Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
News will be here
kotylozaur

Właśnie obejrzałem film...

Rekomendowane odpowiedzi

Mam tak samo z dialogami w polskich filmach a w kinie jest chyba jeszcze gorzej :/

Na satelicie czasem da się włączyć napisy i tym się ratuję ale jeśli ich nie ma to po prostu rezygnuję z oglądania bo szkoda nerwów.


Pozdrawiam, Wojtek

Dążenie do bezpieczeństwa poprzez ograniczenie wolności powoduje utratę wolności bez uzyskania bezpieczeństwa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Krystian, ja miałem taki problem z dźwiękiem w "Papuszy" - dobrze, że przez 90% filmu mówią po cygańsku i były napisy. Ale to dziwne, bo u Krauzego dźwięk kiedyś bywał świetny, np. w "Długu" czy zwłaszcza w "Grach ulicznych".

 

A ja obejrzałem zapomniany, ale kultowy klasyk z lat 70. - wciąż jest w tym kinie dużo do odkrycia. "Emperor of the North". Ładny hiszpański plakat:

 

Emperor-of-the-North-spanish.jpg

 

Jak to u Aldricha (którego fanem nie jestem, choć kilka jego filmów lubię) - sporo przemocy, zamiast postaci archetypy, twarde życie i twardzi faceci. Wielki kryzys jest tu właściwie tylko pretekstem do modnej w kinie lat 70. opowieści o pojedynku jednostki z systemem uosabianym przez jednego tyrana (schemat "Konwoju", "Mistrz kierownicy ucieka", "Cool Hand Luke" itp.). Borgnine i Marvin świetni, Carradine jak prawie zawsze irytujący - ale nie on tu jest najważniejszy. Ogółem - świetna rozrywka!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja oglądam teraz dwa seriale Crossbones - o piratach, ale aktorzy mówią tak pięknym angielskim, że nic tylko oglądać i słuchać.  A drugi to Black box - o genialnej neurolożce, która ma dwubiegunówkę i wpada raz w manie, raz w depresje, a w każdym odcinku dodatkowo diagnozują jeszcze jakiś ciekawy przypadek jak w Housie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W długi majowy weekend obejrzałem sobie sporo filmów.

 

"Detektyw" - to akurat serial, polecany mi gorąco przez kilka osób. Dobra rozrywka, choć w pewnym momencie (gdy pojawiły się gangi motocyklowe i strzelanki w domach afroamerykanów) zaczął mnie lekko nużyć. Ale 5. odcinek przyniósł pozytywny zwrot.

 

 

Zobaczyłem i .....kompletnie mnie rozczarował.

Główny bohater całą dobrą grę zawdzięcza chyba specom od charakteryzacji,jego partner mimiką twarzy  naśladuje Marlona Brando z "Ojca Chrzestnego"....


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cook, wykopałeś takiego starego posta? :) Miło mi, ale to nie było coś, co jakoś szczególnie polecałem. Choć powtórzę, że moim zdaniem aż tak zły ten "Detektyw" nie był. Ja jednak ogólnie nie lubię i nie oglądam seriali. W dobrym filmie kinowym wszystko, co potrzeba, można zawrzeć w 90 minutach, bez mnożenia wątków i postaci. A taki Robert Altman czy Coppola potrafili namnożyć postaci i wątków, a i tak zmieścić się w dwuipół- lub góra trzygodzinnym filmie i nie pozostawić uczucia niedosytu :)

Edytowane przez Edmund Exley

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:D -A tam stary.....

Wczoraj widziałem "Ewolucję planety małp"

Bo "Geneza......małp" podobała mi się.... :D

 Jak i  cała "saga" z małpami w tle......

 

P.S "Out of Time" właśnie oglądam na kanale "stopklatka"

Z tego co pamiętam to gra tu jedna taka co @staruszkowi się podoba.... :D

https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=1&cad=rja&uact=8&ved=0CCEQFjAA&url=http%3A%2F%2Fwww.filmweb.pl%2FWyscig.Z.Czasem&ei=Q-LXU8nmKKqw7Abfy4DYBA&usg=AFQjCNFm1pfH8gY7hUriV3L7IgW8f7nevw

Edytowane przez cook

Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Przychodzi facet do lekarza", nie wiem w sumie skąd takie tłumaczenia, ale...

Świetna komedia w wykonaniu francuskich aktorów, zdecydowanie warto obejrzeć, żeby się pośmiać, jak i można się wzruszyć ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ja teraz kończę nowego frankensteina ale szału nie ma...

cyt.-Wszystkie Ryśki to porządne chłopy !

Piotr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja teraz kończę nowego frankensteina ale szału nie ma...

post-48316-0-97713500-1406660718.jpgpost-48316-0-82359700-1406660810.jpg


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No wiem, Ewa :D faktycznie jedna z moich ulubienic :)


cyt.-Wszystkie Ryśki to porządne chłopy !

