Pokażmy nasze chińskie zegarki

[Dorian06 24779]

A one są na normalnych kajdanach❔

[Daito 5062]

A one są na normalnych kajdanach❔

 

Na paskach z wykładziny starej robionych są...

[Dorian06 24779]

Szkoda. Na kajdanie super byłby. Nie to, że teraz jest źle, ale byłoby dużo lepiej. Tym bardziej, że jak mówisz pasek jest "wysokiej" klasy.

[Daito 5062]

Szkoda. Na kajdanie super byłby. Nie to, że teraz jest źle, ale byłoby dużo lepiej. Tym bardziej, że jak mówisz pasek jest "wysokiej" klasy.

 

U mnie pasek nie dość że był kiepski, krótki to jeszcze "walił" chemią jakby go ze smoczej jamy wytargali -

 

taką fotę porównawczą ze Stenkiem GMT jeszcze wygrzebałem

 

[dodge66 14448]

Kolorystycznie, rozmiarowo też wielki nie jest, 41mm ale nieźle na łapie - nawet mojej - wygląda, miałem wersję stalową z niebieskim bezelem przez chwilę, na mesh'u było mu najlepiej. Jakość wykonania na poziomie Steinhart'a z tym że u mnie AR był i to całkiem przyzwoity

 

Powiedziałbym że wykonanie jest bliskie wykończeniu Steinharta, ale praca bezela zdecydowanie odbiega od tego standardu

Na pewno Twój egzemplarz miał AR? Nie widziałem nigdzie żeby o tym wspominali, ani w opisach ani na WUS. Niemniej jednak wypukłe szkiełko fajnie się prezentuje.

 

Na paskach z wykładziny starej robionych są...

 

Starej wykładziny przekładanej gumą z chińskich kaloszy

Edytowane 25 Stycznia 2017 przez dodge66

[Daito 5062]

 

Na pewno Twój egzemplarz miał AR? Nie widziałem nigdzie żeby o tym wspominali, ani w opisach ani na WUS. Niemniej jednak wypukłe szkiełko fajnie się prezentuje.

 

 

Na 100% miał AR, co do pracy bezela to faktycznie on jakoś dziwnie klikał, ale nigdy się nie zaciął - a w GMT mi bezel "zespawało" i do serwisu musiałem słać - tak że nie wiem co gorsze

Edytowane 25 Stycznia 2017 przez Daito

[Gość Spatz]

Chyba przekonałem się do Ultimate w automacie. Chyba zanabędę Czy któryś z kolegów może napisać gdzie można kupić pewnie i jeżeli to możliwe w miarę tanio?

 

Pozdrawiam,
Konrad.

[dodge66 14448]

Zostawię tutaj kilka zdjęć dla potomnych

 

 

Wspomniany pasek przeplatany starą wykładziną i gumą z kaloszy

[Dorian06 24779]

Ale zapięcie fajne.

[dodge66 14448]

Fajne, bo ściągnięte od Tudora

Róża na koronce oraz właśnie zapięcie są, moim zdaniem, krokiem za daleko. Mogli wygrawerować jakikolwiek inny wzór i zmienić nieco kształt zapięcia... 

[pawelb29 863]

Niestety to przygotowanie do sprzedaży z logo Tudora .

[tomaliusz 17634]

Chyba przekonałem się do Ultimate w automacie. Chyba zanabędę Czy któryś z kolegów może napisać gdzie można kupić pewnie i jeżeli to możliwe w miarę tanio?

 

Pozdrawiam,

Konrad.

Nie czyta się dokładnie wątku, było już nie raz 

http://watchassassin.myshopify.com/collections/ultimate-parnis-1

[Gość Spatz]

Nie czyta się dokładnie wątku, było już nie raz

http://watchassassin.myshopify.com/collections/ultimate-parnis-1

Czepiasz się Kupowałem już u niego manuala. Myślałem, że ktoś jeszcze ma ofertę.

[tomaliusz 17634]

Nie czepiam, tylko się zgrywam 

A lepszej oferty raczej nie znajdziesz, przynajmniej pewnej oferty 

Tylko widzę że już automata na bransie nie ma.

Edytowane 27 Stycznia 2017 przez tomaliusz

[Gość Spatz]

Nie czepiam, tylko się zgrywam 

 

No a ja śmiertelnie poważny. DŻASDDŻOŁK!

[_prezesso_ 266]

Co do koguta to pytałem kogoś ale nie pamietam kogo ( może Daito) i jego nie miał róży na koronce. Może są 2 wersje i trzeba lepiej szukać?...

