]

Chłopaki - pamiętajcie jednak że NX, Forester, Tiguan - to auta klasę (wymiarową) niżej - ich ceny porównujcie z Kugą. Edge ma 2850 rozstawu osi - to duże auto, niezależnie od tego jakie się wydaje gołym okiem. 

Ja tam krucjaty pro fordowej nie chcę prowadzić - ale za 166 000 w tej najsłabszej wersji jest nienajgorzej wyposażony i zapewne wycisnąć da się jakiś rabat. 

A taniej - każdy chce taniej Faktem jest na pewno to, że ludzie nie są bo i czemu by mieli być - przyzwyczajeni do płacenia za forda takiej kasy. Z drugiej strony nikogo nie dziwi wysoka cena NX 2.0 turbo z prehistoryczną skrzynią i plastikami rodem z Aurisa.....

Po takiej akcji reklamowej Edge , chyba podjadę go zobaczyć ?

Zobaczymy chociaż jaka jest jakość wnętrza.

[Adi 4707]

Wilku, ale porównujemy auta wyposażone i napędzane podobnie. Co z tego, że ma V8? Jak ktoś v8 szuka to na EDGE nie spojrzy. A w podobnym wyposażeni u napędzie Tuareg jest droższy. Czy tyle warty jest plastik.lepszy w dotyku w niemierzalny sposób?

Edytowane 9 Listopada 2016 przez Adi

[irekm 1050]

Po takiej akcji reklamowej Edge , chyba podjadę go zobaczyć ?

Zobaczymy chociaż jaka jest jakość wnętrza.

No właśnie, jak sprzedaż u Was podskoczy w tym miesiącu to myślę że Ford Polska będzie mi musiał jakiś czek podesłać

[subarist 4308]

Na poczatku byl taki problem w tych Foresterach z silnikami diesla. Oni nadal tego nie rozwiazali, czy to juz nowa przypadlosc ?

jeżdżę subarakiem więc się wypowiem na temat tej nieprawdziwej informacji.

Wcześniej 5,5 roku jeździłem legacy SBD z pierwszego wypustu tych diesli /2008/.

Faktycznie były problemy ze sprzęgłami ale wg mnie wynikało to z nagłego przyrostu  momentu wymagające od kierowcy większego wyczucia;

stąd palące się sprzęgła; sprawę poprawił nowy soft który łagodził wykres momentu w zakresie 1000-2000 obr.

Moje legacy miało 120tys km jak je oddałem w salonie - i nadal oryginalne sprzęgło

[pawelb29 801]

Wilku, ale porównujemy auta wyposażone i napędzane podobnie. Co z tego, że ma V8? Jak ktoś taksówką to na EDGE nie spojrzy. A w podobnym wyposażeni u napędzie Tuareg jest droższy. Czy tyle warty jest plastik.lepszy w dotyku w niewierzący sposób.

Porównywalny do Edga będzie raczej  Kodiaq  a nie Tuareg.

[StaryWilk 694]

Zgodzę się z Tobą, że tak jest w Europie. Ale popatrz na ofertę w US. Edge może nie ma silników V8 czy V10, ale np 3,7 EB z mocą 309 KM i przyspieszeniem 5,6 s robi wrażenie. Czy jakiś Tuareg to potrafi? Wersja 5.0 TDI V10 była fajna, dipóki się nie zepsuła, a że się psuła, to już nie była taka fajna. Co do materiałów, to czy Tuareg ma prawdziwe drewno? - śmiem wątpić, ale może się mylę, natomiast VW w udawaniu drewna i metalu osiągnął mistrzostwo - fakt. Środek Edga jak za taką kasę jest bardzo fajny i przede wszystkim dobrze spasowany. Ok, nie ma pneumatycznego zawieszenia, ale za to prowadzeniem bije Touarega na dzień dobry. No i tam gdzie zaczynają się ceny Touarega, tam kończą się ceny Edga. To chyba wiele wyjaśnia. Na temat designu - wiadomo kwestia gustu, ale śmiem twierdzić, że Edge jest ładniejszym i ciekawszym stylistycznie autem. No i powershift jest bardzo dobry i nieawaryjny. To naprawdę szybka skrzynia. Jeździłem i jednym i drugim autem i gdybym miał kupować, to poszedłbym w stronę Edga, a żeby nie być tendencyjnym, to również w stronę Skody Kodiaq (którą nie jeździłem).