Piotr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Przychodzi facet do lekarza", nie wiem w sumie skąd takie tłumaczenia, ale...

Świetna komedia w wykonaniu francuskich aktorów, zdecydowanie warto obejrzeć, żeby się pośmiać, jak i można się wzruszyć ;)

Potwierdza, dawno się tak nie uśmiałem :)


Pozdrawiam, Wojtek

Dążenie do bezpieczeństwa poprzez ograniczenie wolności powoduje utratę wolności bez uzyskania bezpieczeństwa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie mój typ jednym okiem film drugim forum, allegro i jeszcze kilka miejsc. Film też nie wart obejrzenia, strata czasu.


cyt.-Wszystkie Ryśki to porządne chłopy !

Piotr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj skończyłem oglądać II sezon House of Cards - już nie mogę się doczekać kolejnego sezonu.

 

Mam pewne podejrzenia o czym będzie - ale to tylko moja wyobraźnia :)


Krystian "KriSu"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Przychodzi facet do lekarza", nie wiem w sumie skąd takie tłumaczenia, ale...

Świetna komedia w wykonaniu francuskich aktorów, zdecydowanie warto obejrzeć, żeby się pośmiać, jak i można się wzruszyć ;)

Zobaczylem po Twojej namowie:-) :-) i się rozczarowałem.

Glowny bohater był ,hm,bardziej irytujący niż śmieszny...


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj skończyłem oglądać II sezon House of Cards - już nie mogę się doczekać kolejnego sezonu.

 

Mam pewne podejrzenia o czym będzie - ale to tylko moja wyobraźnia :)

 

Frank prezydentem...:-)


Pozdrawiam, Marek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja ostatnio oglądałem serial pt. Prison Break. Bardzo ciekawy i wciągający.

 

Wysłane z BlackBerry Q10

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zobaczylem po Twojej namowie:-) :-) i się rozczarowałem.

Glowny bohater był ,hm,bardziej irytujący niż śmieszny...

Obejrzałem 10-15 minut - dno kompletne jak dla mnie.

To już zabawniejsza 3 cześć nuezniszczalnych :D i jaka obsada - grają chyba wszyscy nawet Jet Li zkarabinem :)

Dzisiaj Kapitan ameryka w planach


cyt.-Wszystkie Ryśki to porządne chłopy !

Piotr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co kto lubi, dla mnie francuskie kino jest o wiele zabawniejsze od hamerykańskiego ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co kto lubi, dla mnie francuskie kino jest o wiele zabawniejsze od hamerykańskiego ;)

Zgoda choć uogólnienie zazwyczaj nie oddaje rzeczywistości, dzisiaj 100 rocznica urodzi Louisa De Funes

cyt.-Wszystkie Ryśki to porządne chłopy !

Piotr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chciałem polecić niedawno oglądany film "Idź i patrz". Zrobił na mnie powalające wrażeni. 


"Rozłąka osłabia mierne uczucie, a wzmaga wielkie,

 tak jak wiatr gasi świece, a rozpala ogień" - Francois de la Rochefoucauld

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam go i chcę obejrzeć, choć nie mam na razie jakoś nastroju na takie ciężkie kino wojenne. A "Wniebowstąpienie" widziałeś? Też czeka u mnie ten film na obejrzenie i odpowiedni nastrój.

 

Ale latem czas wolny poświęcam częściej na bardziej rozrywkowe rzeczy:

- "Skarb Sierra Madre" - klasyk, świetny film o chciwości, ale i szlachetniejszych czynach. Kilka mistrzowskich scen.

- "Coś z innego świata" - sympatyczna rzecz, dziś do oglądania z przymrużeniem oka. Znaleźliśmy kosmitę, chodźmy poflirtować z ładną panią naukowiec, a kosmita niech sobie leży w bryle lodu... Carpeneter potem zrobił remake, ale dla mnie to już za dużo kiczu.

- "Jezus z Montrealu" - 15 lat temu zrobił na mnie większe wrażenie, dziś wydaje się już za bardzo pretensjonalny. Ale wciąż to jest ciekawe i godne uwagi kino.

- "Akt przemocy" - chyba największa przyjemność w oglądaniu. Obsada: Van Heflin, Robert Ryan i urocza Janet Leigh   :) Muzyka - Polak Bronisław Kaper, a reżyseria Fred Zinnemann! Kapitalnie pokazane dylematy tragicznego wyboru z przeszłości, atmosfera osaczenia i odkupienie. No i nocne wędrówki po Los Angeles z takimi ujęciami:

 

fortheloveofvan.jpg

 

:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Coś" z 1982 to klasyk gatunku. 

Dzisiaj czeka mnie "Czekista".


"Rozłąka osłabia mierne uczucie, a wzmaga wielkie,

 tak jak wiatr gasi świece, a rozpala ogień" - Francois de la Rochefoucauld

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.