VH31 sweeping quartz

[Funky_Koval 16651]

Jaki macie doświadczenia z tym werkiem od majfrienda? Niby tyka 4x sek ale ruch sekundnika jest "szarpany". W sensie czasem te tyknięcia są nierówne. Poza tym werk fajnie imituje automat. Wasze opinie?

[nh35 83]

vh31 i lupka wyczerpuje temat.

a tak od siebie to mogę dodać, że mechanizm nie jest jakiś wybitny, mówimy tu o werku co kosztuje ok 20-30zł, kółko zębate godziny jest z plastiku, minuta i sekunda metal. Minuta ma to do siebie, często widzę to w tych mechanizmach(a mam z 6-7?) lekki luz na wskazówce minutowe, taki powiedzmy 1/5 sekundy no może 1/10 sekundy. Widać to jak np przechylamy zegarek w lewo potem w prawo.
Ale 14400 bph i tak zawsze lepsze niż nie trafiające w indeksy 3600:)

do hydromoda się nie nadaje jak coś

a szarpania w moich sztukach nie zauważyłem

[Funky_Koval 16651]

"Lupka"? Nie rozumiem...

Hmmm czyżby chińczyk przysłał wadliwy werk w takim razie? Mam drugi vh31 do porównania i ten chodzi równiutko cztery cyknięcia na sekundę. A ten z filmiku "szarpie". Tak ma być? 

 

[McGrego 14]

Tak może być, przy tych cenach tego mechanizmu (luzy na kołach i osiach). Ale nie ma wpływu na pracę i dokładność pomiaru czasu. W Miyotach automatycznych serii 8.... też tak jest i jednych to irytuje, a innym to nie przeszkadza.

[Funky_Koval 16651]

8 godzin temu, McGrego napisał(-a):

Tak może być, przy tych cenach tego mechanizmu (luzy na kołach i osiach). Ale nie ma wpływu na pracę i dokładność pomiaru czasu. W Miyotach automatycznych serii 8.... też tak jest i jednych to irytuje, a innym to nie przeszkadza.

a, czyli to jest loteria jak taki werk będzie działał? w sensie może trochę rwać a może tykać płynniej? Miałem kiedyś taką miyotę, trochę się "jąkała"

 

jest sens wymieniać czy one raczej tak mają a trafienie dobrej sztuki to jak trafienie kwarca trafiającego w indeksy?

Edytowane 28 Lutego przez Funky_Koval

[McGrego 14]

Wymieniać nie ma sensu, i w drugim zdaniu Masz rację 👍

[apgrod 284]

Sprawdziłem swój zegarek na na vh31. Może mi się wydaje, ale ja u siebie nie widzę szarpnięć sekundnika. Nagrałem krótki przykładowy filmik.

[Hoffhoffski 1335]

Mam VH31 w jednym zegarku i u mnie nie ma takiego rwania sekundy. Natomiast zauważyłem przy ustawianiu godziny, że wskazówka minutowa lubi się minimalnie przesunąć po wepchnięciu koronki, a wskazówka sekundowa potrzebuje kilkunastu sekund (jeżeli mnie pamięć nie myli), zanim rozpocznie ruch. Muszę mieć to na uwadze podczas ustawiania godziny, aby wskazówka minutowa trafiała w indeks w 60 s. Szukając czegoś o tych przypadłościach, dowiedziałem się, że ten typ tak może mieć.

[oszolom 23923]

Panowie, Miyotę 2035 też będziecie tak analizowali? VH31 to bezkamieniowa masówka, tania. No raz się trafi lepsza, raz gorsza sztuka. Jeszcze zobaczymy kiedyś, jak jest z trwałością tego wynalazku. Bo przytoczone tanie Miyotki są długowieczne.

[Funky_Koval 16651]

2 godziny temu, oszolom napisał(-a):

Panowie, Miyotę 2035 też będziecie tak analizowali? VH31 to bezkamieniowa masówka, tania. No raz się trafi lepsza, raz gorsza sztuka. Jeszcze zobaczymy kiedyś, jak jest z trwałością tego wynalazku. Bo przytoczone tanie Miyotki są długowieczne.

Będziemy analizować

 

Zamówiłem drugą sztukę. Jak dojdzie to porównam i zwrocę gorszą. Wkurza bo chodzi ani jak kwarc ani jak mechanik. 