 

awaryjność danej wersji nie ma nic do pozycjonowania modelu i klasy do której przynależy. Często auta luksusowe z najbardziej wymyślnymi technologiami są bardziej awaryjne od tych normalnych. Śmiem twierdzić, że audi S8 V10, czy BMW M5 E60 jest bardziej awaryjne od fabii 1.9 TDI 101 KM, czy innego focusa 1.6 tdci 90 KM.

To, że focus st czy rs lepiej się prowadzi od VW phaetona również nie świadczy, że to wyższy segment.

[Osiem 290]

awaryjność danej wersji nie ma nic do pozycjonowania modelu i klasy do której przynależy. Często auta luksusowe z najbardziej wymyślnymi technologiami są bardziej awaryjne od tych normalnych. Śmiem twierdzić, że audi S8 V10, czy BMW M5 E60 jest bardziej awaryjne od fabii 1.9 TDI 101 KM, czy innego focusa 1.6 tdci 90 KM.

To, że focus st czy rs lepiej się prowadzi od VW phaetona również nie świadczy, że to wyższy segment.

Ale jak to się ma do mojego postu, który cytowałeś? Edytowane 9 Listopada 2016 przez Osiem

[StaryWilk 694]

Wilku, ale porównujemy auta wyposażone i napędzane podobnie. Co z tego, że ma V8? Jak ktoś taksówką to na EDGE nie spojrzy. A w podobnym wyposażeni u napędzie Tuareg jest droższy. Czy tyle warty jest plastik.lepszy w dotyku w niewierzący sposób.

 

tak jak phaeton, na bazie którego, włącznie z topową wersją silnikową, powstał Bentley Continetal GT/ Flying Spur był obiektywnie (jakość i spasowanie materiałów, szlachetność materiałów, zastosowana technologia w danych czasach) równoprawnym konkurentem dla bmw 7, czy merca S, tak touareg, na bazie którego powstało Cayenne jest raczej równoprawnym konkurentem dla bmw x5, merca ml (obecnie GE), czy ówczesnego XC90.

 

To, że ford edge jest nieco przerośnięty nie upoważnia go do porównania z klasą wyżej.

 

To, że np. mondeo mk4 w swoich czasach był bliższy wymiarami do np. bmw 5, a o wiele większy i przestronniejszy od bmw 3 nie przenosiło go do segmentu E. Podobnie z pierwszym superbem, co z tego, że miał rozstaw osi porównywalny z ówczesnym audi a6, powstał na płycie chińskiej wersji passata b5 i był przedstawicielem segmentu D.

 

Niektórzy pisali, że Superb - nawet 2.8V6 z podobnym wypasem co BMW e39 2.5R6 kosztuje dużo mniej i czy warto dopłacać do lepszych plastików, raczej nieporozumienie.

[Osiem 290]

Przecież nikt nie napisał, że Edge to klasa premium. Porównujemy tylko gabaryty i tak jak gabarytowo można porównać Mondeo do "5", tak Edga można porównać do X5 czy Touarega. Nie porównujemy klas tylko gabaryty. Edge to nie jest samochód wielkości Tiguana czy Rav4. Powiedzmy to sobie jasno. Prestiż, materiały i inne tematy nie mają tu nic do rzeczy. Ja wiem, że miłośnicy VW najchętniej porównali Edga z Yeti i wtedy może jakoś pogodziliby się z tym, że jest większy(choć nie koniecznie), ale trzeba spojrzeć prawdzie w oczy.

Zresztą na takiej zasadzie co robi Touareg w klasie premium?

Nic nie robi bo go tam nie ma, tak samo jak Edga. VAG od klasy premium suv ma Q7 i znaczek VW nie dodaje Touaregowi + 10 do prestiżu oraz nie nominuje go do klasy premium. Więc suma sumarum Edge i Touareg to ta sama półka.

Edytowane 9 Listopada 2016 przez Osiem

[StaryWilk 694]

Ale jak to się ma do mojego postu, który cytowałeś?