[Obik 90]

To chyba zależy od serii produkcyjnej, na WUSie pisali że najpierw przychodziły z różą, potem bez.

[Daito 5062]

Co do koguta to pytałem kogoś ale nie pamietam kogo ( może Daito) i jego nie miał róży na koronce. Może są 2 wersje i trzeba lepiej szukać?...

 

Mój miał różę - ale to się da stosunkowo łatwo spolerować bo to nie jest głęboki grawer.

[Adi 3415]

A jak się postarasz to zapewne przyjdzie dokładnie to samo z napisem Tudor. Przecież chyba nitk się nie łudzi.  Ten sam "producent" tłucze także wersje będące i 100% podróbą i z jakimś logo, by otworzyć furtkę dla "nie noszących podrób"

To nasz kolega przecież dostał zegarek zacnej manufaktury parnis z napisami Panerai na deklu.... A to był ten lepsiejszy, ultimate  

Ja rozumiem te "inspiracje" ok. Ale mając 100% pewność, że te zegarki super legalne bez logo/z innym logo produkują i sprzedają producenci wzorcowych podróbek - nie przeszkadza Wam to?

To jest właśnie różnica miedzy nimi a Steinhartem czy inną Davosą. Oni rżną bardziej lub miej - ale PODRÓB nie oferują. A cor.. costam, parnis czy inne - na 100% handlują podróbami sensu stricte. 

Edytowane 27 Stycznia 2017 przez Adi

[Daito 5062]

To nasz kolega przecież dostał zegarek zacnej manufaktury parnis z napisami Panerai na deklu.... A to był ten lepsiejszy, ultimate  

Ja rozumiem te "inspiracje" ok. Ale mając 100% pewność, że te zegarki super legalne bez logo/z innym logo produkują i sprzedają producenci wzorcowych podróbek - nie przeszkadza Wam to?

To jest właśnie różnica miedzy nimi a Steinhartem czy inną Davosą. Oni rżną bardziej lub miej - ale PODRÓB nie oferują. A cor.. costam, parnis czy inne - na 100% handlują podróbami sensu stricte. 

 

Adi trochę racji masz, znaczy Steinhart i Davosa podróbami nie handlują, ALE obstawiam że spore szanse są iż ta sama fabryka która "wypuszcza" cor... coś tam i parnisa stuka na stanowisku obok Tissota, Davos'e czy może nawet Steinharta - jeśli nie w całości to przynajmniej w części.  

 

Nie bardzo mogę zgodzić się z tym że Cor... cos tam i Parnis handlują podróbkami - jak pewnie wiesz to są marki raczej wirtualne (zresztą trąbi się o tym na forum), a nie "firmy" w sensie stricte, nie znajdziesz nigdzie siedziby Parnisa - podobnie zresztą jak masy innych właścicieli "napisów na tarczy".

Jak pewnie wiesz w kraju Środka, Indiach, na Taiwanie itd itp możesz zamówić wszystko, w każdej ilości, oraz zróżnicowanej jakości, dlatego bardziej prawdopodobne jest to że osoby/firmy handlujące podróbkami, oraz oferujące Cor... coś tam, Parnisa, a nawet Davos'e, Steinharta, Doxa, może nawet Tudora, Tag'a czy Panerai maja tych samych dostawców części i elementów składowych zegarków.

 

Czy mi to przeszkadza?

Trochę tak a trochę nie - dlaczego?

To trochę osobiste podejście, oparte na moim subiektywnym zapatrywaniu się na sprawę i dotyczy jedynie Ultimate, bo innych "parnisów i cor... coś tam" nie posiadam - i raczej się nie zanosi;

 

Zawsze podobał mi się PAM000, taki "gral" to był - szukałem "zamiennika", miałem kilka "Marysiek", ale to nie było to, miałem Magrette i Maranez'a - ale to też jakoś nie halo bo brakowało mi "gardy" koronki, kolega z forum CW złożył mi zegarek na bazie koperty z "Maryśki" z tarczą robioną ręcznie "stricte" pode minie - prawie to było to, ale brakowało mi WR - w końcu postanowiłem (w sumie to Szanowna mnie namówiła) sprzedać część zegarków i kupić "grala" - ale ( na szczęście jak się potem okazało) inny kolega z CW zwrócił moją uwagę na Ultimate i łyknąłem ten zegarek z "partyzanta". Jakością wykonania zdecydowanie odbiega od wszelkich "Marysiek", porównać go można bez wstydu do M-force, Sumo, czy MM od Seiko, za to pożera bez popijania Steinhart'a , Doxa, Tosota, o G.Gerlach czy Balticus nawet nie mówię - porównywałem go do Radiomir'a i Luminora - owszem widać różnicę, ale nie jest to różnica 30-to krotna tak jak różnica w cenie. Oczywiście zrezygnowałem z "grala" na rzecz Chińczyka i absolutnie nie żałuję.