[oszolom 23923]

13 godzin temu, Funky_Koval napisał(-a):

Będziemy analizować

 

Zamówiłem drugą sztukę. Jak dojdzie to porównam i zwrocę gorszą. Wkurza bo chodzi ani jak kwarc ani jak mechanik. 

No taki w pełni sprawny (bez tych przeskoków, jak u Ciebie) będzie chodził i tak w ten właśnie sposób - szybciej niż kwarc, wolniej niż mechanik. Dlatego mi się kojarzy ten sekundnik ze zmęczoną ruhlą

[Emil/efa116 174]

W dniu 28.02.2025 o 20:40, oszolom napisał(-a):

Panowie, Miyotę 2035 też będziecie tak analizowali? VH31 to bezkamieniowa masówka, tania. No raz się trafi lepsza, raz gorsza sztuka. Jeszcze zobaczymy kiedyś, jak jest z trwałością tego wynalazku. Bo przytoczone tanie Miyotki są długowieczne.

Zawsze to są pieniądze. Mniejsze, większe ale pieniądze. Ja też kupił bym druga sztukę i jak by się okazało że chodzi płynnie, to pierwszy na zwrot. Jednak to rwanie skądś się wzięło. Może jakiś ząbek jest urwany, jakiś luz na którejś osi. Zapewne będzie to miało wpływ na "długowieczność". 

 

Więc jak kupię miyote 2035 i będzie miała minimalne odchyłki od normy to tak. Będę to analizował

Edytowane 2 Marca przez Emil/efa116

[oszolom 23923]

3 godziny temu, Emil/efa116 napisał(-a):

Zawsze to są pieniądze. Mniejsze, większe ale pieniądze. Ja też kupił bym druga sztukę i jak by się okazało że chodzi płynnie, to pierwszy na zwrot. Jednak to rwanie skądś się wzięło. Może jakiś ząbek jest urwany, jakiś luz na którejś osi. Zapewne będzie to miało wpływ na "długowieczność". 

 

Więc jak kupię miyote 2035 i będzie miała minimalne odchyłki od normy to tak. Będę to analizował

No ja wychodzę z założenia, że tani towar z jakiejś przyczyny jest tani. Akurat kwarcowej miyoty przewaliłem masę i póki działa, to działa ładnie. Tak samo jak SL68, tylko miyota działa lata, SL68 - miesiące. Ale jak za 2 złote, to spoko werk.

Edytowane 2 Marca przez oszolom

[Euryk 185]

W dniu 28.02.2025 o 11:32, nh35 napisał(-a):

Ale 14400 bph i tak zawsze lepsze niż nie trafiające w indeksy 3600:)

 

 

VD78  w moim zegarku (Militado "dirty dozen quartz field") od  miesąca idealnie trafa w indeksy, od 21 stycznia   br. ma odchyłkę -1 sek.   VH31 i WD78  to obecnie najpopularniejsze  mechanizmy w kwarcowych zegarkach militarnych  lub retro.  Majfrendzi piszą, że to mechanizmy  japońskie, i zapewne tak jest,  co oznacza, że jakaś chińska firma produkuje je dla Seiko, czyli są dostępne (i tanie) na rynku chińskim.  Nie przejmowałbym się używaniem części niemetalowych w zegarakch, istnieją tworzywa znacznie bardziej odporne na ścieranie niż stal. O krzemowych sprężynach balansu (Selita, Rolex) każdy słyszał.

Edytowane 2 Marca przez Euryk

[Euryk 185]

W dniu 28.02.2025 o 13:55, Funky_Koval napisał(-a):

a, czyli to jest loteria jak taki werk będzie działał? w sensie może trochę rwać a może tykać płynniej? Miałem kiedyś taką miyotę, trochę się "jąkała"

 

jest sens wymieniać czy one raczej tak mają a trafienie dobrej sztuki to jak trafienie kwarca trafiającego w indeksy?

 

Pewnie chodzi o to, by kwarc  trafiał w indeksy i był dokładny w niektórych lepszych  mechanizmach porównuje on czas  realny (na tarczy) z czasem układu kwarcowgo. W przypadku rozbieżności sekundnik na krótki moment zatrzymuje się by wyrównać czas.  Mechanizm kwarcowy na ogół jest dokładny, a  błąd powstaje  przy mapowaniu czasu cyfrowego na system analogowy. Jeśli mechanizm robi to zbyt często mamy okazje to zauważyć.

[Funky_Koval 16651]

doszła kolejna sztuka i ta zachowuje się normalnie. 4 tyknięcia na sekundę żadnego szarpania. Czyli tak powinno być.