Jaki zegarek masz dziś na ręku?

[Kortyzol 3]

no, no coraz więcej IWuCów i ich podróbek :razz:

A poważnie (już pisałem, ale co tam) piękna ta Davosa, Iwuce tez świetne, ja cicho będe marzył jeśli chodzi o IWCa i o vintage o Portofino... ah! :wink:

 

----

 

Zapomniałbym o zegarku RobertaG Omega Railmaster Big Size o ile się nie mylę, to marzenie jeśli chodzi o markę Ω, nie wiem dlaczego, ale zakochałem się w tym zegarku...

Hmm... nie wiem dlaczego pokochałem pewną kobietę, czyżby i ona była zegarkiem :?: :wink:

[HemiG 1]

Co to za towarzystwo dla tego IWC? Wystraszony pomrów błękitny i wyrośnięty sromotnik... :grin:

E tam. Ślimak, grzyb i bagno :twisted:

[STARUSZEK 207]

Co to za towarzystwo dla tego IWC? Wystraszony pomrów błękitny i wyrośnięty sromotnik... :grin:

Zgadza sie na sromotnika troszke musialem zapolować - akurat w tym rejonie jakos sie pochowaly - a ze to mój ulubiony grzybek - kiedys nawet był w avatarze moim , pachnie wspaniale i cenię go za szybki wzrost - do 4 cm. na godzine i za konwencję - jajorodnosć :grin: .

te same rejony co STARUSZEK

Połczyn zdrój i okolice Czaplinka .Ostatnia fotka w strumyku leśnym .

[Piotr Ratyński 407]

za konwencję - jajorodnosć :grin: .

 

No właśnie za to, że go można podrapać po jajkach nazywa się bezwstydny...

[rossi77 0]

model 2000 (ostatnie wypusty zodiaca przed bankructwem).

zostaje na dlugo:)

Świetny !

[Gość McIntosh]

Wspaniały IWC. Gdyby tylko jakiś stary manualny naciąg miał

 

Manualny naciąg ma Portugieser, Portofino i Pilot, ale naręczny "Inge" zawsze był zegarkiem automatycznym. Gdyby firma IWC dała mu manualny naciąg, to popełniłaby faux pas.

[Yargoth 1]

Sporo fajnych sikorków pojawiło się w klubie. Wszystkim gratuluje:)

[czarny 4]

[Gość tessio]

[skomplikowany 0]

Monotematyczność tessia powinna zostać zapisana w annałach.

Za to jaka ładna.

[Gość tessio]

Taki los jednozegarkowca :wink:

[Kortyzol 3]

oj tam, czepiacie się tessia, zegarek świetny, ale on chce pokazać nowe portki a nie zegarek :razz:

[Maro66 60]

I jakiś pulowerek chyba... :mrgreen:

[Gość Majowy Diabeł]

Myslę, że chodzi tu raczej o wyblakłe owłosienie - pewnie wakacjami w tropikach chce się pochwalić

[Gość tessio]

:mrgreen:

 

...ście nie trafili - z wakacji wróciłem 1,5 miesiąca temu i już nawet nie pamiętam, że byłem, a portki i koszulka lata świetności mają już za sobą :oops:

[teston 6294]

[korba 2]

Wciąż jeszcze lato, ręka pod skórą zaanadto się poci, więc dziś Wodołaz na kauczuku

mam tez takiego samego kauczuka do Amfibii, tylko czarnego. Nienawidze go. Sztywny, klejący sie do skóry, ciagnacy za włosy. Juz wole chyba przepocona skórę

A na lato lubie bransolety, tak jak dzis. Choc to jedyny mój zegarek z bransoletą:

 

[teston 6294]

Wciąż jeszcze lato, ręka pod skórą zaanadto się poci, więc dziś Wodołaz na kauczuku

mam tez takiego samego kauczuka do Amfibii, tylko czarnego. Nienawidze go. Sztywny, klejący sie do skóry, ciagnacy za włosy. Juz wole chyba przepocona skórę

 

Eeeee, to masz inny kauczuk. Mój jest mięciutki i za nic nie ciągnie :mrgreen:

Z bransoletką mam Tissota, ale wciąż myślę o czymś takim do Archimedesa:

 

[eye_lip 24160]

[maciato 24]

zegareczek cieszy i nie schodzi z nadgarstka:)

 

bardzo fajny ; wygodnie ci tak "luźno" ? chyba ,że fotka zrobiona z rozpiętą branzoletą.

[eye_lip 24160]

To chyba było jeszcze z nieskróconą bransoletą - wyjąłem dwa ogniwa, ale i tak zawsze nosze zegarek na bransolecie niżej niż na pasku, więc są w miarę luźno dopasowane.

[Fixxxer1 76]

Twój poprzedni Zenith bardziej mi się podobał :neutral: Ale gratuluję nabytku

[eye_lip 24160]

Owszem, popieram, natomiast powyższy sporo zyskuje na żywo :wink:

[BLAST 0]

Jest jeszcze fajniejszy niż SNKF11

 

[S-3 244]