 

Wiem - marka - tyle że Panerai jakoś samodzielnie to nic ciekawego nie wymyśliła pomysł zegarka powstał w kooperacji z rolex'em i to prawie 100 lat temu było i poza drobnymi zmianami jest "klepany" do dnia dzisiejszego, mechanizm jest pomysłu ETA i jeśli chodzi o manualny naciąg to mechanizm nie jest żadną nowinką, więc co jest "markowe" w Panerai?

Oczywiście doceniam "kombinacje" w mechanizmach pozwalające na wydłużenia rezerwy chodu, ale to żaden cud nie jest bo przez okres od powstania pierwszego PAM'a do dzisiaj sporo się zmieniło w technologii oraz dostępności do nowoczesnych materiałów

Wiem - prestiż... tylko co to jest prestiż w tym wypadku? Patrząc na to co się dzieje w świecie "swiss made" zastanawiam się czy w ogóle można mówić o czymś takim jak "prestiż", czy aby to słowo nie zostało zdewaluowane przez same marki zegarkowe i sprowadzone do słowa.... (nie napiszę bo bo zaraz się znajdzie "stado oburzonych"). Nie kupuje zegarków dla kolegów czy znajomych - nie potrzebuję aplauzu, ani poklepywania po plecach - nie mam potrzeby "dowartościowania się", wiec moge swobodnie nosić na łapie zegarek z napisem Parnis,  jeśli już mam wspierać gospodarkę chińską to przynajmniej bez pośrednictwa gospodarki szwajcarskiej się to odbywa.

 

Reasumując - jeśli PAM000 kosztowałby tyle ile jest wart plus 100% za ten szeroko rozumiany prestiż to pewnie nie nosiłbym Ultimate na łapie...

 

Po obejrzeniu tego Parnisa postanowiłem sobie że nigdy nie kupie zegarka mechanicznego który byłby droższy od Ultimate, a przy tym gorzej zrobiony - od tej pory nie kupiłem żadnego zegarka automatycznego poza Seiko które było tańsze od rzeczonego Parnisa.

 

 

 

Oczywiście powyższy tekst jest zlepkiem moich prywatnych "przemyśleń" - nie powstał po to żeby kogoś urazić czy obrazić.

[tomaliusz 17634]

Piotrek jak zwykle się rozpisał 

Zgadzam się z jakością wykonania Ultimate w automacie, jednak za takie pieniądze można zrobić porządny zegarek   

[mcfly 6]

A ja nadal lubię mojego Ultimate`a i nie patrzę na dekiel, a jak ogarnę temat, to go spoleruję i tyle.

[dodge66 14448]

Adi ma trochę racji, podobnie jak i Daito... temat nie jest czarno-biały...

Z innej beczki, dane "siedziby" Tisella ze strony www.xnlx.tisellkr.com

Na WUS twierdzą, że faktycznie jest z nimi jakiś kontakt:

Company: TISELL Owner: 이수야
Business licence: 1371620425 Online licence: 제-2009-경기김포-0147 [사업자정보확인]
Tel: 031-409-0399 Fax:
Address: 415-702 경기도 김포시 감정동 무지개희영아파트 101-1205호
Personal information manager: 이수야
Copyright © 2014 TISELL All rights reserved.

Nawet adres do zwrotu podali

 

TISELL
790-5, Bono2-dong, Sangrok-gu, Ansan-si
Gyeonggi-do, 426182 Korea

C/S CENTER
Tel: +82 10 2469 1144
[email protected]
week AM10:00 ~ PM6:00
sat,sun,holiday close

Edytowane 27 Stycznia 2017 przez dodge66

[Daito 5062]

Piotrek jak zwykle się rozpisał   

 

Aaaa... bo ja od słowa mam płacone...

Za to jestem małomówny okrutnie w "realu"

[Adi 3415]

Fajnie, że możemy o tym gadać Inaczej niż parę lat temu.

I zgadzam się, że nie jest wszystko czarno białe. Wielu uznanych producentów "kręci", a bardzo uznanych w kwestii cen dawno przekroczyło granicę nie tylko absurdu.