 

 

napisałeś m.in.:

Czy jakiś Tuareg to potrafi? Wersja 5.0 TDI V10 była fajna, dipóki się nie zepsuła, a że się psuła, to już nie była taka fajna.

 

oraz:

Ok, nie ma pneumatycznego zawieszenia, ale za to prowadzeniem bije Touarega na dzień dobry.

 

Kolejny mój post wyjaśnia, że porównywanie edga do touarega, to jak porównywanie mondeo do bmw 5 (np. dlatego bo jest prawie tak samo długi)

 

Pamiętajmy, że touareg debiutował 6 lat temu i jest zdecydowanie cięższy od edga. Piszesz również:

3,7 EB z mocą 309 KM i przyspieszeniem 5,6 s robi wrażenie. Czy jakiś Tuareg to potrafi?

 

14 lat temu W12 420 KM, przy masie 2,5 tony na sucho (3100 załadowany pasażerami, bagażem i paliwem) miał podobne osiągi. To tylko potwierdza, że to równoprawny konkurent dla Cayenne, X5 i spółki.

[Osiem 290]

Czy włożenie do auta silnika o mocy 420 KM czyni go premium? Posłużę się Twoim przykładem - 350 KM w Foce RS nie czyni jej premium.

Ja twierdzę, że Edge nie jest premium, ale ma gabaryty przedstawicieli klasy premium. Twierdzę także, że Touareg nie jest premium, co powoduje, że po zestawieniu gabarytów gra w tej samej lidze co Edge. Tylko tyle i aż tyle.

Edytowane 9 Listopada 2016 przez Osiem

[StaryWilk 694]

Przecież nikt nie napisał, że Edge to klasa premium. Porównujemy tylko gabaryty i tak jak gabarytowo można porównać Mondeo do "5", tak Edga można porównać do X5 czy Touarega. Nie porównujemy klas tylko gabaryty. Edge to nie jest samochód wielkości Tiguana czy Rav4. Powiedzmy to sobie jasno. Prestiż, materiały i inne tematy nie mają tu nic do rzeczy. Ja wiem, że miłośnicy VW najchętniej porównali Edga z Yeti i wtedy może jakoś pogodziliby się z tym, że jest większy(choć nie koniecznie), ale trzeba spojrzeć prawdzie w oczy.

Zresztą na takiej zasadzie co robi Touareg w klasie premium?

Nic nie robi bo go tam nie ma, tak samo jak Edga. VAG od klasy premium suv ma Q7 i znaczek VW nie dodaje Touaregowi + 10 do prestiżu oraz nie nominuje go do klasy premium. Więc suma sumarum Edge i Touareg to ta sama półka.

 

W przygotowaniu jest coś takiego jak tiguan XL - to będzie właśnie bliźniak kodiaqa i równoprawny konkurent dla edge'a,

 

phaeton oraz touareg to wyjątkowe modele vw, które są w klasie premium, bo:

- nie mają odpowiednika u innych marek nie premium

- to co się liczy przede wszystkim w premium czyli dostępność najbardziej zaawansowanej technologii w swoim czasie i klasie, jakość materiałów i spasowania jest na tym samym poziomie co wyznaczniki klasy premium czyli audi, bmw i merc.

 

Nie ma takiego przełożenia jak w kompaktach, że golf to nie premium, to a3 to premium, w przypadku phaetona i a8, bo to niezależne konstrukcje na tym samym poziomie technicznym

Czy włożenie do auta silnika o mocy 420 KM czyni go premium? Posłużę się Twoim przykładem - 350 KM w Foce RS nie czyni jej premium.

Ja twierdzę, że Edge nie jest premium, ale ma gabaryty przedstawicieli klasy premium. Twierdzę także, że Touareg nie jest premium, co powoduje, że po zestawieniu gabarytów gra w tej samej lidze co Edge. Tylko tyle i aż tyle.

 

Tylko dyskutujemy. Samo pojęcie premium jest rozmyte.

http://www.samar.pl/__/3/3.a/90483/Segment-premium---byt-nieokre-lony.html?12p.s=1284502355.10&12p.a=90483&locale=pl_PL

 

Natomiast na przykładzie np. mercedes C vs mondeo, oba w klasie D można powiedzieć co jest wyznacznikiem premium:

 

1. pozycjonowanie i postrzeganie marki (tu oczywiście vw jest na podobnym poziomie co ford a nie bmw - zgoda, ale nie było i póki co nie ma żadnego opla, forda, czy toyoty jako bezpośredniego odpowiednika  tourarega)

2. dostępność technologii w modelu (pneumatyczne zawieszenie, wyrafinowane systemy bezpieczenstwa, wersje 63 AMG, ceramiczne hamulce itd.) (tutaj touareg, śmiało konkuruje z bmw x5, czy mercem ML)

3. jakość (szlachetność) materiałów wnętrza, spasowanie materiałów wnętrza i elementów nadwozia (uważam, że tak samo jak wyżej)

4. Możliwość konfiguracji.

 

Nie ma znaczenia dla klasy D premium maksymalna możliwa pojemność bagażnika czy ilość miejsca z tyłu.

 

Suma sumarum klienci nie kupili tego i choć obiektywnie phaeton to równoprawny technicznie i jakościowo konkurent dla bmw 7 przyniósł firmie potężne straty, bo przeszkodą było to co chyba najważniejsze - znaczek.

Edytowane 9 Listopada 2016 przez StaryWilk

[Osiem 290]

Z tymi materiałami to trochę piwtarzanie utartych schematów. Nie są wybitne i widać różnicę np w stosunku do Audi gołym okiem, że o Mercu czy BMW nie wspomnę.

Phaeton i A8 to są inne konstrukcje?

Serio? Ja całe życie myślałem,że Phaeton jest na bazie poprzedniej którejś tam generacji A8, tak jak Superb 1 i 2 generacji był na bazie poprzedniego A6. Coś źle myślę?

Mondeo np miało bardzo dużo wspólnego z Jaguarem ( ta sama płyta, silniki, masa podzespołów) i czy to czyniło z Mondeo klasę premium?

Edytowane 9 Listopada 2016 przez Osiem

[StaryWilk 694]

Z tymi materiałami to trochę piwtarzanie utartych schematów. Nie są wybitne i widać różnicę np w stosunku do Audi gołym okiem, że o Mercu czy BMW nie wspomnę.

Phaeton i A8 to są inne konstrukcje?

Serio? Ja całe życie myślałem,że Phaeton jest na bazie poprzedniej którejś tam generacji A8, tak jak Superb 1 i 2 generacji był na bazie poprzedniego A6. Coś źle myślę?

Mondeo np miało bardzo dużo wspólnego z Jaguarem ( ta sama płyta, silniki, masa podzespołów) i czy to czyniło z Mondeo klasę premium?

 

Phaeton miał technicznie niewiele wspólnego z Audi A8 - inna płyta podłogowa, inne nadwozie (audi miało alu space frame, phaeton nie), inny rozstaw osi, inne wymiary, połowa innych silników, ale materiały na identycznym poziomie:

 

Superb, każda generacja bazuje na płycie passata.

 

To raczej Jaguar miał dużo wspólnego z mondeo - X-Type był na płycie Mondeo Mk3 i to Jaguar był premium, a nie mondeo bo miał

1. lepszy znaczek

2. bardziej szlachetne materiały

 

Podobnie jest z nowymi XE i XF.

Edytowane 9 Listopada 2016 przez StaryWilk

[kiniol 2281]

Phaeton jest na tej samej płycie co Bentley Continental, to do czegoś zobowiązuje...

[Osiem 290]

Poprzez przykład Jaguar - Mondeo właśnie chciałem zaznaczyć, to co napusałeś. Znaczek ma olbrzymie zbaczenie, ja bym jeszcze do tego dołożył historię i tradycję, zasługi marki. I już dochodzimy do wspólnych wniosków. Co do Phaetoba, to nie wiedziałem, że aż tak się różnił, natomiast co fo Superba, to czy ta płyta podłogowa i zastodowane technologie nie czerpały oprócz Passata także ze starszej geberacji A6? Wydaje mi się (ze wskazaniem na wydaje), że gdzieś czytałem właśnie o A6. Nawet się mówiło nieładnie, że Superb to takie A6 dla mas.